[quote='paluch' pid='1487679' dateline='1620125348'] Patrząc oczami Prezesów i ich liczeniem /-5pnktów/ to jeszcze mamy szanse na miejsce pucharowe jeżeli wygramy 2 mecze co da nam wg. Prezesów 42punkty.Ogłoszą sukces "super sezon" a to że od Grudnia 2020 śmieje się z Cracovii cała Polska to nie istotne. [/quote] To, że "śmieje się cała Polska " to mnie akurat wali. Przeszkadza mi to, że mi się  zbiera na płacz jak na to patrzę.

[quote='J&B' pid='1487647' dateline='1620119675'] Co zrobiła? [/quote] Z nogami to się czasem naprawdę dziwne rzeczy dzieją ;)

Np. wczoraj noga Hrosso wyraźnie się podwinęła :P

To, co graliśmy i jak graliśmy, to wiadomo i jasne. Pamiętajmy jednak, że - od samego początku kompletnie rozsypała nam się linia obronna - w tym 3 stoperów - Jablonsky - główny stoper, Helik (nadaje się na władze, ale elegancko że go puścili), Dytiatiew i Pestka - bardzo poważne kontuzje - no przepraszam bardzo, ale to jest naprawdę mocny cios - choroby covidowe nas mocno rąbnęły - widać po Alvarezie - przyszedł, zaczął się pokazywać z dobrej strony i teraz wygląda na to że wraca do formy - a wielu chorowało - a Rivaldinio to był niewypał, czego chyba nikt się nie spodziewał... - oczywiście nie chcę "nadużywać" tych -5 pkt, ale jednak, jak się jest w tym ogonie, to to "siedzi" w głowie - inna rzecz, że przyznanie nam tych -5pkt to piramidalny skandal w sytuacji, gdy znacznie większe przekręty są "puszczane", jest zupełnie inna drużyna, było to 16 lat temu, w tamtym sezonie inni kupowali znacznie więcej, weszliśmy po dwóch barażach 4:0, w sezonie następnym grając praktycznie tym samym składem od razu spuściliśmy ostro po brzytwie na wyjeździe Zagłębie Lubin które weszło bez baraży i w ogóle otarliśmy się o puchary, a dodać należy, że potem spadliśmy i weszliśmy. OK, kara - naturalna rzecz (choć czemu nie karają tych, co wcześniej kilka razy nieuczciwie zostawali w lidze gdy nas spuszczano?) Dodam że Bechatów dostaje ujemne punkty za zaległości finansowe a święte milicyjne krowy nie... Cóż, sezon się odbył i czekamy na następny. Dwa mecze bez obciążenia psychicznego, pokażcie, że umiecie ładnie zagrać. Chciałbym by w sezonie było więcej niż jedno zwycięstwo więcej niż jednobramkowe. Bo te jednobramkowe prowadzenia przyprawiały mnie o nerwy niesamowite... A to jedyne dwubramkowe stanu psychicznego nie zmieniło, dwie bramki w samej końcówce (no, radość jedynie :) )

[quote='Kacyk' pid='1487706' dateline='1620133207'] To, co graliśmy i jak graliśmy, to wiadomo i jasne. Pamiętajmy jednak, że - od samego początku kompletnie rozsypała nam się linia obronna - w tym 3(1) stoperów - Jablonsky - główny stoper, Helik (nadaje się na władze, ale elegancko że go puścili), Dytiatiew i Pestka - bardzo poważne kontuzje - no przepraszam bardzo, ale to jest naprawdę mocny cios - choroby covidowe nas mocno rąbnęły  - widać po Alvarezie - przyszedł, zaczął się pokazywać z dobrej strony i teraz wygląda na to że wraca do formy - a wielu chorowało - a Rivaldinio to był niewypał, czego chyba nikt się nie spodziewał... - oczywiście nie chcę "nadużywać" tych -5 pkt, ale jednak, jak się jest w tym ogonie, to to "siedzi" w głowie - inna rzecz, że przyznanie nam tych -5pkt to piramidalny skandal w sytuacji, gdy znacznie większe przekręty są "puszczane", jest zupełnie inna drużyna,  było to 16 lat temu, w tamtym sezonie inni kupowali znacznie więcej, weszliśmy po dwóch barażach 4:0, w sezonie następnym grając praktycznie tym samym składem od razu spuściliśmy ostro po brzytwie na wyjeździe Zagłębie Lubin które weszło bez baraży i w ogóle otarliśmy się o puchary, a dodać należy, że potem spadliśmy i weszliśmy. OK, kara - naturalna rzecz (choć czemu nie karają tych, co wcześniej kilka razy nieuczciwie zostawali w lidze gdy nas spuszczano?)  Dodam że  Bechatów dostaje ujemne punkty za zaległości finansowe a święte milicyjne krowy nie...   Cóż, sezon się odbył i czekamy na następny. Dwa mecze bez obciążenia psychicznego, pokażcie, że umiecie ładnie zagrać. Chciałbym by w sezonie było więcej niż jedno zwycięstwo więcej niż jednobramkowe. Bo te jednobramkowe prowadzenia przyprawiały mnie o nerwy niesamowite... A to jedyne dwubramkowe stanu psychicznego nie zmieniło, dwie bramki w samej końcówce (no, radość jedynie :) ) [/quote] Co do pierwszego to zgoda, obrana się posypała, że ciężko było to odbudować, no może za Helika trzeb było ściągnąć lepszego gościa niż Rodin, ale oki, była perspektywa powrotu Olka. Co do Covidu - to tutaj brutalnie mówiąc szanse były wyrównane w całej lidze. Kupowanie Rivaldinho to typowy przykład braku organizacji w klubie, a konkretnie skautingu, mam wrażenie, że to Janusz podjarał się nazwiskiem, Probierz sprawdził ilość strzelonych bramek, a nikt go nie obserwował, bo już pomijając czy jest piłkarzem czy nie, to napewno nie pasuje do naszej topornej taktyki. Minusowe pkt były wiadome przed sezonem nawet je teraz dodając to bylibyśmy na 9 miejscu czyli bez szału. W ciągu roku rozwalona została całkowicie drużyna, konflikty niestety odbiły się na postawie w ciągu sezonu. Nie potrafiliśmy wygrać z beniaminkami, i aż strach pomyśleć co by było, jakby łamaga z PBB trafiła do pustej bramki, zamiast w słupek.

To Probierz nie wiedzial ze Helik chce odejsc i ze nad Jablonskym wisi zawias?? Przeciez wiadome bylo ze Helik chce odejsc i dobrze on o tym wiedzial ze go nie zatrzymaja na sile bo obiecali mu ze go puszcza?? Przeciez to Probierz ustalal z Helikiem ze jeszcze rok zostanie i rok przed koncem kontraktu odchodzi.. Wiec skad niby obrona probierza zemu sie Helik posypal skoro sam z nim ustalal ze odchodzi....zapomnial sobie czy ki uj??? Tak samo z Jablonskym... przeciez kazdy z kibicow pisal i wiedzial ze bedzie zawias i ze sie wszystko juz toczy w sprawie zawiasu za sprzedawanie meczow i na dniach bedzie wyrok i tylko probierz nie wiedzial?? Przeciez kazde sprawy sadowe sa nie z dnia na dzien ustalane tylko z wyprzedzeniem... wiec co nie wiedzieli w klubie kiedy jest rozprawa w sprawie Jablonskyego?? nie robcie jaj... na co liczyli ze go nie zawiesza?? uciekal od wyroku iles tam lat iwreszcie go na widelec zlapali i probierz myslal ze mu klapsa dadza i taka kara bedzie.... idiota a nie trener...Podejscie debila a nie powaznego trenera... Nikt inny nie jest winny tej sytuacji jak sam pajac zwany trenerem... Jako vicek i trener dobrze wiedzial co i jak i na ostatnia chwile zostawia transfer z lapanki mimo ze wiedzieli wszyscy dookola ze Jablonsky bedzie zawieszony... na co czekal na reszte z piatki na piwo???

Stal Mielec bez licencji: https://pzpn.pl/federacja/aktualnosci/2021-05-04/komunikat-komisji-ds-licencji-klubowych-pzpn

Złożą odwołanie.

zarzad wqrwiony, mozna bylo jeszcze wiecej szekli przyoszczedzic, i utrzymac sie z 16 miejsca!

[quote='Kacyk' pid='1487706' dateline='1620133207'] To, co graliśmy i jak graliśmy, to wiadomo i jasne. Pamiętajmy jednak, że(...) [/quote] Kurde, to ja głupi myślałem, że cały sezon gramy jakąś chujnię do sześcianu (nawet leszeczek o tym pisał), która jest wprost wypadkową zarządzania MKS SSA, a to jednak przyczyny obiektywne!!! Uffffffffffffff, odetchnąłem pełną piersią. Nooo,,  teraz to jestem spokojny, przyczyny obiektywne ustaną i Biedak zainwestuje w sport, ogrodnik nauczy się trenerki, a Dimun, Rapa, Loshaj et consortes wciągną tę ligę nosem. Chyba se kupię karnet na vip-y, aby lepiej widzieć nasz nieuchronny sukces.

Psiarnia dwa lata temu: 80 mln złotych długu- Komisja Ligi: Nic się nie dzieje towarzysze, nie damy wam krzywdy zrobić. Dziś: Stal Mielec jakieś tam braki w papierach- Komisja Ligi: nie dostaniecie licencji na grę w Ekstraklasie. Jakiś czas temu w necie był wątek że Mielec ma spaść w tym sezonie i widać tak ma być.

Wiśle też początkowo zawiesili licencję. Na początku straszą a potem dają wszystkim jak leci.

[quote='KruszynaKSC' pid='1487720' dateline='1620135052'] To Probierz nie wiedzial ze Helik chce odejsc i ze nad Jablonskym wisi zawias?? Przeciez wiadome bylo ze Helik chce odejsc i dobrze on o tym wiedzial ze go nie zatrzymaja na sile bo obiecali mu ze go puszcza?? Przeciez to Probierz ustalal z Helikiem ze jeszcze rok zostanie i rok przed koncem kontraktu odchodzi.. Wiec skad niby obrona probierza zemu sie Helik posypal skoro sam z nim ustalal ze odchodzi....zapomnial sobie czy ki uj??? Tak samo z Jablonskym... przeciez kazdy z kibicow pisal i wiedzial ze bedzie zawias i ze sie wszystko juz toczy w sprawie zawiasu za sprzedawanie meczow i na dniach bedzie wyrok i tylko probierz nie wiedzial?? Przeciez kazde sprawy sadowe sa nie z dnia na dzien ustalane tylko z wyprzedzeniem... wiec co nie wiedzieli w klubie kiedy jest rozprawa w sprawie Jablonskyego?? nie robcie jaj... na co liczyli ze go nie zawiesza?? uciekal od wyroku iles tam lat iwreszcie go na widelec zlapali i probierz myslal ze mu klapsa dadza i taka kara bedzie.... idiota a nie trener...Podejscie debila a nie powaznego trenera... Nikt inny nie jest winny tej sytuacji jak sam pajac zwany trenerem... Jako vicek i trener dobrze wiedzial co i jak i na ostatnia chwile zostawia transfer z lapanki mimo ze wiedzieli wszyscy dookola ze Jablonsky bedzie zawieszony... na co czekal na reszte z piatki na piwo??? [/quote] Dodajmy jeszcze łatwe puszczenie Datkovica który przed kontuzją był najlepszym stoperem

Post kolegi Kacyka to musi być ironia, po prostu nie wierzę, by ktoś z kibiców Cracovii na poważnie coś takiego napisał xD

[quote='qtec' pid='1487786' dateline='1620158007'] [quote='KruszynaKSC' pid='1487720' dateline='1620135052'] To Probierz nie wiedzial ze Helik chce odejsc i ze nad Jablonskym wisi zawias?? Przeciez wiadome bylo ze Helik chce odejsc i dobrze on o tym wiedzial ze go nie zatrzymaja na sile bo obiecali mu ze go puszcza?? Przeciez to Probierz ustalal z Helikiem ze jeszcze rok zostanie i rok przed koncem kontraktu odchodzi.. Wiec skad niby obrona probierza zemu sie Helik posypal skoro sam z nim ustalal ze odchodzi....zapomnial sobie czy ki uj??? Tak samo z Jablonskym... przeciez kazdy z kibicow pisal i wiedzial ze bedzie zawias i ze sie wszystko juz toczy w sprawie zawiasu za sprzedawanie meczow i na dniach bedzie wyrok i tylko probierz nie wiedzial?? Przeciez kazde sprawy sadowe sa nie z dnia na dzien ustalane tylko z wyprzedzeniem... wiec co nie wiedzieli w klubie kiedy jest rozprawa w sprawie Jablonskyego?? nie robcie jaj... na co liczyli ze go nie zawiesza?? uciekal od wyroku iles tam lat iwreszcie go na widelec zlapali i probierz myslal ze mu klapsa dadza i taka kara bedzie.... idiota a nie trener...Podejscie debila a nie powaznego trenera... Nikt inny nie jest winny tej sytuacji jak sam pajac zwany trenerem... Jako vicek i trener dobrze wiedzial co i jak i na ostatnia chwile zostawia transfer z lapanki mimo ze wiedzieli wszyscy dookola ze Jablonsky bedzie zawieszony... na co czekal na reszte z piatki na piwo??? [/quote] Dodajmy jeszcze łatwe puszczenie Datkovica który przed kontuzją był najlepszym stoperem [/quote] Podobno sam Datković nie chciał zostać , po tym jak był w klubie leczony .

*wleczony

Jaki ten sezon w wykonaniu Cracovii był - każdy wie....słabo pod prawie każdym względem. :rolleyes: Ale jest światełko w tunelu...bo w tym sezonie były zespoły jeszcze bardziej żenujące od nas... np. Lech taki wielki klub, taki skład, duże doświadczenie itd. a to co oni wyprawiali na boisku wołało o pomstę do nieba, aż współczuje kibicom z Poznania. Jeszcze nie tak dawno Legia i Lech byli zawsze przed sezonem stawiani w roli faworyta do zdobycia Mistrza Polski.... a aktualnie Lech ma prawie 2x mniej zdobytych punktów od Legii....pogrom No i na ten moment gts też jest pod nami w tabeli ;) :cool: My też ten cały sezon graliśmy tak naprawdę bez ani 1 napastnika. Zabawie się w Probierza i powiem, gdyby nie te - 5 punktów to Cracovia aktualnie byłaby na 9 miejscu w tabeli :D Gdyby nie te minusowe punkty, gdybyśmy mieli napastnika w składzie to kto wie może byśmy zajęli miejsce pucharowe (4) ;)

Jakbyśmy mieli jeszcze prezesa, to przed sezonem bylibyśmy w zestawieniu z cwelką jako kandydat do MP

Chciałbym żebyśmy nie musieli już więcej cieszyć się z tego że jeszcze są gorsi od nas a mogli zacząć cieszyć się z tego że nie ma lepszych od nas.

W mojej ocenie ten sezon poszedł tak fatalnie, bo nie byliśmy (zarząd nie był) odpowiednio i na czas zareagować na posypanie się obrony. Odpadli w krótkim czasie Jablonski, Pestka, Siplak, Helik, później jeszcze Dytiatiev. Ściągnięci zastępcy (Marquez, Rodin, Gardawski a nawet Szymonowicz to zawodnicy z niższej półki. W związku z tym większa iliść zawodników została obciążona dodatkowymi zadaniami defensywnymi, co odbiło się na grze ofensywnej. Przez to Alvarez i Rivaldo Jr nie mogli okazać wszystkich swych możliwości, a te zapewne też nie były nie wiadomo jakie. Summa summarum nasza gra i punktowanie wyglądało jak wyglądało. Trudno, trzeba to przełknąć i z nowymi nadziejami czekać na nowy sezon. Człowiek byłby większym optymistą, gdyby wierzył, że główny "zarządca" potrafi uczyć się na błędach. Nadzieja jednak nikła. Zobaczymy co z tego wyniknie. Gdyby potwierdziły się pogłoski, że pion sportowy zostanie wzmocniony o trenera (Ojrzyński? Brosz?) i kogoś w rodzaju do zarządzania szkoleniem młodzieży i asystowania trenerowi (Radomski?) to by mi trochę poprawiło humor.