Mecz walki i mogłoby być różnie, ale końcówka meczu krzywdząca, jak i zółte kartki dla legionistów zamiast czerwonych.

Przegraliśmy przede wszystkim dlatego, że byliśmy słabsi. Szkoda bramki a'la Wisła Płock. Jeden Nagy przewózkował przez pół boiska naszych graczy i znowu po stronie Rupy...To powinniśmy skasować faulem duuuuuuuuuuuuużo wcześniej.

Remis to byl maks do wyciagniecia z tego meczu,to ze nas okradli to jedno,ale My naprawde nie mamy skladu,zeby walczyc o cos wiecej. Im szybciej to dotrze do lba Filipiaka tym lepiej, tylko czy jego to w ogole obchodzi, to inna kwestia.

[quote='Camron' pid='1374733' dateline='1555794364'] Mecz walki i[b] mogłoby być różnie[/b], ale końcówka meczu krzywdząca, jak i zółte kartki dla legionistów zamiast czerwonych. [/quote] Masz racje, moglo byc 3:0. :sleepy: . Przeciez my w ofensywie nie istnielismy ..

[quote='DiegoKSC' pid='1374725' dateline='1555793926'] [quote='kasior' pid='1374713' dateline='1555793493'] [quote='DiegoKSC' pid='1374691' dateline='1555792627'] [quote='kasior' pid='1374684' dateline='1555792452'] Jak nie chcesz grać o pełną pulę i grasz na remis to po ostatnim gwizdku budzisz się z hujem w *****. [/quote] Po pierwsze z chu_jem a nie h_ujem, a po drugie troglodyto, gra się pod konkretnego przeciwnika. Wedle twojego pierdole(e)nia każdy, kto przyjeżdża na Camp Nou, ma atakować :D Daj się zbadać, dziecko. [/quote] Wedle twego pierdolenia dziś widzieliśmy inne składy niż parę miesięcy temu w meczu którym drużyna zrobiła 3pkt. Remis w tym meczu nam tak naprawdę nic nie dawał zaryzykować nic nie zaszkodziło. Następnym razem załóż pampersa przed meczem z ległą jak ambicji nie masz [/quote] Pampersa załóż leszczu matce na łeb. Legia musiała, my możemy. Zaryzykował już twój stary i *****(owo) wyszło. Lepiej nie ryzykujmy. I nie szczekaj, bo nie pasałem z tobą świń, gimbusie z ambicją. [/quote] 1.Szczekają psy ja nim nie jestem ty chyba ich język znasz. 2.Skoro zwracasz się do gościa ktory 3ligowe wyjazdy pamieta w takich slowach to źle świadczy o tobie. 3.Lodu na głowę trochę nie każdy jak ty cieszy się z kiełbasy na meczu

Mleko się rozlało i trudno .Stało się .Teraz trzeba się dobrze przygotować do kolejnego spotkania i tyle Jesteśmy dalej w grze . A teraz dobrej nocy i Wesołych mimo wszystko Świąt .

[quote='kasior' pid='1374740' dateline='1555794674'] [quote='DiegoKSC' pid='1374725' dateline='1555793926'] [quote='kasior' pid='1374713' dateline='1555793493'] [quote='DiegoKSC' pid='1374691' dateline='1555792627'] [quote='kasior' pid='1374684' dateline='1555792452'] Jak nie chcesz grać o pełną pulę i grasz na remis to po ostatnim gwizdku budzisz się z hujem w *****. [/quote] Po pierwsze z chu_jem a nie h_ujem, a po drugie troglodyto, gra się pod konkretnego przeciwnika. Wedle twojego pierdole(e)nia każdy, kto przyjeżdża na Camp Nou, ma atakować :D Daj się zbadać, dziecko. [/quote] Wedle twego pierdolenia dziś widzieliśmy inne składy niż parę miesięcy temu w meczu którym drużyna zrobiła 3pkt. Remis w tym meczu nam tak naprawdę nic nie dawał zaryzykować nic nie zaszkodziło. Następnym razem załóż pampersa przed meczem z ległą jak ambicji nie masz [/quote] Pampersa załóż leszczu matce na łeb. Legia musiała, my możemy. Zaryzykował już twój stary i *****(owo) wyszło. Lepiej nie ryzykujmy. I nie szczekaj, bo nie pasałem z tobą świń, gimbusie z ambicją. [/quote] 1.Szczekają psy ja nim nie jestem ty chyba ich język znasz. 2.Skoro zwracasz się do gościa ktory 3ligowe wyjazdy pamieta w takich slowach to źle świadczy o tobie. 3.Lodu na głowę trochę nie każdy jak ty cieszy się z kiełbasy na meczu [/quote] Dejze na luz, bo jak nie cieszysz sie z tego co jest to uderz do Prezesa i wlasciciela i mu wygarnij,ze jest minimalista, pragmatykiem, biznesmenen i nie czuje klimatu. Czego sie spodziewasz jak walczy Dawid z Goliatem.

[quote] Masz racje, moglo byc 3:0. Sleepy . Przeciez my w ofensywie nie istnielismy ..[/quote] 3:0, a strzelili 1 z przekręconego rzutu karnego. No to też słabo w ofensywie. PS. 1. Z przodu niewiele. 2. Z tyłu ratuj się kto może + bramkarz 3. Ślepy sędzia. 4. Cwańsza legia. 5. I wygrała nieuczciwie.

[quote='kasior' pid='1374740' dateline='1555794674'] [quote='DiegoKSC' pid='1374725' dateline='1555793926'] [quote='kasior' pid='1374713' dateline='1555793493'] [quote='DiegoKSC' pid='1374691' dateline='1555792627'] [quote='kasior' pid='1374684' dateline='1555792452'] Jak nie chcesz grać o pełną pulę i grasz na remis to po ostatnim gwizdku budzisz się z hujem w *****. [/quote] Po pierwsze z chu_jem a nie h_ujem, a po drugie troglodyto, gra się pod konkretnego przeciwnika. Wedle twojego pierdole(e)nia każdy, kto przyjeżdża na Camp Nou, ma atakować :D Daj się zbadać, dziecko. [/quote] Wedle twego pierdolenia dziś widzieliśmy inne składy niż parę miesięcy temu w meczu którym drużyna zrobiła 3pkt. Remis w tym meczu nam tak naprawdę nic nie dawał zaryzykować nic nie zaszkodziło. Następnym razem załóż pampersa przed meczem z ległą jak ambicji nie masz [/quote] Pampersa załóż leszczu matce na łeb. Legia musiała, my możemy. Zaryzykował już twój stary i *****(owo) wyszło. Lepiej nie ryzykujmy. I nie szczekaj, bo nie pasałem z tobą świń, gimbusie z ambicją. [/quote] 1.Szczekają psy ja nim nie jestem ty chyba ich język znasz. 2.Skoro zwracasz się do gościa ktory 3ligowe wyjazdy pamieta w takich slowach to źle świadczy o tobie. 3.Lodu na głowę trochę nie każdy jak ty cieszy się z kiełbasy na meczu [/quote] Zawsze możemy to wyjaśnić face to face przed Białymstokiem.

Duży szacun dla Filipa Piszczka za grę ze złamanym nosem.

Oczywiście, że gra mogła być lepsza i że Legia miała przewagę, ale gra się z konkretnym przeciwnikiem... Pewnie nie mieli sił - nie dawali rady na nic innego, w Legii są jednak piłkarze wysokiej klasy i chciało im się grać - i psińca by ugrali, gdyby nie sędzia. Podyktowanie ręki za to, co tam było, to absolutny skandal. Tak się gra, jak przeciwnik pozwala... Myśmy dziś na za dużo Legii nie pozwolili. O podyktowanie karnego nie mam pretensji, ale wcześniej powinien być aut dla nas, a nie żaden wolny. To nie po raz pierwszy... Już był sędzia Stefański, co po raz pierwszy i ostatni w lidze zauważył, że bramkarz trzyma piłkę ponad 6 sekund... I takie :nic" w ostatniej minucie daje zwycięstwo. I jeszcze strzela ten gwardyjsko-wojskowy hiszpański palant, a w bramce u nich cieszy się taki bęcwał, co jak gra to Cracovia przegrywa - tylko szkoda, że jak on w tej Cracovii raz zagrał, to przegrała przez niego...

Tak generalnie to ławki nie mamy.Wdowiak,Hanca już dawno na nią zasługują.

Maku, bo my mamy skład żeby zawalczyć o coś więcej jak wygrywamy, ale jak przegrywamy to nie mamy i oczywiście w myśl zasady, że winny zawsze musi być - należy przywalić w Filipiaka. Mały szczegół-Legia ma pewnie dziesięciokrotnie większy budżet niż Cracovia. Szczegół mały, ale chyba istotny? ;)

[quote='stary kibol' pid='1374755' dateline='1555795942'] Maku, bo my mamy skład żeby zawalczyć o coś więcej jak wygrywamy, ale jak przegrywamy to nie mamy i oczywiście w myśl zasady, że winny zawsze musi być - należy przywalić w Filipiaka. Mały szczegół-Legia ma pewnie dziesięciokrotnie większy budżet niż Cracovia. Szczegół mały, ale chyba istotny?  ;) [/quote] To moja wina,ze cwks ma wiekszy budzet? Przeciez ja nigdzie nie napisalem,ze spodziewam sie wgniecenia cwksu w ziemie, bo jestem realista, wiem kim gramy i za ile oni biegaja po boisku. Wiem tez ile jest pompowane w ten komuszy klub z podwarszawskich wiosek. To ze boli mnie ta kradziez remisu to jedno,ale nie popadam w huraoptymizm po kilku zwyciestwach, tylko sie nimi delektuje na swoj sposob. Inni sa od tego,zeby odbijac sie od sciany do sciany. Jedyne co nalezalo zrobic w tym sezonie to wygrac derby z bankrutem, o to moge miec zal do Trenera i zawodnikow. I teraz nowa wersja: Nie podniecaj sie kur.wo jeb.ana Nie zesrajze sie Jedzie mistrz Luksemburga

Tym razem, ten jeden raz, to nie wina Filipiaka. ;)

Panowie Diego i kasior, Skasujcie posty ze swoją osobliwą "rozmową". Naprawdę nie wypada, by Pasiacy w tak infantylny, a dodatkowo knajacki sposób skakali sobie do oczu, a już zwłaszcza na forum publicznym, z użyciem klawiatur. W ogóle po tym meczu nastąpiła jakaś nadprogramowa erupcja frustracji na forum, wg mnie niczym nie uzasadniona. Po zwycięstwie Piasta w Gdańsku jasnym się stało, że szanse na TOP-3 w tym sezonie są iluzoryczne, zresztą w Warszawie w ofensywie nie zrobiliśmy sztycha, więc ten stracony punkt, niezależnie od okoliczności i tak praktycznie nic nie zmienia. Walczymy do końca o 4-te miejsce (bez względu na to, czy da ono puchary czy nie, bo to nie od nas zależy) i przygotowujemy się do nowego sezonu, w którym, mam wielką nadzieję, powalczymy już wreszcie naprawdę o najwyższe cele. Jako kibice tez mamy nadal wiele do poprawy, zwłaszcza w kontekście nakręcania mody na Cracovię i budowania pozytywnej atmosfery wokół klubu, a takie, proszę się nie obrazić, "rzyganie frustracją" na forum, nam na tym polu z pewnością nie pomoże. Wesołych Świąt drodzy Pasiacy! :)

Gdybyśmy zagrali bardziej otwarty mecz to uważam, że dostalibyśmy bramkę łatwiej i wcześniej. Należało zagrać agresywnie, pressingiem i liczyć na kontry, co długo się nam udawało, bili głową w mur. Nie miałem w tym meczu absolutnie wrażenia "oblężonej twierdzy", jak to zazwyczaj bywało w historii potyczek z cwksem- raczej naszego wyrachowania. Oczywiście wyszły im 2 piękne strzały, ale jak ktoś już napisał- z dystansu a Peskowic był na miejscu (jak zwykle- moim zdaniem to on a nie Carlitos powinien zostać zawodnikiem meczu). Obiektywnie mają więcej lepszych piłkarzy, którym od odejścia Sa Pinto chce się grać. Dlatego, żeby w przyszłym roku grać o mistrzostwo, to trzeba się wzmocnić (nie wiem jednak czy priorytetem nie będzie rezerwowanie środków na Rączną), bo z tym składem możemy walczyć o puchary z każdym poza cwksem. Na plus Hanca- widać, że zaczyna grać coraz lepiej.

Różnica jakości dzisiaj widoczna gołym okiem. Brakuje nam takich Medeirosów, Martinsów. Sam mecz.. pierwsza połowa okej, ale druga bardzo słaba moim skromnym zdaniem. Mimo tego boli sposób w jaki straciliśmy punkt. Mecz mogliśmy przegrać, bo Legia pokazała, że jakościowo jest najmocniejsza w lidze, ale ten faul odgwizdany na Rapie, a potem idiotyczny faul Helika.. Boli.

Podsumowując to co dziś działo się na stadionie cwks , mozna powiedzieć krótko . Jak ktoś się dziwi dlaczego Jaga nie mogła MP zdobyć i dlaczego Lechia w tym sezonie nie zdobędzie... to może się nie dziwić .