Tak przy 3:0 odpuśćmy ;)
-
-
(22)CRACOVIA - Lech ndz. 16.02, godz.17:30
Zaczęliśmy od zwycięstwa, do wieczora w niedzielę byliśmy liderem a odnoszę wrażenie, że przeszło to bez echa. Więcej info o ległej, zombie z drugiej strony błoń. Ale to dobrze, spokojnie przygotowujmy się do meczu z Lechem w myśl zasady ciszej będziesz dalej zajedziesz. Jak dla mnie możemy rozgromić przyjaciół nawet 1:0.
Zaczną o nas fiuty pisać, jak się zatniemy. Wtedy się zacznie festiwal szpil wbijanych Probierzowi (oby się nie doczekali).
O piłkarzy się nie martwię. Ważne, abyśmy My stanęli na wysokości zadania! Kupować karnety, bilety!
Mam nadzieje, ze bedzie nas ponad 10 tys. I ze Lech wystrzelal sie wczoraj ;)
- Edytowany
[quote='kriss7' pid='1420590' dateline='1581284518']
Mam nadzieje, ze bedzie nas ponad 10 tys. I ze Lech wystrzelal sie wczoraj ;)
[/quote]
Mam nadzieję że będzie nas ponad 10 tyś i że zagramy zajebisty mecz:-)
Słuchajcie nie możemy liczyć na słabość rywali my powinniśmy chcieć żeby grali najmocniejszym składem bo potem przyjdą eliminacje rozgrywek europejskich i znowu dostaniemy w pałę od pierwszych lepszych
Skoro mój i nie tylko post o [b]jeszcze jeden[/b] poleciał
Napisze to co chyba wolno..
Tego meczu [u]nie możemy wygrać[/u] - tak będzie dobrze ?
Jeszcze jeden to przecież taka nowa tradycja zapoczątkowana w Poznaniu
Tradycje trza kultywować
Nie wiem w czym tkwi problem ?
To tylko tam mogą ? mają wyłączność....
Wygrać trzeba koniecznie , raz aby utrzymać się w czołówce a dwa aby zamknąć ryje wszelkim krytykantom - psim kibicom .
[quote='meleroz' pid='1420448' dateline='1581203753']
Loshaj i Pelle na ławkę i lecimy po 3 punkty. Pierwszemu trzeba dać trochę czasu, aby nauczył się naszej gry. W debiucie najsłabszy na boisku. Drugi natomiast ma momenty, niestety jest ich w ostatnich meczach zbyt mało.
A tak serio nie wierzę, by Probierz posadził Holendra, ale uważam, że w końcu do tego dojdzie. Bo widać, że dwójka nowych ofensywnych zawodników ma spore możliwości, a może taka sytuacja jeszcze bardziej zmobilizowałaby naszą "10".
[/quote]
Jeśli Pelle na ławkę to Wdowiak na trybuny :)
Loshaj się nie musi uczyć naszej gry tylko Ekstraklasy a tego się poza boiskiem nie nauczy. W sparingach, gdzie nie grano tak ostro, dawał radę.
[quote='TOM76' pid='1420575' dateline='1581279490']
Zaczęliśmy od zwycięstwa, do wieczora w niedzielę byliśmy liderem a odnoszę wrażenie, że przeszło to bez echa. Więcej info o ległej, zombie z drugiej strony błoń. Ale to dobrze, spokojnie przygotowujmy się do meczu z Lechem w myśl zasady ciszej będziesz dalej zajedziesz. Jak dla mnie możemy rozgromić przyjaciół nawet 1:0.
[/quote]
Jak to mówią
[size=large]Work hard in silence, let your success be your noise[/size]
Musimy zagrać dwa razy lepiej niż w Gdyni
@Trapez, nie bardzo wiem o co Ci chodzi.
Ten mecz możemy wygrać, ten mecz powinniśmy wygrać i chyba dla nikogo ani w Krakowie ani w Poznaniu nie ma tu problemu ze sportowo-kibicowskiego punktu widzenia. Zapytam zatem raz jeszcze. O so chozi...?
Jak rozumiem te cienkie gierki, to była ironia pod adresem modów.
Jeszcze jeden, jak dla mnie, obojętne. Wystarczy że wygramy.
@konserwa - wyjaśnię, ale czytaj szybko bo zaraz post poleci jak wcześniejszy..:)
Napisałem że chciałbym
Aby Cracovia strzeliła parę brameczek a po każdej kolejnej - było głośne jeszcze jeden
Pokłosiem tego jest ten późniejszy post ,który się jeszcze ostał ..
jak lecieliśmy z ligi w 2012 roku i na meczu z Lechem, kibice Lecha, po strzelonej bramce, krzyczeli "jeszcze jeden".
Teraz kolej im się odwdzięczyc (zapewne o to chodziło Trapezowi i go popieram w tym)
od 2013 ten temat był wałkowany kilka razy i może warto odpuścić. Tez mam zadrę za tamten mecz, ale czy nie lepiej okazać kibicom Kolejorza moralną wyższość? Śpiewamy, że "zgoda święta rzecz", "braci się nie traci" a nie potrafimy się wznieść ponad to wydarzenie?
Wiem, że "Bóg wybacza, Cracovia nigdy", ale spróbujmy okazać wyższość, a nie prowadźmy dwa razy w sezonie tą żenującą rozkminkę.
[quote='eredin' pid='1420653' dateline='1581332075']
[quote='meleroz' pid='1420448' dateline='1581203753']
Loshaj i Pelle na ławkę i lecimy po 3 punkty. Pierwszemu trzeba dać trochę czasu, aby nauczył się naszej gry. W debiucie najsłabszy na boisku. Drugi natomiast ma momenty, niestety jest ich w ostatnich meczach zbyt mało.
A tak serio nie wierzę, by Probierz posadził Holendra, ale uważam, że w końcu do tego dojdzie. Bo widać, że dwójka nowych ofensywnych zawodników ma spore możliwości, a może taka sytuacja jeszcze bardziej zmobilizowałaby naszą "10".
[/quote]
Jeśli Pelle na ławkę to Wdowiak na trybuny :)
[/quote]
To, kurcze, zupełnie inaczej odbieraliśmy ten mecz. Pelle nieźle zaczął, ale z każdą minutą gorzej i ostatecznie, moim zdaniem, jeden z najsłabszych u nas.
Gra Wdowiaka akurat mi się podobała. Oczywiście nie zrobił żadnej spektakularnej akcji, ale był najbardziej obok Hanki aktywym zawodnikiem. Wychodził do piłki, dawaj opcję do zagrania kolegom, nie chował sie za przeciwnikami, nie grał na alibi. Widać to było także w momentach dla nas słabszych, że dawał impuls do gry, do walki. Był często faulowany, w niektórych przypadkach może nawet zbyt optymistycznie wchodził w drybling, ale zdarzało się, że robił przewagę.
Trochę zeszła nie z niego presja, teraz oczy skupione są na innych zawodnikach, może to będzie udana runda w jego wykonaniu.
Będzie miał jednak szalenie trudno o plac, bo Thiago i Fiolić wyglądają na bardzo ciekawych graczy, deficytowych w naszej lidze. Z luzem, ruchliwością, dryblingiem.
Dla trenerów i kibiców super - mamy wreszcie prawdziwą walkę o pierwszą jedenastkę!
[quote='leszeczek' pid='1420726' dateline='1581364322']
od 2013 ten temat był wałkowany kilka razy i może warto odpuścić. Tez mam zadrę za tamten mecz, ale czy nie lepiej okazać kibicom Kolejorza moralną wyższość? Śpiewamy, że "zgoda święta rzecz", "braci się nie traci" a nie potrafimy się wznieść ponad to wydarzenie?
Wiem, że "Bóg wybacza, Cracovia nigdy", ale spróbujmy okazać wyższość, a nie prowadźmy dwa razy w sezonie tą żenującą rozkminkę.
[/quote]
No widzisz... Widocznie niektórzy tak maj[size=small]ą[/size], ze jak jest dobrze, to za hooja za dobrze być nie może. Zawsze musz[size=small]ą[/size] jątrzyć, drapać, [s]dopierdalać się[/s] doszukiwać się dziury w całym. W przyszłym roku zapewne będą te same, na szczęście tylko forumowe prowokacje, jakby się nie dało tak po prostu cieszyć ze zdobytych bramek (wiem wiem, tam przeca śpiewali, to i my musimy odpłacić tym samym). Podejrzewam, ze w Poznaniu s[size=small]ą[/size] świadomi, popełnionego wtedy "faux pas". Nie idźmy t[size=small]ą[/size] drog[size=small]ą[/size].
Nie musimy tym bardziej okazywać żadnej wyższości... Po prostu ci którzy mogą i maj[size=small]ą[/size] to szczęście ze mogą przyjść, niech stworzą wspólnie z przyjezdnymi klimat, na jaki ten mecz zasługuje.
- Edytowany
Kurcze myślałem że za Zielińskiego niektórzy od reagowali to "jeszcze jeden". Zresztą co tu porównywać do tamtej sytuacji. Przedawniło się szkoda kolejny raz wałkować temat. Życze Lechowi by w maju przyjechał na stadion Cracovii oklaskiwać MP dla Pasów a w najbliższą niedziele wystarczy mi 1-0 dla gospodarzy.
Ps. No możemy też jechać do Poznania po tytuł ;).
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)