Panowie,
Nie mamy juniora młodszego bo w zeszłym sezonie została zlikwidowana. I nie było nawet inicjatywy aby tych chłopców ratować i wszyscy oprócz dwóch osób odeszli...
Junior starszy - wychowanków jest kilku dosłownie. Reszta to zbieranina Ukraińców, którzy mieszkają w KrK i nie chcą zostać w PL.
Straciliśmy na przestrzeni ostatnich 3 lat kilkunastu zawodników. I teraz nie ma kto grać. O kulisach i przyczynach odejść nie chce tu pisać. Bo to nie ma teraz sensu. Fakty są takie, ze nie ma kim grać. I z kogo wybierać.
Starsi którzy zostali to są już włączeni do I drużyny - Kapa, Ślusarek, Metel i Hebda. To są nasi młodzi wychowankowie. Reszta to zaciąg spoza KrK. Najgorszy okres do trenowania jest po młodziku, bo nie mamy w Polsce ligi. I nie mamy lodowiska tylko na hokej, ale dla szkol i komercje.
naki
![](https://cracovia.krakow.pl/uploads/avatars/default.png)
- Ostatnio przedwczoraj o 12:55
- Dołączył/a 02.02.2014 o 10:58
-
Odpowiedział w temacie Nowa rzeczywistość hokejowa w Cracovii
-
Odpowiedział w temacie Nowa rzeczywistość hokejowa w CracoviiNie ma, bo niby skąd ma być ? Skoro ostatni chętni co mogli i chcieli grać - łącznie z moim synem z rocznika 2008. Zostali rok temu decyzja poprzedniego zarządu wycofani z rozgrywek, a drużyna rozwiązana. I spuszczeni po brzytwie. Nie dość, ze była ich garstka to ostały się dwa rodzynki :) , którym nie przeszkadzało trenowanie ze starszymi z I ligi dwudziestolatkami i seniorami o 22 czy 23.00 w tygodniu. Bo nie było wolnego lodu... Już pomijam fakt, ze nikt nawet się nie zapytał danego wychowanka co się z nim dzieje ? I czy jest szansa aby np. może wrócił itd ? Nic, kompletne zero. Za to pamiętam, ze trener zadzwonił pod koniec sierpnia do mojej zony i zapytał czy wszystkie składki były opłacone. I aby syn zwrócił sprzęt jeśli dostał od klubu...haha - dostał szybko riposte, ze chyba sobie jaja robi i jeśli nie ma nic innego do powiedzenia, to kończy rozmowę. Niestety nie miał nic więcej ciekawego do powiedzenia i na tym był koniec. Nic nie dostał od klubu przez ostatnie dziesięć lat, poza jednym jakimś kijem co kolega mu złamał. Ale i tak do niczego się nie nadawał i trzeba było kupić nowy. Cały sprzęt ma do dzisiaj zakupiony za własne pieniądze.
-
Odpowiedział w temacie Dawid Kroczek, trener NadziejaDlatego krytyka musi być i zawodnicy musza to słyszeć wyraźnie. Czas najwyższy dostosować się do warunków i zmian jakie zaszły w klubie. Albo mam lepszy pomysł. Ja bym powiedział wprost całej drużynie i sztabowi szkoleniowemu. Jeśli w następnych trzech spotkaniach nie zdobędą minimum 5pkt, to najgorsi zawodnicy według oceny kibiców, zostaną zgłoszeni do drużyny rezerw. I mogą zapomnieć o grze w Ekstraklasie do marca 2025r. I niech jeżdżą po IV ligach i lamia sobie kości... tam nikt im uwagi nie zwróci jak mu odskoczy piłka albo nie trafi do bramki z kilku metrów itd. A jak nie, to zawsze mogą się zrzec dobrowolnie kontraktu i szukać frajerów gdzie indziej. Już to widzę, jak ustawia się kolejka chętnych... haha
-
Odpowiedział w temacie Michał Rakoczy kolejny wielki talent-powodzenia !Piękne statystki. Szkoda tylko, ze Michał nie gra na takim poziomie nawet w połowie jak wspomniani piłkarze powyżej. I porównywanie go do Mane albo Neymara i innych gwiazd, to lekka przesada :)
-
Odpowiedział w temacie Dawid Kroczek, trener NadziejaPanowie, Tez nie jestem za tym aby cały czas najeżdżać. Ale im więcej kibiców się gromadzi i będzie się gromadzić na stadionie. Tym presja na wynik jest i musi być wyższa. Ja wole aby przegrywali, ale grali z takim polotem jak np. reprezentacja Gruzji na ME. Po tak ciężkiej rundzie wiosennej każdy rzyga już graniem na alibi i w chodzonego. A ostatni mecz z Ruchem uważam za skandal i dziwie się, ze większość zawodników z tego składu dalej gra w I zespole... Moim i wielu innych zdaniem, 80% drużyny to lewusy, darmozjady i nieroby. Bez ambicji i umiejętności. Taki Rakoczy był młodym talentem jak miał 17-18 lat. A teraz ma 22 lata i mam wrażenie, ze zamiast się rozwijać, to się cofnął w rozwoju o kilka lat... Gdyby był powtarzalny i udoskonalał swoje umiejętności techniczne, to dzisiaj miałby klub pewnie z piec różnych ofert kupna. I to samo się tyczy innych zawodników, którzy grają u nas nie pierwszy sezon. Wystarczy popatrzeć gdzie grają i co robią nasi byli piłkarze. Kilku dosłownie można powiedzieć, ze cos osiągnęło. A gdzie jest cala reszta ? Kopia się po czole w jakiś niższych ligach albo już nie grają wcale. To jest problem. Musi być presja zarządu, kibiców - a potem trenera na wynik. A nie wieczne głaskanie się po jajach i pitu pitu. Będziemy non stop tylko klaskać i po dupie klepać, to Cracovia nigdy nie osiągnie żadnego sukcesu sportowego.
-
Odpowiedział w temacie {2} Raków Częstochowa - Cracovia, poniedziałek 29 lipca, 19.00Przypomnę ze Raków nigdy z nami u siebie nie przegrał od pięciu sezonów. Wiec nie wiem skąd ten optymizm ?
-
Odpowiedział w temacie MATEUSZ DRÓŻDŻ - prezes CracoviiPrezesie ! Musi Pan mieć plan B. Wiem, ze nie ma pieniędzy aby nimi szastać na lewo i prawo. Ale musi Pan się rozglądać za naprawdę dobrym i doświadczonym trenerem. Moim zdaniem mamy skład osobowy, ale brakuje ewidentnie nam jakości i dyrygenta z krwi i kości. Nam nie są potrzebni utalentowani i perspektywiczni ludzie do pracy, tylko fachowcy. Jeśli po 3 kolejkach nie będzie na koncie 4-5 pkt. To znaczy, ze z tej maki chleba już nie będzie. I powiem więcej. Na wiosnę gdyby nie wygrana w ostatnim meczu u siebie z Rakowem, to byśmy spadli do I ligi. Wiec proszę wybaczyć moje narzekanie. Ale z trenerami jest jak z piekarzami. Chcemy żeby było tanio, to nie wymagajmy, ze każdy z nich będzie grał jak Messi...To samo dotyczy kadry trenerskiej.
-
Odpowiedział w temacie {2} Raków Częstochowa - Cracovia, poniedziałek 29 lipca, 19.00Powiem tak. To będzie prawdziwy test dla drużyny i sztabu szkoleniowego. Niestety przed sezonem nie mieliśmy tak mocnych sparingpartnerów. I wszystkie słabości jakie mamy Raków je obnaży na pewno. Super, ze od razu na początku gramy z taka drużyna, bo to da nam jasna odpowiedz na co stać ten skład osobowy. Jeśli przegramy, to walka o max 13-15 miejsce/ czyli utrzymanie. Każdy inny wynik może dac nadzieje, ze może być inaczej...zobaczymy.
-
Odpowiedział w temacie MATEUSZ DRÓŻDŻ - prezes CracoviiWażne, ze widzi co się dzieje i nie udaje Greka...jak Pan Jacenty, który mawiał, ze zawsze gramy super, tylko chu..o znowu wyszło :) Następna kolejka będzie prawdziwym testem co nasi zawodnicy są naprawdę warci. Oczywiście porażka z takim rywalem jest wkalkulowana, ale chodzi o styl. I jeśli gładko przegramy np. 0:3 lub wyżej, to wiadomo będzie, ze tym składem osobowym max jaki możemy osiągnąć, to 13-14 miejsce. I należy szukać fachowca na stanowisko I trenera już - doświadczonego, który prowadził kluby piłkarskie z mniejszymi lub większymi sukcesami. Na zachodzie takich trenerów jest od groma. Z cala sympatia i szacunkiem do Pana Kroczka, to widać okiem amatora, ze się uczy na żywej tkance. Pierwszy mecz jest tego przykładem. A tu nie ma miejsca na nauki i popełnianie błędów. Trzeba uczciwie powiedzieć, ze przygotowania do sezonu były kiepsko przygotowane, bo drużyna rozegrała sparingi z kiepskimi rywalami. Nowi zawodnicy nie rozegrali żadnego sparingu. I wyniki tez były kiepskie. Tu musi być trener, który ma charyzmę/autorytet i potrafi tez na piłkarzy huknąć i wymagać.
-
Odpowiedział w temacie {2} Raków Częstochowa - Cracovia, poniedziałek 29 lipca, 19.00Kolega Mariusz dal świetna rade...przed meczem zamiast treningu radze również pójść odwiedzić klasztor na Jasnej Górze i pomodlić się o cud :)
-
Odpowiedział w temacie Michał Rakoczy kolejny wielki talent-powodzenia !Switnie Paawlik to ujął na portalu X :) Niestety Michał z taka gra i technika najwyżej może liczyć na transfer do rezerw... I aby była jasność. Prywatnie lubię Rakiego, ale obiektywnie jest słabym piłkarzem. Wystarczy obejrzeć ostatni mecz rundy wiosennej i z Piastem.
-
Odpowiedział w temacie Dawid Kroczek, trener NadziejaPanowie, tu chodzi głownie o styl, którego nie było. Widział i wiedział przecież sztab szkoleniowy z trenerem Kroczkiem na czele, przed sezonem jak grał zespól w tym samym składzie osobowym na wiosnę. I każdy liczył na nowe otwarcie i zmianę... Dla mnie zaskoczeniem była już pierwsza jedenastka i brak nowo pozyskanych zawodników w pierwszym składzie. I polowa gra w chodzonego i strata za strata... Nie wiem na co liczyli, ze nagle nauczyli się grać w pilke ? Ghita, który non stop gubił krycie, czego efektem była stracona bramka. Do tego złe decyzje w ustawieniu. Nie rozumiem, dlaczego na lewej stronie widząc, ze Jaro sobie nie radzi z akcjami ofensywnymi nie zamienił się z Olafssonem pozycjami...chociaż raz. Do tego bezproduktywna gra Rakoczego i Rózgi z przodu. I konstruowanie akcji ofensywnych trzema zawodnikami...Po zmianach w przerwie cos drgnęło i wywalczony remis z wielkim bólem. Przede wszystkim to boli tempo gry w naszym wykonaniu. Podania tak anemiczne, ze zawodnicy nie musieli specjalnie się nabiegać. Wystarczyło, ze każdy pilnował swojego rywala i już nie było miejsca. Poziom jaki jest w tej lidze wszyscy wiemy, ale na Boga - nie może być tak, ze młody aspirujący piłkarz do gry w klubie na zachodzie nie umie przyjąć piłki...tylko odbija się od niego jak od ściany...dla mnie to jest dowód na to, ze taki zawodnik nie nadaje się do gry na tym poziomie. I to nie był pierwszy tak slaby występ, tylko kolejny z wielu... Jak można wymagać od zawodników wznowienia gry od tylu, skoro nie mamy do tego odpowiednich wykonawców. Co skutkowało tym, ze długimi fragmentami nie byliśmy wstanie wyjść z własnej polowy, bo po trzech podaniach następowała strata... Podsumowując z pierwszej jedenastki, polowa nadaje się tylko na lawke rezerwowych i grę w rezerwach.
-
Odpowiedział w temacie TRANSFERY CRACOVII (komentarze, listy życzeń, twittery itd...)Panie Prezesie, Proszę pilnie oprócz piłkarz zacząć szukać porządnego trenera. Po dzisiejszym meczu niestety nie widzę niczego pozytywnego. Jeden z najgorszych meczy jaki oglądałem ostatnio.... Kupiłem dzisiaj trzy karnety na cały sezon. Ale jak dalej tak będzie, to szkoda mi czasu marnować na taka parodie piłki nożnej. Kto to wymyślił, że cały mecz się bronimy i gramy z kontry. Taka padane właśnie obserwowaliśmy w zeszłym sezonie. Wyjściowa 11 to jakiś żart. W całym meczu oddajmy tylko 3 strzały a Piast ponad 20...Graliśmy dzisiaj z przeciętna drużyna a z Legia...Jakim cudem z taka grą Pan myśli o zajęciu 8 miejsca w lidze??? Bo moim zdaniem, grają większe dno niż było. I błagam, jeśli jest chętny na Rakoczego, to proszę się go pozbyć. On tylko krzywdę robi kibicom Cracovii, bo w piłkę niestety grać nie umie. Tragiczna dyspozycja...nawet piłki nie potrafi przyjąć poprawnie...
-
Odpowiedział w temacie Dawid Kroczek, trener NadziejaPanie Trenerze, Za I połowę daję żółtą kartę. Ze słabym Piastem co nie ma nic pieniędzy my oddajemy w całym meczu 3 strzały ??? A rywal ponad 20...Co wyście trenowali - bo gramy gorzej niż na wiosnę. No z całym szacunkiem, ale wyjściowa 11 to był dzisiaj jakiś żart. Kto to wymyśli sie pytam ? Nowi zawodnicy nie po to przyszli aby leżeć. Weszli i nam uratowali remis. A to co dzisiaj wyczyniał gwiazdor Rakoczy, to już woła o pomstę do Nieba. Niech go najpierw nauczy Pan przyjmować piłkę po podaniu, bo widać, że tego nie umie i to wstyd... A taktyka nie wiem jaka była na ten mecz, ale jak dla mnie obrona Częstochowy...żenujący poziom i wszyscy wychodzili mocno zdegustowani. Można nawet przegrać, ale kurwa grać w piłkę!!! A pierwsza połowę w naszym wykonaniu trudno taką nazwać...
-
Odpowiedział w temacie {1} Cracovia-Piast Gliwice 21 lipca, 14:45 NiedzielaNiestety po dzisiejszym meczu nasz sympatyczny trener Kroczek dostaje ode mnie żółtą kartkę. Przykro mi, ale jak można taka 11 wystawić / kto to wymyślił ? Gdyby nie bramkarz, Glik i Olafsson. To powinno być po I połowie 3-4 do zera. Zagraliśmy jakąś parodystyczna pilke. Nie dało się na to patrzeć. Nie rozumiem po co te transfery skoro nowi zawodnicy sa rezerwowymi...Każdy co wszedł był dwa razy lepszy od schodzącego. Nawet Janasik co wszyscy narzekali lepiej sobie radził niż Jaroszyński. Rakoczy - jak dla mnie klub powinien sie go pozbyć nawet za darmo. Kompletne dno. Jakim cudem on myśli o grze na zachodzie jak piłka mu po przyjęciu za każdym razem odskakuje na 3-4 metry... Moim zdaniem jeden za najgorszych na boisku piłkarzy.Tracił ogromną ilość piłek i koszmarnie gra. Technicznie bardzo słaby. To będzie cud jeśli klubowi uda się go sprzedać... Rózga też jeszcze dużo pracy przed nim. Idiotyzm z pierwszą 11 totalny. Mnóstwo strat i widać, że ma dynamikę, ale jest słaby fizycznie i każdy go przepycha jak balonik. Yamalem to on niestety nie jest i raczej nie będzie... Zagraliśmy praktycznie pierwsze 45min bez środkowej strefy. Nie wiem co robili Knap i Sokołowski, ale na pewno nie grali w piłkę. Tylko chodzonego. Tragedia. W całym meczu oddaliśmy trzy strzały, a Piast ponad 20...Brak pomysłu na grę i zero zaangażowania. Żadnego rzutu rożnego nie mieliśmy a Piasto co chwile. W Rakowie będzie coś czuje 0:3 albo wyżej. Z taką grą nie mamy szans na utrzymanie w lidze. A miejscu w pierwszej ósemce możemy sobie pomarzyć...Ghita najgorszy w obronie - po jego kryciu straciliśmy bramke/ gubił piłki i ciagle robili go jak chcieli, koszmarnie grał. Na plus nowy napastnik i Irakijczyk. Ożywili grę, ale nie mają z kim grać niestety.
-
Odpowiedział w temacie Nowa rzeczywistośćPanowie, Tego typu transakcje nie załatwia sie przy kawie u cioci na imieninach. Oczywiście, ze nie znamy planów Comarchu ani funduszu. Fakt jest faktem, ze jeśli fundusz przejmie wszystkie udziały w całej grupie Comarch. To automatycznie tez i w Cracovii i innych spółkach zależnych. Taki fundusz nie inwestuje po to aby stracić, tylko liczy na zysk. Sam fundusz nawet nie musi inwestować wiele w klub. Wystarczy, ze będzie udziałowcem. A to skusi wielu sponsorów do współpracy itd. Z dużym graczem każdy chce być przy jednym stole... Musimy się uzbroić w cierpliwość. Niebawem będą zapewne newsy w tej kwestii z klubu.
-
Odpowiedział w temacie Nowa rzeczywistośćSz.P. Przecież Fundusz może zakupić cały pakiet akcji i przejąć wszystkie udziały w grupie Comarch za jedna transakcja. To jest już ustalone. Przestańcie snuć jakieś teorie spiskowe dziejów. Poza tym mniejszościowi akcjonariusze nie maja wiele do powiedzenia, bo wszystkie decyzje podejmuje większościowy udziałowiec - czytaj rodzina Filipiaków. Takich transakcji nie ogłasza się publicznie jeśli nie są już firmy ze sobą dogadane.
-
Odpowiedział w temacie Nowa rzeczywistośćJeżeli akcjonariusze Comarch sprzedają 100% udziałów w spółce, to łącznie z tym co ma sam Comarch w swoim portfelu. A ma udziały w spółce KS Cracovia, która im jest winna x PLN. To według zwyczaju przy takich transakcjach takie wierzytelności się wyrównuje do zera. Aby wyczyścić wszystko do spodu. Jeśli tego nowy udziałowiec nie zrobi, to będzie znaczyło, ze jest jakiś ukryty cel. Będziemy mądrzejsi jak transakcja zostanie sfinalizowana w całości i sam Prezes Drozdz tez odniesie się do tego tematu.
-
Odpowiedział w temacie Nowa rzeczywistośćTo logiczne, ze te ostatnie pól roku było ukierunkowane właśnie pod to. Spółka musiała zostać uporządkowana i strukturalnie zbudowana na nowo. Zapewne jeśli transakcja zostanie sfinalizowana, to według mnie na 90% klub zostanie tym samym dofinansowany i dług zostanie wyzerowany. Lub jakos inaczej to księgowo rozwiązane/ rozliczone, bo nominalna wartość Cracovii jest wyższa niż sam dług. Wiec ta jedna transakcja powinniśmy się pozbyć długu jako klub wobec Comarchu. I wtedy mając takiego udziałowca będziemy najbardziej stabilnym finansowo klubem w Polsce. Przypomnę tylko, ze fundusz ten zarządza ponad 180 Miliardami USD. I w 2020 roku wykupili za jedyne 670 milionów USD drużynę krykieta... : ) Wiec dla takiej firmy spłacić dług wysokości 20 milionów EUR wobec Comarchu, to jak dla nas szklanka wody z rana... Już nie mówiąc o tym, ze pewnie same nieruchomości ten fundusz by chętnie wykupił od miasta na własność. Bo to tez jest dla nich żaden koszt... Podsumowując, nie sadze aby chcieli się takiej marki jaka jest Cracovia się pozbyć. Bo więcej jest atutów niż ryzyka z tym związanych. Czas oczywiście pokaże, ale może doczekamy się świetlanej przyszłości w końcu. I tego sobie i Wam Życzę !
-
Odpowiedział w temacie TRANSFERY CRACOVII (komentarze, listy życzeń, twittery itd...)To dobra wiadomość dla klubu. Bo tacy zawodnicy maja swój charakter i na pewno będzie chciał się pokazać z dobrej strony. Poza tym moje przypuszczenia się sprawdziły i jednak klub zmieni udziałowca na właściciela sklepów Zabka :) - który przejmuje właśnie 100% udziałów firmy Comarch. Czy to oznacza, ze czekają nas lepsze czasy, to się okaże. Teoretycznie powinniśmy na tym finalnie zyskać. Bo potencjał finansowy ta spółka posiada. Pytanie czy będą chcieli sponsorować nasz klub w przyszłości i na jakich zasadach ? Ale jestem dobrej myśli :)