Odechciewa się często różnych rzeczy, ale jak człowiek uzależniony, to i tak zrobi, co będzie musiał. Np. przyjdzie na mecz, choć mu się tego i tego odechciewa. Mnie np. odechciało się rodzinnego, zresztą dziecku też nie przypasował, bo mu machanie flagami mecz zasłaniało. Ale są inne opcje.

Szczerze to ja nawet nie wiem, które dokładnie jest moje krzesełko. Kiedyś z kumplem i naszymi synami zajmowaliśmy 5 miejsc w rz13 gdzieś tak od 105 do 109. Od tego czasu jeden syn przestałchodzić na mecze, drugi przeniósł się na D, kumpel i jego syn chodzą z doskoku. Wiem, że któreś z tych krzesełek jest moje, ale wybieram dowolne. Mam karnet na karcie, więc w razie jakichś sporów trudno by mi się było wylegitymować czymś więcej niż stwierdzaniem "ja tu siedzę od otwarcia stadionu" Edit. Sprawdziłem mam 110 ;-)

Ludzie nie macie innych problemów? A tak na marginesie jak się wreszcie coś zaczyna zmieniać w naszym kochanym klubie, moim zdaniem na lepsze a to frekwencja a to wyniki czy inne tam... to zawsze muszą się znależć jacyś malkontenci co? Jedyne z czym się naprawdę zgadzam to stanie w przejściach to jest istotnie dramat.

hmm szukanie problemow tam gdzie ich nie ma... Malo ludzi zle, duzo ludzi zle itp. inne pierdoolki dajcie spokoj.

ja nigdy nie narzekałem na mało ludzi. uwielbiam takie mecze, proszę mi nie imputować.

Im wyzsza frekwencja tym wiecej kosmitow na trybunach. Mi tam nie zalezy. Czy kupowalem karnety czy bilety nigdy nie analizowalem, ktore miejsce bedzie najlepsze, a pozniej przestawialem ludzi bo ktos sobie tam stanal. Ale calkiem niedawno slyszalem ze ktos sapal, ze ktos inny pali na trybunach, a ten gosc mu madrze i z kultury odpowiedzial, ze jak mu przeszkadza to zeby go zagonil do stewarda 😀

palenie na sektorze rodzinnym to zwykłe chamstwo i tyle

Frekwencja może być, siedzę na teatralnym F ;) A najgorsze zawsze i tak były derby, te mnie wqrwiały przez bydło zalewające 'nasz sektor' , a jak chodzę na inny to po prostu się dostosowuję i nie mam do nikog pretensji. Naturlanym jest przy obecnym stanie, że ktoś nowy wyląduje gdzieś gdzie nie powinien, ale następnym razem będzie już wiedział, więc luzik. Będziemy grać w LM jak słynna Chelsea, na karnety będą 5-o letnie zapisy, nie będzie tych dyskusji ;) derbowi kibice itp będą sobie oglądali w pubie :)

Ja tam nie rozumiem kolesi co robią innym Pasiakom na złość, to takie niedowartościowane miernoty, można zrobić krok w tył albo w bok żeby komuś nie zasłaniać, można zajarać w korytarzu (ja tak robię choć na starym stadionie wypaliłem parę kartonów fajek), można się przesunąć o 1 miejsce jak ktoś ma tam akurat karnet, (ok b i d to może nie dotyczyć ale przydało by się info przy zakupie). Można, ale ..,

Ja zawsze pasiakowi ustapię, osobiście nigdy nie spotkałem się z agresją do mojej osoby... Ale parę przypadkow widzialem ostatnio na mwczu z Lechem. Chlop zajął miejsce innej osobie i nie chciał ustapić, poszły przepychanki i obrazanie slowne.. Trzymajmy fason i temperament na wodzy, zawsze Pany i zwlaszcza ku koledze po szalu.

Po prostu są ludzie, którzy wszędzie znajdą problem i tacy, którzy wszystko odbierają w dobrej wierze. Oby tych drugich było jak najwięcej. Na Pasach nigdy mnie przykrość nie spotkała nawet nawet jak jak zielony kibicowsko trzydziestokilkulatek ok. 20 lat temu trafiłem na A. Pamiętam jak raz wybrałem się z żoną i kibic przede mną zwrócił swojemu koledze uwagę, żeby nie palił bo dyl leci ns tą panią. Żona do dzisiaj szuka szczęki :-)

Stanie przy barierkach to największa bzdura . Automatycznie wstają Ci z drugiego rzędu,potem trzeci... czwarty i piąty drze japę "siadać". Tak na prawdę gdyby to wyeliminować każdy by widział dobrze. To ,że pierwszy rząd jest usytuwoany kijowo i barierki trochę zasłaniają to nie jest mój problem. Jak będę chciał postać pójdę na D albo B Jak idę na mecz ze starszym ojcem czy kimś z rodziny to idę na A i chce siedzieć na swoim zapłaconym miejscu a nie wykłócać się z ludźmi

Z tym siedzeniem na A to nie jest tak prosto. Jestem na A3 blisko kraty od B i wiadomo, że na B stoją i ten sam efekt domina o którym piszesz. Ja na rożne od strony B wstaję, bo bez tego bym nie widział zagrywającego. I co mam nie wstawać, żeby ten za mną był zadowolony? Jakoś się dogadujemy.

Wszyscy chcą siedziec a H3 co mecz puste

Dobrze dalej żre, koło 1000 powinno dzisiaj pojść, brawo Pany.

W piątek o 22 pyknie 10tys

Jest ktoś, kogo ostatni występ zniechęcił do następnego? Z troski pytam. Mnie bardzo

Nie! Wszyscy na mecz. Cracovia Pany!

Ok kriss7, dziękuję za ustonsunkowanie się :)

Mnie zniechęcił i to bardzo. Od następnego meczu już tyle nie piję.

Słsznie, ważne że masz twarde postanowienie

Ok to róbcie listę miejsc, które sobie rezerwujecie, bo ja klikam losowe miejsce na B, a stoję tam gdzie mnie nogi poniosą :) niechciałbym się narażać

Marcin Kochanek - Opole - główny, Piotr Lasyk - Bytom - VAR - to obsada na sobotę W tym sezonie nam nie gwizdał, motorynce dwa razy - remis i porażka. W zeszłym nam tylko raz, z ŁKS, w zremisowanym meczu 2:2

Już za kwadrans rozpocznie się konferencja prasowa trenera Dawida Kroczka przed meczem z Motorem. Szkoleniowcowi będzie towarzyszył obrońca "Pasów", Bartosz Biedrzycki! 🇵🇱 Zobacz ▶️ https://youtube.com/live/4ZHOmg_MD00 [img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/464195813-938071181678946-1170388863530141186-n-jpg-93437501.jpg[/img]

Meczowa grafika klubowa: [img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/464292015-938678874951510-5185463766056357023-n-jpg-23915941.jpg[/img]

Ten mecz trzeba wygrac , koniec i kropka. Lublin ładne miasto i dobrze kojarzone bodajże Puchar Polski 😀ale Kraków to stolica Polski , perła ukryta we mgle …♥️

[quote]#post1648306 W piątek o 22 pyknie 10tys[/quote] Wnioskując po dzisiejszej sprzedaży 10k jutro wieczorem jest mało realne, co nie znaczy, że nie pęknie w dniu meczowym. Jedno jest pewne, biletów w kasach nie zabraknie, a frekwencja będzie wg mnie oscylować między 11k a 11.5k. [img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/screenshot-20241024-192043-samsung-internet-jpg-35940269.jpg[/img] [b]Edycja z 24.10.2024 o godz. 19:24 (scalono posty)[/b] [quote]#post1648415 Ten mecz trzeba wygrac , koniec i kropka. Lublin ładne miasto i dobrze kojarzone bodajże Puchar Polski 😀ale Kraków to stolica Polski , perła ukryta we mgle …♥️[/quote] Podpisuję się pod tym, jednakże zmienił bym słowo "bodajże", na "chociażby". Miejsce zdobycia ostatniego trofeum każdy szanujący się fan Cracovii pamięta 😉

[quote]#post1648419 Miejsce zdobycia ostatniego trofeum każdy się szanujący gan Cracovii pamięta 😉 [/quote] I każdy fan Cracovii zapewne też pamięta... 😉

@Saunk#5634 Dzięki, poprawiłem

@RZ1975#42459 12132

[quote]#post1648428 @Saunk#5634 Dzięki, poprawiłem [/quote] No proszę, i to jest postawa godna Forumowicza z Klasą. Mimo że mój dowcip był z deczka złośliwy (ale przepraszam, no żal byłoby takiego dowcipu nie zrobić) człowiek się nie obraża, a nawet dziękuje... Tak porównać z takim "fanem braku litery g w odpowiednim skrócie..."

Nic nowego (czego nie usłyszeliśmy na wczorajszej konferencji prasowej), ale fajnie, że piszą: Cracovia zdziesiątkowana kontuzjami w obronie. Trener ma plan awaryjny Cracovia przygotowuje się do meczu z Motorem Lublin po porażce 0:2 z Lechem Poznań. Spotkanie odbędzie się w sobotę o godz. 14.45 w Krakowie. Trener Dawid Kroczek podkreśla, że zespół idzie w wybranym kierunku, mimo trudności związanych z kontuzjami kluczowych zawodników. W ostatnim meczu Cracovia przegrała z Lechem Poznań, co spowodowało spadek na czwarte miejsce w tabeli. Drużyna musi teraz radzić sobie bez dwóch podstawowych obrońców – Jakuba Jugasa i Kamila Glika. Glik zerwał więzadła w kolanie, co może wykluczyć go z gry do końca sezonu. Otar Kakabadze został przesunięty na pozycję stopera, a Andreas Skovgaard może być kolejną opcją, choć wymaga to dalszych rotacji w składzie. Trener Kroczek przyznaje, że zimowe okno transferowe będzie kluczowe dla pozyskania nowego obrońcy. Michał Rakoczy również nie zagra z powodu urazu mięśnia przywodziciela. Cracovia lepiej radzi sobie na wyjazdach niż na własnym stadionie, gdzie wygrała tylko dwa mecze. Trener Kroczek zauważa, że poprawa wyników u siebie jest niezbędna do osiągnięcia wysokiego miejsca w tabeli. Motor Lublin, z 15 punktami na koncie, zajmuje 11. miejsce w tabeli. W poprzedniej kolejce przegrał 3:4 z Widzewem Łódź. Trener Kroczek docenia odważną grę Motoru, który potrafi zaskoczyć rywali, co czyni nadchodzący mecz równie trudnym jak starcia z czołowymi zespołami. https://przegladsportowy.onet.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/cracovia-zdziesiatkowana-kontuzjami-w-obronie-trener-ma-plan-awaryjny/2zw92zm

Aktualizacja ze strony Cracovii: Kibice, zapełnienie stadionu na obecny moment wygląda tak! 👇 Informujemy, że sektory E2, B1, D2, F3, F4 i I4 są już wyprzedane! ‼️ Prawie wyprzedane są sektory B2, A3, D1, F2 ‼️ Pasiacy, nie zwlekajcie – kupujcie bilety! 🏟️ [img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/464382797-939254131560651-520519370007437976-n-jpg-52212997.jpg[/img]

My dopiszemy , oby piłkarze sie do nas dostosowali .

Własnie osiągnęlismy sprzedaż 2/3 miejsc. Dzisiaj idzie to lepiej niż wczoraj. :)

Pogoda nam pomoże:)

Oglądałem właśnie oprawę przedmeczową na C+, by posłuchać jak będą mówić o naszej jutrzejszej potyczce. Najpierw chronologiczne (piątek), potem sobota od końca. Już przy meczu Kolejorza Wojciech Jagoda musiał, bo nie byłby sobą, napomknąć o Cracovii. Porównał nas do księżyca, bo my odbieramy promienie, a nie jesteśmy słońcem, bo nie potrafimy wytwarzać promieni! Pięknie go Żewłakow zaorał, ripostując, że w tym sezonie to Cracovia nie tyle jest słońcem, a odpowiada za cały proces fotosyntezy. Jak już przyszło do naszego pojedynku, pierwszy prolocutor nazwał nas faworytem, wskazując drugą największą liczbę bramek, odniesione zwycięstwa w kolejnych po przegranych meczach i ogólnie lepszy skład. Jagoda, prawie mu przerywając, wygłosił tyradę, że ostatni mecz Motoru, a było tych meczy w Eklapie już ponad 100, to najlepszy mecz tego sezonu, gadał o intensywności i pięknie. I znów ze strony Żewłakowa przyszła riposta - że Motor, owszem, wygrał w Poznaniu, ale ten zespół u siebie i na wyjeździe to dwie inne drużyny, że Cracovia ma wszystkie atuty po swojej stronie i jest przekonany, że jest zdecydowanym faworytem. Wcześniej padło wyjaśnienie, dlaczego tak kontruje Jagodę - będąc piłkarzami (jeden schyłkowym, drugi wschodzącym) niespecjalnie się lubili, a jak już Jagoda został trenerem, to braciom Żewłakow mocno za skórę zalazł. Tak czy inaczej, Jagoda stabilnie, zawsze przeciw nam, tym razem znalazł oponenta, który nie dość, że idealnie kontrargumentował, to jeszcze w pięknych słowach wyrażał się o naszym zespole. Nie tylko w kontekście nadchodzącego meczu, ale i za dotychczasowe wyniki, a przede wszystkim styl w jakim tego dokonał.

Jagoda jest chyba fanem Wisły Płock? Jeśli tak to jego chorobę psychiczną można tłumaczyć nadmierną ekspozycją na ich hymn.

[quote]#post1648299 Z tym siedzeniem na A to nie jest tak prosto. Jestem na A3 blisko kraty od B i wiadomo, że na B stoją i ten sam efekt domina o którym piszesz. Ja na rożne od strony B wstaję, bo bez tego bym nie widział zagrywającego. I co mam nie wstawać, żeby ten za mną był zadowolony? Jakoś się dogadujemy.[/quote] To już wiem skąd te rozbieżne oceny meczów :D

[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/screenshot-20241025-185639-facebook-jpg-99838236.jpg[/img] Konkurencja dla giętej? 😁