Wiecie juz gdzie sa pieniadze na te wielkie transfery co zapowiadal general pare lat temu... sa pozyczone i pracuja na kolejne transfery ;)
Nic ten klub nie osiagnie bedac pod rzdami obecnych ludzi....Wazniejsze sa wewnetrzne interesy niz dofinansowanie budzetu klubu na lepsze jakosciowo transfery :)
-
-
CRACOVIA UDZIELA COMARCH-owi MILIONOWYCH POŻYCZEK!
Tak, tak dziurkacz, najważniejszym celem spółki sportowej, jak sama nazwa mówi, jest inwestowanie nadwyżek finansowych.
Ponoć lokowanie w uran jest bardzo atrakcyjnie. tylko patrzeć kiedy Cracovia zainwestuje w energie nuklearną.
Pierwszy reaktor jądrowy będzie nosił imię JF. I naszym największym sukcesem będzie wyje....nie w kosmos całej ekstraklasy.
dziurkaczu, masz i nie masz racji. Nie należy każdych nadwyżek rozwalać byle jak, ale nie można chodzić w podartych gaciach, "bo za 2 lata sobie kupię super mieszkanie" podczas gdy pracujesz na przykład w ubezpieczeniach i jak przyjdziesz do klienta w podartych gaciach to Cię wywali za drzwi, a nie zawrze umowę. W pierwszej kolejności trzeba ROZSĄDNIE inwestować w podstawową działalność, bo takim kutwieniem powodujesz, że wpływy z aktualnej działalności są mniejsze. Zawsze trzeba przekalkulować, czy korzyści z wydanych pieniędzy (w tym przypadku wpływy z C+, z biletów, korzyści wizerunkowe) nie byłyby większe niż oszczędności wynikające z zaniechania inwestycji. A obecnie w klubie dominuje opcja minimalizowania nakładów kosztem spodziewanych wyników.
[quote='garry' pid='1349779' dateline='1543843872']
Tak, tak dziurkacz, najważniejszym celem spółki sportowej, jak sama nazwa mówi, jest inwestowanie nadwyżek finansowych.
Ponoć lokowanie w uran jest bardzo atrakcyjnie. tylko patrzeć kiedy Cracovia zainwestuje w energie nuklearną.
Pierwszy reaktor jądrowy będzie nosił imię JF. I naszym największym sukcesem będzie wyje....nie w kosmos całej ekstraklasy.
[/quote]
Nie, najważniejszym celem spółki sportowej jest jak sama nazwa wskazuje, rozpieprzania kazdego grosza na byle co, np. na 3 trenerów na kontrakcie, jakies zagraniczne gwiazdki, na pewno nie nalezy gromadzić kapitału na inwestycje w infrastrukturę, kopać dalej byle gdzie, nie budować osrodków, tylko sprowadzać piłkarzy, transfery, opłacać prowizje menedżerom. Tak, znam doskonale ten typ ludzi i nie cierpię, którzy po wypłacie rozwalą wszystko w 3 dni, a później łażą i proszą, daj, daj, daj, pomusz, pomusz, pożycz bo zbankrutuję ::)
Dyskusja zbacza, dopóki nie wiemy skąd ten trochę zaskakujący ruch i nadwyżka to nic sensownego nie da się napisać, oprócz takiego naszego bicia piany jak teraz, milknę więc.
Dziurkacz jak pali ci się chałupa to gasisz pożar kocem bo szkoda na wodę ?
Mamy spore nawyżki a jednocześnie nie zabezpieczamy elementarnej sprawy czy poziomu sportowego drużyny .Ryzykujemy spadkiem z ligi by dostać jakieś żetony z procentów od Filipiaka .
Można pożyczać jak się ma nadwyżki i MA SIĘ DRUŻYNĘ WALCZACO O CZOŁOWE MIEJSCA W LIDZE .Wtedy ok jesteśmy zabezpieczeni sportowo i do tego inwestujemy to co zostało. Kibice protestują o to że mamy drużynę wstydu balansującą na krawędzi utrzymania dla której statystyki są przerażające .
13 bramek w 17 meczach to nie przypadek to najsłabsza drużyna w ofensywie mająca albrzymie problemy by stworzyć 1 sytuację bramkową .
Potrzebujemy 3-4 klasowych wzmocnień na ,,wczoraj ''i pogonienia z klubu takich ,,piłkarzy ''jak Culina ,serderow i kilku innych gamoni .
dziurkacz
Odkładam jak mam zabezpieczone potrzeby podstawowe. Ale nasz klub sportowy ma problem z absolutną podstawą swej działalności-nie potrafi stworzyć drużyny piłkarskiej na odpowiednim poziomie. Więc o ŻADNYCH NADWYŻKACH mowy być nie może. Nie stać nas na drużynę w okolicy 5 miejsca, że o sukcesie sportowym-jaki dla klubu sportowego jest podstawowym celem nawet nie mamy co marzyć.to jasne że o żadnej nadwyżce nie możemy mówić
Czemu tu się aż prosić trzeba o jakąś minimalną racjonalność:
a) czy ja jestem kibicem inwestora finansowego?
b) jak się ma nadmiar kasy, to chyba trzeba mieć wszystko uporządkowane, czyż nie? a mamy tu porządek w Klubie?
Znowu jak to na forum bywa każdy ma trochę racji. I ci co mówią ,że nie można kutwić na wszystkim gdy trochę grosza jest w spółce i ci, którzy piszą, że jak jest ten przysłowiowy grosz to nie można go rozwalać bez opamiętania. Przykładów rozwalania kasy w ekstraklasie jest co nie miara i nie trzeba nawet tutaj nikomu przypominać o tych przypadkach. W pierwszych szeregu to : gts, ległą i choćby ostatnio Lech co wywala ponoć 300 tys. na chorążego i jego bandę . Czy to są dobrze zainwestowane pieniądze? a gts z wypłatami dla 3 trenerów. Do czego to doprowadza, to przykład gts jest aż nadto widoczny a legła z rozdmuchanym i nie zrównoważonym budżetem przy braku osiągnięć sportowych jest następnym przykładem.Kasa musi być dobrze wydana i racjonalnie a w ekstraklasie ostatnio się pisało o m.in. o przepłacanych kopaczach [url=https://www.sport.interia.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/news-alarmujacy-raport-dla-ekstraklasy-kluby-wyrzucaja-pieniadze-,nId,2698288]https://www.sport.interia.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/news-alarmujacy-raport-dla-ekstraklasy-kluby-wyrzucaja-pieniadze-,nId,2698288[/url].
Aby konkurować w tej materii z innymi klubami musielibyśmy iść na całego i wypłacać jeszcze więcej niż oni a i to bez gwarancji sukcesu czego przykładem jest legła w-wa. Czy o to chodzi i czy bylibyśmy z tego zadowoleni.? Chyba ci racjonalnie myślący nie, a inni może tak bo byłby przynajmniej dreszczyk emocji , którego pożądają kibice - może się uda a jak nie[size=small] [/size][size=small]to i tak nie ich pieniądze[/size][size=small] Problem tkwi w w patologii jaka jest w polskiej piłce. Inwestowanie nie polega na rozpieprzaniu [/size]pieniędzy ale ich lokowaniu w najmniej ryzykowny sposób. Oczywiście może się to czasem nie udać ale to ryzyko trzeba eliminować jak tylko się da i cel sportowy nie może być jedyny w sobie i nie może w całości przysłaniać finansów.
Z drugiej strony nie można też dziadować jak pieniądze jakieś tam [size=small]są [/size][size=small]i te najbardziej elementarne potrzeby należy zaspakajać. [/size][size=small]Cracovię z jej budżetem pow. 30 mln stać realnie na regularne granie w ósemce oczywiście górnej ale nie jestem pewien czy jesteśmy gotowi na mistrzostwo, chyba że ktoś, coś ( trener czy super transfery) zrobią wynik ponad stan.[/size]
Nie stać nas też na to, aby być ciągłym pośmiewiskiem i sukcesy sportowe powinny na stałe zagościć na Kałuży.
Dobre miejsce to lepszy wizerunek klubu, większe reklamy , większa kasa z Canal + . większa frekwencja na meczach i w końcu lepsza atmosfera wokół klubu czyli magnes dla tych piłkarzy, którzy chcą osiągnąć sukces.
Te dwie rzeczy czyli gospodarność w inwestowaniu a nie kutwienie na wszystkim ale i oszczędność a nie życie ponad stan
należy pogodzić aby w klubie zaczęło się dziać lepiej. Maksymalizm przy braku stosownych środków może nas doprowadzić do sytuacji w jakiej jest gts a tego chyba żaden prawdziwy pasiak by nie chciał. Gts żyje ponad stan już parę dobrych lat i spektakularnych sukcesów ostatnio nie osiągał a doprowadził się do bankructwa, z którego mam nadzieję ,że już nie wyjdzie jako wyraz sprawiedliwości dziejowej i moralnej.
Ostatnia uwaga: nie piszcie jedni na drugich, że ktoś jest krypto psem w sytuacji gdy nie podziela się poglądów drugiej osoby. To co jest dobre dla Cracovii jak widać nie jest tak oczywiste jak by się wydawało i jest wiele dróg , którymi może podążać klub.Jasne, że każdy by chciał aby co roku była majstrem ale to jest nie realne bo nie mamy szejka za sponsora tylko JF. Każdy by chciał być mądry, piękny, młody i bogaty ale.. tak jest tylko w bajce.
Kurcze pieczone, tyle lat łamałem sobie głowę w jaki to sposób, Pomysłowy Janusz będzie wyciągał z powrotem comarchową kasę. Myślałem o jakichś wielopiętrowych konstrukcjach inżynierii finansowej, praktycznie nie do odkrycia dla szarego człowieka.
A tu trzask - prask, jakiś pracowity Pasiak udał się do KRS-u i w parę minut odkrył, że tu nie ma żadnej finezji, za to zastosowaną prostą, wręcz chamowatą metodę "na pożyczkę".
Teraz jeszcze ten taniec św. Wita w wykonaniu rzecznika (swoją drogą paskudna funkcja), że odsetki, że zyski, że na bazę w Rącznej.
Tak, tak, żaba to piękny ptak, pierwsze pożyczki pojawiły się w 2014 roku, a temat Rącznej pojawił się w lipcu 2015 roku.
Zgodnie z dotacjami z ministerstwa, mamy je rozliczyć w 3 lata.Pech chce, że Comarch spłaci wielką pożyczkę dopiero w grudniu 2022 roku, Rączna już chyba będzie wtedy działać?
Zamiast zarabiać na dniu meczowym, na zwiększonej sprzedawalności pamiątek klubowych, na pozyskiwaniu coraz to nowych sponsorów, którzy walą drzwiami i oknami do mocnej drużyny piłkarskiej, zamiast kosić kasę z Canal-u za zajęcie miejsc medalowych my się bawimy w lichwę.
Naprawdę Prezesie, Twoja stała troska o odpowiedzialność społeczną byznesu przejdzie do legendy, szkoda tylko, że będzie to czarna legenda.
W takiej sytuacji zupełnie inaczej trzeba spojrzeć na rolę księgowego, który wcześniej księgował w Comarchu i obecniie pilnuje jego interesów na Wielickiej.
[quote='sterby' pid='1349794' dateline='1543848309']
Kurcze pieczone, tyle lat łamałem sobie głowę w jaki to sposób, Pomysłowy Janusz będzie wyciągał z powrotem comarchową kasę. Myślałem o jakichś wielopiętrowych konstrukcjach inżynierii finansowej, praktycznie nie do odkrycia dla szarego człowieka.
A tu trzask - prask, jakiś pracowity Pasiak udał się do KRS-u i w parę minut odkrył, że tu nie ma żadnej finezji, za to zastosowaną prostą, wręcz chamowatą metodę "na pożyczkę".
Teraz jeszcze ten taniec św. Wita w wykonaniu rzecznika (swoją drogą paskudna funkcja), że odsetki, że zyski, że na bazę w Rącznej.
Tak, tak, żaba to piękny ptak, pierwsze pożyczki pojawiły się w 2014 roku, a temat Rącznej pojawił się w lipcu 2015 roku.
Zgodnie z dotacjami z ministerstwa, mamy je rozliczyć w 3 lata.Pech chce, że Comarch spłaci wielką pożyczkę dopiero w grudniu 2022 roku, Rączna już chyba będzie wtedy działać?
Zamiast zarabiać na dniu meczowym, na zwiększonej sprzedawalności pamiątek klubowych, na pozyskiwaniu coraz to nowych sponsorów, którzy walą drzwiami i oknami do mocnej drużyny piłkarskiej, zamiast kosić kasę z Canal-u za zajęcie miejsc medalowych my się bawimy w lichwę.
Naprawdę Prezesie, Twoja stała troska o odpowiedzialność społeczną byznesu przejdzie do legendy, szkoda tylko, że będzie to czarna legenda.
[/quote]
Kolego drogi, istotą pożyczki jest to ,że podlega ona spłacie . Przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy. Wyprowadzenie pieniędzy ze spółki wymaga właśnie inżynierii a nie umowy pożyczki. Dlatego, że wszyscy to widzą i nie jest to zakamuflowane to raczej nie powinno być to o czym piszesz, skoro ty czy inny na podstawie dostępnych dokumentów np. w KRS to widzicie.Gdyby to było takie proste i widoczne to JF mógłby być oskarżony np. o działanie na szkodę spółki choćby był nawet jej jedynym właścicielem. Nie możemy nic pisać z całkowitą pewnością bo nie znamy szczegółów więc nie ferujmy w tym miejscu wyroków. Wyprowadzać pieniądze można np. poprzez zawyżanie kosztów usług czyli Comarch robi usługę informatyczną dla klubu wartą dajmy na to 200 tys. ale klub płaci za nią 600 tys. zł.
własnie - moze warto sprawdzic jeszcze zakupy jakie Cracovia robi w spolkach Filipiaka, bo wariant, ze za oprogramowanie warte 200 tys placimy 600 nie jest wcale nierealny i moze chodzic niezaleznie od pozyczek.
A tak w ogóle to wiadomo w jaki sposób te pożyczki były spłacane ?
- Edytowany
Moi drodzy obrońcy JF , macie pewność że ta "pożyczka" jest na dobry % dla Cracovii ? Ide o zakład że jest dobra ale dla Comarchu. Póki nie znamy szczegółów pożyczki, można posadzić Filipiaka o bezczelne wyciąganie pieniędzy z Pasów.
wysmiewalismy zarząd gtsu z Miśkiiem na czele A mamy większą parodie. Tam przynajmniej są wyniki sportowe.
SPONSOR POZYCZA KASE OD KLUBU. W glowie sie nie mieści. Ciekawe czy Heineken pozycza kase od Ligii mistrzów??
Oczywiscie , że JF jest za sprytny i nie da się mu zarzucić krętactw - pracuje nad tym pewnie cały sztab cwaniaków ale te działania pokazują , że trafiliśmy na finansowego , bezwzględnego rekina a nie filantropa czy dobroczyńcę . Tu gdzie my myśleliśmy o pomocy klubowi on zwietrzył doskonały interes i od szeregu lat realizuje go z żelazna konsekwencją , mydląc nam oczy "misją " .
Ciekawe , czy od pożyczek zaciągniętych w klubie Comarch ma spłacać odsetki ?
oczywiście, że ta pożyczka jest korzystna dla comarchu - bo jakikolwiek bank zażądałby zabezpieczeń pod kredyt, pobrałby prowizję itd.
a ta pożyczka zapewne nie jest zabezpieczona
Czyli wychodzi na to, że Filipiak miał rację mówiąc za każdym razem, że mamy miliony na transfery... zapomniał tylko dodać, że na lokacie
Mamy miliony na transfery i zrobilismy transfer do Comarchu za 1,75mln Euro - najwyzszy w historii Cracovii i zapewne dlugo niepobity Profesor jak mowil tak zrobil a Wy sie czepiacie Dobrodzieja
Jest 2018 rok.
Kiedy będzie Rączna oddana? Aż w 2022 roku - jakby wynikało z tego, że lokuje się do tego czasu kasę w Comarchu ?
To wcześniej żaden budowlaniec nie wyciągnie ręki po wypłatę - a, nie wyciągnie bo się mu ustali na tyle długi termin płatności.
Zresztą. Niech Wam będzie - jak taki to biznes, to niech sobie będzie. Mnie interesuje miejsce w tabeli i lokata w PP.
Jak na razie to dostaliśmy bęcki od Niecieczy, gdzie tego typu inżynierii nie ma oraz skasował nas kilkukrotnie GTS, który sądząc po tym, co się pisze, to jest bankrutem pierwszego stopnia.
Mogę zadać pytanie: dlaczego?
Dlaczego 3 kontuzje podstawowych grajków i odejście kolejnego do innego klubu w trakcie rozgrywek tak demoluje ekipę, że nie potrafi niczego strzelić.
Teraz się chwalą jak to są mistrzami polowania na koniec okienka. Czemu większość drużyn nie musi tej nerwówki na początek sezonu zaliczać, a my tak corocznie?
Chętnie bym zobaczył ile warty jest punkt w porównaniu do wartości wydanego pieniądza. Czy rzeczywiście jesteśmy takimi mistrzami oszczędności? Jakoś sądzę, że po drugiej stronie Błoń ten współczynnik mają o niebo lepszy. Więc kto tu przepłaca?
Wreszcie: wszystko jest kwestią znalezienia złotego środka: niech sobie Comarch jako właściciel żyje nawet godziwie z Cracovii. Co mi do tego? Tylko niech przynajmniej będzie choć trochę normalnie i spokojnie.
mnie najbardziej zastanawia podejście do sytuacji akcjonariuszy ComArchu - pożyczają kasę (po co ?!) by przy zwrocie płacić większe odsetki od banku Cracovii ? Przecież to się kupy nie trzyma ;) We wszystko uwierzę, ale nie w to, że taka firma potrzebuje pożyczać marny dla niej kapitał.
Powinniśmy się domagać wyjaśnienia sytuacji. Klub sportowy, jak sama nazwa wskazuje, ma dążyć do wyniku sportowego. Powtarzam, gdybym widział poważne podejście do osiągania sukcesów, bym decyzje nawet popierał, pisząc o obrotności właściciela. Jednak w naszej padlinie wieloletniej, gdy wielokrotnie pisaliśmy, że wynik sportowy, albo raczej poważne angażowanie się na rzecz jego osiągnięcia, jest kuriozalne, takie pożyczki po ludzku pisząc "śmierdzą".
Oczywiście, jest to zgodne z prawem, natomiast jako kibic sportu a nie finansów mam wątpliwości co do celów zarządu MKS-u.
Ps. dziurkacz vel eplf, vel szpetota proszę o poprawę wyrazu - pomusz na pomóż . Chyba, ze specjalnie robisz z kibiców Cracovii idiotów, siejąc zamęt, skłócając, jak to czyniłeś wielokrotnie w paru wątkach pod różnymi postaciami. Przecież kibic Cracovii nie domaga się rozpieprzania pieniędzy, inwestowania w szrot ( co i tak się często odbywa), domaga się transparentności budżetu i celu sportowego. To kibic Cracovii często krytykuje wyrzucane w błoto pieniądze, przez tego oszczędnego ( inaczej ?) właściciela.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)