[quote]#post1634810 3 Rakoczy? Tak mnie wkurzał ten Duńczyk że byłem przekonany o jego błędzie.
[/quote] ja przez zawalenie rozumiem to że stracił piłke na własnej połowie, zamaist podać podać próbował minąć a był to zawodnik z numerem 10 zobaczysz na powtórkach
-
-
Mikkel Maigaard witamy w Pasach!
[quote]#post1634810 3 Rakoczy? Tak mnie wkurzał ten Duńczyk że byłem przekonany o jego błędzie.
[/quote]
Nie było by go na boisku a i tak byś pisał że bramki tracimy po jego błędach
Nie no, 3 przecież to chyba maigaard podał i poszła kontra. Druga al amari. Mogę się mylić.
Znaleźliście sobie chłopa do bicia , dobry mecz , asysta jaka by nie była i poprzeczka.
Nie mylisz się. Dwie dziecinne straty...
A od czego są obrońcy??
O czym Ty piszesz? Widziałeś tą stratę maigaarda na 1:3? Przecież to kryminał tak podać w niegroźnej sytuacji. To co zrobił al amari przy sytuacji na 1:2 to podobny sort . Szkoda gadać, straty jak w 4 lidze.
Dwa samobóje ☹️
Przy 3 błąd , ale też do kogo miał zagrać ? Nikt nie pokazuje się do gry , wchodzi ten Al ciapak i Rakoczy i jest dupa jeden i drugi gra na stojąco bez celnych podań jakiej kolwiek walki , tracimy na 2-1 i wtedy już było po meczu , nie róbmy z Maigarda kozła ofiarnego , jak by mu wpadł ten strzał a nie spadł na poprzeczkę to teraz byście się trzepali do bramki kolejki i taka jest prawda . Dobry mecz wiadomo nie idealny , ale jak by każdy tak zapierdzielał jak on to wynik byłby zgoła inny . Cała drużyna jeżeli chodzi o grę wygląda fatalnie
[quote]#post1634933 Przy 3 błąd , ale też do kogo miał zagrać ? Nikt nie pokazuje się do gry , wchodzi ten Al ciapak i Rakoczy i jest dupa jeden i drugi gra na stojąco bez celnych podań jakiej kolwiek walki , tracimy na 2-1 i wtedy już było po meczu , nie róbmy z Maigarda kozła ofiarnego , jak by mu wpadł ten strzał a nie spadł na poprzeczkę to teraz byście się trzepali do bramki kolejki i taka jest prawda . Dobry mecz wiadomo nie idealny , ale jak by każdy tak zapierdzielał jak on to wynik byłby zgoła inny . Cała drużyna jeżeli chodzi o grę wygląda fatalnie [/quote]
Rozsądny komentarz.
Sokołowski, i Al Amari grali tragedię. Do tego Jugas daleko od formy.
Powiem szczerze, nie lubię oglądać w grze Maaigarda. Irytuje mnie bardzo jego styl gry, ruchy, większość decyzji. W dzisiejszym meczu grał na tle zespołu całkiem przyzwoicie, ale za takie zagrania jak przy 1:3 to powinny być jakieś dodatkowe okrążenia na treningu. Nie przemawia do mnie argument, że nie miał do kogo podać. Sam prosił o piłkę, mógł zagrać na dwa kontakty z Jsnasikem, który specjalnie go obiegał do środka. Według mnie Maigaard jest po prostu bardzo słaby i irytujący w grze, i tyle.
- Edytowany
3:1 to było i tak już po meczu, ale ta główka przy 1:0 po której Widzew wyrównał to jest dopiero głupowa. Ma czas, ma miejsce to zamiast z nogi wyjebać w trybuny lub na połowę przeciwnika główkuje na 20 metr na wprost własnej bramki...
Facet w ogóle nie pracuje w grze obronnej. Gdy tracimy piłkę nie cofa się, nie kryje. Zupełnie nie sprawdza się jako rozgrywający.
Jedna przypadkowa bramka z Rakowem i poprzeczka w kolejnym to za mało.
bramka stracona na 1-1 to efekt jego złego główkowania (zamiast wybić piłkę w bok głowę, podał pod nogi przeciwnika.
Po prostu jest nieodpowiedzialny.
Słabość środka drugiej linii jest główną przyczyną tej porażki. Widzew wszystkie akcje prowadził środkiem
@wojtiPASY#8055 zgadzam się totalnie z tym co napisałeś. Jego notowania wzrosły po centrostrzale i golu, ale wg mnie (bez hejtu, czy złośliwości ) to jest po prostu bardzo słaby piłkarz, może w 1 lidze byłby solidny, może.
Ostatnio strzelił centrostrzałem to niech se pogra w spokoju. 😁
Rypa wróć !!! Tęsknimy
[quote]#post1634960 Facet w ogóle nie pracuje w grze obronnej. Gdy tracimy piłkę nie cofa się, nie kryje. Zupełnie nie sprawdza się jako rozgrywający.
Jedna przypadkowa bramka z Rakowem i poprzeczka w kolejnym to za mało.
bramka stracona na 1-1 to efekt jego złego główkowania (zamiast wybić piłkę w bok głowę, podał pod nogi przeciwnika.
Po prostu jest nieodpowiedzialny.
Słabość środka drugiej linii jest główną przyczyną tej porażki. Widzew wszystkie akcje prowadził środkiem [/quote]
Otóż to, nie da się grać w 3 5 2 bez osób dajądych odpowiednią jakość na ŚP / ŚPD. To są najbardziej wymagajace pozycje w tej formacji, a my kadrowo tu mamy najbardziej mierny materiał. Mikkel to gracz ofensywny, więc wystawianie go na na ŚP to sabotaż. Z resztą gra 5 3 2 z szeroko ustawionymi Kaką i Olafssonem, oraz ofensywnymi piłkarzami typowo w 3 pomocników jak Mikkel i Rózga i wsparciem tylko jednego ŚPD który nie jest wybitny, to też sabotaż.
Hm jakoś na powtórce nie widzę żeby miał specjalnie czas , od strony bramki dochodzi do niego widzewiak, pewnie nie widzi kogo ma na plecach
- Edytowany
Jeden czy drugi drugi sytuacyjny błąd (jak i super zagranie) może się oczywiście zdarzyć każdemu, ale samo bieganie nie wystarczy. Mam wrażenie, że to grajek na czołówkę I ligi gdzie mógłby być bogiem. Klasę wyżej jest jak jest.
[quote]#post1634983 [quote]#post1634960 Facet w ogóle nie pracuje w grze obronnej. Gdy tracimy piłkę nie cofa się, nie kryje. Zupełnie nie sprawdza się jako rozgrywający.
Jedna przypadkowa bramka z Rakowem i poprzeczka w kolejnym to za mało.
bramka stracona na 1-1 to efekt jego złego główkowania (zamiast wybić piłkę w bok głowę, podał pod nogi przeciwnika.
Po prostu jest nieodpowiedzialny.
Słabość środka drugiej linii jest główną przyczyną tej porażki. Widzew wszystkie akcje prowadził środkiem [/quote]
Otóż to, nie da się grać w 3 5 2 bez osób dajądych odpowiednią jakość na ŚP / ŚPD. To są najbardziej wymagajace pozycje w tej formacji, a my kadrowo tu mamy najbardziej mierny materiał. Mikkel to gracz ofensywny, więc wystawianie go na na ŚP to sabotaż. Z resztą gra 5 3 2 z szeroko ustawionymi Kaką i Olafssonem, oraz ofensywnymi piłkarzami typowo w 3 pomocników jak Mikkel i Rózga i wsparciem tylko jednego ŚPD który nie jest wybitny, to też sabotaż. [/quote]
Mikkel wcale nie zagrał aż tak żle jak jest oceniany, błąd się zdarzył , może się przytrafić każdemu . Moim zdaniem to zawodnik do gry kombinacyjnej . Z kim ma poklepać w środku pola ? Z Sokołowskim , czy patrzącym wiecznie w boisko Rakoczym ?
Myslę, że powinniśmy zmienić ustawienie na 4-4-2 , także bronić wyżej , przed linią pola karnego . I zaangażować większą liczbę zawodników do gry ofensywnej bo trójka, która gramy niewiele może zwojować .
I co najważniejsze - musimy grac odważniej , ofensywnie . Dopóki tak graliśmy Widzew nie istniał .
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)