Jesteśmy tam gdzie nie ma gtsu :)
Cieszmy się niemając formy przechodzimy dalej.
Amen
-
-
Puchar Polski 2020/2021
Mecz o Puchar Polski to taki mecz gdzie dwie drużyny grają 120 minut a na końcu wygrywa Cracovia po golu Wdowiaka.
Znów dogrywka i znów minuty do końca. Znów Mateusz. A teraz reszta ekipy niech zrobi tak by tysiące Pasiaków mogło znów przerzyć to co setki noemal miesiąc temu. Puchar jest na razie nasz i karawana Mateusza jedzie dalej.
Nasi młodzieżowcy to totalna porażka.
Bramkarza nie liczę, bo dziś za wiele roboty nie miał.
Alvarez może ma umiejętności, ale jest kompletnie bez formy.
Owszem Rivaldo przypomina ojca, ale na razie głownie z twarzy.
W pomocy panuje potworny chaos. Ogrodnik dalej nie potrafi zrobić z jedynego kreatywnego zawodnika jaki jest Pelle rozgrywającego.
W zeszłym sezonie nie mieliśmy napadziora i dalej go chyba nie mamy.
Na szczęście mamy Wdowiaka.
Strózik to samo co pisałem po meczu rezerw.
Wdowiak, to szansa dla... Rakoczego, by pomimo słusznej krytyki nie być załamanym, tylko ciężej trenować a afekty z czasem przyjdą. Widać, że chce, może czasem za bardzo.
Awans po obronę PP jest, kto dzisiaj wspomina wymęczone zwycięstwa z niżej notowanymi rywalami w poprzednim sezonie? Nikt, wszyscy pamiętają mecz z Legią i finał.
Widocznie taka moda Cracovii w PP, by mordować piłkę ;)
Wygląda na to, że w PP idziemy drogą sprzed roku. Alvarez i Rivaldinho mogą (na razie) czyścić buty Wdówce :)
[quote='ian thorpe' pid='1445310' dateline='1597602238']
[...]
Awans po obronę PP jest, kto dzisiaj wspomina wymęczone zwycięstwa z niżej notowanymi rywalami w poprzednim sezonie? Nikt, wszyscy pamiętają mecz z Legią i finał.
[b]Widocznie taka moda Cracovii w PP, by mordować piłkę[/b] ;)
[/quote]
Po trupach idziemy po puchar.
Brawo za to dzisiejsze "morderstwo"!
Dla mnie największy brak to drugi obok Wdówki skrzydłowy, bo prawie wszystkie dośrodkowania Rapy to dramat - a wykonał ich co najmniej 6-7. Wróciły stare, niedobre balony, dostojnie lądujące na głowach obrońców przeciwnika - a przecież ostatnio była jakaś zmiana, mocne, półgórne, po których padło parę bramek. Ale centrował głównie Fiolic.
Rakoczy faktycznie słabo, ale Strózik jak Czulina - depresja jakaś? Zawsze nie tam, gdzie trzeba, bez zadziorności, gra na alibi...
[b]Zwycięzców się nie sądzi i tego się trzymajmy. [/b]
Jesteśmy w następnej rundzie i wielu chciałoby być na naszym miejscu.
Na plus Wdowiak i Pele. Z Alvareza będzie pożytek, o ile zrzuci kilka kilo.
Rivaldinho - wielka niewiadoma.
Młodzieżowcy (poza Niemczyckim) - słabo. [b]Rakoczy TRAGEDIA[/b]
- Edytowany
Z tym postem chciałem się wstrzymać, aż usłyszę jak nas przyjmą na wyjeździe, a że nie słyszałem nic złego to...
Chrobry Głogów, do niedawna dla mnie drużyna noname (nie, ze nie wiem kto to Chrobry ;) drużyny nie znałem) wzbudza we mnie sympatię, myślę, ze największą w zakresie Dolnego Śląska.
Ciekawe maja barwy, podoba mi sie ich logo i przede wszystkim nazwa. Naprawdę wszystko razem buduje klimat.
Dodatkowo, jest smaczek historyczny. W czasach Piastów księstwo głogowskie wyróżniało sie zamożnościa, siłą i znaczeniem w regionie. Długo nie ulegało germanizacji, co na tle Śląskiej szlachty było kontrastem. Pozostawali wierni idei Królestwa Polskiego w okresie rozbicia dzielnicowego, często stając kością w gardle królom czeskim i szlachcie wschodnioniemieckiej. (Historycy, wybaczcie mało precyzyjny rys, na pewno dałoby się lepiej i dokładniej omówić temat).
Kibicowsko Chrobry ma sztame ze Stilonem Gorzów. Trochę gorzej, ze maja tez dobre układy (bez zgody) z widzewem.
Dzisiaj nie przynieśli sobie wstydu. Z reszta , patrząc na ich wynik w lidze, można było przypuszczać, ze to bedzie ciężki mecz.
- Edytowany
Ze słabszymi dogrywki / karne, z lepszymi 3-0. Nie jest nudno.
Niech tak bedzie do znowu wygranego finału.
Ufff...
1109 - Obrona Głogowa
2020 - Zdobycie Głogowa
No to w tym tempie wygranie ligi mistrzów musi trochę potrwać.
No cóż zwykły pucharowym mecz Cracovii. Gratulacje. Wydaje mi się, że Wdowiak był najlepszy na boisku tym razem....?
Wstrzymałbym się z powierzchowną krytyką, moim zdaniem mecz w naszym wykonaniu nie był taki zły. Na obronę tej tezy chciałbym zwrócić uwagę na parę faktów i osobistych spostrzeżeń:
1-mo: Chrobry Głogów to nie jest jakaś ogórkowa drużyna (w przeciwieństwie do KSZO ;) ;) ;) ) poziom E-klasy nie odbiega tak bardzo od I ligi, żeby z miejsca spodziewać się pewnego zwycięstwa.
2-do: Chyba przykład Cracovii z poprzednich lat gry w PP (oraz niektórych drużyn w tegorocznych rozgrywkach ;) ;) ;) ) dawno powinien nas nauczyć, że nisko (niżej) notowany rywal niekoniecznie oznacza łatwe zwycięstwo. Oczywiście porażka jest zaskoczeniem i kompromitacją, ale no takie rzeczy się zdarzają po prostu.
3-io: Bramkarz Głogowa miał dzisiaj chyba mecz życia. Obroniony karny i parę naprawdę dobrych sytuacji im wyciągnął.
4-to: Nie ma co pochopnie oceniać naszych nowych piłkarzy, bo nawet kilkadziesiąt minut w jednym meczu to za mało, żeby coś o nich powiedzieć.
5-to: Może niepopularna opinia po tym meczu, ale myślę, że z Alvareza możemy mieć pociechę. W paru sytuacjach, zwłaszcza na początku II poł. pokazał, że umie się fajnie zastawić, wjechać w obronę, celnie uderzyć, albo dać się sfaulować.
6-to: Martwi mnie środek pola, bo zdecydowanie za często zawodnicy Chrobrego kręcili się w okolicach naszej 16-stki. O ile w meczu z nimi nie zemściło się to za bardzo, bo chyba niespecjalnie mieli pomysły na wykończenie akcji to z graczami Lecha, cwks-u i innych drużyn (zwłaszcza Malmo) może się to okrutnie zemścić.
7-mo: Mateusz Wdowiak - Pan Piłkarz, cesarz Pucharu Polski, król dogrywek
@farciarz2, nie cieszysz się ?
Jak tam Twój Savic, gwiazda (tfu) słoweńskiej ligi?
Mnie się Alvarez podobał. Szuka gry, zastawia się, przepycha, ładuje z daleka. No i groźnie wygląda. To będzie kocur.
Za to Rivaldinho to piłkarz widmo.
Mecz oceniam dobrze. Gdybysmy wykorzystali swoje akcję to byśmy skończyli 3:0 w 90 minut. Wdowiak miał patelnie, Rakoczy miał patelnie, Hanca karnego.
Alvarez ma "coś" w sobie ...
będziemy mieli jeszcze z niego pociechę ...
oczywiście jak zgra się z drużyną, wypracuje automatyzmy w niektórych zagrywkach z kolegami ...
i zrzuci parę kilogramów ...
młody Rivaldo nie pokazał dzisiaj kompletnie nic ale jest z nami dopiero kilka dni ...
i w tym przypadku czas będzie działał na korzyść zawodnika
niestety przed Malmo czasu za wiele nie mamy ...
będzie ciężko ...
ale przed meczem każda drużyna ma po 50% szans na awans ...
A moim zdaniem Rivaldo Jr pokazał swoje. Może nie miał magicznych dotknięć, ale zawsze zabierał się z akcją, był tam gdzie powinien.
W duecie z Alvarezem będą parą kocurów.
Aha i jeszcze jedno, jak mnie Rupa dalej denerwuje balonami (z których chyba nie umie zrezygnować) tak trzeba mu oddać, że przy akcji Wdowiaka puścił piękną wrzutę, a wcześniej doprowadził do dogrywki.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)