[quote="Kliper87" pid='1509363' dateline='1635534763'] [quote='Bartek' pid='1509063' dateline='1635351504'] A te ogórki wybierają się do nas? Czy mecz bez gośc [/quote] Jak tam Pasy wp *****ę w meczu a młyn jak Nieciecza? [/quote] Robiliśmy mizerię z ogórków, ale nie zawsze się udaje.

Rakoczy szarpał i ciągnął grę ..tylko czy na dzieciaku mamy budować wielką Cracovię? "Wyje.ba.ny" z pierwszej drużyny Piszczek robi różnice. Gra dzięki temu,że obtłuszczony i inne podobne wynalazki transferowe do końca zaniemogły. Radomiak wygrał zasłużenie. Słabo to wygląda....

Sprawiedliwszy byłby remis ale jednak ze wskazaniem na rywala , który był jakby konkretniejszy .U nas za dużo słabych punktów . A Rakoczy niech gra jak najczęściej , będzie to tylko z korzyścią dla jego rozwoju . Rakoczy, Myszor czy Knap to nasza przyszłość - nie Sadikovicze czy Rassmuseny .

Czasami czytam i nie wierze co niektórzy piszą , prawda jest taka że graliśmy na początku całkiem nieźle , ale jak zwykle bez sytuacji bramkowej , później tracimy gola z karnego który był ewidentny bo chcą nie chcąc Sadikovic kopnął gościa . Po tej bramce powinniśmy stracić jeszcze 3- 4 lekko , Dupę ratuje nam Hrosso i nieskuteczność zielonych , Ostatni raz jak jakiś gość przechodzi pol boiska i oddaje strzał to pamiętam jak Giza strzelił Polonii wwa . Obrony nie mamy i grają Ci którzy są w kadrze a obecnie mamy 2 stoperów ! i nie mają konkurencji .Piszczek po raz kolejny pokazuje że obecnie jest najlepszym napastnikiem i tak na prawdę mimo najmniejszej liczby minut daje najwięcej drużynie . Hanca , Rapa totalnie pod formą , Loshaj kolejny raz piłkarski kryminał , może i fajny chłopak ale w Cracovii nie pokazał totalnie nic . Dla mnie kolejną kpiną jest że gramy na 5 środkowych pomocników a goście w nas wjeżdżają jak chcą . Na plus Rakoczy , Myszor , Piszczek , Hrosso , a reszta poniżej poziomu mulu . I jest to wina trenera to on dobiera zawodników , on ich trenuje on ustala skład . Taktyka milion wrzutek jest przez każdego rozpracowana dawno temu . Wolę grających młodych niż te jego wynalazki . Pik ,Zaucha Knap Rakoczy Lucek Myszor nie są gorsi od tych co grają a wręcz jak występowali to pokazywali się z lepszej strony . Nie przewiduje punktów w kolejnych kilku meczach . A jak pokazały derby za nad trenera , wyjdą tam bez ambicji , bez taktyki chyba że w ciągu tygodnia zdarzy się cud

Zasadniczo zgadzam się z tym co napisał ssj poza stwierdzeniami: , "że graliśmy na początku całkiem nieźle , ale jak zwykle bez sytuacji bramkowej" - no w piłce nożnej chodzi głównie o gole, a bez sytuacji bramkowych gra nie jest "niezła". oraz: "Nie przewiduje punktów w kolejnych kilku meczach" - ja przewiduję punkty w każdym kolejnym meczu, szkoda, że tak często się rozczarowuję, ale w najbliższym meczu punkty (w domyśle 3) po prostu MUSZĄ BYĆ

A tak na marginesie, ten aut po którym poszła akcja - dośrodkowanie - gool ...był prawidłowy ?? bo przecież nasz sztab szkoleniowy i Probierz wyskoczyli oburzeni, że aut jest dla nas....a potem jeszcze Marciniak dał czerwoną kartkę komuś z naszego sztabu :sleepy:

Akurat Loshaj dał niezłą zmianę, kryminał to było podanie bohatera dnia Jugasa do Loshaja i wpuszczenie go na mine. W ofensywie o dziwo wyglądamy niezłe pomimo braku napastnika. Środek pola 3 defensywnych a Kaput z Nascimento robili z nimi co chcieli. Sadikovic poza tym ze ma niezły cros to nic więcej, Hebo to dopiero jak zszedł to dowiedziałem się ze grał, Lucek z całym szacunkiem dla niego nie jest i nie będzie liderem środka pola. Wyprowadzanie piłki przez naszych środkowych obrońców to jest kabaret jak na ten poziom rozgrywkowy. Za każdym razem, aby wprowadzić piłkę musi cofać się jeden z defensywnych pomocników inna opcja rozegrania nie istnieje, bo Jugasa piłka parzy. Jabłoński potrafił robić różnice niczym Bonuci albo Ramos :d Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dno kompletne szkoda się emocjonować takimi patałachami.

[quote='ssj' pid='1509386' dateline='1635538033'] Czasami czytam i nie wierze co niektórzy piszą , prawda jest taka że graliśmy na początku całkiem nieźle , ale jak zwykle bez sytuacji bramkowej , później tracimy gola  z karnego który był ewidentny bo chcą nie chcąc Sadikovic kopnął gościa . Po tej bramce powinniśmy stracić jeszcze 3- 4 lekko , *****ę ratuje nam Hrosso i nieskuteczność zielonych , Ostatni raz jak jakiś gość przechodzi pol boiska i oddaje strzał to pamiętam jak Giza strzelił Polonii wwa . Obrony nie mamy i grają Ci którzy są w kadrze a obecnie mamy 2 stoperów ! i nie mają konkurencji .Piszczek po raz kolejny pokazuje że obecnie jest najlepszym napastnikiem i tak na prawdę  mimo najmniejszej liczby minut daje najwięcej drużynie . Hanca , Rapa totalnie pod formą , Loshaj kolejny raz piłkarski kryminał , może i fajny chłopak ale w Cracovii nie pokazał totalnie nic . Dla mnie kolejną kpiną jest że gramy na 5 środkowych pomocników a goście w nas wjeżdżają jak chcą . Na plus Rakoczy , Myszor , Piszczek , Hrosso , a reszta poniżej poziomu mulu . I jest to wina trenera to on dobiera zawodników , on ich trenuje on ustala skład . Taktyka milion wrzutek jest przez każdego rozpracowana dawno temu . Wolę grających młodych niż te jego wynalazki . Pik ,Zaucha Knap Rakoczy Lucek Myszor nie są gorsi od tych co grają a wręcz jak występowali  to pokazywali się z lepszej strony . Nie przewiduje punktów w kolejnych kilku meczach . A jak pokazały derby za nad trenera , wyjdą tam bez ambicji , bez taktyki chyba że w ciągu tygodnia zdarzy się cud [/quote] Co konkretnie masz do Loshaja w tym meczu? Gość wszedł i ogarnął środek pola., najsłabsze dziś ogniwa to Sadikovic, Jugas i Rapa o dziwo.

Karny tak wyraźny jak blade twarze w krainie duchów. Trzeba było nie walczyć o piłkę bo te dziady z Radomia by przestrzeliły nasz dach. :D Cienkie obie drużyny, ale w 2 połowie siedzieliśmy im na głowie. Przegraliśmy tylko przez głupotę. Trzeba zatrudnić nie trenera tylko mędrca.

[quote='frik' pid='1509418' dateline='1635542791'] [quote='ssj' pid='1509386' dateline='1635538033'] Czasami czytam i nie wierze co niektórzy piszą , prawda jest taka że graliśmy na początku całkiem nieźle , ale jak zwykle bez sytuacji bramkowej , później tracimy gola  z karnego który był ewidentny bo chcą nie chcąc Sadikovic kopnął gościa . Po tej bramce powinniśmy stracić jeszcze 3- 4 lekko , *****ę ratuje nam Hrosso i nieskuteczność zielonych , Ostatni raz jak jakiś gość przechodzi pol boiska i oddaje strzał to pamiętam jak Giza strzelił Polonii wwa . Obrony nie mamy i grają Ci którzy są w kadrze a obecnie mamy 2 stoperów ! i nie mają konkurencji .Piszczek po raz kolejny pokazuje że obecnie jest najlepszym napastnikiem i tak na prawdę  mimo najmniejszej liczby minut daje najwięcej drużynie . Hanca , Rapa totalnie pod formą , Loshaj kolejny raz piłkarski kryminał , może i fajny chłopak ale w Cracovii nie pokazał totalnie nic . Dla mnie kolejną kpiną jest że gramy na 5 środkowych pomocników a goście w nas wjeżdżają jak chcą . Na plus Rakoczy , Myszor , Piszczek , Hrosso , a reszta poniżej poziomu mulu . I jest to wina trenera to on dobiera zawodników , on ich trenuje on ustala skład . Taktyka milion wrzutek jest przez każdego rozpracowana dawno temu . Wolę grających młodych niż te jego wynalazki . Pik ,Zaucha Knap Rakoczy Lucek Myszor nie są gorsi od tych co grają a wręcz jak występowali  to pokazywali się z lepszej strony . Nie przewiduje punktów w kolejnych kilku meczach . A jak pokazały derby za nad trenera , wyjdą tam bez ambicji , bez taktyki chyba że w ciągu tygodnia zdarzy się cud [/quote] Co konkretnie masz do Loshaja w tym meczu? Gość wszedł i ogarnął środek pola., najsłabsze dziś ogniwa to Sadikovic, Jugas i Rapa o dziwo. [/quote] Gre ma alibi , brak walki , brak pressingu kiedy trzeba było go zastosować , rzuty rożne wołające o pomstę do nieba , żaden nie był dobrze wybity choć wiem że po jednym padł gol . Gość jest lewo nożny ma pustego Pestkę a przekłada piłkę na prawą i gra do nie wiadomo kogo . W powietrzu nie istnieje , Faul po głupiej stracie , po którym dostał kartkę . Rzuty wolne tragiczne . Masę niecelnych podań . Nawet jak dostał piłką to dalej biegał jak dziecko we mgle .

niech mi tu ktos jeszcze wyluszczy co Lusiusz robi na boisku bo widze ze go zabraklo przy wyliczance gwiazd meczu

Za starych czasów nie do pomyślenia były wymęczone remisy lub przegrane na Ziemi Świętej z takimi Stalami, Radomiakami, Górnikami .. Jechaliśmy drużyny z czołówki po 3, 4:0.. Teraz to jest jeden wielki gnój.. Też się dałem uwiezc ta seria bo dobrze wyglądała ale czy my tam graliśmy jakoś ładnie lub wygrywaliśmy ciągle? Tylko z Piastem wyszedł mecz.. Nie podoba mi się Cracovia Probierza. Chciałbym zobaczyć coś innego, inny styl, innego Trenera . Ten Gość już tu jest za długo na taką padake jaka prezentują kopacze.. Nie można się zwieść jakąś tam serią.. Gość odpowiada za transfery w większości nietrafione i za wyniki.. A za tydzień derby.. I jaki Ogrodnik ma bilans? Człowiek ma być zadowolony? Myśleć pozytywnie? Przejebie derby a potem wygra 3 mecze i już będzie dobrze?

Tak sobie mysle, ze wole taka klape teraz nich za tydzien Dwa niestety Jugas vel Juhas to troche terrorysta na miare Zytki chyba. Ile jeszcze Nasz hazardzista wisi? Trzy mamy podwojny klops z przodu bo Pelle traci swoje walory w ataku to raz, a dwa gramy praktycznie bez Napastnika...

A mnie najbardziej wkurzył radujący się na trybunach po golu na 1:2 Pansławek (pokazała to TV). Człowiek, który w Canal+ wielokrotnie usprawiedliwiał absurdalne decyzje sędziów krzywdzące Cracovię. No nie lubię gościa za to, co prezentował, i przykre, że teraz, gdy jest ważną szychą w klubie, to mu sprawiło się radość.

Bajdurzenie naszego trenera, że dotychczas graliśmy praktycznie z drużynami z czołówki ma potwierdzenie, bo Radomiak też jest przed nami w tabeli. Nasuwa się tylko jedno określenie : FRAJERZY i PAJACE łącznie z Probierzem.

[quote='jancrac' pid='1509438' dateline='1635567604'] Bajdurzenie naszego trenera, że dotychczas graliśmy praktycznie z drużynami z czołówki ma potwierdzenie, bo Radomiak też jest przed nami w tabeli. Nasuwa się tylko jedno określenie : FRAJERZY i PAJACE łącznie z Probierzem. [/quote] Okreslenie? :D

[quote='Les' pid='1509430' dateline='1635552004'] Tak sobie mysle, ze wole taka klape teraz nich za tydzien Dwa niestety Jugas vel Juhas to troche terrorysta na miare Zytki chyba. Ile jeszcze Nasz hazardzista wisi? Trzy mamy podwojny klops z przodu bo Pelle traci swoje walory w ataku to raz, a dwa gramy praktycznie bez Napastnika... [/quote] Dziwie się że niektórzy przyjmują spokojnie porażkę z ogórami jakby ona miała zwiastować zwycięstwo w następnej kolejce.Psy niby słabsze od ogórów ale niekoniecznie od nas.Jeżeli Probierz przegra za tydzień tylko dymisja nie widzę tego inaczej.Niech przestaną nam wmawiać że to tylko kolejny mecz...

Wy Panowie jak ,zawsze nic nie wiecie. Nikt nie mógł dać rady Kajakowi to drużyna na czele z Jugasem wzięła wczoraj sprawy w swoje ręce ;)

Pierdolicie się o wynik meczu. Przegrali to przegrali. Boli bierność osób które miały wokół siebie kerwy z radomia. Sektor gości po nas jedzie odkad weszli a oni jak u siebie zdjęcia wrzucają, cieszą się i brakuje jeszcze żeby w barwach byli. Podziękował ktoś gościowi na sektorze A którego syn w zielonym szaliku na mecz wszedł? Albo wyczail ktoś kogoś na sektorze B? Nie.. po co... wpuścimy ich pod swój dach; matkę nam zabija a córkę zgwałcą. Tak się zachowujecie. Co innego Mielec, Korona czy jakaś Nieciecza która Nas wpuszcza na swoje sektory jeszcze dając dzieciakom bilety prawie za free. Napierdalac na wkłady do koszulek napierdalac na Probierza to jest Wasze całe życie przez 90 minut meczu. Potem dwa tygodnie przerwy coś tam poczytać na internecie żeby było że się jednak tym Klubem interesujecie. Rodzinny nie był taki bierny. Bo to jest sektor rodzinny Cracovii a nie byle klubu bez historii. Zapamiętajcie. Ziemia Święta to Nasz dom. Do domu wpuszczamy tylko tych z którymi możemy wódki się napić. A mecz jak każdy inny. Bez historii Miłego weekendu. Do zobaczenia w środę w Tychach.

Niestety wróciła C.h.u.j.n.i.a i to wróciła w wielkim stylu... Jesteśmy tak dobrzy jak zagraliśmy ostatni mecz, mało optymizmu przed derbami. Jedyna nadzieją że gts utrzyma stabilna formę.....

Mecz jak kazdy inny..u mnie od dawna nie ma emocji przy ogladaniu... czy sedzia gwizdnie karnego czy nie czy da czerrwona sluszna czy nie... kolo rafalka mi to lata... kompletnie niczym sie nie denerwuje podczas meczow... wyrzuty jestem calkowicie przez to dziadostwo z emocji ... graja to graja .. wygraja to wygraja przegraja to przegraja... mimo ze jestem zwyklym paczaczaczem meczow od zeszlego sezonu widac ewidentnie ze nie ma srodka pola a zawodnicy ktorzy sa na tych pozycjach to parodysci... wiec skoro ja to widze bedac zwyklym ogladaczem to w klubie tego nie widzieli?? sprowadzenie jednego zawodnika do reszty ktorzy sa poprostu slabi nie uratowalo srodka pola i jak bylo dziadostwo tak jest dalej... ostatnie mecze mimo ze seria bez przegranej dalej pokazywaly ze tam jest ogromny problem.. w malo ktorym meczu prowadzilismy i mielismy srodek pod kontrola... wiec jesli na ta pozycje maja w klubie wywalone od zeszlego sezonu to czemu ja mam sie denerwowac i emocjonowac skoro ja na nic nie ma mam wplywu.. to samo z pomylkami sedziowskimi... co mi daje sie wqrwiac na nie skoro o tak sedzia sie wytlumaczy ...a jak sie nie wytlumaczy to dostanie kolejke na odpoczynek a po absencji wroci i kolejny raz odyebie babola bez konsekwencji... za tydzien derby... chyba 4 derby na ktore mam kompletnie wywalone... mecz jak mecz... tylko z najwieksza qrwa w lidze.. zero emocji.. Nie wiem co jest tego przyczyna... moze zycie wyprostowalo ze sprawy meczowe nie sa az tak wazne .. czy moze czlowiek zrozumial ze nie ma sie na co denerwowac i emocjonowac skoro i tak wie ze dalej bedzie dziadostwo... nie wiem... moze jakas kibicowska depresja... nie wiem... nie ma emocji we mnie kompletnie ogladajac to dziadostwo...

Ten mecz pokazał, że sama ambicją i walką nie zawsze się wygrywa . Niestety , nam brakuje po prostu jakości i umiejętności .

Ale żeby mieć gorszych grajków od Radomiaka to wstyd ku*wa.. Ich pomocnicy a nasi to przepaść po za Pelle może.. Do czego to doszło żeby mecze u siebie tak nędznie wyglądały..

Wczoraj rano jeszcze chciałem zakupić bilet, ale czym dłużej patrzyłem na ten pożal się Panie Borze spektakl to dziękowałem że nie udało mi się go zakupić. Jak widzę takie sytuację z karnymi to mnie obrzydzenie do piłki jeszcze większe bierze i jak słyszę iż jeszcze takie karne mają zwolenników to eeeeeeeehhhhhh. Zacytuję tutaj dwa klasyki: "Takie karne to na festynach" - i nie ważne czy przeciw CRACOVII czy dla niej, poprostu ja nie uznaję takich karnych. Za niedługo to stopy od murawy nie będzie można oderwać. A drugi to "Nieźle k u r w a przyaktorzył" - taki prosiak padł niczym rażony piorunem po dotknięciu Sadikovića, którego w takiej pozycji jakbyście popchnęli, to by się przewrócił. Reasumując, to oby dwie drużyny poziom żenujący, z tym, iż jedni przynajmniej jako tako się bronili a drudzy no właśnie byli tylko na boisku. Bardzo nurtuje mnie takie pytanie: jakim cudem zesłany do rezerw Piszczek za niecałe 90 min zrobił więcej aniżeli wszyscy razem wzięci napastnicy sprowadzeni do klubu. Jakiś balaj, który przy Piszczku to na starcie do piłki zostaje w blokach o reszcie nie powiem. Nie wiem czy by się do Wieczystej załapał. O synu nie będę pisał bo nie warto. Tak chwalicie Panowie Loshaja. Fakt został wrzucony na grubą minę przez...... no właśnie, kogo??, z drużyny(nie chodzi mi o nazwisko). A ja bym chciał abyście przytoczyli mi ze dwie asysty tego gościa otwierające drogę do bramki, prostopadłe umożliwiające skrzydłowemu urwanie się obrońcy. Same podania w poprzek, a o dośrodkowaniach z rożnych czy wolnych to już nawet nie jest śmieszne, tyle dolatuje do celu. I jeszcze jedno spostrzeżenie. Trzeba być ostro nachlanym aby wpaść na pomysł z Pestką do reprezentacji. I jeszcze jedno co mnie strasznie irrytuje, jak zawodowy piłkarz na jakimś tam poziomie ma problemy z podstawowymi atrybutami, jak: przyjęcie piłki (Hanca), celne podanie na 5m, już o celnych dośrodkowaniach czy strzałach na bramkę nie wspomnę, bo to nie każdemu wychodzi. Piłka podskoczy na kempce trawy czy na jakimś tam kopcu po krecie. To trudne jest wtedy fakt.

[quote="Saunk" pid='1509433' dateline='1635554382'] A mnie najbardziej wkurzył radujący się na trybunach po golu na 1:2 Pansławek (pokazała to TV). Człowiek, który w Canal+ wielokrotnie usprawiedliwiał absurdalne decyzje sędziów krzywdzące Cracovię. No nie lubię gościa za to, co prezentował, i przykre, że teraz, gdy jest ważną szychą w klubie, to mu sprawiło się radość. [/quote] Stempniewski jest prezesem Radomiaka. Jego drużyna strzela zwycięską bramkę w 97 minucie i co ma kur*wa płakać żeby gospodarzom przykrości nie sprawić? Nie lubię go, w tv wielokrotnie mnie irytował ale jego radość po ważnej bramce jest zupełnie normalna i uzasadniona.

To, że Stępniewski miał prawo się cieszyć nie znacz,że nie mogło to kogoś denerwować. Też chciałem odpisać Saunkowi w tym duchu co Ty, ale przeczytałem jego posta jeszcze raz i inaczej rozłożyłem akcenty. Nie zawsze post oznacza to co nam się skojarzy za pierwszym razem. Zilustruję brutalnym przykładem: Czy po przegranych derbach nie wkur.wia.ją Cię cieszące się psy?

Może on się po prostu zawsze cieszy z bramek strzelonych po błędach sędziego? Taka pozostałość po czasach C+.

No nie do końca leszeczku. Jasne że wku*rwia*ją mnie psy jak większość kibiców drużyn przeciwnych gdy nas ogrywają. Rozumiem więc że mogą wku*wr*wiać kibice Radomiaka cieszący się po wygranym meczu z nami, rozumiem że może wku*wriać i prezes Radomiaka skaczący po zwycięskim golu ale niech napisze wtedy po prostu "ale mnie ten pan Sławek wku*rwia". Po co szukanie tej ideologii że jak jest szychą w innym klubie to przykre jest jak się cieszy z bramek? Był ekspertem w tv to ma na siłę być obiektywny mimo iż ekspertem już od miesięcy nie jest i reprezentuje obecnie jeden klub?

[quote='3lvis' pid='1509789' dateline='1635841781'] Był ekspertem w tv to ma na siłę być obiektywny mimo iż ekspertem już od miesięcy nie jest i reprezentuje obecnie jeden klub? [/quote] Tutaj Ty chcesz włożyć wypowiedź Saunka jakiś podtekst. A może to ja chcę na siłę być obiektywny;). Nie ważne. Chciałem tylko zwrócić uwagę, że nie zawsze to co przeczytamy jest tym co autor postu napisał.

Bo tak to odbieram. Jak pisałem wcześniej, rozumiem że kogoś razi w oczy obraz radującego się Pana Sławka po golu dla naszych rywali. Mnie też te obrazki się nie podobają ale doskonale tę jego radość rozumiem a w poście Saunka wyczytałem nie tylko złość (zrozumiałą) ale także swego rodzaju żal do niego że się cieszy i tego już nie potrafię pojąć. Nieistotne. Może faktycznie niepotrzebnie w ogóle ten temat poruszałem, zapomnijmy o tym meczu i wszystkim co z nim związane, skupmy się na niedzieli.