Dobrze Kaczko, przepraszam za swoją pomyłkę i niedoczytanie w kwestii o co chciałeś się zakładać, przez co przyjąłem go pochopnie. W sprawie twojego wpisu i jego znaczenia też przepraszam niezależnie od tego, czy ktoś wyjdzie z oryginalnym wpisem, czy nie. Zrobiłem z siebie jelenia i posypuję głowę popiołem. Masz prawo być urażony. Jeszcze raz - przepraszam.
malfean
- Ostatnio 24.03.2016 o 13:54
- Dołączył/a 31.01.2014 o 20:22
- 36 postów
- 0 polubień
-
Odpowiedział w temacie (GLOS) PLAY - OFF 2016 (temat zbiorczy) | Chcemy złota na 110 - lecie!!! (GLOS) Finał jest nasz !!! (GLOS) Walczyć ...Łoł, sorry Kaczka, ale tak żeś tą stawkę ukrył w twojej ścianie tekstu, że mi to umknęło i musiałem doczytać, bo wcześniej tylko powtarzałeś "przyjmujesz zakład". Nie kupuje żadnego karnetu i nic nie wpłacam na szkolenie. Jedynie przeproszę i przyznam rację.
-
Odpowiedział w temacie (GLOS) PLAY - OFF 2016 (temat zbiorczy) | Chcemy złota na 110 - lecie!!! (GLOS) Finał jest nasz !!! (GLOS) Walczyć ...żółta kaczka Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Malfean, no proszę Cię, ale nie uciekaj mi teraz > w teksty na poziomie "była co najmniej > dwuznaczność". Ja jednoznacznie napisałem, że > na krajowym podwórku i jesdnoznacznie napisałem, No to właśnie dlatego czekamy na ten oryginalny wpis. > że koniec końców mi wyjdzie, że sezon dla nas > był średnio dobry, lub super. To są konkrety, > więc gdzie tu dwuznaczność? Napisanie "na > krajowym podwórku" jednoznacznie wyklucza że pod > którymś numerem mógłby kryć się PK. Raz jeszcze, powtarzasz się. Nie ma co już tego powielać. Twoje adnotacje w nawiasach, które są obecnie w edytowanym poście na pewno nie były w oryginale. Także sam uznałeś, że warto wyklarować sytuację (i teraz spodziewam się powiesz, że to ze względu na to, żeby i "geniusze" zrozumieli). > dla Ciebie, lub któregokolwiek z Twoich kolegów > w zakresie "na krajowym podwórku" mieści się > coś takiego jak Puchar Kontynentalny to wery mi > sorry, ale to już o Tobie i Twoich kolegach > świadczy, a nie o mnie i mojej hierarchii oceny > naszych tegorocznych występów. Jeśli moimi "kolegami" mają być ludzie, którzy tak samo zrozumieli twój wpis jak ja to się bardzo starasz wyjść na prześladowanego. Ja po prostu mam podobną opinię. > Może wprost - Malfean, napisanie "na krajowym > podwórku" jednoznacznie wyklucza aby pod > którymkolwiek numerem krył się PK. Napisanie > że nasz sezon był albo średnio dobry, albo > super jednoznacznie sugeruje, że oceniam wynik > Cracovii. Nie napisanie o tym, że sezon Tychów > był dobry/zły jednoznacznie świadczy, że go > nie oceniłem. Tu nie ma dwuznaczności. Kolejny raz, było porównanie 2:2 i "rangi" poszczególnych sukcesów, że w sumie to wychodzi na zero. Potem wyjaśniałeś i wiem już, że nie chodziło ci o PK jako czwarty sukcesik i OK. Ale porównanie było i brałeś pod uwagę występy GKS. To czy nie podsumowałeś tego słowami "dobry", czy "zły", nie znaczy, że nie porównywałeś jednego z drugim no zlituj się. > A jeśli Ty i Twoi koledzy "rzadko czytacie moje > posty" - ok, nawet i super, bo rzadziej wmawiacie > innym że napisałem coś czego nie napisałem. > Bardzo się cieszę i życzę nawet abyście > przestali czytać w ogóle. Natomiast skoro > świadomość, że rzadko czytacie jest i skoro > czytany był "po łebkach", bo uciekło > określenie że o krajowych wynikach Cracovii > piszę, to po jaką chwałkę się bierzecie za > tłumaczenie innym co miałęm na myśli? Nie > lepiej było mnie spytać zamiast wciskać kity, > że coś pisałem czego nie pisałem? Nie było > żadnej dwuznaczności. Pisałem że na krajowym > podwórku, jeśli potem Cię dotknąłem, że > Ciebie określiłem mianem tego "geniusza" - > przepraszam Cię. Ale po co było innym wmawiać, > że "PK uważam za coś gorszego od zasadniczego w > plastikowej"? Po co, skoro wyraźnie pisałem, że > na krajowym podwórku? No po co? Sprawdzi ktoś > czy było tak, czy nie było? Proszę. Znowu moi "koledzy" i urażona duma...Ja tutaj nie mam żadnej reputacji do stracenia, jak się mylę to powiem Mea Culpa i cię przeproszę, ale nie wcześniej. Wyluzuj.
-
Odpowiedział w temacie (GLOS) PLAY - OFF 2016 (temat zbiorczy) | Chcemy złota na 110 - lecie!!! (GLOS) Finał jest nasz !!! (GLOS) Walczyć ...Ja pisałem, że była dwuznaczność. Już zresztą pisałeś, że nie interesuje cię GKS a od tego porównania wszystko się zaczęło. Nie było tam wyraźnie napisane, że sukces nr 4 to PK, ale też nie było nic o supepucharze, a PK był przywoływany. Do tego, po raz kolejny mówię i tutaj był mój wkład w całą tą sytuację, że bardzo dziwne z twojej strony było wyjmowanie PK z porównania (i tu mówimy o sytuacji, kiedy już wyklarowałeś, że nie chodziło ci o PK, nie o twój oryginalny wpis) i uznanie 1-szego miejsca w sezonie zasadniczym za sukces, podczas kiedy to tylko część Mistrzostw Polski, którego losy się właśnie decydują. Do tego się też możesz odnieść.
-
Odpowiedział w temacie (GLOS) PLAY - OFF 2016 (temat zbiorczy) | Chcemy złota na 110 - lecie!!! (GLOS) Finał jest nasz !!! (GLOS) Walczyć ...Przyznam się bez bólu, że rzadko czytam całe twoje wpisy (chyba, że masz jakieś niepublikowane informacje z obozu Cracovii), ale tym razem to zrobiłem. W każdym razie na słowo ci nie wierzę, bo nie mam powodu. Dopuszczam do wiadomości, że mogę się mylić, ale wątpię, że w twoim poście nie było CO NAJMNIEJ dwuznaczności. Zająłem stanowisko i z chęcią zobaczę oryginalny wpis.
-
Odpowiedział w temacie (GLOS) PLAY - OFF 2016 (temat zbiorczy) | Chcemy złota na 110 - lecie!!! (GLOS) Finał jest nasz !!! (GLOS) Walczyć ...Już przyznałem, że pisałeś, że nie porównujesz...a potem i tak to zrobiłeś, a czwarty sukcesik to mógł być równie dobrze PK, jak i Superpuchar (o którym wcale nie wspominałeś) bo tak mgliście to ująłeś i mnie raczej się wydawało, że chodziło ci o PK (bo o nim wspominałeś co najmniej dwukrotnie). A to już poza faktem, że za sukces uznałeś 1 miejsce po 1 fazie Mistrzostw Polski (sezonie zasadniczym), a zdecydowałeś się nie dopuszczać wyników z PK do porównania sezonów obu zespołów, z tobie tylko znanego powodu. Mówiliśmy o całym, nieedytowanym poście. Chociaż ja znajomych u moderatorów nie mam. Jak się mylę, to posypię głowę popiołem, ale tylko, kiedy ktoś zaprezentuje oryginalny wpis w nieedytowanej postaci.
-
Odpowiedział w temacie (GLOS) PLAY - OFF 2016 (temat zbiorczy) | Chcemy złota na 110 - lecie!!! (GLOS) Finał jest nasz !!! (GLOS) Walczyć ...Nie Kaczka, to ty zmieniałeś front w momencie, kiedy edytowałeś wpis i mówiłeś, że nie obchodzi cię inny zespół, a jednak bezpośrednio porównywałeś wyniki jednych i drugich. A ja pisałem sam dodając do tego wątku, że takie porównywanie nie ma sensu. Zresztą za sukces uważam wynik w całych mistrzostwach Polski, a nie w sezonie zasadniczym. Nie chodziło tu tylko o twój wpis, ale o rzeczywistość. Właśnie pisałem ci co było napisane i jaki to miało wydźwięk i dlatego to z pewnością edytowałeś, zanim zacząłeś innych wyzywać od "geniuszy". Jestem zdaje się jednym z nich. Trudno się mówi. Z chęcią przyjmę zakład o ile ktoś udowodni, że był w stanie wyciągnąć twój oryginalny wpis.
-
Odpowiedział w temacie (GLOS) PLAY - OFF 2016 (temat zbiorczy) | Chcemy złota na 110 - lecie!!! (GLOS) Finał jest nasz !!! (GLOS) Walczyć ...Kaczka, porównywałeś wyniki GKS-u i Cracovii, łeb w łeb (zakładając czarny scenariusz, gdzie GKS zdobywa mistrzostwo). A to, że dodawałeś "tylko na krajowym podwórku" to tutaj niewiele kwalifikuje, mimo wszystko odkładałeś poważną dla nich część sezonu na bok i nie skupiałeś się tylko na Cracovii. Oni, jeśli zgarną MP będą mieli o WIELE lepszy sezon od Pasów. Wszystko zależy właśnie od tego, kto zdobędzie złoto. Ja mam sporo szacunku do tego co zrobili na arenie międzynarodowej. Kto wie, czy nie było to decydujące w tym, że dla Mistrza Polski trafiła się dzika karta do CHL i też Cracovia może po nią sięgnąć. Nie jedna osoba miała takie odczucie po przeczytaniu tego wpisu na sanockim portalu i nie tylko z jednego obozu. Ja już nie chce tutaj prowadzić z tobą jakiejś wymiany na cytaty i komentarze, gdzie cytuje partie twojego wpisu po kolei i odnoszę się do nich (tym bardziej, że mówimy o tekście, który jednak zmieniłeś). Jedyne co chciałem powiedzieć to to, że miałem takie samo odczucie po przeczytaniu twojego wpisu (a zrobiłem to dwa razy i rzeczywiście brzmiało to pogmatwanie ze wskazaniem na to, że za 4 sukcesik uważasz raczej ich wynik w PK, o superpucharze nie wspominając ani razu, a o PK jednak owszem). Nie pamiętam już całego nieedytowanego wpisu, ale sorry, nie masz się tam co na innych obrażać, że tak to zinterpretowali moim zdaniem. Może ktoś się z ciebie za to naśmiewał i rozumiem, że wziąłeś to do siebie (to akurat jest ewidentne), ale koniec końców, wydźwiek twojego wpisu brzmiał dla mnie tak samo, jak dla nich. Tyle ode mnie.
-
Odpowiedział w temacie (GLOS) PLAY - OFF 2016 (temat zbiorczy) | Chcemy złota na 110 - lecie!!! (GLOS) Finał jest nasz !!! (GLOS) Walczyć ...Kaczka, ja czytałem twojego posta przed tym jak go edytowałeś. Wyraźnie napisałeś, że Tychy mają "sukces nr 4", który jest najmniej warty. O superpucharze nie wspominałeś. Jeszcze porównywałeś potencjalnie sytuację, gdzie Tychy zdobywają mistrzostwo, to wyjdzie 2:2 w "sukcesach", gdzie oni mieliby (i napisałeś, że ranga według ciebie) sukces nr 1 i 4, ale Cracovia sukcesy nr 2 i 3. Sorry, ale nie jeden typ to tak zrozumiał. "Troszkę" się zagalopowałeś, sukcesu w PK nie można zwyczajnie pomijać w jakichkolwiek porównaniach, bo Cracovia nie startowała w PK.
-
Odpowiedział w temacie (GLOS) PLAY - OFF 2016 (temat zbiorczy) | Chcemy złota na 110 - lecie!!! (GLOS) Finał jest nasz !!! (GLOS) Walczyć ...stnczyk Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Sądzę, że jeśli ta banda - > odpukać - wejdzie do finału, to rozłoży Tychy. > Jeszcze tym bramkarzem... Oglądałem mecze GKS-u w PK i w PO...jestem zgoła odmiennego zdania.
-
Odpowiedział w temacie [35] Gks Tychy vs CRACOVIA | wtorek, 26.01.2016, godz. 18:00Owszem, Cracovia się przełamuje, ale prawdę mówiąc jakiekolwiek przewidywanie co będzie w marcu jest bardzo ciężkie. Tak samo się Sanok (najpewniej) może Pasom postawić, jak i Podhale GKS-owi. A potem finały...Wygrana 5:1? No świetnie. Ale czy to znaczy, że pozostałych 6 meczów się nie odbyło? Wszystko się okaże dopiero. I zgadzam się z Kaczką tylko połowicznie. Nie odpuścili...ale nogami poruszali jak w błocie.
-
Odpowiedział w temacie [35] Gks Tychy vs CRACOVIA | wtorek, 26.01.2016, godz. 18:00zubereg Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Nie przegramy dziś. OK, już to słyszałem parę razy. Poczekajmy może lepiej do końca meczu.
-
Odpowiedział w temacie [30] CRACOVIA - GKS Tychy; 11.12.15, godz.18:30Nie oszczędzali nic wczoraj. Mecz jeszcze można zobaczyć na małopolskiej. Jeździli ile mogli. Ale...oni teraz mają odnowę biologiczną i siłownię. Grali 7 spotkań więcej niż większość ligi, 6 więcej niż Cracovia. To jest zespół, który ma odpalić za niecałe 4 tygodnie, a nie teraz, a oni już dwa razy w tym roku mieli jakieś wyzwania (jeśli nie liczyć superpucharu), w przeciwieństwie do całej PHL (przynajmniej tej, której się marzą medale). Po meczu z Podhalem mają przerwę na kadrę (tyscy nie byli powoływani, na co Płachta przystał) i tam pewnie będą jeszcze gazować, zaczną hamować przed świętami i spróbują zagrać najlepiej jak potrafią na PP, ale dla nich impreza główna jest w Rouen ponad tydzień później, a PP i mecze ligowe to dla rozgrzewki. I dobrze zresztą, bo każdy punkt ugrany w finale będzie dla dobra polskiego hokeja. Natomiast co się z tyszanami będzie działo w PO to nikt nie powie, ale wyglądają naprawdę mocno i na pewno będą mieli dość czasu, żeby przygotować formę na marzec, jeśli oleją (w sensie, że wyniki nie będą dla nich najważniejsze, a nie, że będą się ślizgać co mecz) ligę w styczniu i lutym, a na to się zapowiada. Nie wiem kto na poważnie jeszcze może pisać "teraz wygrają wszystko, a potem będzie 4:2 dla Pasów", bo to są pobożne życzenia. Ostatnie dwa sezony pokazały jak bardzo. Może i tak być, ale równie dobrze może być na odwrót.
-
Odpowiedział w temacie [25] Gks Tychy vs CRACOVIA | piątek, 27.11.2015, godz. 18:00Racja, w 2010/11 było najbliżej. Wygrana po dogrywce z Rouen, ale i wysoka porażka z Coventry (niejako na odwrót jak tyszanie w tym roku). Tyszanie dołożyli jednak jeszcze tryumf nad mistrzem Białorusi, naprawdę bezprecedensowy. Mieli szczęście trochę, że Rouen im się nie położyło, ale wówczas przegraliby na głupie bramki. Tymczasem Coventry w 2010/11 przegrało własny awans do finału. Także tyszanie jednak zrobili jakby jeszcze jeden kroczek dalej niż tamta Cracovia, a przypominam, że to był późniejszy Mistrz Polski 2010/11 i to był finał wygrany z wielką lekkością, chociaż w erze głupich "bonusów".
-
Odpowiedział w temacie [25] Gks Tychy vs CRACOVIA | piątek, 27.11.2015, godz. 18:00Chwila moment del Gado, o jakim sezonie ty mówisz? Bo nie przypominam sobie podobnej sytuacji? Owszem, było kiedyś tak, że niektóre zespoły miały awans gwarantowany już do finału (między innymi francuskie ekipy) i z trzeciej rundy awansował tylko zwycięzca, ale Cracovia nigdy nie znalazła się wówczas na 2 miejscu w III rundzie. Występy Cracovii w XXI wieku: 2006/07 rok - koniec na pierwszej fazie grupowej. Były tylko trzy wtedy, czyli odpowiednik obecnej drugiej, turniej był też wtedy trochę mocniej obsadzony, bo grał Avangard Omsk, czy też Fińska drużyna, ale wygrał Junost Mińsk (mistrz białorusi), a Alba Volan była w grupie finałowej. 2008/9 rok - ponownie koniec w I rundzie na drugim miejscu za Sokołem Kijów. Odpowiednik obecnej II rundy, chociaż mieli też rundę preeliminacyjną z udziałem zespołów z Serbii, Chorwacji, Irlandii, Bułgarii. 2009/10 rok - po raz pierwszy wprowadzono pełne 4 rundy, Cracovia wygrywa II rundę u siebie i pokonuje Saryarkę Karagandę...ale w trzeciej rundzie, tą którą obecnie przeszli tyszanie, zamyka tabelę z 2 punktami za zwycięstwo po dogrywce z Sokołem Kijów. Wyszedł tylko Red Bull, ale Cracovia nie zajęła bynajmniej 2 miejsca obecnie premiowanego awansem. 2011/12 rok - Cracovia zaczyna od razu od III rundy i zajmuje 3 miejsce. Ponownie wyszedł tylko zwycięzca - Donbass Donieck. Tu było najbliżej, ale nawet do drugiego miejsca trzeba było wtedy pokonać kogoś więcej niż outsidera grupy, jakim dla tyszan był Krzemieńczuk, a to się nie udało. 2013/14 rok - czyli ostatni, Cracovia zaczyna od II rundy i polega w walce o wygranie grupy z DAB-Docler, reprezentantem MOL Ligi.
-
Odpowiedział w temacie [25] Gks Tychy vs CRACOVIA | piątek, 27.11.2015, godz. 18:00Dwie sprawy. Nr 1. Revenator tutaj ciągle upiera się, że Cracovia brała najlepszych. Cóż, najlepszy był GKS Tychy. Jasne, Ciarko wygrało z nimi dwa razy, a JKH też dwa razy, A Cracovia podebrała Sinagla i Dutkę od jednych (choć tam najlepsze wrażenie robił obecny gracz Orlika), a Urbanowicza i Rompkowskiego od drugich, ale było widać kto jest najbardziej klasową [u]DRUŻYNĄ[/u] w tamtym roku (kto oglądał PHL po ćwierćfinale, ten wie). Z tego GKS-u Cracovii udało się wyrwać JEDNEGO hokeistę. Czy najlepszego? No otóz ja upierałbym się, że tylko jednego z lepszych. Miał 7 bramek (wiele kluczowych) i 3 asysty. W Tychach lepiej punktowali stranieri - Vitek (9 bramek) i Kartoszkin (12 asyst), Rzeszutko (6 bramek, 5 asyst), Kogut też niewiele gorzej (1 bramka mniej), no i Witecki sporo asystował (2 bramki, 7 asyst). To już jest z Guzikiem włącznie 6 liderów GKS-u, a poza Guzikiem, wszyscy nadal dla tego klubu grają. I do tego Kartoszkin też wydaje się być obecnie w słabszej formie. Mało tego, teraz prym w GKS wiedzie przeszczepiony z Oświęcimia atak warszawsko-toruński. Co tu dużo mówić, wzięli cały atak i hula im od początku. Ba, chodzą lepiej jak w Oświęcimiu. Trafili z tymi transferami w dziesiątkę. To się też zdarza. Mało tego, wrócił Łopuski...i jest najlepszym punktującym w zespole. Odszedł Besch? Wzięli sobie Kolarza z 2 bundesligi, z przeszłością w czeskiej i słowackiej ekstralidze, oraz EBEL. Do tego gość ma 28 lat, to nie emeryt jak kiedyś Mojżisz. Też się wkomponował modelowo. W Rouen chodził im aż miło. I to są wszystko wyniki pomimo kontuzji i chorób. I to mnie prowadzi do... Nr 2. Trzeba po prostu przyznać rywalowi klasę. To są goście, którzy jako pierwsi z Polski po 23 latach weszli do finału jakiejkolwiek europejskiej imprezy. I to weszli w naprawdę niezłym stylu, kto wykupił PPV to widział :D (masa zmarnowanych sytuacji z Ukraińcami, trochę szczęścia z białorusinami bo ich nieźle ciśli przed 40 min, ale też trochę pecha z Francuzami). Okazuje się, że wygrany przez nich towarzyski memoriał zabojnika na Słowacji (pokonali Albę Volan 4:0 i HKm Zvolen - obecnego wicelidera słowackiej ekstraligi - 3:1 bodaj) i te mecze z białorusinami na początku roku raczej nie były przypadkami. Czy to znaczy, że należy złożyć broń i się poddać? W życiu. Dopóki krążek w grze. Ale całe to gadanie, że teraz Pasy przegrają wszystko, a w PO będzie 4:2 może się skończyć srogim rozczarowaniem i to niekoniecznie dlatego, że w Krakowie była słaba drużyna. GKS to naprawdę mocny przeciwnik. A w kilku wywiadach podkreślali, że się na Cracovię mobilizują specjalnie bo uważają ją, za głównego rywala do walki o złoto.
-
Odpowiedział w temacie [25] Gks Tychy vs CRACOVIA | piątek, 27.11.2015, godz. 18:00Hm, no ale w sumie poza nimi to nikt z Pasami nie wygrywa, poza pojedynczymi wpadkami.
-
Odpowiedział w temacie [25] Gks Tychy vs CRACOVIA | piątek, 27.11.2015, godz. 18:00Sorry, Rev, ale dowartościowywać to się w Tychach mogą Soligorskiem, czy nawet Kremenchukiem i kto wie, czy nie kimś jeszcze w styczniu. Cracovia to tam obecnie służy coraz bardziej za pas startowy, rozgrzewkę, jak w niedzielę przed PK. Uczą się, jak bezlitośnie wykorzystywać "błędy indywidualne". Co zresztą Rohaczek powtarza jak mantrę, jakby Tychy błędów nigdy nie robiły. Po czterech meczach chyba trochę nie wypada się powtarzać. W lutym i marcu się może jeszcze sporo wydarzyć, a Tychy owszem, mogą polec, ale też niekoniecznie wszystko musi pójść po myśli Rohaczka. Problem w tym, że te "gwiazdy", które ma profesor sprowadzić na PO...tam już graczy tego pokroju przerabiali w Rouen, nawet grając z Coventry, a lepszy do polskiej ligi nie przyjdzie. Zobaczymy jeszcze co przyniesie PP.
-
Odpowiedział w temacie [25] Gks Tychy vs CRACOVIA | piątek, 27.11.2015, godz. 18:00Tychy najpewniej bez Kartoszkina, Witeckiego, Jeziorskiego i na pewno tradycyjnie bez Sokoła, Woźnicy, Gazdy i Kuzina (albo kogokolwiek, kto się za niego pojawi, a chłop za darmo nie grał). Raczej nie ma się co powoływać na "braki kadrowe" w wypadku porażki.
-
Odpowiedział w temacie U naszych rywali (prywatne pogaduchy będą kasowane)Otóż to Leesior, "raczej" tak, ale skoro nie wiem na pewno, to nie mam pojęcia czy tak było. Regulaminy jednak się trochę zmieniają, w tym roku np. liczy się bramkarzom czas jaki spędzają na lodzie (do tego limitu polskich bramkarzy), a sanoccy się trzymają tego, co Terlecki powiedział rok temu w tej sprawie i czego nigdy nie było w regulaminie.