xG (za Sofascore) 3.71 vs 0.39 Ok, odliczmy karnego, mamy 2.92 vs 0.39. Deklasacja, chociaż czasami niestety wyraźnie lepsza drużyna nie wygrywa. To jeden z takich case'ów. Jedziemy dalej.

Tylko kto miał zagrać za tego Biedrzyckiego ? Fakt, jest przeciętny ale i tak lepszy od Janasika. Drugie wahadło, Olafson też nic nie pokazał. Jedyna alternatywa Bochnak, który na wahadle w poprzednim sezonie też grał słabo.

[quote]#post1644699 xG (za Sofascore) 3.71 vs 0.39 Ok, odliczmy karnego, mamy 2.92 vs 0.39. Deklasacja, chociaż czasami niestety wyraźnie lepsza drużyna nie wygrywa. To jeden z takich case'ów. Jedziemy dalej.[/quote] Może i meliśmi XG wyższe, bo do tego liczy się dochodzenie do sytuacji strzeleckich. Tyle, że nasi nie strzelali, a podawali do bramkarza. Jedyny STRZAŁ w tym meczu to chyba ten po którym padła bramka dla Stali. Ciekawe ile XG było za akcję Biedrzyckiego na początku. Owszem mieliśmy przewagę nad słabą Stalą bo kreowalismy grę. Jednak brak siły u naszych zawodników był aż nadto widoczny. Biegali jak w strojach do nurkowania głębinowego, a strzały oddawali bardzo słabe. Nawet z karnego Benak strzelił tak, że bramkarz omal tego nie złapał. Dlatego słabo widzę nasz występ we Wrocławiu. Mam nadzieję, że do Lecha uda się to naprawić, bo w przeciwnym razie pojadą z nami jak z kupą gnoju.

Po przeczytaniu opinii wielu obserwatorów na portalu 90minut i niby ekspertów z TV (90% uważa, że karny nie należał się) na temat podyktowanego karnego dla nas, przejrzałem tą sytuację i moim obiektywnym zdaniem karnego tutaj nie było. Była natomiast ewidentna nakładka i należał się nam na pewno rzut wolny pośredni. Co by z niego wynikło...

A to za nakładkę nie ma karnego?

przeciez ten karny był oczywisty. Dobrze ze Jugiemu nogi nie urwał vide kontuzja

[quote]#post1644715 A to za nakładkę nie ma karnego?[/quote] Nie ma. Jest rzut wolny pośredni, obojętne w której części boiska nastąpiło przewinienie. [b]Edycja z 01.10.2024 o godz. 10:16 (scalono posty)[/b] [quote]#post1644717 przeciez ten karny był oczywisty. Dobrze ze Jugiemu nogi nie urwał vide kontuzja[/quote] Takie zagranie moim zdaniem zakwalifikowane powinno być jako nakładka a za to nie gwiżdże się karnych, ani wolnych bezpośrednich. Druga żółta i w konsekwencji czerwona karka jak najbardziej słuszna.

[quote]#post1644720 [quote]#post1644715 A to za nakładkę nie ma karnego?[/quote] Nie ma. Jest rzut wolny pośredni, obojętne w której części boiska nastąpiło przewinienie. [b]Edycja z 01.10.2024 o godz. 10:16 (scalono posty)[/b] [quote]#post1644717 przeciez ten karny był oczywisty. Dobrze ze Jugiemu nogi nie urwał vide kontuzja[/quote] Takie zagranie moim zdaniem zakwalifikowane powinno być jako nakładka a za to nie gwiżdże się karnych, ani wolnych bezpośrednich. Druga żółta i w konsekwencji czerwona karka jak najbardziej słuszna. [/quote] Ja tam nie wiem jakie sa aktualne trendy w interpretacjach. Zajrzałem do przepisów gry i nie ma tam wprost pojęcia nakładka. Natomiast w rozdziale "Rzut wolny bezpośredni" jest taki powód dyktowania wolnego: "Nierozważność ma miejsce wtedy, gdy zawodnik swój atak wykonuje nie zważając na bezpieczeństwo przeciwnika lub konsekwencje takiego ataku. Zawodnik tak grający musi być ukarany napomnieniem." Wydaje mi się, że taka definicja pasuje do nakładki.

Gdzieś słyszałem, że nie ma juz czegoś takiego jak "nakładka". Jest niebezpieczne zagranie (za co żółta kartka). Tutaj z ewidentnym kontaktem z nogą Jakuba czyli faul (za co karny), który, co do czego miałem wątpliwości, kopnął wcześniej piłkę. Karny ewidentny. Pisze to "obiektywnie" bo początkowo też miałem odczucie, że to Mielczanin kopnął piłke. A tzw. "eksperci" zawsze się lubią dopierdolić jak nie do Cracovii to do sędziego.

Doprecyzujmy sprawę, nakładka z kontaktem to jest FAUL a nie niebezpieczne zagranie, więc karny.

Tak, ale są faule niebędące niebezpiecznym zagraniem, więc o ten niuans mi chodziło.

@janczer#558 Biedrzycki nie zagrał ani lepiej ani gorzej niż reszta drużyny. Po prostu nie wyszło i nie ma co zawracać gitary. Jedziemy z malinowymi i komplet na Lecha !

[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/img-20241001-112722-024-jpg-55355303.jpg[/img]

[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/image-png-20368162.png[/img] To ujęcie pokazuje, że była nakładka ewidentna. Zagranie było w polu karnym i jedyna jak dla mnie wątpliwość, czy powinien zostać odgwizdany rzut karny, czy rzut wolny pośredni? Moim zdaniem rzut wolny pośredni. Nie znalazłem na necie żadnej interpretacji w tym temacie.

I ktoś napisze o kolegach. Poszedłem jak tzw "pizda" na mecz , Spotkałem kolegę , kolega był umówiny z innym kolegom i koniec konców wszyscy pilismy wódkę ! po meczu oczywiscie nie da sie normalnie wrócic do domu bo znowu kolega i piwo . wrrr. koniec konców przymusowe wolne {tzw nz} dzisiaj jest wtorek, ja umieram. nienawidze poniedziałkowych meczów jednakoż zgadzam sie z jednym z forowiczów ze jak sie ma kolegów to mecz jest tylko 2 godzinnym wypadem. Pzdr wariaty, mam nadzieje ze cierpicie kaca !!!!!

[quote]#post1644738 [img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/img-20241001-112722-024-jpg-55355303.jpg[/img][/quote] Rzut karny nie wypaczył wyniku, bo gdyby został odgwizdany rzut wolny pośredni (wydaje mi się, że taka powinna być decyzja sędziego) to szansa na bramkę wyrównującą też była duża. Inna sprawa, że w dwóch przypadkach został odgwizdany spalony na naszą niekorzyść, gdy z wysokości trybun wydawało się, że spalonego nie było (tak wydawało się patrząc z trybun a czy spalony był, to nie wiem). Jest VAR i żadna akcja nie powinna być przerywana przez sędziego w sytuacji niepewnego spalonego (chyba, że jest ewidentny dwumetrowy) i sędzia powinien puścić akcję i w przypadku zdobytej bramki poddać akcję weryfikacji.

Ale co ty z tym rzutem pośrednim sobie ubzdurałeś? Był faul, był karny. Zobacz sobie na skrócie https://ekstraklasa.tv/pl/watch/cracovia-stal-mielec-10-kolejka-skrot (4'20") jak facet wchodzi w Jugasa. W życiu nie spotkałem się z rzutem pośrednim przy takiej sytuacji.

Jest jeszcze jedno zastrzeżenie do decyzji sędziego. W okolicy 20 minuty, w pobliżu środka boiska do skaczącego do piłki Hasica doskoczył od tyłu - prawdopodobnie z wysuniętym łokciem - Senger, powalając Hasica na ziemię, leżał kilkadziesiąt sekund trzymając się za tył głowy, co mogło sugerować uderzenie. Nie widziałem powtórki, ale jeśli tak było, to należało bezwzględnie dać graczowi Stali żółtą kartkę, ta otrzymana w 33 minucie byłaby jego drugą. Prawie godzinę mielibyśmy mecz w przewadze jednego zawodnika, nie kilka minut.

@RZ1975#42459 Sędzia był po prostu słaby....

Moje rozczarowanie tym meczem jest spowodowane że już, już mamy potwierdzić naszą niekwestionowana pozycje w piłce , a tu przyjeżdża Mielec ze swoimi kozakującymi na trybunach kibicami , no i ledwo ratujemy remis. A w pamięci mam jeszcze wyczyn z Pucharu Polski.