Adaś Wilk i mecze Wisły to zawsze się źle kończy [img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-11/image-png-70379968.png[/img]

Czarny weekend - juniorzy solidarnie po mordzie, pierwsza też, rezerwy tracą dystans do lidera - jeszcze jutro derby u15 - strach myśleć co będzie

https://x.com/polski_ligowiec/status/1855253632205107293 jaja - zero kontaktu - sędzia 5 metrów od sytuacji

Czyli jutro o podwójnego lidera: w lidze dla Cracovii i Benjamina w klasyfikacji strzelców

Byłbym bardzo daleki od takich wniosków. CVC wyłożyło prawie 2 mld PLN na zakup akcji, ale technicznie wciąż rodzina F zachowuje decydujący głos w CMR (dzięki uprzywilejowanym akcjom). Formalnie pewnie są zobowiązani umową do odsprzedaży swoich akcji CVC, ale zakładam, że pozostaną mniejszościowymi udziałowcami. Taki chyba był plan od początku. Co do Cracovii. Due dilligance to w mojej ocenie 5 minut dla prezesa by przekonać CVC, że jest w stanie zbilansować klub bazując na tych grosikach (w skali firmy) rzucanych co roku przez CMR (tzn te 6-7 milionów bo myślę, że dosypywanie co chwilę po 30 milionów byłoby dla CVC nieakceptowalne). Lub namówi ich do tego by mu pomogli rzucając jakąś kasę na wskoczenie na wyższy poziom i przedstawi plan, że po dorzuceniu 10-15 milionów będzie zdolny zbudować klub, który utrzyma się sam z udziału w pucharach. Kosztów się sensownie ograniczyć nie da - można tylko zwiększać przychody (co swoją drogą MD czyni co daje mu jakieś argumenty do rękiw takich rozmowach). Patrząc na smród wokół CVC jaki się zrobił we Francji to raczej nie będą sobie mogli pozwolić na jakąkolwiek wpadkę wizerunkową z Cracovią. Potrzebują dobrego PR-u związanego ze swoimi inwestycjami okołosportowymi. Historia ze złym potraktowaniem Cracovii zapewne ciągnęłaby sie za nimi długo.

Nie znamy zapisów umowy, ale należy zakładać, że dwa następne kroki to wyczyszczenie planktonu z 2 pozostałych % akcji (to na pewno). I tu kończy się [s]pełna[/s] względna transparentność dla nas. Potem wzajemne rozliczenie czyli sprzedaż akcji przez rodzinę Filipiak. Potem już będziemy się domyślać obserwując ruchy kadrowe i decyzje finansowe.

Stan na 6.11. Wykupione 98 % akcji CVC posiada większość akcji ComArch (76%) Jeśli chodzi o głosy w spółce rodzina Filipiak wciąż posiada większość: 58%

Z ciekawostek: francuska Policja wparowała do francuskiej siedziby CVC - sprawa ma związek z podejrzeniem korupcji w ichniejszym związku piłkarskim o ile się nie mylę PS1: skoro sąsiadka ma takie przychody to skąd płynność finansowa tylko do końca roku? Długów nie spłacają więc zyski nie idą na spłatę długów. Ani na pensje skoro mają tylko 50%, ani na ośrodek treningowy itp itd. PS2: co do Królewskiego i jego sposobu bycia/zarządzania to wśród kibiców sąsiadki powielana jest ostatnio historyjka o tym jak InPost przyszedł na rozmowy i został tak obsłużony przez ichniejszego prezesa, że przerzucił się na rozmowy z nami. Historia zatacza koło? Nie wiem ile w tym prawdy ale latami mówiło się, że Cupiał najpierw chodził na rozmowy do Cracovii, ale ówcześni działacze skutecznie go odstraszyli od inwestycji na Kałuży. Konferencja z ogłoszeniem nowego sponsora Akademii to dzisiaj? Jutro?

[quote]#post1650548 Warto zaglądnąć: Życie jednak uwielbia zmieniać plany i tworzyć własne scenariusze. Zamiast planowanej współpracy w sztabie, Dawid Kroczek niespodziewanie otrzymał propozycję objęcia Cracovii jako pierwszy trener. [/quote] Jeśli materiał jest tak rzetelny jak to zdanie to nie wiem czy warto zaglądać i opierać się na tym co tam napisane

To troszkę niestosowne co napiszę, ale widziałem sporo pozytywów w tym, że Sokołowski obejrzał czerwoną kartkę. Środek Maigaard - Al-Ammari jest optymalny. Atanasov to leser. Al-Ammari jest najlepszy piłkarsko spośród tych trzech. Tylko musi grać, żeby to pokazać.

[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-11/image-png-22141660.png[/img]od 49 remis 1:1

[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-11/image-png-70200195.png[/img] średnio zdolna młodzież - półamatorzy 0:1 na razie

tak tak wiem - wy już dyskutujecie potencjalnych kupców, ja cofnąłem do wcześniejszego etapu scenariusza, tzn czy CVC na pewno musi sprzedawać :)

Zakładam, że Cracovia jest częścią dżentelmeńskiej umowy z Elżbietą Filipiak i szybko CVC klubu się nie pozbędzie. Cracovia grająca w pucharach to i może dla CVC nie byłby zły biznes? Mogli by właściwie sponsorować ją bezkosztowo mając 130 marek w portfolio, w tym sporo reklamowanych przez sport. Sama Żabka ma 300 milionów budżetu na reklamę, Breitling prawie 500 milionów. Przekierowując po 1% z tych budżetów mają ten słynny "słup reklamowy" w który mogą wrzucić kasę wydawaną dotąd troszkę inaczej. Żabka mocno wyeksponowana na koszulkach, Cracovia grająca na Breitling Arena lub CVC Arena. Choć to pewnie pobożne życzenia.

[quote]#post1649579 Nowy właściciel wdrożył właśnie procedurę due diligence,czyli ocenę aktualnej sytuacji przedsiębiorstwa oraz określenie istniejącego i potencjalnego ryzyka związanego z planowaną transakcją kapitałową,czyli na razie wszystkie karty do bankomatów głęboko schowane. Tak przynajmniej twierdzą niektóre,kumate pismaki .. 😁 [/quote] Ocenę aktualnej sytuacji tak, określenie istniejącego i potencjalnego ryzyka związanego z planowaną transakcją - nie. Tu już jest po transakcji. To że CVC robi due diligence po transakcji potwierdza to o czym wszyscy doskonale wiedzieliśmy - Cracovia nie była głównym celem transakcji. Nie sądzę też by mieli już pomysł co z Cracovią zrobić. Kupili ComArch z przystawkami i teraz sprawdzają dokładnie by budować lepszy biznes na tym co kupili i zastali. Może to oznaczać wszystko: zwykły remanent, rychłą optymalizację jak i mniejsze lub większe zmiany czy inwestycje. Zbadają na co idzie kasa, ocenią możliwości komercyjne, a potem rozkminią czy Cracovia może im się do czegoś przydać, taka jaka jest bez zmian, prowadzona przez kogoś innego, podpięta pod inny klub, doinwestowana lub np czy w dłuższej perspektywie należy rozmiękczyć panią Elżbietę i pozbyć się np sekcji hokeja czy całego klubu.

Macie rację "Długofalowym celem polskich klubów powinno być zajęcie 15. miejsca w krajowym rankingu UEFA. Daje ono dwa zespoły w eliminacjach Ligi Mistrzów oraz łącznie pięć w pucharach. Jeśli zajmiemy 15. miejsce już na koniec tego sezonu, to wystawimy pięć drużyn w pucharach od sezonu 2026/27 (bo ranking działa z rocznym opóźnieniem)." Czyli min 4 miejsce jeśli chodzi o puchary

Mój błąd - nie wiem skąd mi się wziął ten Raków. W PP zostały Jagiellonia i Legia z czołówki. Dzięki dobrej grze w pucharach Legii i Jagiellonii jest szansa na znaczącą poprawę Polski w rankingu UEFA - w naszym zasięgu jest miejsce dające start 5 zespołom z Polski. Jeśli PP zdobędzie Legia lub Jaga i zajmą któreś z pierwszych 4 miejsc w lidze to 5 teoretycznie dawałoby start w pucharach. Oczywiście jest to tylko jeden ze scenariuszy, zapewne nie najbardziej prawdopodobny, ale mimo wszystko kilka procent szans jest - jako ciekawostka

Legia mocna. Trzeba się liczyć z tym, że nas przeskoczą. Ale wygląda na to, że przy braku katastrofy pierwsza szóstka staje się bardzo realna. Jestem bardzo ciekawy transferów w zimie oraz tego jak będą się kształtować relacje właścicielskie przy nowym rozdaniu w ComArchu. Jest opcja, że 5 miejsce będzie dawać udział w pucharach (jeśli Raków zdobędzie PP a Legia i Jaga utrzymają poziom w tegorocznych rozgrywkach w Europie). Wygląda na to, że poszerzony skład trenerski ma sens a i sam Kroczek daje radę, co swoją drogą powoduje u mnie spore zawstydzenie bo mocno napierdzielałem na niego na początku sezonu (żeby nie powodować u siebie zbytniego dysonansu poznawczego wmawiam sobie, że to była uzasadniona krytyka za słabszy start)

https://www.radiokrakow.pl/audycje/prezes-cracovii-cena-za-filipa-rozge-bliska-rekordu-ekstraklasy/#google_vignette

Parafrazując stare powiedzenie "bez danych z umowy nie razbieriosz"...szybka lekcja kapitalizmu. Spółka i klub były w rękach rodziny - teraz są własnością kapitału. Techniczne spółki tworzone tylko pod tą transakcję, nic nie mówiące nazwiska menedżerów-doradców-słupów. Nie rozkminimy bez dostępu do pani Filipiak i pani Pruskiej - dobre intencje, złe intencje.