W c+ coś mówili że mieli tydzień ciężkich treningów. No to akurat sobie odpoczną i za tydzień się po nas przejadą.
-
-
[7] CRACOVIA - Legia Warszawa niedziela, 02.09.2018, godz.18:00
Biorąc pod uwagę fakt, że legła ma (co jest teoretycznie niemożliwe) jeszcze bardziej nierealnego trenera - przewiduję nasze zwycięstwo!!!
W sumie klasyk, zawsze przed meczem z Nami dostaja gdzies solidne becki, my sie tym jaramy a konczy sie jak zawsze :)
Oczami wyobraźni widzę pusty stadion.
W loży VIP prezes ze swoimi przybocznymi dobrze się bawi. Raz na jakiś czas (do 30min) wychodzi z boksu bije brawo i śpiewa "Cracovia gol".
W 30min pada pierwszy gol dla przyjezdnych, prezes nadal dobrze się bawi, ale już nie śpiewa na zewnątrz. 44min 0-2, 69 0-3 prezes dalej się dobrze bawi w swoim towarzystwie. W 73min kamery pokazują "zabawę" z boksu, jeden z przybocznych zauważa to na szklanym ekranie i wstrzymuje zabawę. Na chwilę następuje "stop klatka", gdy na ekranie znowu pokazują boisko wszystko wraca do "normy".
Po spotkaniu prezes lekko zaczerwieniony mówi że Cracovia ma schaboszczaków a nie prawdziwych kibiców. Prawdziwi kibice byli dziś w loży VIP razem z nim. Innych mu na stadionie nie potrzeba.
----------------------
Życzę miłej zabawy na stadionie.
W tej buraczanej naszej lidze każdy może wygrać z każdym (vide Miedź czy Wisła Pł.). My jesteśmy chyba wyjątkiem potwierdzającym tą regułę.
Teraz Legła na nas się odkuje..................... i my zgodnie z tradycją zagramy najlepszy mecz, ale dostaniemy wpierdol ! ?
Postawiłbym ultimatum dla Probierza (już takie kiedyś były dla poprzedników) - 4 pkty w najbliższych 2 meczach, albo odjazd !
Też mi się wydaje że słaba cweLka przełamie się na słabej Cracovii.Żal na to patrzeć...
kadrowo gorzej wyglada chyba tylko Sosnowiec, ale i tak wieksze pole do popisuj mama w ataku niz my
na mecz ide, bez oczekiwan, bez wiekszego optymizmu czy wiary w sukces - do takiego stanu mnie doprowadzili, frekwencja na meczu z Legia tez zobrazuje cala sytuacje wokol pasiackiej spolecznosci, nawet 9 tys nie bedzie a to naprawde malo jak na taki mecz
Sytuacja przypomina sezon gdy gts był na dnie a na koniec oni górna połówka my.....
Może słonko od niedzieli będzie świeciło dla Nas?
Dimunami, Diego, Piszczkami, Stróźikami to my nawet z Garbarnią nie wygralibyśmy. Na mecz idę bo to obowiązek każdego Pasiaka. Ale nawet my nie mamy trenera. Z czym do ludzi...
Kurde..Sam jestem pesymista (patrząc na mecz) ale..chciałbym ,zęby chociaż nasze grojki pokazały charakter jak Płock i pokazał "miszczowi" (bez urazy forumowy kolego ;) ) miejsce w szeregu.
Plus jest taki, że mecz dopiero w niedzielę a więc weekend jakby nie było nie będzie spaprany :D
Legia w słabej formie ?..Prosze kazdy z nas chcialby zeby nasza druzyna miala po 6 meczsch 10 pkt
Biorac pod uwagę jakość zawodników, pieniądze za mistrzostwo + "walka" w europejskich pucharach, to wynik jest słaby. Do tego kompromitacja u siebie z Płockiem.
Ciągłe narzekanie, defetyzm wszechobecny dobija chyba każdego optymistę, który tu zagląda. Dobrze się za to czują wieczni malkontenci i ci , którzy wyznają zasadę :czym gorzej tym lepiej dla mnie bo mnie się nic nie udaje, wieczni frustraci , którym nic w życiu nie wyszło.To tutaj ładują baterię.
A może coś więcej wiary, optymizmu a nie ciągle narzekanie. Może trochę obiektywizmu. Co mogą mówić kibice cwelki, która nic nie gra a budżet ma 5 razy większy niż my. Przecież myśmy mogli wygrać z Lubinem gdyby nie sędzia, nie wiadomo co by było gdyby nie czerwona kartka z Piastem. To tylko sport i trzeba mieć szczęście a obraz całości może być zgoła inny.
Teraz jest tak że może coś odpalić i będzie lepiej a 20 lat temu takich szans nie było w ogóle.
Może nie jest to piłkarska informacja ale tutaj też zamieszczę,
http://cracovia.krakow.pl/temat-doping-na-cracovii-cz-ii?pid=1334716#pid1334716
https://www.facebook.com/Opravcy-232412400203726/
[quote]"...oddaliśmy serce naszemu klubowi, barwy jego święte BIAŁO-CZERWONE..."
Cóż może być piękniejszego od ukochanych barw naszej Cracovii... już w tą niedzielę, o 18.00, zmierzymy się z warszawskimi kłamcami. Na ten mecz zachęcamy wszystkich do przyjścia na sektor w PASIASTYCH koszulkach.
Jak pokazują ostatnie poczynania naszych kopaczy, to MY - KIBICE jesteśmy ostatnimi ludźmi którzy mogą bronić honoru naszych świętych barw.
Z naszej strony możemy jedynie apelować do wszystkich kibiców Cracovii!
KIBICE WIELKIEJ CRACOVII!
NIEZALEŻNIE OD TEGO NA JAKICH SEKTORACH SIEDZICIE! NIEZALEŻNIE OD TEGO ILE MACIE LAT I JAKI MACIE STAŻ NA KIBICOWSKIM SZLAKU!
NA NIEDZIELNYM MECZU, ZAŁÓŻCIE NA SIEBIE PASIASTE KOSZULKI I WSPÓLNIE POKAŻMY CAŁEJ KIBICOWSKIEJ POLSCE, JAK NALEŻY DOPINGOWAĆ!
JAK WIADOMO OD LAT, TYLKO MY JESTEŚMY GODNI NOSZENIA TYCH BARW, DZIĘKI KTÓRYM WIELU Z NAS KSZTAŁTOWAŁO SWÓJ CHARAKTER. NA NIEDZIELNYM MECZU ZACHĘCAMY CAŁY STADION, POCZĄWSZY OD SEKTORA "D" AŻ DO SEKTORA RODZINNEGO, DO WSPÓLNEGO GŁOŚNEGO DOPINGOWANIA.
KU CHWALE WIELKIEJ CRACOVII
OCU'02[/quote]
W ległej podobno trenują tak jakby dopiero przygotowywali się do sezonu, obyśmy to wykorzystali, bo z ciężkimi nogami na pewno gra się trudniej.
No Wisła Płock pokazała jak z nimi należy grać - mam nadzieję, że odzyskamy jakiekolwiek pokłady formy, jeśli gdzieś zalegają i rozniesiemy w końcu warszawkę ;]
[quote='octop' pid='1334854' dateline='1535541804']
W ległej podobno trenują tak jakby dopiero przygotowywali się do sezonu, obyśmy to wykorzystali, bo z ciężkimi nogami na pewno gra się trudniej.
[/quote]
W ostatnich meczach nasi piłkarze wykazywali więcej świeżości - przy dobrej kondycji to może być ważny atut .
[quote='hank' pid='1334875' dateline='1535549274']
[quote='octop' pid='1334854' dateline='1535541804']
W ległej podobno trenują tak jakby dopiero przygotowywali się do sezonu, obyśmy to wykorzystali, bo z ciężkimi nogami na pewno gra się trudniej.
[/quote]
W ostatnich meczach nasi piłkarze wykazywali więcej świeżości - przy dobrej kondycji to może być ważny atut .
[/quote]
e tam, Będziemy lepsi ale czorni na boisku i za monitorem coś już wymyślą. Z ZL wymyślili to z Cwks
by się nie postarali?
[quote='ZbigniewT' pid='1334717' dateline='1535474399']
Ciągłe narzekanie, defetyzm wszechobecny dobija chyba każdego optymistę, który tu zagląda. Dobrze się za to czują wieczni malkontenci i ci , którzy wyznają zasadę :czym gorzej tym lepiej dla mnie bo mnie się nic nie udaje, wieczni frustraci , którym nic w życiu nie wyszło.To tutaj ładują baterię.
A może coś więcej wiary, optymizmu a nie ciągle narzekanie. Może trochę obiektywizmu. Co mogą mówić kibice cwelki, która nic nie gra a budżet ma 5 razy większy niż my. Przecież myśmy mogli wygrać z Lubinem gdyby nie sędzia, nie wiadomo co by było gdyby nie czerwona kartka z Piastem. To tylko sport i trzeba mieć szczęście a obraz całości może być zgoła inny.
Teraz jest tak że może coś odpalić i będzie lepiej a 20 lat temu takich szans nie było w ogóle.
[/quote]
Nie lubię takich mało inteligentnych postów. Totalne bujanie w obłokach i zero odniesienia się do sytuacji. Większość postu równie "dobrze" pasuje do prawie każdej sytuacji. Takie "wypowiem się, ale nic nie przekażę".
Narzekanie nie jest niczym złym. To zależy od sytuacji. Gdybyś twardo stąpał po ziemi, wiedziałbyś, że bywa dobrze i wtedy narzekanie jest głupie, ale bywa też średnio albo źle i wtedy narzekanie jest pierwszym etapem rozwiązywania problemów. Ty wolałbyś zamiatać je pod dywan i być optymistą bez względu na to jak jest w rzeczywistości. Sam fakt, że ktoś w ogóle myśli tak jak Ty, wiąże się u mnie z poczuciem dyskomfortu. Tragedia.
Próba wmówienia sobie, że narzekają osoby przegrane, to tak naprawdę wypieranie tego, że sam jesteś nieudacznikiem i próbujesz maskować to optymizmem i niedostrzeganiem faktów. W rzeczywistości to realiści często narzekają i dzięki temu znajdują rozwiązania problemów, a optymiści nic nie zmieniają i przegrywają.
Porównanie do innej drużyny, która gra słabo już kompletnie dobija Twoją retorykę. Jest to klasyczne odejście od tematu naszej sytuacji. Porównywanie się z gorszymi to najgorsza forma usprawiedliwiania się. Brzydzę się czymś takim.
I na koniec beka "mogliśmy wygrać z Lubinem", hahahaha tutaj się naprawdę uśmiałem. Po 6 kolejkach jesteś optymistą bo MOGLIŚMY wygrać z Lubinem, który grał w tym dniu mega pytę?
No tak, Cracovia przegrywa bo ma pecha. Może masz lepsze zaklęcie niż Probierz? Może w Harrym Potterze znajdziesz jakieś wskazówki :cool:
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)