Forum czytam regularnie. Nie piszę, bo nie chcę dolewać oliwy do ognia. Dolewam wystarczająco w gazetach.
Pozdrawiam Was.
k.
klima
- Ostatnio 02.04.2005 o 22:59
- Dołączył/a 02.04.2005 o 22:59
- 298 postów
- 0 polubień
-
Odpowiedział w temacie Bojkot Forum
-
Odpowiedział w temacie WalentynkiWidzieliście już? Może i jest to marketingowy wkręt Pumy, ale mnie rozwala. Co za zawodnicy: http://www.101greatgoals.com/videodisplay/4732551/ A tu, jakbyś nie znał badziewnego oryginału, o czym panowie śpiewajom. Zresztą, najlepiej wpisać w youtube savage garden I'll be your dream: I'll be your dream.. I'll be your wish.. I'll be your fantasy.. I'll be your hope.. I'll be your love.. Be everything that you need... I'll love you more with every breath Truly, Madly, Deeply do.. I will be strong..I will be faithful..'cause I'm counting on a new beginning..a reason for living..a deeper meaning.. Mmmmmm.. I want to stand with you on a mountain.. I want to bathe with you in the sea.. I want to lay like this forever.. Until the sky falls down on me.. And when the stars are shining brightly in the velvet sky.. I'll make a wish to send it to heaven. Then make you want to cry.. The tears of joy for all the pleasure in the certainty.. That we're surrounded by the comfort and protection of.. The highest powers..In lonely hours..The tears devour you.. I want to stand with you on a mountain.. I want to bathe with you in the sea.. I want to lay like this forever.. Until the sky falls down on me.. Oh can you see it baby? You don't have to close your eyes.. 'cause it's standing right here before you.. All that you need will surely come.. I'll be your dream..I'll be your wish..I'll be your fantasy.. I'll be your hope..I'll be your love..Be everything that you need.. I'll love you more with every breath..Truly, madly, deeply do.. I want to stand with you on the mountain.. I want to bathe with you in the sea.. I want to lay like this forever..Until the sky falls down on me. Przy okazji. Nie znalazłem na forum wątku o filmie Kena Loacha Pass from Eric, o kibicu-listonoszu z Manchesteru, któremu z pomocą w kłopotach życiowych przychodzi nie całkiem realny Eric Cantona. Poniżej link: http://www.youtube.com/watch?v=H_uzU85htH4 Po tym filmie w końcu zrozumiałem, dlaczego jestem kibicem. Pozdrawiam. k.
-
Odpowiedział w temacie Zapraszamy na manifestacje 14 IVRomper, pewnie się zdziwisz, ale ja nie mam nic przeciwko patriotom. Powiem więcej, według mnie nacjonalizm jest stopniowalny. Jest różnica pomiędzy nacjonalistą, którty kocha swój kraj, ale nie czuje nienawiści do wszystkiego co obce, a gościem, którty buduje swój etos na nienawiści do obcego. ONR jest organizacją zbudowaną na nienawiści. Uważam się za patriotę, bo zależy mi na tym kraju. Dlatego w sobotę dostałem białej gorączki. Zrobiliście szopkę przed kilkoma tysiącami obcokrajowców na rynku. Wrócą do swoich krajów z przekonaniem, że w Polsce brunatne siły mają sie bardzo dobrze. Wstyd mi. Ten argument o kibicach Pasów nie ma nic do rzeczy. To jest temat na zupełnie inna kłótnię. Przestraszyliście młodych Żydów, którzy i tak przyjeżdżają tu z przekonaniem, że Polska jest krajem żydożerców. Jak rozumiem, o to wam chodziło. Mnie się wydaje, że heilowanie podpada pod propagowanie treści faszystowskich. A "u nasz w Polszcze" to się mówiło przed wojną. K.
-
Odpowiedział w temacie Zapraszamy na manifestacje 14 IVRomper, nie zamierzam Cię przepraszać, zdanie podtrzymuję. Chcecie wyglądać tak, by sie was bano, chcecie budzić strach. No więc dlaczego się oburzasz, gdy ja traktuję wasze zachowania poważnie i interpretuję je tak, jak sobie tego życzycie? Co do bandyckich zachowań jeszcze - uciekali przed wami ludzie na Rynku. Widziałem wycieczkę młodych Żydów, która w panice pobiegła za Plac Mariacki. I ja się im nie dziwię. Tłumaczenie, że ta akcja na koniec to nie było heilowanie tylko jakieś starożytne gesty jest psu na budę warte. Ten gest jest przede wszystkim gestem nazistowskim. Równie dobrze mógłbyś powiedzieć, że gość z wydziarganą sfastyką na łepetynie kocha Buddę i nie je mięsa. Przecież sfastyka, przyjacielu, to nic innego jak symbol starożytnych kultów solarnych. Wydaje mi sie zresztą, że starożytny czy nie, ten gest jest u nasz W Polszcze zakazany i jako taki powinien być ścigany prawem. Może jakis prawnik się wypowie? Co do ubranek bojowych - ktoś już sie wypowiedział na temat jednoznacznych podobieństw więc nie będę sie powtarzał. Forum czytam nadal regularnie. Nie piszę od dawna, bo staram się trzymac nerwy na wodzy, ale nie zawsze wychodzi. Tacy Dwaj: to, że ktoś rzuca martwym kotem, nie oznacza, że tego kota wcześniej ukatrupił. Podobnie jak Ty, zajadając kotleta schabowego, nie maczałeś bezpośrednio palców w zabawach rzeźników. Jedno musze przyznać wszystkim, którzy wyśmiewają się z kontrmanify: ten transparent sfotografowany przez Adama (precz z faszyzmem i kapitalizmem) to żenada i kabaret. Pozdr Klima
-
Odpowiedział w temacie Zapraszamy na manifestacje 14 IVTacy Dwaj, co ty chrzanisz? Skad to info, ze ktos z antydemonstracji zabil zwierze? Ciekawa jest wasza gluchota. Szedlem za tymi bandytami od poczatku do konca. Jezeli haslo "Nasza swieta rzecz Zydzi z Polski precz" nie jest haslem faszystowskim, to co nim jest? A te ubranka faszystowskie? A ten mlody swir na koniec, co heilowal, ze az milo? On mi bedzie tlumaczyl, ze to gest starozytny. Kpina po prostu. pozdr Klima
-
Odpowiedział w temacie Wystawa w KrzysztoforachPodpinam kurde link do rozmowy z kuratorem wystawy. szczególnie te cytaty mi sie podobają Pozdr K. http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,42699,3204022.html
-
Odpowiedział w temacie Kącik filmowy - czyli ostatnio oglądałem ( POLECAM/NIE POLECAM)Dla mnie największa ostatnio porażka to GSH. Jak masz 30 lat i widzisz film, w którym bandyci pokazani są jak śreniowieczni rycerze, honor, męstwo, męska przyjaźń, te sprawy, to możesz się śmiać i wiedzieć, że to po prostu nieprawda. Ale jak masz 15 lat i oglądasz GSH to, tak myslę, wychodzisz z filmu z myślą, jak to fajnie jest się na.ierdalać. jakie to jest super zajęcie. Dlatego jak dla mnie film - zero, za ten brak krytycyzmu choćby najmniejszego. K.
-
Odpowiedział w temacie 2 grudnia, Wroclaw, LaibachNie nie nie. Żadne skinolstwo. Ale że jest to muzyka w penym sensie żołnierska, będę sie upierał. Fantastyczna muzyka żołnierska. M.
-
Odpowiedział w temacie 2 grudnia, Wroclaw, LaibachŁysenko, polecam wypad studyjny na Sardynię, gdzie na bez przesady co drugim murze widać sierp i młot. To na marginesie. A z Armią to ciekawe. Chociaż jak się słucha numerów hej szarawiara albo starej Siekiery to nogi same maszerują. K.
-
Odpowiedział w temacie 2 grudnia, Wroclaw, LaibachNo właśnie. Bo ja Laibacha bardzo bardzo i daltego drapię się w głowę po tym koncercie. Ale Lao Che jednak lepszy, jeżeli chodzi o klimaty wojenne. K.
-
Odpowiedział w temacie 2 grudnia, Wroclaw, LaibachNo byłem i zmiażdżył mnie ten koncert. Takiego kopa na twarz w życiu nie dostałem. Do dzisiaj szumi w uszach. Już nawet nie chcę się rozpisywać o dopracowaniu detali, o tym, że mimo piekielnego hałasu dźwięk byl przejrzysty i krystaliczny. Zmiażdżył i wzbudził stos wątpliwości co do takiego wyśmiewania faszyzmu, które wygląda jak faszyzm. Nie wiem, czy wyrażam się jasno: goście deklarują, że cały projekt pod nazwą Laibach jest kpiną z totalitaryzmów, wojska, wojny, nazizmu. Jednocześnie wcielają się w wysmiewane przezs siebie role tak doskonale, że wyglądają jak naziole. Talerz w kształcie krzyża żelaznego, filmiki, w których goście w mudurach paradują przez góry. I tak sobie myslę, że dla mnie jeszcze mieści się w głowie, że cały projket laibacha to kpina z nazizmu. Ale dla skinheadów z Wrocka, którzy stali przede mną na koncercie i co jakiś czas pokazywali w stronę sceny Sieg Hail! zabawa to nie jest, tylko poważny projekt. A o tym, jakie kłopoty sprawia Laibach niech świadczy cytat z zapowiedzi koncertu (z GW piątkowej): Nie chodzi tu jednak o tanią prowokację, ale o piętnowanie wszelkich przejawów totalitaryzmu poprzez afirmowanie jego estetyki. Rozumiesz to Maniex? pozdr K.
-
Odpowiedział w temacie Panowie polonisci potrzebuje Waszej pomocy :)Zaraz zaraz. Dwa zarazy. PIsałem tylko o tym, że mają piorunujące nawoływanie się. Nic na temat Kuczoka. Inna sprawa, że jak ostatni raz chorzowianie byli w Cracovie, to się ładnie postawili krakowskim bandytom. A zemstę, jakiej dokonali podczas powrotu Pasów z Gliwic zapamiętam na długo.
-
Odpowiedział w temacie Panowie polonisci potrzebuje Waszej pomocy :)O kudde. Zapomniałem zupełnie o Ruchu. To dopiedo tdoglodyci. W życiu nie słyszałem takiego wrzasku. Jak stado badbarzyńców. K.
-
Odpowiedział w temacie Panowie polonisci potrzebuje Waszej pomocy :)A ja najbardziej lubię literkę r. Literka r w wyrazie Cracovia nie jest taką samą literką r, co literka r w wyrazie wiatr na przykład. Mówiąc wprost i bardzo szczerze: ta pierwsza jest dźwięczna, a ta druga jerst bezdźwięczna. Fonetyka rulez K.
-
Odpowiedział w temacie Jak działają dziennikarskie hienyAle mówisz o konkretnym przykładzie, czy wymysliłeś to sobie? Jasne że mam rację. Świadczą o tym ogłoszenia, które ukazują się w gazetach co jakiś czas. Przepraszają dziennikarze, przepraszają osoby, które do dziennikarzy miały pretensje. Wspomniany Macierewicz za swoje kalumnie ma na przykład zapłacić grubszą gotówkę. K.
-
Odpowiedział w temacie Jak działają dziennikarskie hienyKlaros, dla mnie w tym artykule, który Blady N. cytuje, nie ma nic dziwnego. 1) dziennikarze śledczy wcześniej czy później wpadają na minę. Wpadli na minę dziennikarze Rzepy w wydumanej sprawie sekty penetrującej środowisko polityków, wpadli na minę utytułowani dziennikarze Gazety, którzy szukali mafii w policji. W Dzienniku Polskim pracował reporter, który tworzył relacje z Afganistanu siedząc w zaciszu domowego gabinetu. W bodajże NYT jeden z czołowych reporterów robił to samo. Itd. Z czego to wynika? Z tego, że świat mediów niebezpiecznie się rozrósł, i z tego, że za bardzo przyśpieszył. Nie masz czasu sprawdzic źródeł, chcesz za wszelką cenę istnieć, byc na czołówce, redaktor popędza. I wcześniej czy później popełniasz błąd. Lub tak bardzo smakuje ci sława, że zaczynasz kłamać. To są dwa nowotwory, które zżerają media. Dodam, że wpadły m.in. gwiazdy, które z takim znawstwem wypowiadają się w cytowanym powyżej artykule z Pressa. 2) Co do wpadki pani Miller - czy z tekstu wynika, że działała ona celowo? Nie, i tak byc nie musiało. Przecież to oczywiste, że służby co jakiś czas próbują wypuścić dziennikarzy, podrzucając im sfabrykowane materiały. Dziennikarz jest bardzo przydatnym środkiem walki. Jeżeli da się uśpić swojemu źródłu i przestanie sprawdzać materiały to dochodzi do takich własnie skandali. 3) Rozmowa TOK FM? Nie cierpię Macierewicza, ale dziennikarze dobierali się do niego jak pies do jeża. Mogą pytać o co chcą, ale pozostaje kwestia dowodów. Macierewicz jest kuty na cztery nogi, nie jest misiem, który da się zagonić w kozi róg. A cytowanie zeznań klawiszy z Łupkowa (polecam autostopowe podróże po okolicach KOmańczy, można się z nimi czasem przejechać kabaryną) jest po prostu niepoważne. Macierewicz nieźle dostał w tyłek po więzieniach i jeżeli wykorzystujemy opowieści łachmanów, którzy go pilnowali, to równie dobrze możemy wykorzystywać spicze Urbana z konferencji prasowych. Można zapytać Wałęsę, czy to prawda, że przeczytał jedną książkę w życiu, bo Urban tak mówił. Można, tylko po co? 4) I na koniec. Jak masz poczucie, że dzienniarz wyrządza Ci krzywdę, to po prostu z nim walcz. Jeżeli ja piętnuję Ciebie, to ty masz prawo się odgryzać. Walka to walka. Zresztą nie oszukujmy się - dziennikarze są jednymi z chłopców do bicia w tym kraju. Żądaj sprostowania, napisania kolejnego artykułu, przyjdż do redakcji albo podaj do sądu. To są normalne drogi postępowania i nie odkrywam tu żadnej tajemnicy. pozdr K.
-
Odpowiedział w temacie Żal Pana Stawowego do kibiców...No jasne. Merytorycznie to by było: Stawowy! Moskała, Drumlak, Giza, Bania, kondycja, zadyszka! Ale wyzywanie go w powszechnie znanym stylu merytoryczne nie jest. Klaros, jeszcze przy okazji z innej branży: Erithacus rubecula - lubisz gościa? (Dla niekumatych zdradzę, że nie chodzi o piłkarza, którego Stawowy chce sprowadzić do drużyny) K.
-
Odpowiedział w temacie Żal Pana Stawowego do kibiców...Monday, nic nie sugeruję. Po prostu piszę o tym, co słyszałem. Nie dodawałem, że dla mnie takie krzyki kto debilizm, bo to chyba jasne. Pozdarawiam K.
-
Odpowiedział w temacie Żal Pana Stawowego do kibiców...Mam nadzieję, że się przesłyszałem po meczu z Legią. Stałem obok szatni, a ze schodków, od kibiców, którzy schodzili z sektorów B i A poleciały teksty ”Stawowy ty wiślacka k...o!”. K.
-
Odpowiedział w temacie Paweł Drumlak na boiskoE, zmieniłem wiadomość, bo jednak idiotycznie ploty rozsiewać. K.