[quote='squier strat' pid='1453375' dateline='1601070820']
[quote='sterby' pid='1453324' dateline='1601056655']
To jest tak.
Kuba dzwoni do Rafała,
[/quote]
padłem :D
ale on mu raczej na uszko szepcze
[/quote]
Z reguły to Rafał dzwonił razem ze swoim kumplem Pawłem , tylko ten drugi nie ma takiego jebanego parcia na (skyboxowe) szkło i w końcu się odpierdolił od klubu i uwielbienie do pionka Filipiaka zachował jako swoją prywatną opinię, która nikogo nie obchodzi.
W latach 90-tych byłem w Spodku na koncercie Faith No More, a teraz to bym ich zajebał gołymi rękami, zwłaszcza Mike'a Pattona.
-
-
Pan Piłkarz - Mateusz Wdowiak
- Edytowany
Pan piłkarz Wdowiak ma grać, bo taki jest przymus kibica Cracovii żeby piłkarz grał a kibic chciał.
Wróóóóóóććcieeee nam Wdoooowiakaaaaaa!
Od teraz każdy post popierający sposób działania klubu w negocjacjach z Mateuszem Wdowiakiem będzie nagradzany miesięcznym odpoczynkiem od forum. Dość gnojenia ludzi przez tych osobników.
Jeżeli na konferencji usłyszałbym że Mateusz nie przykłada się do treningów , odstaje sportowo to rozumiem jego brak w kadrze meczowej , ale jak słyszę że go nie ma bo negocjuje kontrakt to są jakieś jaja , jawne działanie na niekorzyść Cracovii , osoby odpowiedzialne za to powinno się usunąć z klubu i to jak najszybciej . Czemu niektórzy są tak oporni na realne ocenienie sytuacji .Żeby wam to ładnie zobrazować , Mateusz zostaje odsunięty od meczowej 18 , pobiera pieniądze zapisane w umowie która jest ważna jeszcze przez rok , więc ma rok na poszukanie nowego klubu za darmo za pół roku może podpisać kontrakt . Przez ten rok będzie cały czas w treningu , brak mu będzie jedynie rytmu meczowego . Przez rok będzie pobierał pensję , nie dając nic drużynie bo jest odstawiony od składu , to tak samo jak byś rok chodził do pracy nie robił nic na czym zarobi firma tylko ćwiczył na firmowej siłowni, a potem siedział i pił kawę z ochroniarzem czy panią z recepcji . Więc nie widzę tutaj żadnego zysku dla klubu z odsunięcia zawodnika a wręcz same straty , płacą gościowi pensję x przez 12 miesięcy , drużyna traci grajka który potrafi szarpnąć i wypracować sytuacje , a na koniec nie dostana za niego nawet złotówki . Teraz odpowiedzcie sobie kto działa na niekorzyść klubu , zawodnik czy zarząd ?
To też może być przyczyną słabszej gry naszej drużyny, wszyscy widzą jak się postępuję z zawodnikami, atmosfera musi być niesamowita...
Atmosfera jak w Comarchu ?
[quote='ssj' pid='1453393' dateline='1601103325']
Jeżeli na konferencji usłyszałbym że Mateusz nie przykłada się do treningów , odstaje sportowo to rozumiem jego brak w kadrze meczowej , ale jak słyszę że go nie ma bo negocjuje kontrakt to są jakieś jaja , jawne działanie na niekorzyść Cracovii , osoby odpowiedzialne za to powinno się usunąć z klubu i to jak najszybciej . Czemu niektórzy są tak oporni na realne ocenienie sytuacji .Żeby wam to ładnie zobrazować , Mateusz zostaje odsunięty od meczowej 18 , pobiera pieniądze zapisane w umowie która jest ważna jeszcze przez rok , więc ma rok na poszukanie nowego klubu za darmo za pół roku może podpisać kontrakt . Przez ten rok będzie cały czas w treningu , brak mu będzie jedynie rytmu meczowego . Przez rok będzie pobierał pensję , nie dając nic drużynie bo jest odstawiony od składu , to tak samo jak byś rok chodził do pracy nie robił nic na czym zarobi firma tylko ćwiczył na firmowej siłowni, a potem siedział i pił kawę z ochroniarzem czy panią z recepcji . Więc nie widzę tutaj żadnego zysku dla klubu z odsunięcia zawodnika a wręcz same straty , płacą gościowi pensję x przez 12 miesięcy , drużyna traci grajka który potrafi szarpnąć i wypracować sytuacje , a na koniec nie dostana za niego nawet złotówki . Teraz odpowiedzcie sobie kto działa na niekorzyść klubu , zawodnik czy zarząd ?
[/quote]
Zgadzam się w całości. Jak dla mnie to SKANDAL. Dla porównania to tak jakby Dortmund odstawił od 18 meczowej w ostatnim roku gry Lewandowskiego zanim za darmo poszedł do Bayernu, bo nie przedłużył kontraktu z Borussią.
Comarch to stan umysłu. Przykre to pisać bo to nasz sponsor. Przykre, że trener przyjął tą retorykę a mógł pokazać jaja jako vice. Straciłem szacunek do Probierza.
- Edytowany
[quote='Villa_KS' pid='1453327' dateline='1601057348']
Miło, osoby które szanują Filipiaka i Probierza niektórzy klasyfikują jako chwastów - poziom tej dyskusji sięgnął dna.
Jeżeli stawiacie szeroko rozumiany interes piłkarza nad interes klubu to pozdrowienia. Pewnie gdyby podobnie było kiedyś z Kapustka to też byście tak hejtowali, bo Kapustka większy Pasiak od Filipiaka [b]był [/b];) i co dzisiaj? Kalafior.
[/quote]
Wielokrotnie broniłem Filipiaka. W tym przypadku kolego nie warto umierać za Comarch.
Zawodnik jeśli mieści się w 11 ma grać, jeśli w 18 ma siedzieć na ławce. Nie wolno używać takich argumentów w negocjacjach, to haniebne, to szantaż , ochydne wymuszenie.
Gdzieś w innym miejscu kolega zadał pytanie gdzie bylibyśmy teraz gdyby nie Filipiak. Nikt tego nie wie. Oczywiście kolega zakłada, że na miejscu naszych rezerw. Jednak z jeszcze większą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że zgłosił by się po Cracovię inny sponsor, może by miał mniejsze pieniądze ale większe pojęcie o sporcie niż Filipiak. Może by kochał Cracovię tak jak my i mielibyśmy już duuuuużo więcej sukcesów. Mogłoby by tak być ?
Jeszcze więcej takich przypadków a będziemy w kraju nazywani klubem kokosa . :(
Panie moderator, popieram działania klubu w sprawie Wdowiaka.
MP daj spokój, wpuść wreszcie Wdowiaka. Przez te głupie podchody tracisz punkty.
[quote='docent' pid='1453573' dateline='1601147797']
Panie moderator, popieram działania klubu w sprawie Wdowiaka.
[/quote]
Serio??? A miałem Cię za poważnego człowieka... :(
Piłka nożna dla Wdowiaka!
[quote='alocha' pid='1453577' dateline='1601148252']
[quote='docent' pid='1453573' dateline='1601147797']
Panie moderator, popieram działania klubu w sprawie Wdowiaka.
[/quote]
Serio??? A miałem Cię za poważnego człowieka... :(
[/quote]
Naprawdę nie chwytasz intencji docenta?
Na forum zawsze niezależnych kibiców Cracovii NIE MA MIEJSCA NA CENZURE PREWENCYJNĄ!!!
...i kolega o nicku moderator ZDROWO PRZEGIĄŁ.
ps: ZDECYDOWANIE [b]NIE [/b]popieram wyczynów JT & MP w sprawie Mateusza.
Trenejro chwalił się nie tak dawno, że Wdowiakowi dał do czytania jakąś książkę chyba biografię kogoś z Anglii . Cieszył się, że chłopak nie załamał się i ciężko trenował i są efekty.
Teraz chyba zamiast książki pokazał środkowy palec. Tak się nie robi, oj nie. !!!
Panie Ogrodnik Wdówka i Pestka uratowali Ci d.u.p.ę zdobywajac Puchar. Inaczej już byś miał wolne długie wolne.
[quote='eredin' pid='1453195' dateline='1601015365']
[quote='cr' pid='1453194' dateline='1601011994']
Stawowy kupił awans???
[/quote]
Pięknej epoki by nie było gdyby nie sytuacja. Za którą w tym sezonie mamy -5 pkt. Fakt ten deprecjonuje wynik trenera ( choć oczywiście nie on sam dawał kasę i być może o niczym nie wiedział).
[/quote]
Dzięki obecnemu trenerowi mamy już w tym sezonie dodatkowe - 4... Czekamy na kolejne straty punktów spowodowane osłabianiem składu, żeby tylko coś komuś udowodnić....
[quote='alocha' pid='1453577' dateline='1601148252']
[quote='docent' pid='1453573' dateline='1601147797']
Panie moderator, popieram działania klubu w sprawie Wdowiaka.
[/quote]
Serio??? A miałem Cię za poważnego człowieka... :(
[/quote]
Po pierwsze, nie lubię samozwańczych moralizatorów z 1 postem.
Po drugie... mam jakieś doświadczenie w zarządzaniu. Po trzecie... Pestka nie chciał przedłużyć, no ale przyszła kontuzja, więc się przełamał, tak? Czyli, jak zawodnik jest w potrzebie, to klub ma święty obowiązek pomóc. Jak klub jest w potrzebie, zawodnik może mieć klub w 'głębokim poważaniu', a forum klaszcze:(
[quote='Trapez' pid='1453583' dateline='1601148845']
[quote='FanGA' pid='1453399' dateline='1601108210']
Gdzieś w innym miejscu kolega zadał pytanie gdzie bylibyśmy teraz gdyby nie Filipiak. Nikt tego nie wie.
[/quote]
Ja oczami wyobraźni widzę ruiny stadionu w kontenerach szatnie i okręgówka
Pisząc po żołniersku.. ch.uj, d.upa i kamieni kupa....
[/quote]
A ja piękny stadion przy Kałuży i ośrodek szkoleniowo sportowy przy Cichym Kąciku.
Panie docencie, Wdowiak wypełnia w stu procentach umowę, którą podpisał. O co chodzi? To już nie czasy niewolnictwa ani bezczelnych chamów wykorzystujących bezrobocie w celu dowolnego gnojenia pracowników Januszy nomen omen biznesu. Było podpisać z opcją przedłużenia i szlus. Wdowiak powinien grać normalnie, jeśli tylko forma go do tego upoważnia,a po wypełnieniu umowy jest wolnym człowiekiem. Typowe dla wyższego managementu CA wiesniactwo i słoma wystająca z butów za tysie euro.
[quote='docent' pid='1453617' dateline='1601154306']
[quote='alocha' pid='1453577' dateline='1601148252']
[quote='docent' pid='1453573' dateline='1601147797']
Panie moderator, popieram działania klubu w sprawie Wdowiaka.
[/quote]
Serio??? A miałem Cię za poważnego człowieka... :(
[/quote]
Po pierwsze, nie lubię samozwańczych moralizatorów z 1 postem.
Po drugie... mam jakieś doświadczenie w zarządzaniu. Po trzecie... Pestka nie chciał przedłużyć, no ale przyszła kontuzja, więc się przełamał, tak? Czyli, jak zawodnik jest w potrzebie, to klub ma święty obowiązek pomóc. Jak klub jest w potrzebie, zawodnik może mieć klub w 'głębokim poważaniu', a forum klaszcze:(
[/quote]
Zawodnik nie jest niewolnikiem. Ma prawo omówić zaoferowanych warunków pracy. Ma również obowiązek wypełnić obowiązujący kontrakt. Klub natomiast nie powinien pozbawiać zawodnika gry, zwłaszcza gdy ten swoją postawą na boisku nie dawał do tego powodów. Dzisiaj do wygranej brakło w drugiej połowie Mateusza na boisku. Jak czytam Twoje przemyślenia to mi ciśnienie się podnosi.
[quote='docent' pid='1453617' dateline='1601154306']
[quote='alocha' pid='1453577' dateline='1601148252']
[quote='docent' pid='1453573' dateline='1601147797']
Panie moderator, popieram działania klubu w sprawie Wdowiaka.
[/quote]
Serio??? A miałem Cię za poważnego człowieka... :(
[/quote]
Po pierwsze, nie lubię samozwańczych moralizatorów z 1 postem.
Po drugie... mam jakieś doświadczenie w zarządzaniu. Po trzecie... Pestka nie chciał przedłużyć, no ale przyszła kontuzja, więc się przełamał, tak? Czyli, jak zawodnik jest w potrzebie, to klub ma święty obowiązek pomóc. Jak klub jest w potrzebie, zawodnik może mieć klub w 'głębokim poważaniu', a forum klaszcze:(
[/quote]
Docencie ten nasz ukochany Klub sterowany przez comarch ma baaaardzo dużo wpadek i zły wizerunek i nie mówi się w mediach comarch tylko CRACOVIA i to jest przykre.
[quote='docent' pid='1453617' dateline='1601154306']
[quote='alocha' pid='1453577' dateline='1601148252']
[quote='docent' pid='1453573' dateline='1601147797']
Panie moderator, popieram działania klubu w sprawie Wdowiaka.
[/quote]
Serio??? A miałem Cię za poważnego człowieka... :(
[/quote]
Po pierwsze, nie lubię samozwańczych moralizatorów z 1 postem.
Po drugie... mam jakieś doświadczenie w zarządzaniu. Po trzecie... Pestka nie chciał przedłużyć, no ale przyszła kontuzja, więc się przełamał, tak? Czyli, jak zawodnik jest w potrzebie, to klub ma święty obowiązek pomóc. Jak klub jest w potrzebie, zawodnik może mieć klub w 'głębokim poważaniu', a forum klaszcze:(
[/quote]
ty lubisz udawac Greka czy masz po prostu podstawowe problemy ze zrozumieniem i logika?
Wdowiak moze wypelniac kontrakt bedac na boisku, a to co sie stanie pozniej moga sobie rozgrywac rownolegle w gabinetach. Tracimy sportowo w tym momencie i to tez ma przelozenie na ulubione finanse niektorych.
Jak ciezko jest to zrozumiec?
Moze jakas sesja indywidualna?
- Edytowany
Sytuacja nie jest zero jedynkowa.
Mateusz ma jeszcze ważny kontrakt przez rok.
Za pół roku może już podpisać kontrakt z nowym klubem. Takie są fakty.
Na razie tracą wszyscy.
Poziom gry, Wdowiak, atmosfera w szatni i przede wszystkim traci Cracovia czyli dobro nadrzędne!
Mateusz nie ma obowiązku podpisywać nowej umowy a trener nie ma obowiązku go wystawiać.
Przypominam co po niektóryk jadącym po Kapustce
Sytuacja bardzo podobna, on nie miał dylematów podpisał nowy kontrakt z Cracovią i finalnie zarobiliśmy na nim 5 mln euro.
O czym chyba wielu zpomnialo i wyzywa go.
Lubie Mateusza ale on ma chyba inne podejście
Pomimo tego że jest naszym wychowankiem.
Dzięki swojej dobrej grze się wypromował,
Ale trzeba się mieć gdzie promować, wielu było utalentowanych i przepadli..
Probierz w Mateusza wierzył jak marnował seryjnie sytuację i dawał mu kolejne szanse.
Albo się jest Pasiakiem, albo po prostu zwykłym piłkarzem. Albo się ma poczucie obowiązku wobec swojego Klubu, albo nie.
Uważam że Mateusz się obroni poziomem gry
I i tak odejdzie do lepszego klubu.
Jak będzie dobrze grał to go kupią za 3-4 banki
BEZ problemu.
Jeżeli chce się połasić na kasę za podpis z nowym klubem będąc wolnym zawodnikiem i to jest główny powod to słabo..
Możesz nie lubić, masz u mnie ignora:)
- Edytowany
[quote='docent' pid='1453666' dateline='1601198021']
Możesz nie lubić, masz u mnie ignora:)
[/quote]
Nie zadziala, mam paszport polsatu.
Tak na marginesie, ten caly "ignor" to taki forumowy odpowiednik "strzelania focha" przez kobiete?
- Edytowany
[quote='DawidSiemaszki' pid='1453662' dateline='1601195786']
Jeżeli chce się połasić na kasę za podpis z nowym klubem będąc wolnym zawodnikiem i to jest główny powod to słabo..
[/quote]
Słabo, nie słabo. Tyle lat dymania przez Filipiaka i Tabisza, tyle lat użerania,.nie dziwię się jakby na koniec chciał ich przeczołgać i sobie to odbić finansowo.
Diabeł, w moim wieku faktycznie miewa się podstawowe problemy ze zrozumieniem :D ale to chyba nie jest do końca ten przypadek.
Podsumujmy: dobry zawodnik nie chce przedłużyć kontraktu, trener i prezes wysyłają go na trybuny. Czy to jest specyfika ks Cracovia? No chyba nie...takich przypadków w naszej E-klasie, w każdym sezonie, można przytoczyć kilka. Dlaczego tak się dzieje? Parę hipotez:
1. w każdym klubie mają swojego Tabisza
2. polscy trenerzy są tępi i zawzięci
3. w sytuacji, kiedy więcej wskazuje na to, że zawodnik odejdzie na niekorzystnych dla klubu warunkach[b], trzeba w jego miejsce szukać/ogrywać zmiennika, może nawet słabszego, no ale trudno, skoro ten lepszy nie chce i już.[/b]
4. No i dodatkowo: jeżeli nasz idol nie ma jeszcze wstępnie uzgodnionego kontraktu gdzieś tam, jeżeli nie gra, to go nie widać, jego wirtualna wartość nie rośnie, po kilku tygodniach może wypromować się u zainteresowanych na tej pozycji ktoś lepszy i w gazie - jakiś nowy Kądzior :dodgy:
5. i w końcu: kluby ewentualnie zainteresowane pozyskaniem zawodnika podsumowują: robi im pod górkę, charakterny, no fajnie, ale może tak samo zrobić u nas. Potencjalna ilość chętnych topnieje, pozostaje na placu ten, z którym zawodnik jest wstępnie dogadany... który mówi: cudownie, no to, jak dojdzie co do czego, jest już na pewno nasz, a może tak uda się na kontrakcie coś zaoszczędzić z tego co było obiecane, np. jedno zero na końcu?
Ale nie, wiadomo że takie rzeczy to tylko w Cracovii. Inni to są dżentelmeni, ludzie honoru, no po prostu Europejczycy :D
heheh paszport polsatu :D
1.Wszelkie argumenty zwolenników korporacji( nazwa umowna) miały by racje bytu przy normalnych negocjacjach.
Przykład:
-Mateuszku dajemy ci 15,50 na godzinę i wolne we wtorki ponieważ cię szanujemy i jesteś naszym wychowankiem
-Ja chcę 15,75 i galaretki do posiłków ponieważ woda sodowa podrożała.
2.To co mu zaproponowali to szantaż:
Przykład:
Podpisz albo resztę kontraktu spędzisz na trybunach!!
To w zasadzie zamyka pole do dyskusji ,
Ja jakbym był na miejscu Mateuszka (mimo ze byłbym nie wiadomo jakim wychowankiem ) zaciąłbym się jak chamski scyzoryk ze względów ambicjonalnych i prestiżowych.
3.Zwyzywanie Tabisza było pozbawione" podstaw prawnych" , bo cała sytuacja wygląda mi na zachowanie charakterystyczne dla Procesora lub Pręgierza.
Ja mysle,ze Procesor mogl klaskac I sie smiac przy wyzwiskach skierowanych w strone Tabisza.
Za to Tabisz bierze pieniądze, że plucie bierze na twarz zasłaniając profesora. Żeby cos się zadzialo trzeba ruszyć naczelnego wodza.
Pieniądze indywidualne między klubem a zawodnikiem, są ustalone i zaakceptowane.
Konflikt dotyczy wpisania klauzuli odejścia, a właściwie wysokości jej sumy.
Mamy sytuację po latach pracy pewnych osób, że nawet gdyby działali poniekąd dla dobra klubu, kierowali się jego interesem w jakimś konflikcie, to i tak zdecydowana większość kibiców będzie ich lżyć i im po prostu nie wierzyć.
No cóż, nie ma dymu bez ognia.
Osobiście, trudno mi uwierzyć w sytuację, że Wdowiak jeszcze wybiegnie w koszulce w pasy. Jest jednak jedno ale....Covid. On może zmienić patrzenie zawodnika, jak zmieniło w przypadku Pestki. Podpisał kontrakt, klub łoży finanse na jego leczenie.
To jest bardziej wszystko skomplikowane niż się wielu wydaje.
- Edytowany
Tak panie docencie, to w takim razie kogo ogrywalismy za Helika? A za Lopesa? To absurd, co pan piszesz
Rafa poszedł za frytki dając precedens to i Mateusz chce iść tą drogą..jakby nie patrząc zarząd zawalil
- Edytowany
[quote='Jake Blues' pid='1453693' dateline='1601207204']
Tak panie docencie, to w takim razie kogo ogrywalismy za Helika? A za Lopesa? To absurd, co pan piszesz
[/quote]
A za Covilo natychmiast zaczęliśmy ogrywać Gola, dlatego nie grał. W przeciwnym wypadku Gol by się nie nauczył taktyki. I nie ma znaczenia, że nie było go jeszcze w klubie.
Mateusz ma wysokie żądania jak na nasz klub. Ma prawo. Przez dlugi czas wielu z nas kpiło z jeźdźca bez głowy i marnowanych okazji. Dostawal szanse, wyrobił się, jest świetny. Probierz z trenera stał się bliskim kolegom Tabisza. Tabisza który jest bezwzględny dla ludzi. Człowiek, sukces soortowy jest nieważny. On nie jest od tego. Covilo, Gol, kolejni pomiatani za inne zdanie, teraz Wdowiak. Wcześniej Siemion, wkrótce Żołnierz. W miedzyczasie masażysta. Tabisz jest zaworem na kanalizacji klubowej. Jednoosobowo decyduje kiedy wywali szambo. Trener jedynie patrzy, bo uległ.
Wsparcie kibicowskie dla Wdowiaka w zasadzie żadne. Jakieś jedno delikatne skandowanko w obliczu takiego skandalu? Pominę milczeniem.
Ja już wszystko w tym temacie napisałem. Ale jeszcze podam Wam jeden przykład piłkarzyka, który może otworzy Wam oczy na sprawę. Negocjacje to jedno ale dobro klubu to w normalnych klubach kwestia najważniejsza. Wynik sportowy ponad wszystko i wystawia się nawet piłkarza, który wyruchał żonę trenera jeśli dzięki temu mamy zdobyć 3 punkty. Koniec kropka.
Robert Pich. W okresie plandemii sytuacja taka sama jak z Januszem Gole. U nas Gol zeszmacony. Zobaczmy jak wyglądała sytuacją z Pichem we Wrocławiu.
[b]Kwiecień [/b]- Pich nie zgadza się na szantaż z 50%. Chcę rozmawiać z klubem ale nikt go nie chce słuchać:
[i]Pandemia koronawirusa i zawieszenie rozgrywek spowodowały, że kluby z dnia na dzień straciły dochody i zaczęły szukać oszczędności. Jedną z metod było obcięcie pensji piłkarzom, trenerom i innym pracownikom. W wielu przypadkach poszło mniej lub bardziej sprawnie, ale osiągnięto porozumienia. W kilku nadal nie wypracowano rozwiązania.
Jednym z grona tych ostatnich przypadków jest Robert Pich. - Klub przedstawił mi jedno rozwiązanie: obniżenie kontraktu o 50 procent. Chciałem rozmawiać o jakichś opcjach i poszukać kompromisu. Usłyszałem, że nie ma innej możliwości, niż ta, którą mi zaproponowano – tłumaczy na łamach "Przeglądu Sportowego" pomocnik Śląska.[/i]
[url]https://futbol.pl/news/552750_Robert_Pich_nie_zgodzil_sie_na_obnizke_pensji_w_Slasku_Twierdzi_ze_klub_postawil_warunek_i_tyle[/url]
Pich nie zgadza się na obniżkę i w maju wraca liga. Oczywiście w meczu z Rakowem ląduje na ławce. Pojawia się jednak na boisku w 63 minucie i robi karnego w końcówce. Wyciągają na 1-1.
Z Arką wychodzi w pierwszym składzie bo odmienił obraz meczu z Rakowem. Wiem bo oglądałem i miałem na kuponie Raków. Z Arką też robi asystę ale przegrywają po bramce Arki w 93 minucie.
Płocko. Pich na ławce. Wchodzi w 63 przy 0-1 i za chwilę strzela na 1-1 a potem daje asystę i wychodzą na prowadzenie. Prowadzenia do końca nie oddają.
Potem rozbijają z nim w skłądzie ŁKS 4-0 - tutaj bez liczb. Potem w pałę z cwelką, Robi z nami asystę na 1-1 grając od początku, oczywiście nas ogrywają. Remis 2-2 z Lechem i kończy się czerwiec.
Cały czas w tle jest problem bo chłopak nie dość, że nie zgodził się na obniżkę i gra za 100% podczas gdy inni zgodzili się na obniżkę to do tego jest ważnym ogniwem drużyny i daje sam w pojedynkę ważne punkty. Śląsk w końcu wchodzi do górnej ósemki i zaczyna marzyć o podium. Co robi klub w takiej sytuacji? Gnoi zawodnika? Odsuwa od grania by podpisał? Mówi, że to nieeleganckie, że Pich nie obniżył a wszyscy inni obniżyli? Robi z niego w mediach świnię i pazernego huja? No nie. Cyk podpisują z nim na szybko aneks do umowy by zabezpieczyć klub, że nie zostanie bez tak ważnego ogniwa w lipcu
[i]Wrocławski klub mógł mieć problemy z pierwszym składem, gdyż kilku ważnym zawodnikom z końcem czerwca wygasały umowy. Wśród zawodników byli m.in. Michał Chrapek, Filip Marković, Robert Pich czy Kamil Dankowski. Poza tym w najbliższych dniach miała wygasnąć również umowa kontuzjowanego Łukasza Brozia, a także występujących głównie w rezerwach Dariusza Szczerbala i Bartosza Boruna.
Ostatecznie obie strony przystały na warunki aneksu do umowy. Na jego mocy piłkarze będą związani z klubem do końca sezonu. Wciąż nie wiadomo jednak, czy powyższa siódemka zdecyduje się zostać we Wrocławiu na dłużej. Do tej pory mówiło się choćby o tym, że trwają negocjacje na temat nowej umowy dla Roberta Picha, jednak konkretów na razie brak.[/i]
[url]https://futbolnews.pl/newsroom/28232,slask-wroclaw-siedmiu-pilkarzy-podpisalo-aneksy[/url]
Potem faktycznie dostają w pałę z Piastem, z opaską kapitana wyprowadza drużynę na mecz z Pogonią (2-2) kończąc mecz z asystą ale końcówka do nich nie należała i przegrywają na koniec z Jagą i Lechią. Pewnie łatwo wyciągnąc teraz wnioski. Mieliśmy Picha, podpisaliśmy aneks by zdobyć 3 miejsce ale się nie udało. Nie zrobił już różnicy. Pazerny piłkarzyk nie miał tyle jakości by dać nam medal. Nie można zapomnieć o tym jak się zachował w czasie plandemii. Trzeba go teraz zeszmacić i zgnoić skoro już po sezonie.
A czekaj czekaj... co za zaskoczenie... Pich po sezonie podpisuje z klubem nowy kontrakt ! Czyżby to oznaczało, że cały czas trwały negocjacje a ten zawodnik przebywał na boisku? Był w stanie się skupić? Klub nie ryzykował za bardzo, że gra zawodnik, któremu kończy się kontrakt? Mógł sobie na to pozwolić?
[i]Słowak w minionym sezonie był ważną postacią wrocławskiej drużyny. Wystąpił w 36 spotkaniach, zdobył siedem bramek i zaliczył osiem asyst.
Jego nowa umowa potrwa przez dwa kolejne sezony.
- W żadnym innym klubie nie grałem dotąd tak długo jak w Śląsku Wrocław. Ja i moja rodzina czujemy się we Wrocławiu bardzo dobrze i cieszę się, że zostaniemy tu na dłużej. Sezon 2019/20 był w naszym wykonaniu zdecydowanie lepszy od poprzednich, ale głęboko wierzę, że to dopiero przedsmak tego, na co nas stać i w nadchodzących rozgrywkach damy kibicom jeszcze więcej radości - mówi Pich dla oficjalnej strony Śląska.
Pich ogółem zagrał już dla Śląska w 203 spotkaniach, zdobywając 40 bramek i notując 37 asyst.[/i]
[url]https://sport.interia.pl/klub-slask-wroclaw/news-slask-wroclaw-robert-pich-przedluzyl-kontrakt-ze-slaskiem,nId,4649773[/url]
-------------
Ja ze swojej strony mam apel do klakierów Filipiaka:
Przestańcie wciskać kit, że tu cokolwiek jest robione dla dobra Cracovii. Chodzi tylko i wyłącznie o ego Filipiaka a klub, atmosfera w klubie czy - nie bez powodu wymieniane również przeze mnie na samym końcu - wyniki sportowe nie mają absolutnie żadnego znaczenia.
Filipiak to najgorzsze co mogło się trafić Cracovii i trzeba w końcu wyciąć tego raka bo jak nie to zwyczajnie zdechniemy.
Jeśli ktoś odsuwa zawodnika rok przed końcem kontraktu bo nie chcę go przedłużyć powinien być odsunięty od piłki dożywotnio!!! To jest zwykły rozbój w biały dzień. Inaczej sytuacja wyglądałaby gdyby zawodnik sabotował grę.....
Mateusz jak już pisało wielu kolegów uratował skórę "prezeso-trenerowi".
Ostro ale w punkt .
Probierz wyciera sobie gębę dobrem klubu odstawiając Wdowiaka co jest niesamowicie irytujące. Mateusz nie chce podpisać nowej umowy i ma do tego prawo, jego decyzja a pewnie nie raz i nie dwa miał pod górkę z zarządem więc nie ma obowiązku iść im teraz na rękę. Dbanie o dobro klubu to w tej sytuacji byłoby zaproszenie Wdowiaka do siebie i postawienie sprawy jasno: Nie chcesz podpisać, ok ale żadna dobra oferta za Ciebie też nie wpłynęła więc do czerwca grasz dla nas, masz tu aneks do umowy, dostajesz tyle i tyle podwyżki, za każde zwycięstwo masz taką i taką premię, za bramkę tyle i tyle, udowodnij na co Cię stać i w czerwcu się żegnany a Ty będziesz przebierał w ofertach. Mateusz zadowolony i zmotywowany gra cały rok na wysokim poziomie, my mamy świetnego skrzydłowego w gazie do końca sezonu i czas na znalezienie zastępstwa.
Dzisiaj Mateusz Wdowiak jest szantażowany wysyłką na trybuny a my gramy Vestenickim na skrzydle. To jest dobro klubu, drużyny, trenera w oczach Michała Probierza, moje gratulacje.
Pojawiał się tu również temat, że należało kontrakt przedłużyć wcześniej i tu jednak zgodzić się nie mogę i o to pretensji do zarządu nie mam. Zapominamy, że jeszcze pół roku temu większość forum czy kibiców na stadionie widziała Mateusza jako pierwszego do wymiany, byłem jednym z niewielu który go tutaj bronili, głownie dlatego że jest wychowankiem bo sama jego gra irytowała wszystkich. Wtedy można było mieć uzasadnione wątpliwości czy Mateusz to odpowiedni poziom czy jednak należy się rozstać. Wdówka odpalił i teraz to on ma karty w ręku ale będąc uczciwym wobec samego siebie, ciężko mi się złościć, że nie podpisano z nim kontaktu rok temu bo wtedy uznałbym to za co najmniej dziwną decyzję.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)