[quote='bastardKSC' pid='1244434' dateline='1495446231']
Biało-czerowny, a co to były za pertraktacje pokojowe na mostku? Dość śmiesznie to wygląda jak się leją, chwilą przerwy coś gadają, uspokajają i znowu awantura :)
[/quote]
pisałem, robili przerwy jak był jakiś ciężko ranny, żeby sprawdzić czy żyje i chyba dogadać się żeby pozwolili go odnieść do karetki
0biało-czerwony
- Ostatnio 02.07.2017 o 20:55
- Dołączył/a 01.04.2007 o 13:47
- 116 postów
- 13 polubień
-
Odpowiedział w temacie Stadionowa Turystyka Cracovia:)-D
-
Odpowiedział w temacie Stadionowa Turystyka Cracovia:)-D[size=small]No możnaby przeanalizować filmiki z imprezy i zrelacjonować wszystko tak jak się opisuje mecze akcja po akcji :)[/size] [size=small]Nagrałem 22 min awantury i niestety klękła mi bateria... O dziwo z 10.000 kibiców byłem JEDYNYM na całej trybunie co to nagrywał !!! W tych czasach w normalnym kraju trafiłby się pewnie JEDEN co NIE nagrywa :D[/size] [size=small]Derbów Aten nie ma co opisywać, bo nic aż tak ciekawego się nie działo, a relacja będzie w TMK+ za miesiąc![/size]
-
Odpowiedział w temacie Stadionowa Turystyka Cracovia:)-Dwywołany do tablicy muszę coś skrobnąć... [b]Finał Pucharu Grecji PAOK Saloniki - AEK Ateny[/b] Tak ogólnie prawie nie do opisania co tam się działo, w mojej 20-letniej karierze kibicowskiej czegoś takiego jeszcze nie widziałem. No ale od początku... Kibice obu drużyn mieli po 9 tysięcy biletów (gdzie zapotrzebowanie na taki mecz jest po 20 tysięcy), więc dostali je tylko członkowie Klubów Kibica, czyli można powiedzieć sami "kumaci". Wiadome było więc że biletów nie ma i nie będzie, nawet u koników. Pod stadionem dowiaduje się od kibiców PAOKu (Aek to lewaki, więc wybór był prosty), że jest ich jakieś 3000 bez biletów i żebym poczekał bo zaraz będzie wjazd z bramą. Nie chciało się czekać więc pale frana i udaje że mam bilet. Mijam jedną kontrole, drugą, trzecia - typ cośtam po grecku, ja po angielsku "my friend has ticket" i pokazuje na kołowrotki za nim. On udaje że rozumie i mnie przepuszcza. Mijam go, podchodze do kołowrotków, a one... otwarte! szok - jestem na trybunie! Łatwiej było wejść niż z biletem! Do meczu jeszcze 3 godziny. Aeku jeszcze nie ma, ale po jakimś czasie słychać strzały i walkę poza stadionem. To Aek walczy z psami i wjeżdża też bez biletów. Musiało być grubo skoro po przeciwnej stronie trybun gryzło od gazu... Wchodzą. 2 godz do meczu, typ z Paoku jakoś mija zasieki, wbiega na mostek łączący oba łuki stadionu i zrywa flagę Aeku (wisiała razem z flagą Paoku, Grecji i Uefy). Po chwili następny wskakuje na bieżnię i atakuje grzecznie stojącą psiarnię. Zaczynają go "pałować po grecku" (czyli tylko straszą machając pałami w górze), więc od razu następni ruszają z odsieczą. Momentalnie na bieżni kilkadziesiąt osób, od racy płonie skrzynia na głośniki, część napierdala psiarnie, część nawołuje Aek do spotkania (nie wiem czemu nie wyskoczyli?). Po jakiś 10 min. psiarnia kończy zabawę zaganiając bractwo na trybuny. Jakiś czas potem pojawia się na wspomnianym mostku chojrak z Aek i prowokuje Paok (na dzień dobry rzuca racą). Stoi tam kilka minut, dobiega następny, w tym czasem tamci męczą się z zasiekami, a reszta z dołu rzuca czym popadnie. W końcu udaje im się rozwalić siatkę i ruszają z kontrą. Ci dwaj oczywiście palą wrotki, a Paok dobiega do zasieków po stronie Aeku. Teraz tamci muszą przebić się na mostek. Po chwili im się to udaje i pierwsze starcie obu ekip. W tym momencie zaczyna się pół godzinna (ponad!) walka ekip, po jakieś 100-150 osób z każdej strony. Wiadomo, mostek jest wąski więc bili się tylko ci z przodu. Ciężko jednoznacznie powiedzieć kto wygrał, bo raz jedni uciekali, raz drudzy, wystarczyło że tym z przodu brakło sił i cofali się, to tamci z tyłu palili wroty i uciekać musieli wszyscy. Odważni którzy się nie cofali łapali cięęęęęęężkie buty. Niektórych kopało wiele osób i to przez kilka minut, tylko czekałem aż kogoś wyrzucą przez barierkę - wszystko działo się na mostku jakieś 6 m nad trybunami! Kilka razy zatrzymywali awanturę, pewnie sprawdzali czy ktoś żyje. Lali się strasznie, krzesełkami, ławkami, nożami... latało wszystko, race, kamienie, cegły, deski. A psy stały na dole i miały wyjebane. Tzn. musieli pilnować reszty hołoty, która oczywiście cały czas dążyła do starcia na trybunach. Żeby dostać się na mostek psy musiały przebić się do schodów, które były na łukach trybun, czyli w "młynach". W końcu wjeżdżają na raz z obu stron i z dużą ilością gazu udaje im się dostać do wejść na mostek. Oczywiście lali się z nimi wszyscy, od małolatów po starych gości po 50 lat! Podczas tego wjazdu psy tracą policyjną pałkę, którą udało mi się skitrać, a po meczu zawinąć – dałem ją jednak znajomemu, który był samochodem, bo przypał brać do samolotu pałę z wybitym numerem :) Podczas dymu z psami ktoś napierdala w nich wodą ze strażackiego węża :) Wąż uratował wszystkich, bo w kiblach nie było wody (zdjęte kurki), nie mówiąc już że o jakimś kateringu to można było pomażyć, a w 30-stopniowym upale pić się chciało jak skur.ysyn - na szczęście woda z tego węża lała się cały czas, nawet po meczu. Aha, podczas dymu cała ochrona i policja zniknęła z pod stadionu i mógł sobie już wejść każdy bez biletu - na koniec jakiś koleś wjechał na skuterku z wielką flagą na kiju :) Godzinę przed meczem się w miarę uspokoiło. Wszak płonął jeden słup podtrzymujący mostek (ogień na jakieś 5m w górę), ale nikomu to nie przeszkadzało (psy stały obok niewzruszone, dopiero po kwadransie ktoś przyszedł z gaśnicą). Po takim rozpierdolu w normalnym kraju mecz by się raczej nie odbył, ale w Grecji to tylko opóźniło rozpoczęcie :) Ledwo sędzia gwizdnął, a zaczeli się naparzać na trybunie głównej, na dole, na samym środku, zaraz przed VIPami. Z młyna Aeku zaczeli nadchodzić z pomocą, ale psiarnia dość szybko zaprowadziła porządek. Potem już był tylko mecz :) Obie strony nie powaliły dopingiem, widziałem filmiki gdzie dużo lepiej się pod tym wględem prezentowali, choć trzeba przyznać że śpiewy zaczęły się godzinę przed meczem! Szkoda też że większość rac zużyli w awanturach, a były ich chyba setki! Niemniej jednak jak na nasze warunki było zajebiście, z kilkoma pierdolnięciami, gdzie do zabawy włączali się wszyscy (utkwiła mi w pamięci jedna przyśpiewka z uderzeniami pięściami w góre - miazga). Doping prowadziło 4-5 młynowych w tym jeden to miał z 50 lat, stary siwy wyga. Jak jesteśmy przy starości to jedna flaga wyglądała jakby miała ze 100 lat, zajechana, cała w dziurach, dziwne że jeszcze się trzymała... Pierwszy gol dla Paoku, na trybunach szał, płoną race, świece... Euforia nie trwała długo bo zaraz wyrównał Aek i radość przeniosła się na drugą stronę. Przed koncem meczu gol dla Paoku przypieczentował zwycięstwo i Puchar dla Saloniczan! Oczywiście wielkie święto po czarnej stronie trybun. Aek szybko wybił się ze stadionu, zaliczyli jeszcze jakiś dym z psami i pojechali do Aten. Po wręczeniu medali nad stadionem dali zajebisty pokaz fajerwerkow, nie wiem czy nie lepszych jak w Krakowie na Sylwestra :) No i na tym relację można zakończyć :) Aha! W nocy przed meczem do miasteczka gdzie był rozgrywany mecz przyjechała ekipa mocnych wrażeń spod znaku Aek – ponoć kilkaset osób. Niestety byli jedynymi na mieście tej nocy... W mediach pisali o 70 rannych (w pierwszych relacjach o 100!), z czego 3 to do dziś leży w szpitalu (2 od noży i 1 od śrubokręta). Aresztowano zaledwie 17 osób, w tym jako pierwszy zatrzymany był murzyn z Aek-u, jedyny czarny jakiego widziałem w Grecji, do tego ponoć znany chuligan, więc nawet kominiarka by mu nie pomogła. Ogólnie w Grecji to jest wg mnie najlepsza scena kibicowska na świecie, do tego mają najlepszą policję, która, jak wszyscy w tym kraju, na wszystko na wyjebane - chcą się lać niech się leją :) Szkoda że mecze są bez przyjezdnych, ale po tym co zobaczyłem to się nie dziwie - pozabijali by się na bank. Filmików jest pełno, polecam jeden, ale żeby poczuć klimat tego meczu trzeba go oglądnąć od deski do deski bez przewijania: [url=https://www.youtube.com/watch?v=BGt0edvOT-c&oref=https%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Fwatch%3Fv%3DBGt0edvOT-c&has_verified=1]https://www.youtube.com/watch?v=BGt0edvOT-c&oref=https%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Fwatch%3Fv%3DBGt0edvOT-c&has_verified=1[/url] "pozdrawiam obieżyświatów na hardkorze"
-
Odpowiedział w temacie Stadionowa Turystyka Cracovia:)-Ddorzucę jeszcze parę zdań o naszym powrocie ze Lwowa... Żarko tylko wspomniał o kilkudziesięcioletnim kombiaku, ale wg mnie tego Passata powinni wstawić do muzeum VW! Na oko to miał przejechane ze 2 miliony km! wszystko w nim było zużyte do granic możliwości: dziurawe siedzenia, przetarte na gładko (miejscami prawie lśniły), kierownica tak starta że połowę cieńsza niż normalna, nawet podsufitka była wytarta! Nie mówiąc już o dziurach (o ile pamiętam wystawała sprężyna z siedzenia). A szczytem była ta przegródka osłonki przeciwsłonecznej od strony kierowcy, tam gdzie się wsuwa dokumenty - tak wytarta, że prawie PRZEŹROCZYSTA! W życiu czegoś takiego nie widziałem! No i ukraińskie drogi, lepsze niż w Rumunii! Na wylocie z miasta wylewali asfalt i jak mówił kierowca: "do Euro zdążą, zaraz po Euro się rozleci"... Ale to ch.j, bo jedziemy jedziemy (wiadomo główną drogą Ukrainy - na Przemyśl) nagle na środku długiego odcinka kierowca zwalnia, auto gwałtownie idzie do góry raz jednym kołem, raz drugim, trzecim, czwartym, kolejno tak samo opada i... jedziemy dalej. Po chwili dochodzi do nas że coś jest nie tak, odwracamy się, a tam WYSOKI KRAWĘŻNIK postawiony W POPRZEK drogi !!! Nieuważny kierowca w najlepszym wypadku urwałby przednie zawieszenie! Myśleliśmy że od tej ukraińskiej wódki nam się przywidziało, ale koleżka który jechał tam jakiś czas później potwierdził ten fakt!
-
Odpowiedział w temacie Stadionowa Turystyka Cracovia:)-Dnie wiem po co cytujesz całą wypowiedź żeby zadać pytanie którego nikt nie rozumie, masz pytanie to wal na priv, a nie rozmywasz temat
-
Odpowiedział w temacie Stadionowa Turystyka Cracovia:)-Dszalom! poproszony o głos dokończę relacje Żarka z drugiej strony tematu DINAMO - HAJDUK - dłuuugi weekend majowy 2010 eskapada Budapeszt - Zagrzeb - Belgrad! ...po zadymie z psami wszyscy się porozbiegali, Lider -przy pomocy Hr.- też się zerwał (walczył w 1 szeregu a że był znany miejscowym psom to mimo maskowania się go rozkminili i za wszelką cenę chcieli powinąć), a nas wypatrzyli małolaci z Dinama, którzy na meczu widzieli nas z Liderem. Zawineli nas do auta i zabrali na miasto. Siadamy w jakiejś przydrożnej knajpce. Przychodzi kelner, małolat zamawia każdemu po piwie, po czym pokazuje na stolik obok i mówi "oni płacą". Patrzymy, a przy tam... "Rodzina Soprano" czyt. stare, grube zakapiory obwieszone złotem. Takie tam sobotnie spotkanie w mafijnym gronie :) Wstaje najgrubszy, podchodzi i pyta lekko zdziwiony naszą bezczelnością dlaczego mają płacić. Małolat pewny siebie pokazuje ślady walki i opowiada o ciężkiej zadymie z policją i że właśnie wracamy, chce nam się pić, a nie mamy kasy. Tamten się uśmiecha i odchodzi. Pytamy Dinamowców co jest grane, mówią, że u nich w kraju jest kryzys, że poza Dalmacją która żyje z turystów nie ma za bardzo pracy, rośnie niezadowolenie społeczne, a dzisiejsza zadyma była milicyjną pokazówką, że w razie jakiś strajków czy protestów psy nie będą się pierdolić. Czyli podobnie jak u nas na Marszach Niepodległości, milicja prowokuje burdy, żeby urabiać opinię publiczną na swoją modłę, a całą winę zwalić na tych najgorszych - kiboli. Dlatego wszyscy "normalni" (czyli też gangsterzy) stoją po stronie kibiców i wszystkich anty-systemowców. Co pokazali na koniec, bo jak odchodzili to zamówili nam jeszcze jedną kolejkę dla wszystkich :) Po dwóch głębszych zabrali nas do kwatery BBB, gdzie co jakiś czas dojeżdżali kolejni z zadymy, większość poobijana, opowiadali o rannych i aresztowanych. W związku z całym tym burdelem ustalili zebranie ekipy na drugi dzień, na które też nas zaprosili. Później jeszcze byliśmy w innej knajpie Dinama gdzie urzędowaliśmy z jakimiś skinami, by na koniec wylądować w klimatycznej dyskotece, gdzie jednym z szefów bramki był 2-metrowy koleżka Lidera z BBB. Ale że głębszych było już więcej to szczegółów nie pamiętam. Ogólnie było zajebiście. Szkoda że BBB wpadło w konflikt... PS: w pamięci utkwił mi szczególnie obrazek z zadymy na stadionie, my staliśmy przy płocie na dole sektora, a naparzali się na górze. Nagle jakiś narwaniec obok wyrywa krzesełko, coś krzyczy i rzuca... ale w przeciwną stronę, na murawę, gdzie akurat nikogo nie było. Po prostu: patologia :)
-
Odpowiedział w temacie Stało się!Układ układem. Będzie zgoda będziemy gratulować :-) dev - pamiętaj: Nie potrzebna Ci jest "zgoda" Nie potrzebna Ci dziewczyna Twoja miłość to Cracovia Ukochana Twa drużyna!!! a kochanka znajdzie się sama! Ciesz się że byłeś tylko w układzie, zrywać zgodę to większy problem...
-
Odpowiedział w temacie CRACOVIA- ARKA GDYNIA , El Passo Reaktywacja!!! [WIKTORIA]Piękny widok, choć sercu bliższe jeszcze wspomnienia pełnego starego stadionu z czasów II ligi Chodziło się wokół stadionu, nie było takiej cenzury, kart kibica, zdjęć biometrycznych, mieliśmy najładniejsze flagi w Polsce, płonęły race... Oddałbym wszystko żeby wtedy zatrzymać czas... Nowe czasy, XXI wiek, kamery rozpoznające rysy twarzy, numerowane siedzenia, siedząca w większości publiczność... Ale tylu fanów Cracovii jak żyję nie pamiętam! Wierzę, że zła passa została przerwana i teraz piłkarze będą wygrywać, a my kibice tak licznie jak dziś (choć głośniej) będziemy ich wspierać! Można tylko żałować, że trybuna od Kałuży jest niższa niż od Kraszewskiego, bo sektor dla niepełnosprawnych mógłby być nad rodzinnym i chyba mógłby być mniejszy niż jest, bo za wielu osób na wózkach tam dziś nie widziałem No i koncert Maleńczuka mógłby być przed meczem z TSV, bo dziś scena zabrała dużo miejsc, akurat pewnie tyle co osób, dla których zabrakło biletów.
-
Odpowiedział w temacie bilety na Legię w kasach Hutnika!nie ma przerwy zadnej sprzedaja albo do 20 albo do ost, klienta (ale raczej do 20) masz info na cracovia.pl
-
Odpowiedział w temacie bilety na Legię w kasach Hutnika!ponawiam pytanie bo zostało na poprzedniej stronie dzisiaj tak jak wczoraj do ostatniego klienta czy tak jak podali na oficjalnej tylko do 20-tej? bo jak do 20-tej to trzeba najpóźniej stawić się o 16-tej żeby się załapać i nie czekać na marne...
-
Odpowiedział w temacie bilety na Legię w kasach Hutnika!dzisiaj tak jak wczoraj do ostatniego klienta czy tak jak podali na oficjalnej tylko do 20-tej? bo jak do 20-tej to trzeba najpóźniej stawić się o 16-tej żeby się załapać i nie czekać na marne...
-
Odpowiedział w temacie bilety na Legię w kasach Hutnika!wie ktoś jak wygląda obecna sytuacja na wielickiej? tak jak wczoraj czy zluzowało coś?
-
Odpowiedział w temacie bilety na Legię w kasach Hutnika!na oficjalnej pisze ze sprzedaz dzis na Wielickiej do 14-tej, a na hokeju do 21-ej a po hokeju bedzie jeszcze sprzedaz na Wielickiej? i czy jutro beda tez sprzedawane bilety? dzieki za odp.
-
Odpowiedział w temacie bilety na Legię w kasach Hutnika!Panowie nie wina klubu tylko ZIS Krakow! Cisnienie wiadomo jest i niestety nic nie mozna zrobic! Takie cos sie powtorzy jeszcze 6 razy wiec KUPUJCIE KARNETY
-
Odpowiedział w temacie bilety na Legię w kasach Hutnika!najlepiej przed 22 bo teraz jeszcze większy tłum niż przedtem!!! (info tel)
-
Odpowiedział w temacie Flaga hokejowa - wolna dyskusja1. Pół flagi jest po polsku a pół po angielsku (troche obciach) 2. Flaga nigdy nie miała złotych kontur, ktoś sobie je wymyślił pare lat temu. Dajcie czarne kontury to będzie pasować do tego logo z prawej strony projekt fajny, ale z daleka będzie mało czytelny... dałbym więcej grafiki i zrobił flagę drukowaną [img]http://i36.tinypic.com/2yws58j.jpg[/img]
-
Odpowiedział w temacie Flaga hokejowa - wolna dyskusja[IMG]http://i36.tinypic.com/2yws58j.jpg[/IMG] jak HOCKEY TEAM po angielsku to nie może być reszta po polsku... !! zresztą więcej napisów niepotrzeba (bo i tak będą słabo widoczne)
-
Odpowiedział w temacie Nowe koszulki, 30 zl"problemy z kontem pewnego uzytkownika" - pierwsze zdanie już mi się nie podoba - każdy może się zalogować "pewien ktoś" - nie? koszulki takie skomplikowane i niby ładne - tylko 30 zł - zadziwiająco niska cena. chyba że to najtańsza chińska koszulka z bazaru a nadruk to wprasowanka. kontakt TYLKO gg - hmmm - coś mi tu śmierdzi sierścią... Tomek przekaż koledze że u nas mamy fachowców od robienia dobrych koszulek a jak chce zrobić jakąś tandetę to niech sobie szuka klientów wśród kolegów z osiedla a nie na forum
-
Odpowiedział w temacie NOWE BLUZY CRACOVIA - zapisyWSZYSCY ZAPISANI ODZYWAC SIE NA PW W SPRAWIE BLUZ BO JUZ SA!!!!
-
Odpowiedział w temacie NOWE KURTKI CRACOVIA - zapisyLista chętnych: (można sie dopisac do poniedzialku) Św. - 1 L Fox - 1 XL Piet - 1 L B - 1 XL Aba - 1 XL jacek100 - 1 XL Pasiak1929 - 1 L AA - 1 XL Ancymon - 1 L KoSa - 1 XL Chudy - 1 XL