Jak chwalę Probierza to teraz trafił ze składem tragicznie .Graliśmy 9-11 .Serafin tragiczny gość karykatura pomocnika .Nie biega tylko czlapie ,gra jak panienka jak za karę bez agresji .Techniczne dno .Zawodnik na 3 ligę im szybciej pójdzie precz tym lepiej .Dziś aż chciało się czymś rzucić by zszedł i nie kompromitował naszych barw .Grał jak by był po 2 dniowym weselu .
Cecaric to jest dopiero wynalazek .Autentycznie nie pamiętam tak slabego piłkarza .Techniki zero ,mimo wzrostu wszystkie pojedynki główkowe przegrane (nawet z konusami ).On nawet nie potrafi biegać .Precz !!!!!
Graliśmy od 60 minuty po wejściu Hanca i Dimuna było dużo lepiej .
Wniosek na przyszłość .Zatrzymanie Cabrery i 3-4 klasowe wzmocnienia .Bez tego czeka nas ,,pykanie ''.Najslabsze ogniwa aut i tu wybór jest prosty Serafin ,Stępniowski ,Cecaric i Danek .
-
-
CRACOVIA - Jagiellonia, Białystok wtorek, 23.04.2019, godz.20.30
Fajnie byłoby poznać opinie Santo i Miszcza po dzisiejszym supermeczu. Kto wie, może się doczekamy..
- Edytowany
@ #topowa #kopwdupe
:D mialem przyjemnosc spotkac Islander'a i zrobil na mnie wrazenie nad wyraz spokojnego czlowieka, wiec uwazajcie :)
Analizują pewnie wyrzuty z autów, czyli truskawkę na torcie dzisiejszego przygotowania taktycznego Probierza.
Ciekawe czy plan był taki, że zanudzimy Jagę na śmierć wrzucając im te piłki kilka razy dokładnie na głowę i sami sobie w końcu coś strzelą.
w Gliwiach pewnie będzie przegrana obym się mylił . teraz niech grają jak najwięcej Strózik Pik bo w przyszłym sezonie od 1 minuty muszą grac młodzieżowcy . Szkoda że nasi nie umieją grać tak skutecznie jak w meczu z Lechią . Osobiście kibicuje Piastowi by zdobył majstra i utarł warszafce nosa
- Edytowany
malkontenci, truskawka na torcie byl wolny Jagi...
gosc podnosi w gore reke w gescie "?????/wycwiczony wariant nr 36B"
[quote='Pasiak.1906.KSC' pid='1375187' dateline='1556055479']
[quote='termi1995' pid='1375172' dateline='1556052283']
[quote='Pasiak.1906.KSC' pid='1375168' dateline='1556052078']
Taa ***** wszystkich, ***** karny ustawił mecz i jagiellonia się tylko broniła. Jakby Cabrera strzelił to byście tak nie plakali, głowa do góry i następny mecz 3 punkty. Podium i tak jest nierealne
[/quote]
Jeśli uważasz ze Ci ktorych wymienilem są zawodnikami podnoszacymi jakość drużyny i powinni zostać na kolejny sezon to gratuluję Ci.
[/quote]
Zgodzę się co do Serafina, ale reszta? Były ochy i achy że Wdowiak jedyny skrzydłowy który się nadaje, dimun lepsze mecze przeplatają gorszymi, a cecaric dziś walczył dużo ale potem niestety siadł kondycyjnie. Dąbrowski się rozchorował, jedyna co mnie dziś zdziwiło to brak Helika. Ja wygraliśmy z lechią to każdy się chciał spier**lic że tak świetnie gramy, teraz po przekręcie z wawrszafki i niefarcie z jaga nikt się nie nadaje... Lodu na głowę jak tu ktoś wcześniej napisał...
[/quote]
No Panie kolego, Wdowiak nic nie wnosi nam do gry, jest gorszy od Dudzica, obaj jeźdźcy bez głów tylko ze Dudzic potrafił karnego wywalczyć. Wdowiak tylko biega w przód i w tył, porównaj sobie jego grę do gry Hancy, jest przepaść. Wdowiak w warszafce to był kryminał, gorzej niż junior, za każdym razem szedł na raz. Dzis odryblował sam siebie nawet. Jego umiejętności stoją w miejscu, nie rozwija się, jedna wielka stagnacja. A co do Dimuna moze jeszcze zaskoczy dlatego jemu dałbym szansę. Ceracic to będzie drugi Čulina.
Ja bym nie odsądzał ich od czci i wiary. Jednak Jagiellonia mądrze i skutecznie się broniła, to nie są drewniaki, Karny (słuszny) ustawił mecz. Jednak cały czas myślę, jak to jest, że widzi się ręki Cracovii, a przeciwników nie? Ręka Jędrzejczyka (jest gdzieś na forum zdjęcie) była tak oczywista... nawet VARowcy nie zauważyli? Jeśli teraz była ręka (była), o Rupie nie mówiąc, to tam była jak stąd do Zakopanego. Jak to jest, że sędzia Kwiatkowski na VARze widzi rękę, a nie widzi ewidentnego bodiku w powietrzu na meczu z gts? No jak?
A do Probierza nie mam pretensji za skład. Kiedy ma próbować paru innych jak nie w meczu ligowym, kiedy stawka jest mniej ważna? Wprowadził tylko paru do pierwszego składu, niech pokażą co potrafią. Pokazali.
Za to myślę, że wygramy z Piastem na wyjeździe. Powód prosty, Za bardzo się Piast do Legii zbliża, za bardzo... Trzeba wyhamować...
Z Piastem wygramy. Za długą już mają tą serię zwycięstw, na nas się zatrzymają :)
Probierz po meczu : "Straciliśmy kuriozalną bramkę po naszej stracie piłki i nie odwróciliśmy losów meczu. Stało się to, czego się obawialiśmy. Kilka takich spotkań już się nam zdarzyło" czyli mecz bez zaskoczenia, skoro trener i pilkarze juz przed meczem przewidywali kleske :shy:
[quote='wrobelson' pid='1375215' dateline='1556059671']
Probierz po meczu : "Straciliśmy kuriozalną bramkę po naszej stracie piłki i nie odwróciliśmy losów meczu. Stało się to, czego się obawialiśmy. Kilka takich spotkań już się nam zdarzyło" czyli mecz bez zaskoczenia, skoro trener i pilkarze juz przed meczem przewidywali kleske :shy:
[/quote]
tak z przymrużeniem oka oby jutro nie bylo w telewizji ze ktos rozbil bank w STS totolotku hehe
Ja tylko pisze o tym że kiedyś Wdowiak po paru dobrych meczach był tu królem, teraz jest łajzą.Nie jestem ślepy, i jak każdy widzę jak gra ostatnio. Zresztą jak myśleliście że z Wdowiakiem na skrzydle osiągniemy coś więcej niż 4-5 miejsce to niezły macie odlot.
W tym momencie puchary są nam wgl nie potrzebne. Po co? Każdy chce sukcesu ale teraz one mogą nam tylko zaszkodzić.
I żeby nie było, oczywiście że chciałbym żebyśmy wygrywali wszystkie mecze a mistrza zdobywali co sezon, ale czasami trzeba zrobić krok w tył, żeby pójść dwa do przodu
P.S. Cecaric wg C+ najlepszy u nas :)
Kwiecień i Romańczuk - łącznie 11 fauli, zero kartek
Jak to mozliwe ze zagrali tak zle skoro jest tak dobrze i wspaniale? (Podobno...niektore zrodla okrzyknely juz narodziny potęgi ;) )
Kopanie sie po czolach niektorych naszych pilkarzy jest widoczna dla dzieci wiec co przyslania to trenerowi? Moze w tygodniu treningowym chodzi w za ciemnych okularach?
Kolejny slaby mecz...kolejna porazka... oby moje slowa sie w gufno zamienilo.... ale nie wróży nasza gra nic dobrego... z przodu lipa... dwa mecze bez gola ale najgorsze jest to ze malo sytuacji stwarzamy do strzelnia gola...
Obysmy nie skonczyli w tym pucharze lata z 7 porazkami.... bylby wstyd...
Dziwi mnie to napierd.alanie na pilkarzy, jak oni tak grail praktycznie cala runde, a ze wczesniej szczescie sie do nas usmiechalo, to byly wyniki. Nie raz ktos nam podarowal bramke, karnego a teraz suma szczescia musi sie zgadzac I my oddajemy innym to co dostalismy. Subiektywne wrazenie jest takie,ze na poczatku rundy po "naladowaniu akumulatorow" rzucala sie w oczy nasza przewaga fizyczna, teraz nadal jestesmy w tym aspekcie przyzwoici, ale tylko I wylacznie bieganiem nie wygra sie mistrzostwa. Tak czy inaczej Probierz zrobil niezly wynik jak na ten sklad osobowy, teraz czas na ruch Prezesa I po tym(lub jego braku) poznamy jakie sa plany na przyszly sezon. Filipiak, otwieraj sakiewke I rzucaj talary!
Uwaga podaje nazwiska, tak na szybko z glowy: skrzydlo - Ibrahima Tandia (Sepsi OSK), na ofensywnego pomocnika Ze Tiago (Mafra).
- Edytowany
Maku NAPIER..LANIE NA NIEKTÓRYCH PIŁKARZY JEST POTRZEBNE I KONIECZNE .Wczoraj aż chciało się po kilku minutach czymś rzucić w Serafina by zszedł i nie kompromitował koszulki klubowej .To był poziom tkkf .Można mieć mniejsze umiejętności ale trzeba walczyć do upadłego ,zostawić serducho i być agresywnym .Nie mogę pojąć jak mając na tej pozycji Dimuna ,Dabrowskiego czy nawet Luciusza gra sabotażysta do 60 minuty irytując swoją nieporadnością i brakiem zaangażowania .
Widzac tego ,,piłkarza ''odnosze wrażenie że on nie wie za bardzo gdzie gra i wydaje mu się że jest zawsze sparing gdzie można po boisku poczłapać snując się jak smród w gaciach .
Probierz wczorajszy mecz przegrał już w szatni mieszając na środku obrony i wystawiając słabszych zawodników niż miał na ławce .Wystarczyło porównać Hance do Cecarica .To była różnica klasy na korzyść Rumuna .
Dobrze u nas funkcjonowało prawe rumuńskie skrzydło .Mieli fajną komunikacje dobrze to wyglądało z przodu i z tyłu .To zaczął w tym mieszać .Wstawia Diego który od Rapy lepszy nie jest .Hanca rzucany na lewe skrzydło albo na ławie a grają zawodnicy slabsi .
Tak naprawdę drużyna zaczęła lepiej grać po podwójnej zmianie .Wcześniej grała 9-11.
Maku pełna zgoda .Będzie wiadome w lecie czy mamy ,,popykać ''bez celu sportowego? Czy wracamy do robienia z kibiców wała czy klub ma ambicje sportowe i będzie dążył do wyniku .
Pykanie wyniszczy trybuny i kwestia czasu powrot konfliktu Filipiak ,Tabisz kontra kibice ,Wróci ,,dzięki tobie mamy wszystko ....ciepłą wodę i boisko ''
Będzie wszystko wiadome szybko po transferach .Czy zatrzymamy Cabrerę czy się solidnie wzmocnimy ?Widać nie tylko na tle tego meczu że drużyna potrzebuje jeszcze 2-3 takich profesorów jak Gol ,Cabrera czy Peskovic .Szczególnie kłania się tu skrzydłowy ,ofensywny pomocnik i bramkarz rezerwowy mocny konkurent dla Peskovica .
[quote='potter' pid='1375196' dateline='1556056529']
Jak chwalę Probierza to teraz trafił ze składem tragicznie .Graliśmy 9-11 .Serafin tragiczny gość karykatura pomocnika .Nie biega tylko czlapie ,gra jak panienka jak za karę bez agresji .Techniczne dno .Zawodnik na 3 ligę im szybciej pójdzie precz tym lepiej .Dziś aż chciało się czymś rzucić by zszedł i nie kompromitował naszych barw .Grał jak by był po 2 dniowym weselu .
Cecaric to jest dopiero wynalazek .Autentycznie nie pamiętam tak slabego piłkarza .Techniki zero ,mimo wzrostu wszystkie pojedynki główkowe przegrane (nawet z konusami ).On nawet nie potrafi biegać .Precz !!!!!
Graliśmy od 60 minuty po wejściu Hanca i Dimuna było dużo lepiej .
Wniosek na przyszłość .Zatrzymanie Cabrery i 3-4 klasowe wzmocnienia .Bez tego czeka nas ,,pykanie ''.Najslabsze ogniwa aut i tu wybór jest prosty Serafin ,Stępniowski ,Cecaric i Danek .
[/quote]
Wypada sie z tym zgodzić niestety. Na boisku zaczęło sie coś dziać po wejściu Hancy. Cecaric to karykatura piłkarza, biegał bez sensu po boisku nic nie wnosząc do gry, przegrywał pojedynki jeden na jeden, zero techniki, strzału i inteligencji boiskowej. Zrezygnować z tego wynalazku bo szkoda go trzymać na liście plac.O Serafinie nawet nie chcę wspominać bo chyba jeszcze gorszy. Obydwaj out.
Wygrywaliśmy w tym sezonie mecze gdzie graliśmy gorzej niż wczoraj. Dobra gra w defensywie, Jaga nie stworzyła zagrożenia poza karnym podarowanym im na tacy. My byliśmy sporo lepsi. Gol patelnia, Cabrera patelnia, Gol z dystansu minimalnie przestrzelił, kolejna akcja Airama i obrońca Jagi wybijał z linii. Naprawdę mieliśmy sporo sytuacji ale brakło skuteczności i odrobiny szczęścia.
Trudno, walczymy dalej o jak najwyższą pozycję. Puchary nie są nam do niczego potrzebne. Niech Probierz sprawdza kto mu się w przyszłym sezonie przyda, kto nie. Niech wyciąga wnioski i w lecie zmontuje nam ekipę na walkę o podium, może o mistrzostwo. Tym razem bez żadnych ucieczek do Szwajcarii czy Hiszpanii.
Przegraliśmy koszmarnie nudny mecz w którym przeciwnik równie słabo kopiący jak my nie pokazał nic
poza przypadkowym karnym i faulami na które "specjalista od ślepoty na derbach" reagował bardzo słabo.
Co do składu to wiadomo z konferencji ,że część zawodników była mocno poobijana po Warszawie.
Szkoda tych punktów. Najpewniej beda kosztowac nas 4e miejsce a co za tym idzie istotną stratę finansową.
ps: Poziom gry Cecarica i Serafina faktycznie wczoraj przerażał :(
Trochę dziwny mecz... Z jednej strony graliśmy słabo, z drugiej i tak stworzyliśmy tyle sytuacji, że remis to było minimum. Pierwsze 5-10minut niezłe w naszym wykonaniu, już wtedy bodajże Gol powinien dać nam prowadzenie. Potem jakiś dziwny przestój, Jagiellonia wzięła się do roboty, do tego przedziwne błędy w obronie, podania do przeciwnika, straty piłki, niedokładności, to było proszenie się o bramkę i w końcu ją dostaliśmy. Końcówka 1połowy to znowu nasza przewaga. Tak swoją drogą mam wrażenie, że naszym pasuje i pobudzają się na boisku jak się robi na nim atmosfera awantury :), a co miało miejsce pod koniec pierwszej połowy, wtedy jakby trochę się budzili do życia. Szkoda, że 2połowa nie była tak jak przeważnie na bramkę po stronie sektora B, bo on potrafi nakręcić taką "bojową" atmosferę, w sensie, że reaguje na każdy faul czy nawet jak faulu nie było i wywiera presję na sędziego, któremu się pięknie wczoraj obrywało :) Druga połowa była lepsza, w defensywnie lepiej, w ofensywie były sytuacje i tak jak pisałem mimo bardzo słabego meczu, spokojnie remis powinien być, a nawet i 2gole mogły wpaść.
Jak dla mnie wczoraj Probierz przekombinował. Choć z drugiej strony kiedy jak nie teraz ma sprawdzać w boju takich zawodników jak Serafin czy Cecaric? Dał im szansę, obaj się nie sprawdzili i pokazali, że jeśli chcemy myśleć o czymś poważnym w przyszłym sezonie, to zdecydowanie potrzebujemy lepszych zawodników. Dziwna decyzja była też z Helikiem, czy to miała być kara? W Warszawie zagrał dobry mecz, a tutaj go nie ma. Dytiatiev mimo że przez cały sezon grał dobrze, to wczoraj zaliczył chyba 3tragiczne zagrania w 1połowie, z czego jeśli dobrze pamiętam po jednym potem była akcja z karnym. Diego wczoraj też grał bardzo słabo. Cóż, dziwne decyzje i mamy takie, a nie inne konsekwencje. Szkoda, bo liczyłem że twierdza przy Kałuży zostanie niezdobyta już do końca sezonu. Z drugiej strony może to i lepiej? Na podium szans i tak nie ma. Czy to będzie miejsce 4 czy 6 na koniec dla mnie większego znaczenia nie ma (dla klubu to oczywiście kwestia kasy, oraz może 4miejsce to puchary), choć zwycięstwa szczególnie u siebie są ważne, by utrzymać frekwencję. A może właśnie dlatego to lepiej, że wczoraj przegraliśmy, bo dzięki temu do Filipiaka dotrze, że potrzeba 3-4naprawdę realnych wzmocnień, jeśli chcemy na poważnie w przyszłym sezonie bić się o podium.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)