W hokeju właśnie zrobiono piętnasty transfer (Matias Sointu). Zazwyczaj Janusz kupuje hokeistów na przełomie grudnia i stycznia. Teraz jest liga mistrzów więc zrobił wyłom od reguły i kupuje już w lipcu/sierpniu.
-
-
TRANSFERY CRACOVII (komentarze, listy życzeń, twittery itd...)
- Edytowany
[quote]#post1548365 W hokeju właśnie zrobiono piętnasty transfer (Matias Sointu). Zazwyczaj Janusz kupuje hokeistów na przełomie grudnia i stycznia. Teraz jest liga mistrzów więc zrobił wyłom od reguły i kupuje już w lipcu/sierpniu.
[/quote]
Jaki znowu transfer. W Polskim hokeju zatrudnia się hokejarzy na wolne miejsca . Transfer to rzadkość.
Odeszło kilkunastu pracowników , przyszło kilkunastu i tyle.
Do piątku ciężko wogóle powiedzieć co ta nowa drużyna jest warta. Ci co widzieli sparingi mówią ,że ta oparta na ruskich mocniejsza się wydawała.
Mega bym chciał żeby nam Janusz zamknął mordy na jakiś czas, dwoma dobrymi transferami na koniec okienka. Ale jakoś nie bardzo mi się chce wierzyć że może się jeszcze cokolwiek wydarzyć. Niestety ale to jest ten minimalizm w którym trwamy i trwać będziemy. Ciągle się ta nasza garbata dola ciągnie
żeby mi miał janusz zamknąc mordę to by musiało się stać coś znacznie większego niż dwa ruchy hakiem w śmietniku
- Edytowany
[quote]#post1548377 żeby mi miał janusz zamknąc mordę to by musiało się stać coś znacznie większego niż dwa ruchy hakiem w śmietniku[/quote]
Santo, ty się przeceniasz i to o wiele. On ma nie tylko wyjebane na ciebie, kibiców, sukcesy sportowe ale tez na wszystko, co go otacza, za wyjątkiem tych co rządzą światem i decydują o jego losach. Wyjechał do Szwajcarii aby być bliżej nich. Takimi jak ostatnio wypowiedziami o mięsie, stara im się wejść w 4 litery. Lubi kręcić, kłamać i wierzy w bajki, które tworzy jego chora wyobraźnia. Najważniejsze to jest jego ego. Tu jest niezmienny jak skała. Uważał się, uważa będzie się uważał za kogoś wyjątkowego na tym łez padole. Ten typ tak ma. Firmę rozwinął bo znalazł się we właściwym czasie i we właściwym miejscu. Na tym jego rola sie skończyła. Miał szczęście, żę znaleźli się w jego otoczeniu zdolni studenci i to kilku, którzy weszli do zarządu i to oni pociągnęli firmę na inny, wyższy level i ją rozwinęli, nie on. Ale on cały czas myśli i jest przekonany, że to wszystko, to była jego zasługa i to, żę to on jest wyjątkowy. Poniekąd go rozumiem, bo lepiej mu z tym funkcjonować. Nie dopuszcza prawdy do siebie, bo jest hermetyczny na ludzi. Wydaję się mu, że to on jest epicentrum, słońcem, które wszystko ożywia i nic nie potrzebuje z zewnątrz. Zresztą podobnie jak i ty Santo. Jesteście nieomylni. Ale nie bierz sobie tego za bardzo do serca, bo na tym podobieństwa się kończą. Ty jeździsz MPK a on lata swoim samolotem😂
Tak naprawdę weryfikacja wartości Filipiaka, nastąpiła na płaszczyźnie sportowej, gdzie ponosi porażki za porażkami i gdzie się totalnie nie sprawdził. Ale on wierzy w siebie i swoja wyjątkowość. A tak naprawdę, to wielkim był król Midas, który czego się nie dotknął to zamieniał w złoto. W przypadku Janusza jest akurat odwrotnie, jeśli chodzi o prowadzenie klubu. Mimo, iż dysponuje takim niebagatelnym atutem jak pieniądze, nic mu nie wychodzi. Nie umie z nich właściwie korzystać, bo otacza się miernotami, aby na ich tle błyszczeć. Oto cała prawda o Januszu(futbolu)
[quote]#post1548385 [quote]#post1548377 żeby mi miał janusz zamknąc mordę to by musiało się stać coś znacznie większego niż dwa ruchy hakiem w śmietniku[/quote]
Santo, ty się przeceniasz i to o wiele. On ma nie tylko wyjebane na ciebie, kibiców, sukcesy sportowe ale tez na wszystko, co go otacza, za wyjątkiem tych co rządzą światem i decydują o jego losach. Wyjechał do Szwajcarii aby być bliżej niech. Takimi jak ostatnio wypowiedziami o mięsie, stara im się wejść w 4 litery. Lubi kręcić, kłamać i wierzy w bajki, które tworzy jego chora wyobraźnia. Najważniejsze to jest jego ego. Tu jest niezmienny jak skała. Uważał się, uważa będzie się uważał za kogoś wyjątkowego na tym łez padole. Ten typ tak ma. Firmę rozwinął bo znalazł się we właściwym czasie i we właściwym miejscu. Na tym jego rola sie skończyła. Miał szczęście, żę znaleźli się w jego otoczeniu zdolni studenci i to kilku, którzy weszli do zarządu i to oni pociągnęli firmę na inny, wyższy level i ją rozwinęli, nie on. Ale on cały czas myśli i jest przekonany, że to wszystko, to była jego zasługa i to, żę to on jest wyjątkowy. Poniekąd go rozumiem, bo lepiej mu z tym funkcjonować. Nie dopuszcza prawdy do siebie, bo jest hermetyczny na ludzi. Wydaję się mu, że to on jest epicentrum, słońcem, które wszystko ożywia i nic nie potrzebuje z zewnątrz. Zresztą podobnie jak i ty Santo. Jesteście nieomylni. Ale nie bierz sobie z tego za bardzo do serca, bo na tym podobieństwa się kończą. Ty jeździsz MPK a on lata swoim samolotem😂
Tak naprawdę weryfikacja wartości Filipiaka, nastąpiła na płaszczyźnie sportowej, gdzie ponosi porażki za porażkami i gdzie się totalnie nie sprawdził. Ale on wierzy w siebie i swoja wyjątkowość. A tak naprawdę, to wielkim był król Midas, który czego się nie dotknął to zamieniał w złoto. W przypadku Janusza jest akurat odwrotnie, jeśli chodzi o prowadzenie klubu. Mimo, iż dysponuje takim niebagatelnym atutem jak pieniądze, nic mu nie wychodzi. Ale nie umie z nich właściwie korzystać, bo otacza się miernotami, aby na ich tle błyszczeć. Oto cała prawda o Januszu(futbolu)[/quote]
Tyle tekstu napisać opierając się na trudnych do udowodnienia tezach. Szacun. Ja tam wolę zakładać, że Janusz wie co robi, a nie robić z niego przygłupa.
tyle tekstu do zacytowania by napisać dwa zdania. szacun. ja tam wolę cytować kawałek, albo w ogóle.
janusz bardzo dobrze wie co robi, chciałby sukces ale za frajer. mimo wszystko dobrze jest się polansować. jak zdarzy się przypadkiem to fajnie, jak nie to trudno nic się nie dzieje za rok znowu spróbujemy się pobawić
Czyli te nasze niedojdy faktycznie już nikogo niecsprowadzą…Jprdl co za barany.
Proszę uprzejmie aby wszyscy stękający mędrcy odwalili się od hokeja. To są dwa nieprzystające światy. W hokeju w Polsce nie ma pełnych hal, praw transmisyjnych, kasy [b][/b]za transfery. Będę dozgonnie wdzięczny Filipiakowi, że było mi dożyć pod Wawelem i mistrzostw Polski i Puchary europejskie. Jak wam się nudzi i szukacie dziury w całym to lepiej ' czepcie się tramwaju" jak sie dawnej mówiło.
Święte słowa. A najlepiej wpadnijcie czasami na hokej, to zobaczycie to, czego skórokopy dają wam doświadczyć raz na trzy sezony.
- Edytowany
Zatrudnienie Probierza, to był ostatni raz, kiedy uwierzyłem, ,że Janusz faktycznie chce zrobić wielką Cracovię - kiedy projekt Probierz się wysypał , zatrudnienie Pana Jacka było trwaniem, które będzie trwało i trwało, i trzeba się do tego przyzwyczaić i przestać lamentować.
Powtarzam się - ale wyjścia są trzy
-Odkupienie akcji od Filipiaka
-Założenie nowej Cracovii od "zera"
-Stworzenie silnego ruchu kibicowskiego , który będzie wymuszał na Filipiaku pewne ruchy.
Jeżeli nie dokona się jednego z trzech wyjść, to proszę sobie usiąść na tyłku i przestać narzekać - bo chociaż jest h.u.jowo to i tak na nic lepszego nie stworzymy.
A hasła w stylu co ma zrobić Filipiak, aby zamkną mordę kibicowi są tak żenujące, jak proszenie Putina o zakończenie wojny.
Nieobecni nie mają racji.Tylko pełny stadion na każdym meczu i 90 minut pocisku zmusi starego do myślenia.Jasny przekaz : Filipiak,wypierd*** !!!
A jak nie to przestanie być dumny z Naszej tradycji i historii..
Tabisza nie można się było tak pozbyć a co dopiero Filipiak.......
Na tt podali, ze mamy wypożyczyć Jaroszyńskiego w miejsce Kamila.
- Edytowany
https://www.salernosport24.com/pawel-jaroszynski-saluta-i-granata/?amp=1
Niby Jaroszyński na wypożyczenie.
https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/1018259/pawel-jaroszynski-moze-wrocic-do-polski
[quote]#post1548364 Z tego co wiadomo, 1/4 kasy która Janusz daje z Comarchu na Cracovie idzie na hokej.
A w tym sezonie o ile sie nie mylę, jest chyba rekordowa ilośc transferów w hokeju, jak ktos zna dobrze temat to niech to potwierdzi albo zaprzeczy.[/quote]
Od kiedy Janusz daje kase? Przeciez to Cracovia daje jemu pożyczki. Wyjdzie z tej bańki!! Janusz nie daje kasy!!!! To on trzepie kase na klubie.
Może to jest rozwiązanie w związku z kontuzją Pestki., choć tak naprawdę jeszcze bardziej przydałby się ofensywny pomocnik.
Środek pomocy póki co pusty.
Już pomijam, ze gość u Nas pogrywał pare sezonów :)
Jeżeli to nie jest kaczka dziennikarska, to bardzo dobry ruch. Paweł wracaj do Pasów.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (5 użytkowników)
Polan77, Goście (4)