[quote]#post1649505 Trener Lechii o Cracovii "Trener Szymon Grabowski na przedmeczowej konferencji prasowej przyznał, że dawno tak ofensywnie grającej Cracovii nie widział. - Słowa uznania dla sztabu, dla władz klubu z Krakowa - powiedział Grabowski. - Myślę, że Cracovia jest bardzo fajnie zbilansowana jeśli chodzi o kadrę. Cracovia jest też bardzo dobrze zorganizowana w defensywie. Myślę, że jest to korzystne nie tylko dla wyniku, ale i dla ich kibiców, bo naprawdę fajnie się grę Cracovii ogląda. My będziemy chcieli skupić się na działaniach w defensywie. Ale wiemy, że przy absencji Kamila Glika ich defensywa nie będzie stanowiła takiego monolitu, jakim była do niedawna i też będziemy chcieli wykorzystać swoje atuty w ofensywie."[/quote] Powiedzieć o naszej defensywie z tego sezonu, że nawet przy obecności Kamila Glika stanowiła monolit, to taka delikatna przesada;)

Milion euro + Kapustka i można odebrać telefon.

[quote]#post1638228 Zostaniemy z jednym lewym wahadłowym...[/quote] Robią miejsce Biedrzyckiemu

[quote]#post1542350 Jakoś nie wierz w dwa mocne wzmocnienia a pozbywamy się jednak mocnych zmienników[/quote] Gwoli ścisłości to jednego bardzo przeciętnego ostatnimi czasy zmiennika i drugiego paralityka, który już dawno nie powinien grać na tym poziomie rozgrywkowym.

Aron Jóhannsson rozwiązał kontrakt z Lechem Poznań. Gość ma złamaną rękę, jednak zdążył się już w Lechu pokazać z dobrej strony. Widzielibyście go u nas?

[quote='leszeczek' pid='1487177' dateline='1619947220'] [quote='KruszynaKSC' pid='1487146' dateline='1619904965'] [quote='docent' pid='1487141' dateline='1619903959'] [quote='jarkos_' pid='1487138' dateline='1619903658'] Docencie, a podeprzesz swój wywód liczbami, czy to klasyczny komentarz z d*py? [/quote] Nie podeprę, nie chce mi się szukać. Jak chcesz, to szperaj, ale dużo nie wyszperasz. [/quote] Eh klamco masz swoje fakty...nie chce ci si3 szukac to zrobilem to za ciebie... teraz sie odnies do swoich klamstw i faktow z doopy...lecisz z tematem.. ze swoimi faktami...  [color=#000000][size=small]Mecze Gole asysty[/size][/color] [color=#000000][size=small]Syn ojca.... 30 2 2[/size][/color] [color=#000000][size=small]Vestenicky 73 5 1[/size][/color] [color=#000000][size=small]Info za transfermarkt....[/size][/color] [/quote] Kruszyno użyj kalkulatora Bramki/mecz asysty/mecz  punkty kanadyjskie/mecz Rivldinho  0,066   0,066  0,133 Vestenicky 0,068  0,014  0,082 Więc uważam, że trochę za bardzo bluzgasz na docenta. Oczywiście, przejaskrawił, ale liczby Tomasa nie bronią. Tak czy inaczej wybór między jedny a drugm to wybór między dżuma i cholerą. Oczywiście można dyskutować na temat pozycji na boisku czy taktyki ofensywnej drużyny i jej doborze pod predyspozycje zawodników, ale tak czy inaczej obaj do drużyny Probierza nie pasują ale z tych dwóch złych zawodników liczby Brazylijczyka są lepsze. [/quote] No i to jest właśnie statystyka. Wystarczy jednak spojrzeć na bieżący sezon obu delikwentów, a przy dużo mniejszej liczbi minut Vesto strzelił bramkę więcej. Nasz kochany trener który wolną reką odpalał min. Wójcickiego "bo nie ma statystyk" trzyma się teraz jak pijany płotu Syna Ojca. Lepszy (co nie znaczy że dobry, nawet nie jest średni!) napastnik kopie w rezerwach.

Szanowny Panie Profesorze Piszę ten wniosek jako jeden z rozgoryczonych, załamanych i wątpiących kibiców Cracovii. Motywuję ów pismo tylko i wyłącznie dobrem klubu z perspektywy przeciętnego kibica – mój wkład w klub ogranicza się do corocznego zakupu karnetów, akcesoriów klubowych – nie jestem właścicielem ani nawet udziałowcem wielkiego przedsiębiorstwa. Swoje codzienne myśli lokuję przy moim ukochanym klubie, Cracovia stała się dla mnie pasją. Niestety, jak to kibicowi Cracovii, doskwierał mi odwieczny głód sukcesu – w końcu Cracovia, jako klub ze wspaniałą historią i wieloma sukcesami w przeszłości nie powinna walczyć o utrzymanie. Gorycz z roku na rok rosła i nie pozwalała cieszyć się w pełni kolejnymi sezonami, aż w końcu nadszedł wielki dzień – do klubu zawitał Michał Probierz. Miał to być początek wielkiej historii namaszczonej licznymi sukcesami. Od razu postawiono sobie jasne cele – silny klub na europejskim poziomie walczący rok w rok w czołówce ligi. Mieliśmy wzloty, upadki, jednak zawsze wykazywał się Pan Profesor cierpliwością godną pozazdroszczenia. Niestety końca dobiega już trzeci sezon w kadencji Michała Probierza, więc można pokusić się na podsumowanie. W tym miejscu zaczyna się Pana zadanie – proszę zweryfikować wszystkie obietnice jakie udało się spełnić Michałowi Probierzowi. Sprawił mu Pan warunki jakich nie otrzymał dotychczas żaden trener, po trzeciej kadencji jesteśmy zespołem gorszym niźli przed przyjściem Michała Probierza. Myślę że po jednoznacznej weryfikacji pracy Pana trenera, podejmie Pan właściwą decyzję. Decyzja ta nie może jednak zakończyć dyskusji na temat reform w klubie, które nie powinny ograniczyć się tylko do zmiany głównego dyrygenta. Z przykrością obserwuję co rusz pojawiające się afery wokół relacji na linii zawodnik-klub. Mówić by można o przypadku, gdyby takie sytuacje nie powtarzały się niemal co sezon po kilkakroć. Właśnie takie, można by pomyśleć, „detale” budują renomę klubu i świadczą o profesjonalizmie włodarzy. To wszystko przekłada się na atmosferę w zespole i wśród kibiców. Niestety nieprofesjonalizm czołowych działaczy klubu zabija ten ważny element. Należy skupić się nie tylko na gaszeniu regularnie występującego ognia, ale w końcu odszukać jego przyczyny. Rozgoryczony kibic