My nie mamy zawodników do gry tylko do stania w 10 przed polem karnym i wypierdalaniem piłki na oślep ... Gdyby nie Kallman to dziś bylibyśmy na 18 miejscu
-
-
34 kolejka Ruch-Cracovia, sobota 25.05 17:30
[quote]#post1622435 Mecz do zapomnienia,sezon do zapomnienia,drużyna do zapomnienia.[/quote]
Nie jest tak źle - zdołali się utrzymać.
Za rok może być na koniec sezonu I liga.
Nie wierzę,ze prezes celebrytka uczyni Cracovię mocniejsza niż jest obecnie.
Pozytyw tego sezonu jest jeden - utrzymanie. Były mecze takie, że chciało się tylko zgrzytać zębami. Były też takie, że podskakiwało się z radości. Ale ostatecznie liczy się tylko utrzymanie, i to, że w nowej tabeli każdy znów ma po 0 punktów, więc przynajmniej nie trzeba nikogo gonić i można wierzyć, że będzie lepiej. Takim podsumowaniem tego sezonu był dla mnie dzisiejszy gest Skovgaarda, gdy schodził do korytarza po czerwonej (będąc na partyzanta, siedziałem niedaleko). Coś tam do niego zaczęli buczeć i pokrzykiwać. Lekko się uśmiechnął i parę razy machnął do nich kciukiem w dół. I wtedy sobie pomyślałem: właśnie tak, może czerwona, ale co tam, to wy lecicie, a nie my. I w tym nędznym sezonie to jest najważniejsze. My nie lecimy, a przecież bez problemu można było spaść.
żal było patrzeć - Cracovia największym rozczarowanie sezonu 23/24
Nic wcześniej nie pisałem, ale spodziewałem się porażki. Byliśmy rozluźnieni po utrzymaniu, a Ruch chciał się godnie pożegnać z kibicami i ekstraklasą. Jestem ciekawy jak Kroczek poradzi sobie w nowym sezonie. Widać, że po dobrym meczu ma problem żeby zespół utrzymać w odpowiedniej koncetracji w następnym.
Zobaczymy.
Miłej niedzieli życzę wszystkim forumowiczom. Jutro wszyscy jesteśmy fanami "słoników" 😁
[quote]#post1622427 [quote]#post1622425 Mecz do zapomnienia .[/quote]
Sezon do zapomnienia...[/quote]
Ostatni prezent od biedaka, w końcu sezon zaczął, trochę tak jak moje sp. ciotki i wujowie kiedyś, co wigilia, dostawałem pod choinkę "banana" , potem widocznie zapominali o tym co mi podarowali, i kolejna wigilia nowy.
Ile razy to się czytało na forum przez te kilkanaście lat he he
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-05/biedakbanan-jpeg-67519446.jpeg[/img]
Słuchajcie, spokojnie, zobaczymy co będzie w lipcu/sierpniu.
Jutro jest za to szansa na wielki dzień, Nowy Rok św. Zwisława. Są tylko trzy ważniejsze rzeczy: mistrzostwo, medal, puchar Polski. Nowy Rok św. Zwisława jest na czwartym miejscu. Potem jest... Dzień św. Zwisława, następnie jest SuperPuchar, potem Trening Noworoczny, potem Pasiaste Święcenie Pokarmów, itd. Tak, że ten... czwarte miejsce. Jest szansa dobrą zabawę we wspaniałych humorach.
O św. Zwisławie!
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-05/obraz-png-03854667-png-58748931.png[/img]
Dzisiaj Lech może jeszcze trochę odkupić winy i dołożyć cegiełkę do dnia św Zwislawa i spuścić drużynę gts U19 z CLJ do ligi makroregionalnej !!
- Edytowany
Najbardziej byłem wkurzony po porażce z Puszczą z brudnymi paznokciami to takie niby wiadomo było obojętne ale że piłkarzom też jest tak wywalone zero ambicji i to w ostatnim meczu to przykre.Dobrze że koniec tego sezonu...
[quote]#post1622427 [quote]#post1622425 Mecz do zapomnienia .[/quote]
Sezon do zapomnienia...[/quote]
Raczej do wyciągnięcia wniosków! Zero ambicji.
Swoją drogą to jak te nasze piłkarze szanują swój zawód i gdzie są ich marzenia?
No właśnie... Kamil Glik do końca się łudził, że zwyżka formy po ciężko przepracowanej przerwie może - mimo wszystko - przyniesie mu powołanie do kadry na ostatnią wielką imprezę w karierze. Ale po takim meczu, kiedy koledzy grają totalną pytę i kończy się wynikiem 0:2 ze spadkowiczem, jaki trener potraktuje na serio jego aspiracje do kadry?
- Edytowany
@niegramotnyj#21907
Loduuuuuu....!!!!
Gość gra na środku obrony, niby jej szef, pierwsza bramka luka że gość z ruchu może buta zawiązać, wyskoczyć i załadować z bańki jak chce.
Zero reakcji na mecz, opierdalania kolegów, motywacji, jak farfocel beż ikry.
Żadnej charyzmy. Poprostu nic.
Jakie mistrzostwa???
Jaka kadra??? Chyba żeby z kałmukiem grosickim chlać..
Holendrzy i żaby
wrzuca na taką karuzele że obrona się posra z intensywności, a Ty widzisz go na placu, jak gość Węgra odrobinę bardziej mobilnego od siebie nie jest w stanie przypilnować w polu karnym...
Łudziłem to się ja, że wczoraj zagrają z ambicją i dla kibiców...to się qrwa przeliczyłem.
[quote]#post1622407 [quote]#post1622332 [quote]#post1622320 [quote]#post1622301 Rózga musi się jeszcze dużo nauczyć. Gramy defensywnie. Czemu? Tego nie wie nikt, bo remis nic nam nie daje. No i Ruch strzela...[/quote]
Dej mu żyć, pierwszy mecz od początku gra, to nie wyjadacz, a chłopak dopiero wchodzi do piłki. Pokazał bajer w końcówce, będą z niego ludzie.[/quote]
Ja mu daję żyć. Tylko kiwanie z 3 zawodnikami rywala pod własnym polem karnym to coś co chyba jest łatwe do wyrugowania i nie potrzeba ku temu jakiegoś specjalnego doświadczenia... Cenię jego odwagę i pazerność, ale czasami mam wrażenie, że nadużywa kiwania.[/quote]
Ale dwie akcje zrobił, zakręcił niebieskimi i dograł. Na tle reszty, zdecydowanie ok występ.[/quote]
Gdybyśmy mieli w drużynie dwie takie "Rózgi" to byśmy takie mecze jak te z ruchem i puszczą wygrywali - pod warunkiem, że nie byliby ustawiani na obronie (tak jak Filip wczoraj)
[quote]#post1622570 @niegramotnyj#21907
Loduuuuuu....!!!!
Łudziłem to się ja, że wczoraj zagrają z ambicją i dla kibiców...to się qrwa przeliczyłem.
[/quote]
Zagrali jak z Puszczą...
Ja rozumiem, ze graliśmy o nic. Ale gdyby nie Hrosso to mogło być 0:5
Nie oddaliśmy żadnego celnego strzału w całym meczu...kurwa... Dla mnie to żenująca postawa i Wstyd !!! Polowa jest do wypierdolenia.
I jak lubię Pana Kroczka, to potrzebujemy wodza i doświadczonego trenera, który ogranie tych pseudo piłkarzy i ustawi do pionu...
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-05/fb-img-1716717657062-jpg-31821875.jpg[/img]
To takie podsumowanie wczorajszego meczu "na luzie"
[quote]#post1622593 [img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-05/fb-img-1716717657062-jpg-31821875.jpg[/img]
To takie podsumowanie wczorajszego meczu "na luzie" [/quote]
To z wczoraj po meczu ?
W zasadzie to trudno mieć pretensje tylko do Hrosso, Rakoczego i momentami Rózgi i Makucha . reszta a zwłaszcza Atanasow i Kallman przeszła obok meczu , odwalili pańszczyznę i pojechali na "zasłużone" urlopy .
Gra zaś Oshimy to zwykły, piłkarski kryminał , wczoraj pokazał to , co pokazywał od chyba pażdziernika ubiegłego roku .
Pożegnać go czym prędzej . Nam jest potrzebny do środka pola zawodnik a nie pozorant i parodysta !
Hanku a co Ci daje wypisywanie "Pożegnać jak najprędzej" o Japońcu ,którego już parę dni temu oficjalnie pożegnano?
@Spider1985#42224 Mniemam, że tak. Na oficjalnej stronie wrzucili
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)