Ale jeden to za mało,zwłaszcza,że Bośniak do tej pory zagrał tylko jeden cały mecz.

Pamiętam jak po pierwszej kolejce już był zwalniany. Mówiłem poczekajmy z oceną co najmniej do 10 kolejki.....

Po 10 minutach wyłączyłem bo byłem tak wkurwiony na naszą garbatą dolę, zawsze to samo, zawsze nawet jak chwilę idzie trochę lepiej to przychodzi mecz z pogrążoną w kryzysie drużyną z ostatniego miejsca w tabeli i w ryj. Drugą połowę włączyłem bo kolega napisał że już 2-1 i wracamy i to co zobaczyłem bardzo mnie zaskoczyło. Taki powrót, w takim stylu, wielkie brawa dla całej drużyny za charakter, piękna sprawa. Naprawdę dobrze się naszą grę ogląda, obiecuję że następnym razem z większą wiarą będę patrzył, nawet po straconych golach. Klątwa meczu z najgorszymi w lidze przełamana, teraz już z górki.

A ja jebnąłem drzwiami i poszedłem gotować rosół do kuchni. Byłem tak wkurwiony, że do meczu wróciłem dopiero po karnym Hasić-a, którego też nie oglądałem....

Dotychczasowe statystyki Cracovii biorąc pod uwagę wynik do przerwy i rezultat drugiej połowy. Zaskakujące wnioski: 1 połowa (Piast 0:1, Raków 0:0, rts 1:1, Korona 1:0, Jaga 2:2, Górnik 1:2, Radomiak 0:1, Pogoń 1:0, Puszcza 1:1, Stal 0:1, Śląsk 1:2) łącznie [b]2 zwycięstwa - 4 remisy - 5 porażek - 10 punktów[/b] bramki: 8-11 2 połowa (Piast 1:0, Raków 1:0, rts 0:2, Korona 1:0, Jaga 2:0, Górnik 2:0, Radomiak 1:1, Pogoń 1:1, Puszcza 1:0, Stal 1:0, Śląsk 3:0) łącznie [b][b]8 zwycięstw - 2 remisy - 1 porażka - 26 punktów[/b][/b] bramki: 14-4

Ja zazwyczaj otwieram piwo dopiero w drugiej połowie, żeby mieć trzeżwy ogląd meczu. Wczoraj, zacząłem już przed pierwszym gwizdkiem i to może usprawiedliwiać nasz tragiczny początek ;-) Ale też pewnie dzięki temu wytrzymałem napięcie i oglądałem dalej. Po pierwszym karnym uwierzyłem, że wynik może zostać odwrócony. Gol Jugasa dał mi pewność, że to tylko kwestia czasu. W miarę upływu kolejnych piw było coraz lepiej.

Sadzę, że dodatkowym atutem trenera jest tez jego wiek . Bardziej rozumie i łatwiej się mu dogadać z facetami niewiele młodszymi, łatwiej niż panu po sześćdziesiątce , nadającemu na nieco innych falach .

Może trudniej jest się mu dogadać z Glikiem, bo jest starszy ;-) No i wyjasniło się dlaczego pożegnali Hrosso ;-)

Ja w 1 polowie piłem kupione przez pomyłkę Tyskie, nie wiem czemu zwane piwem, to moja wina. W 2 już wszedł Kozel switły leżak i wszystko było w porządku.

Tyskiemu nie wybaczyłem, że byli na jakichś koszulkach w Idea I lidze.

Taka ciekawostka, tabela za okres kiedy Kroczek jest naszym trenerem [img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-10/screenshot-20241008-110645-png-96083834.png[/img]

@pasy95#12815 Jak wygenerowałeś tą tabelę? Edit: Nieaktualne, znalazłem

@RZ1975#42459 wchodzisz w statystyki i tabele ligowe według wpisujesz daty początku i końca tabeli no i klikasz tabela wg dat

Też tak czasami sprawdzam tabelę by sprawdzić jakimi dziadami jesteśmy :D Natomiast to tylko dodatek, nieobiektywny wycinek. W tym momencie jak rozpoczyna się weryfikację część zespołów była w kryzysie, część dopiero po chwili go rozpoczynała więc najbardziej obiektywne są tabele za całą rundę, sezon. Nawet nie napiszę rok ponieważ w przerwie między sezonami często do takich roszad dochodzi, że to już nie te same zespoły. Ale oczywiście fajnie spojrzeć by utwierdzić się, że jest dobrze :)

19 meczy to chyba dobra próba, by ocenić, że Pan Kroczek wie co robi. Ciekawe jakby mu poszło w tym drugim zespole 🙂

https://www.facebook.com/kscracoviasa/videos/438241856043632

@VelVet#5900 - cała pełna runda będzie wyznacznikiem.

19 meczy to 2 mecze więcej niż runda. Wiem, że to nie to samo, ale jakimś wyznacznikiem to jest. Po rundzie czy po 18-tej kjolejce pojawią się głosy, że liczy się tylko cały sezon, jak załapiemy się na pudło, to się okaże, że trenera można oceniać dopiero po tym jak się drużyna zaprezentuje na tle europejskich rywali i tak w koło Macieju. Oczywiście, że cały sezon, 34 kolejki będą najlepszym wyznacznikiem, ale myślę, że te 19 meczów pokazało, że trener sroce spod ogona nie wypadł i zatrudnienie go nie było złym krokiem.

Poza tym trudniej jest mieć dobrą serię na przełomie dwóch sezonów niż w jednej rundzie.

[quote]#post1646230 Poza tym trudniej jest mieć dobrą serię na przełomie dwóch sezonów niż w jednej rundzie. [/quote] O ile podpisuję się pod tym i @leszeczek#4153 postem, to by wszystko było zgodne z prawdą, to końcówkę poprzedniego bardziej określiłbym mianem bardzo przyzwoitej (tu na minus działa porażka z Puszczą, wypierdol we Wrocławiu i dziwny mecz w Chorzowie, na plus funkcja strażaka i wszystkie konsekwencje z tego wynikające), ten sezon zdecydowanie na plus.