Czy bramka z piątki byłaby uznana? Nie jest z tym jak z autem? Spalonego nie ma.

Ja by napastnik był na polowie przeciwnika za obrońcami mógłby absorbować bramkarza i spalony by był chyba wtedy. Nawet będąc tuż za okręgiem środkowym. Gdybam sobie.

Przy wybiciu z piątki nie ma spalonego, więc o absorbowaniu też raczej nie może być mowy, dlatego właśnie zastanawiam się czy mógłby paść gol. Oczywiście, że jest to gdybanie czysto teoretyczne. Kuszczak chyba wpuścił z wybicia po interwencji. Tak. Bramkarz wykopywał z ręki. My z kolegami takich bramek nie uznajemy. Dla nas piłka musi być odbita od ziemi.

[quote]#post1642422 [quote]#post1641909 Tam to sprawiedliwie było by dać po żółtej obu, za karate w meczu piłki nożnej. Zdecydowanie czerwona to przesada. Nie było zagrożenia poważną kontuzją bo nie było żadnego impetu, Lechita też miał wysoką noge i to w wyskoku. W skróce od 1:25.[/quote] Bart, to Ishak atakował piłkę i był przy niej wcześniej, zdążył ja zagrać a obrońca jakimś karate wszedł w Ishaka. Taka różnica. Do tego miałby realną szansę na bramkę gdyby się w niego nie wbił stąd ta kartka a nie za samą brutalność. [/quote] Chyba koziołku sobie jaja robisz takim tłumaczeniem Zawodnik Jagi stoi w miejscu i podnosi nogę chcąc wybić piłkę. Isak na pełnej ku..wie wpada na niego i taranuje gościa. Ty dziwnie widzisz , że było odwrotnie. Usprawiedliwiając taka patologie dla jednostkowej korzyści dla siebie jest słabą akcją. Może nasz Kallman pójdzie za przykładem i w waszego obrońcę tak się wryje jak ten nie zdąży zwiać. No bo wystarczy się wpie...r..do..lic w gościa i to on ma porobione.

Pies miga za punkt "honoru" wziął sobie grzanie tematu: https://sport.tvp.pl/82379914/echa-meczu-cracovii-z-pogonia-czas-na-policje-prokurature-i-komisje-ligi

Niech jeszcze powiadomi Komisję Europejską, Trybunał w Hadze i ONZ. Oraz Polski Związek Kynologiczny. Obrońca praworządności psiamać.

To go najbardziej gryzie (poza pchłami)"(kibice) Wtargnęli na stadion i przez 90 minut dopingowali swój zespół. Po meczu piłkarze podziękowali im za wsparcie," Nie tak mają wyglądać mecze Cracovii zgodnie z wyobrażeniem tego kundla.

Niech Rodado zbiera kasę z murawy a od Cracovii wara psy!

Może trzeba podpowiedzieć naszemu prezesowi, aby odebrał akredytację takiemu szanownemu kundlowi midze. Skończy się szkalowanie naszego klubu.

[quote]#post1642488 [quote]#post1642422 [quote]#post1641909 Tam to sprawiedliwie było by dać po żółtej obu, za karate w meczu piłki nożnej. Zdecydowanie czerwona to przesada. Nie było zagrożenia poważną kontuzją bo nie było żadnego impetu, Lechita też miał wysoką noge i to w wyskoku. W skróce od 1:25.[/quote] Bart, to Ishak atakował piłkę i był przy niej wcześniej, zdążył ja zagrać a obrońca jakimś karate wszedł w Ishaka. Taka różnica. Do tego miałby realną szansę na bramkę gdyby się w niego nie wbił stąd ta kartka a nie za samą brutalność. [/quote] Chyba koziołku sobie jaja robisz takim tłumaczeniem Zawodnik Jagi stoi w miejscu i podnosi nogę chcąc wybić piłkę. Isak na pełnej ku..wie wpada na niego i taranuje gościa. Ty dziwnie widzisz , że było odwrotnie. Usprawiedliwiając taka patologie dla jednostkowej korzyści dla siebie jest słabą akcją. Może nasz Kallman pójdzie za przykładem i w waszego obrońcę tak się wryje jak ten nie zdąży zwiać. No bo wystarczy się wpie...r..do..lic w gościa i to on ma porobione. [/quote] Nie wcale sobie jaj nie robię. Na tym screenie dobrze widać jak to biedny jest ten obrońca :) Oczywiście w jakimś stopniu jest to kontrowersja ale nadal upieram się, że był pierwszy przy piłce i gdyby nie cios karate byłby sam na sam. [img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-09/lech-jagiellonia-kartka-rostkowski-1024x596-jpg-72926296.jpg[/img]

A w całości wygląda tak [url=https://x.com/polski_ligowiec/status/1835029270676017531?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1835040907847954768%7Ctwgr%5E09d5977fb6afeb85a500741b5cfec15422aa907b%7Ctwcon%5Es3_&ref_url=https%3A%2F%2Fsport.tvp.pl%2F82313250%2Fsprzeczne-opinie-sedziow-stefanskiego-i-marciniaka-kontrowersyjna-decyzja-w-meczu-lech-jagiellonia][/url]

Towarzysz Miga mówi, że można go spotkać na szlaku. Może jakiś dobry Pasiak go spotka

Ważniejsza chyba Komisja ligi, żeby tam czego z punktami nie wymyślili. Prekuratura , najwyżej zamknie stadion i skaże wtargających. Tak że nie pamiętam kto z forum wtargiwał , chyba Garry, Rock , Leszeczek , ale jakby co to PDW. 8 lat szybko minie.

Monitoring nie działał...

Ja tylko przechodziłem z tragarzami.

[quote]#post1642563 Ważniejsza chyba Komisja ligi, żeby tam czego z punktami nie wymyślili. Prekuratura , najwyżej zamknie stadion i skaże wtargających. Tak że nie pamiętam kto z forum wtargiwał , chyba Garry, Rock , Leszeczek , ale jakby co to PDW. 8 lat szybko minie. [/quote] Ja nie wtargiwałem konfidencie ;-) Ja jestem ramol z kijem w dupie i nie dla mnie takie zabawy :-)

Forumowicze to pikuś. Wiadomo, że zaprawieni w bojach. Mnie zastanawia jak wtargał (wtargiwał?) wiceminister. Musiał mieć gajer wygodny, bo ciężko w stroju wizytowym forsować ogrodzenia...

No jasne tera to nikt nie wtargiwał ( wtargał). Swojo drogo powinniśmy wydać okolicznościowe odznaki , proporczyki, szaliki i koszulki. "67 okolicznościowy wjazd z bramą", "Stadiony bez barier", "Pseudo piłka dla pseudokibiców", etc.

@Kajak#3674 No bo tak było. Nikt nie wtargiwał ani nie targał. No jak nazwiesz przejście przez bramę beż jej dotykania, żadnych odcisków palców...Mokro było, ścierkę do wycierania krzesełek miałem i lateksowe rękawiczki...;)

Szacun. PDW.