Szanowny Panie Trenerze! Mam nadzieję i liczę na to, że jeżeli nie uda nam się najbliższych dwóch meczach zdobyć czterech punktów, to zostanie Pan dalej i zbuduje drużynę, która będzie miała charakter i jaja!!!!! Myślę, że kibice są za Panem i już przyjeli tą gorzką pigułkę jaką zaserwowali nam piłkarze. Jak Pan ujął, większość nie nadaje się do gry na tym poziomie piłkarskim. I za te słowa DZIĘKUJĘ !!! Jest Pan chyba pierwszym trenerem, który mówi to co myśli i nie ukrywa emocji. Może nasi jeszcze aktualni piłkarze zdadzą sobie sprawę z tego, że piłkarz to jest zawód jak każdy inny i pracodawca oczekuje wyników. Nikt nie kazał im zdobywać mistrzostwa Polski, tylko grać spokojnie w środku tabeli. Ale jak widać piłkarzykom się nie chce...i mają gdzieś jakiekolwiek zasady !!!!

Aktywnie biorę czynny udział w życiu Pasiaków od ponad 18 lat, więc nie widzę powodu dlaczego miałoby się to ZMIENIĆ :) Na zawsze tylko CRACOVIA !!!

Pisałem chyba o tym już jakiś czas temu i wszystko się potwierdza. Gdzie są teraz Ci wszyscy zwolennicy Ulatowskiego i naszych wielkich kopaczy? No gdzie? A piłkarze, to niech teraz uważają na każdym kroku...postaram się aby kilka ciekawych fotek z występów nocnych trafiło do prasy i.t.d. I jak któregoś spotkam na ulicy z wymienionej czwórki, to sam im napluję w twarz i w DUPĘ kopnę !!!!!! Pieprzone gwiazdy!!!! WON Z CRACOVII!!!!!! NIE MAM JUŻ DLA WAS MIEJSCA W TYM KLUBIE !!!!!!! ALE DEBILE!!! RADOMSKI TO NIECH LEPIEJ JUŻ SIĘ PRZEPROWADZI DO INNEGO PAŃSTWA !!! DARMOZJADZIE !!

tak, na pewno chcą się pozbyć wielu zawodników bo są po prostu ciency jak d... węża. I wiem, że na tą chwilę może być pewnych 6 tego, że zostaną. A reszta jak zostanie, to pójdą w ślady Golińskiego i będą grać w ME. Profesor ma dość gry o czapkę gruszek i prawnicy teraz analizują jak mogą niektórych piłkarzy już pożegnać... Mam nadzieję, że tak zrobią bo taki np. Ślusarski nie zasługuje na tak wysoki zarobki. Nic nie gra a pretensje ma do wszystkich...

z tego co słyszałem, to czeka aktualnych piłkarzy bardzo zimny prysznic i 80% opuści definitywnie klub Cracovia. To samo się ma tyczyć trenera z pasją, który już nie potrafi umiejętnie się wytłumaczyć ze złej dyspozycji drużyny...zamiast poprawy jest ciągły spadek formy u większości piłkarzy. Jedyny problem w tym, że nie ma idealnego kandydata na to stanowisko i to jest rzeczywiście problem. Bo dobry trener nie chce trenować ostatnie drużyny w lidze....

wszyscy zagrali katastrofalnie słabo...więc szkoda się bawić i tracić czas na wypisywanie takich nazwisk

Szanowni Koledzy! Niestety prawda jest taka, że z aktualnej kadry papiery na grę w ekstraklasie ma może kilku zawodników. No może przesadzam, ale nie więcej niż połowa aktualnego składu. Też w zasadzie się zastanawiam dlaczego nie gramy systemem 4-4-2? Widać gołym okiem, że nie istnieje w Cracovii coś takiego jak lewa obrona...dzisiejsza gazeta wyborcza słusznie zwraca uwagę już chyba setny raz, iż trzy bramki z Lechem padły po zagraniu tą właśnie stroną. Fajnie, że ściągnięto kilku perspektywicznych piłkarzy, ale dlaczego trener ani Tomek Rząsa nie wzmocnili w pierwszy rzędzie obrony??? Aktualnie mamy w składzie czterech stoperów - Polczak, Jarabica, Wasiluk i Kosanovic. Z czego już jeden złapał kontuzję i nie zagra dopiero za trzy tygodnie(Marek Wasiluk). Kosanovic jest jeszcze za słaby na pierwszą jedenastkę a Polczak ma już trzy żółte kartki i jeszcze jedna i będzie musiał pauzować. Ciekawy jestem kogo wtedy trener wstawi do obrony? Co się dzieje tajemniczego z Aleksandrem Suvorowem? Ciągle go nie ma... Baran dużo lepszy jest od Szeligi i nie rozumiem, dlaczego nie próbował go z Radomskim na środku pomocy? Przecież przy nim może też by się więcej starał...ale tego nikt sprawdził... Nie mamy klasowego lewego obrońcy i prawego. Owszem doszedł Janus i jest Mierzejewski. Ale na lewą stronę już nie ma nikogo, bo jedyny lewy obrońca został wypożyczony do Ruchu Chorzów...Lech jest przykładem na to jaką ma obronę. Tak samo Legia. Na każdą pozycję jest dwóch zawodników. W Lechu jest Gancarczyk i Luis Enriqez na lewej stronie a na prawej Kikut i Wojtkowiak. Jeden ma kontuzje to gra drugi. W meczu ze Śląskiem popełniliśmy takie same błędy jak wczoraj. I jak można wybijać piłkę dwadzieścia metrów przed siebie? Czy oni nie mają siły kopnąć mocniej tej piłki aby mieć czas się przesunąć do przodu z linią obrony? Tylko momentalnie jest przechwycenie i kolejne zagrożenie pod naszą bramką. Nie mamy alternatywy dla Saidiego na lewą stronę. Chłopak ma kontuzję i odrazu nie ma w zasadzie gry tą stroną boiska tylko ciągle wszystko idzie przez Sache, który nie jest jak widać w dobrej dyspozycji. I ma problem z motoryką jak na moje oko. Bo w meczu z Lechem człapał a nie biegał.... Gra jednym napastnikiem nie wychodzi nam ewidentnie i nie wiem dlaczego opornie gramy cały czas to samo? Niestety trener najpierw powinien naszych kopaczy nauczyć odpowiednio ustawiać na boisku i gry w obronie. Cracovia ma takich zawodników, że możemy sobie pozwolić na grę tylko z kontry a nie otwarty futbol. My nie mamy odpowiednich wykonawców do takiej gry. A żeby grać cały czas do przodu, to musiałby Pan Filipiak jeszcze kupić takich piłkarzy jak Saidi z czterech. Pierwszy mecz był taki sam jak w zeszłym sezonie. Niezły, ale koszmarne błędy w obronie i porażka. Drugi mecz mógł się podobać, ale niestety niewykorzystane sytuacje wołają o pomstę do nieba i znowu porażka. A trzeci mecz w zasadzie nie różnił się niczym od tego co przegraliśmy z Lechią 2-6. I jak tu być optymistą przed piątkowym spotkaniem? Każdy trener po takich kiksach jakie popełnili Klich z Dudzicem w pierwszych dwóch meczach dokonuje zmiany. W obronie nie mamy dużego pola manewru ale w ataku i pomocy jest kilku piłkarzy. Suworow, Moskała, Pawlusiński, Krzywicki, Golański i Matusiak. Czekamy zawsze nie wiem na co... ? A chamy z Reymonta już ściągają na lewą obronę z Lazio Rzym za 300 tyś. EUR ciekawego zawodnika.... Może i się jakoś przełamią, ale w dłuższej perspektywie cudów nie ma się co spodziewać. Jeden mecz im wyjdzie a i tak zaraz będzie to samo. Bez solidnej obrony nie widzę większych szans na poprawę gry i pozostanie nam znów walka o utrzymanie.... Poza tym, to kupiliśmy tak naprawdę trzech zawodników (Saidi, Jarabica i Janusa). Bo serbski bramkarz i stoper uważam za nieporozumienie. Więc jest to uzupełnienie składu a nie jakieś wielkie wzmocnienia. No Saidi się wyróżnia, ale zobaczymy ile sobie pogra bo wydaje mi się, że będzie więcej kontuzjowany niż grał. Ale życzę mu jak najlepiej. We wczorajszym meczu najlepiej grał tylko Cabaj. I tylko on sam wie jakim cudem wybronił trzy-cztery stu procentowe okazje jakie miała Lech. Jeżeli w ciągu tygodnia nie wzmocnimy Lini obrony, to całą dotychczasową taktykę Pan Ulatowski musi zmienić bo ułańska fantazja nam jak widać nie służy... Przykładem jest na to jak zmieniła swój styl gry Korona Kielce. Gra z kontry i skupia się na tym aby nie stracić bramki. A jak jest okazja to je wykorzystuje w 100%. Pamiętam jak przyszedł Sasal do Korony. Też chciał grać z polotem i tak dalej. Ale dostał dwa trzy razy lanie i wszystko zmienił, bo zauważył, że najzwyczajniej nie ma odpowiednich wykonawców. Wiem, że jest to wątek o transferach, ale co tam. Pozdrawiam, Aki

A ja jestem za tym, aby zacząć penetrować naszych południowych sąsiadów. Ostatnio oglądałem będąc na Węgrzech kilka spotkań z tamtejszej Ekstraklasy i powiem szczerze, że grają tam ciekawi piłkarze. Poziom wcale nie jest taki słaby jak to mówią wszyscy do okoła.

A ja sie zgodzę, że jego czas minął. Nic już dobrego nie będzie z tej drużyny. Żle przygotował zespół do Finału - i za to odpowiada tylko trener. Powinien się zająć szkoleniem młodzieży i ściągnięciem utalentowanych garczy do Cracovii. A nowy trener z dużym doświadczeniem może nauczy w końcu jak się zakłada zamek hokejowy w przewadze. Bo z całym szacunkiem do Rudolfa, ale od trzech lat nie widzę poprawy w tym elemencie gry. A z pierwszego zespołu odesłabym całą obronę do domu. Potrzebujemy nowego klasowego bramkarza i z pięciu bardzo solidnych obrońców. Nasi się odbijali od górali jak piłki... Tam grają chłopy jak dęby na obronie a nie takie kurduple jak u nas

Tak gratulacje dla Podhala bo pokazali nam jak się gra w hokeja...taka jest prawda. Nasi obrońcy dzisiaj byli tragicznie słabi. Najsmutniejesze jest to, że przegraliśmy 4-0....wstyd, WSTYD!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Bez walki i zaangażowania! Nie będę nikogo oszczędzał, bo jak Mistrz kraju oddaje mniej strzałów w meczu o wszystko i nie potrafi założyć klasycznego zamka w przewadze, to faktycznie nie zasługuje na ten tytuł...Najbardziej nie rozumiem tego jak to jest, że Podhale rozegrało prawie dwa razy więcej spotkań od nas a nie byli ani trochę zmęczeni...? Jak oni sie przygotowali do tego meczu? Przed tv? OSTATNI MECZ O WSZYSTKO A MY NAWET NIE POTRAFIMY JEDNEJ JEDYNEJ BRAMKI SAMI STRZELIĆ.... Jestem za tym aby Rochaczek został jakimś dyr.sportowym ale niech już nie trenuje Cracovii w przyszłym sezonie bo widać, że jego taktyka jest już licha. A i chyba już sam nie potrafi zmobilizować na tyle zawodników do walki. Taką formę prezentują już od stycznia. Pierwsze dwa mecze dał dupy Radziszewski a dwa następne cała drużyna!!!

a moim zdaniem pewna formuła się wyczerpała i to widać po dzisiejszym meczu. Nie ma już pomysłu na grę. Brak już jakiś dodatkowych chęci. Przegrywamy finał na własne życzenie bo dramatycznych błędach. Sam Czerkawski komentując mecze mówi, że nie pamięta kiedy tak graliśmy słabo...to o czymś świadczy. Poprostu jest nam potrzebna świeża krew. Rochaczek powinien zostać w kllubie i zająć się szkoleniem młodzieży i poszukiwać talenty. Mamy bardzo słabych obcokrajowców. W zeszłym roku było ich na finał 6 i w każdym meczu mogło dwóch napastników odpoczywać. I był Mihalik, Badzo i Vercik. Trzech dobrych jak na polską ligę napastników odeszło a przyszedł Łopuski (i jest ok) ale Biela już nie te loty. Może za rok...może

Nie można wygrać grając taką ch...e w obronie. Z niczego znowu nam szczelili bramkę. Kolejny raz dał dupy Czorich...jest beznadziejny. Pierwszą bramkę też zjebali...najgorsza gra jaką widziałem w finale od trzech lat...dobrze Zborowski sam sobie bramkę strzelił to może dzisiaj nam się uda. Ale ogólnie jesteśmy strasznie słabi i bez szynkości wogóle...nie wiem po co im było potrzebne to pierwsze miejsce w lidze. I tak gówno z tego mają.

Ten wątek zakłam gdyż po ostatnim meczu większość piłkarzy pokazała, że nie powinni grać wogóle w piłkę....dlatego sam wystawiam listę piłkarzy których trzeba się pozbyć lub sprzedać.. O TO LISTA TRANSFEROWA CRACOVII: 1. OLSZEWSKI ( NIESTETY JUŻ JEGO LATA MINEŁY I CZAS NA ZMIANĘ ) 2. MIERZEJEWSKI ( JEST POPROSTU SŁABYM PIŁKARZEM JAK NA EKSTRAKLASĘ ) 3. MOSKAŁA ( JEST POPROSTU SŁABYM PIŁKARZEM JAK NA EKSTRAKLASĘ ) 4. WITKOWSKI ( TYLKO IMPREZA MU W GŁOWIE I JEGO MODELKA - KOMPLETNY BRAK ZAANGAŻOWANIA) 5. DUDZIC ( COŚ SIĘ ZACIEŁO I BRAK ZAANGAŻOWANIA) 6. SASIN ( JEST POPROSTU SŁABYM PIŁKARZEM JAK NA EKSTRAKLASĘ ) 7. KULIG ( WIECZNA BALANGA I JAK DLA MNIE NIE MA PO CO WRACAĆ ) 8. WASIULUK ( JEST POPROSTU SŁABYM PIŁKARZEM JAK NA EKSTRAKLASĘ ) 9. SZELIGA ( JEST POPROSTU SŁABYM PIŁKARZEM JAK NA EKSTRAKLASĘ ) 10. CEBULA ( JEST POPROSTU SŁABYM PIŁKARZEM JAK NA EKSTRAKLASĘ ) MOŻE GDYBY MIAŁ TERAZ 19-20 LAT 11. KARCZ ( JEST POPROSTU SŁABYM PIŁKARZEM JAK NA EKSTRAKLASĘ ) 12. DYNAREK ( JEST POPROSTU SŁABYM PIŁKARZEM JAK NA EKSTRAKLASĘ ) 13. BARAN ( MOIM ZDANIEM JUŻ SIĘ WYPALIŁ I CZAS NA ZMIANĘ ) 14. GRZEGORZEWSKI ( JEST POPROSTU SŁABYM PIŁKARZEM JAK NA EKSTRAKLASĘ ) BRAK ZAANGAŻOWANIA TO SĄ PIŁKARZE KTÓRZY NIE WNOSZĄ NIC AKTUALNIE DO ZESPOŁU POZA WYSOKIMI KONTRAKTAMI W NIEKTÓRYCH PRZYPADKACH. NA ICH MIEJSCE POTRZEBA NAM 6 - 7 PIŁKARZY POKROJU ŚLUSARSKI - MATUSIAK KTÓRYM PIŁKA NIE PRZESZKADZA W GRZE.

100 lat!!!!