Khalid, my walczymy o UTRZYMANIE, a spokojne utrzymanie może nam dać pierwsza ósemka. Tyle i aż tyle. Nikt nie obiecywał nam, ze będzie łatwo. Wiem, ze niektórzy już widzieli walkę o MP gdy byliśmy przez moment na 5 miejscu, co widać było po wpisach (tak jak teraz niektórzy już widzą nas w pierwszej lidze na koniec :D ), ale patrząc na "trzeźwo" to mamy skład tak na miejsca 7-12. Jestem przekonany, ze parę drużyn jak np. Sląsk pod koniec odpali i w pierwszej ósemce się zamelduje na koniec.
-
-
[WIKTORIA] CRACOVIA - Lechia Gdańsk 2 : 1
szuwarek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Rozpoczynamy mecze za 6 pkt. Tego się najbardziej
> obawiałem.
ehhh.. "DAWNO" tego nie było :D
W najbliższych trzech meczach, optymalne będzie 7 punktów. Mamy na rozkładzie 2 kiepskie zespoły i na koniec olbrzyma na glinianych nogach. Z Lechią może być ciężko, jednak pozostałbym optymistą.
Dodam jeszcze że szanse na pierwszą 8 są bardzo duże. Nie trzeba się nawet oglądać na innych, ważne żebyśmy my grali swoje. Przy dobrym układzie możemy zimę spędzić na 5 miejscu.
KruszynaKSC Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Cy azylanci z ch ujowej strony blon beda wspierac
> swa lesbijska szmate??Beda na ten mecz
> wpuszczani??
Na 100% psy będą obecne.
Wygramy. No bo jak nie teraz, to kiedy?
Tak myślę o tych problemach na prawej obronie i sobie myślę, że najwyższy czas spróbować tam.. Dudzica.
Jest szybki, zwinny i nie odpuszcza a walory ofensywne w tym systemie byłyby nieocenione. Skoro ktoś już zrozumiał, że nie będzie z niego napastnika to czas by pomóc chłopakowi zaistnieć bo na skrzydle też jest raczej przeciętny niż wybitny
Mogłoby się udać, ale ciężko tak na prawdę powiedzieć co z tego by wyszło i czy by z Bartkiem sobie nie jeździli. Ciekawi mnie kiedy Nykiel wróci do gry i czy Kuś jest na prawdę tak kiepski że Stawowy wystawił ostatnio bezproduktywnego Szeligę(który na bok obrony się po prostu nie nadaje).
myślę, że bardziej niż po Szelidze i Kusiu się jeździć nie da. nie wiem jak z ustawianiem u niego tu by napewno trzeba było popracować
Jeśli na boku obrony więcej niż 45 minut będzie grał Szeliga, szanse na przegranie z Lechią znacząco wzrosną.
Szeliga na bok się nie nadaje. Jest na to po prostu za stary. Szkoda ze Stawowy tego nie widzi. Szela powinien grać na stoperze obok Kosy,a na prawej obronie- Żytko.
Przedmeczowa statystyka Cracovii i Lechii. (w nawiasie lokata w rankingu)
------------------------------------------------------------------- CRACOVIA ----- LECHIA
-oddane strzały ------------------------------------------------- 290 (4) ------- 234 (6)
--------------------------- średnie meczowe -------------------- 16,11 --------- 13,00
-strzały celne ---------------------------------------------------- 111 (3) ------- 75 (11)
--------------------------- średnie meczowe --------------------- 6,17 ------------ 4,17
- bramki zdobyte ------------------------------------------------- 26 (6) --------- 22 (12)
--------------------------- średnie meczowe --------------------- 1,44 ------------ 1,22
- bramki stracone ------------------------------------------------ 29 (3) --------- 26 (4)
--------------------------- średnie meczowe ---------------------- 1,61 ----------- 1,44
- średnio przy piłce ---------------------------------------------- 60,22% ------- 48,17%
- faule------------------------------------------------------------------ 248 (10) ------ 267 (5)
- spalony ------------------------------------------------------------- 47 (6) ---------- 50 (5)
- kartki (czer./żół.) ------------------------------------------------ 2/45 ------------ 1/39
Wiem, wiem statystyki nie grają. Statystyka obrazuje dokonania w 18 kolejkach naszej ligi. Życzę miłej lektury, ale jeszcze bardziej miłego samopoczucia na meczu i po jego zakończeniu. Do zobaczenia na stadionie a nie przed TV.
Z Dudzicem na obronie jest problem - on ma zakodowane żeby w polu karnym się przewrócić :)
Wg mnie najbardziej optymalnym ustawieniem obrony będzie (od lewej) : Zejdler-Kosa Żytko-Marciniak
Zejdler grał już na tej pozycji w Baniku, więc można go spróbować. Odnośnie stoperów-nie ma co liczyć że Stawowy ich zmieni.
Zejdler, Marciniak, Żytko, Dudzic - to by dopiero był eksperyment
Marciniak już grał na stoperze z Zagłębiem (o ile mnie pamięć nie myli :P )
Żytko-Kuś-Kosanovic-Marciniak
Zajdler już pokazał, że jest słaby strasznie. Do tego na obronie każdy by go przepchnął bez problemu.
Po co kombinowac z Zejdldrem czy Dudzicem jak jest Jaroszynski?
Jak Zejdler zagra na obronie to Lechia będzie mieć kilkanaście stałych fragmentów w okolicach naszego pola karnego...
Mamy dołek nie ma co ukrywac 1 pkt w 4 kolejkach, nie napawa optymizmem. Ale gramy z drużyną która na chwile obecną gra padline i jako zespół jestesmy od nich po prostu lepsi. Czas najwyższy , zeby obrona zagrała mecz nie popełniając jakiegos babola. Należy przypilnowac przede wszystkim drewnianego Grzelczaka który jeszcze nie tak dawno strzelił na Ziemii Świętej dwie bramki ( w barwach Widzewa).
Los powinien oddac Władkowi to co zabrał mu w meczu z Kolejorzem. Nie wiem czy ktos to sprawdzał ale 4 słupki w 1 połowie 1 zawodnika to chyba jakis rekord w zawodowych ligach.
O ile o wynik jestem w miare spokojny, to nie mam wątpliwosci dotyczących dopingu.... 20 lat temu wspierało sie Cracovię, teraz najwyrazniej miłośc do swojego ukochanego klubu wyraża się nieco inaczej....
3lvis Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Po co kombinowac z Zejdldrem czy Dudzicem jak jest
> Jaroszynski?
Problem jest z prawą obroną i stoperem. Marciniak na razie jest w świetnej formie i przestawianie go z tej pozycji byłoby zbrodnią. Przypomnę że na prawej obronie nie zagrał ani jednego dobrego meczu(przynajmniej w ofensywie, w obronie było różnie).
Nzg Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> 3lvis Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Po co kombinowac z Zejdldrem czy Dudzicem jak
> jest
> > Jaroszynski?
>
>
> Problem jest z prawą obroną i stoperem.
> Marciniak na razie jest w świetnej formie i
> przestawianie go z tej pozycji byłoby zbrodnią.
> Przypomnę że na prawej obronie nie zagrał ani
> jednego dobrego meczu(przynajmniej w ofensywie, w
> obronie było różnie).
Wg mnie też przestawianie Marciniaka na prawą stronę mija się z celem. Lepiej tam dać Żytkę (bardzo dobry ciąg do przodu tylko z powrotami słabo - a na to stoper nie może sobie pozwalać) a na stoperze wrzucić Wasiluka. Albo zostawić Żytkę a na prawą obronę Jaroszyńskiego. Kolejnego stopera (Wasiluk) i tak trzeba ogrywać z resztą drużyny - bo nie wiadomo jaką koszulkę na jesieni założy Kosanowić.
Jedyna nadzieja, że Don Felipe się wqrwi, iz Wasiluk nie gra i jak to bywało już wcześniej doprowadzi do zmian składzie. Na rozdzielenie pary Żytko - Kosanovic przez Wąsa bym nie liczył.
Saidi maksymalnie na pół godziny. Trochę mało, ale jego zdrowie ważniejsze w kontekście dwóch kolejnych spotkań. Lechia również ma problemy kadrowe, więc Saidi nie wydaje się tu niezbędny. Za to w W-wie będzie potrzebny jak tlen.
DiegoKSC Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jedyna nadzieja, że Don Felipe się wqrwi, iz
> Wasiluk nie gra i jak to bywało już wcześniej
> doprowadzi do zmian składzie. Na rozdzielenie
> pary Żytko - Kosanovic przez Wąsa bym nie
> liczył.
Jeśli zbawieniem formacji obrony ma być fanaberia profesora w postaci Marka Wasiluka (fajny gość, zamieniłem z nim kilka zdań ostatnio) to ja leżę ze śmiechu.
Peterps Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jeśli zbawieniem formacji obrony ma być
> fanaberia profesora w postaci Marka Wasiluka
> (fajny gość, zamieniłem z nim kilka zdań
> ostatnio) to ja leżę ze śmiechu.
Może gdyby grał Wasiluk byłoby 2-1 dla Cracovii?
Bramki by nie strzelił, ale i by karnego nie sprokurował i samobója nie zapodał.
Bo gola z karnego mógłby strzelić Edi czy Władek :)
Nie ma co skreślać gościa za nazwisko - jak da doopy to wtedy jasne.
Ale w dwóch ostatnich meczach nasza para stoperów i bramkarz 9 razy wyciągali piłkę z sieci.
Peterps Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> DiegoKSC Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Jedyna nadzieja, że Don Felipe się wqrwi, iz
> > Wasiluk nie gra i jak to bywało już
> wcześniej
> > doprowadzi do zmian składzie. Na rozdzielenie
> > pary Żytko - Kosanovic przez Wąsa bym nie
> > liczył.
>
> Jeśli zbawieniem formacji obrony ma być
> fanaberia profesora w postaci Marka Wasiluka
> (fajny gość, zamieniłem z nim kilka zdań
> ostatnio) to ja leżę ze śmiechu.
Fanaberią to jest ośla upartość pewnego jegomościa w trzymaniu na boisku gości, którzy będąc w obecnej dyspozycji znaleźć się tam nie powinni, lub powinni ale na innych pozycjach.
Mam nadzieje że po czarnej jesieni przyjdzie złoty grudzień ;) Po tych dwóch porażkach nasza sytuacja zmieniła się diametralnie. W ostatnich 3 meczach fajnie byłoby zdobyć przynajmniej 6-7 Pkt aby myśleć o pierwszej ósemce.
Te dwa mecze u siebie to trzeba wygrać jak chcemy myśleć o pierwszej 8. Sześć punktów to konieczność! Jeśli w tych 3 ostatnich meczach nie będzie 6pkt. to robi się nieciekawie.
Zeby chociaz 4 pkt byly.....
ronnie79 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> KruszynaKSC Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Cy azylanci z ch ujowej strony blon beda
> wspierac
> > swa lesbijska szmate??Beda na ten mecz
> > wpuszczani??
>
>
> Na 100% psy będą obecne.
To co, znowu stadion zamkną ?
Znowu cegiełki na kare ?
Pewnie trzeba się pokazać ..;) ?
No i większa część dopingu dla wisły.. wisła to ...wisła tamto...
eredin Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Peterps Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > Jeśli zbawieniem formacji obrony ma być
> > fanaberia profesora w postaci Marka Wasiluka
> > (fajny gość, zamieniłem z nim kilka zdań
> > ostatnio) to ja leżę ze śmiechu.
>
> Może gdyby grał Wasiluk byłoby 2-1 dla
> Cracovii?
> Bramki by nie strzelił, ale i by karnego nie
> sprokurował i samobója nie zapodał.
> Bo gola z karnego mógłby strzelić Edi czy
> Władek :)
> Nie ma co skreślać gościa za nazwisko - jak da
> doopy to wtedy jasne.
> Ale w dwóch ostatnich meczach nasza para
> stoperów i bramkarz 9 razy wyciągali piłkę z
> sieci.
Dlaczego niby miałby nie strzelić. Niepokryty na piątym metrze to nawet ja bym strzelił.
Miałem na myśli że nie strzelałby karnego :)
Miszczu2007 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ale gra drużyny nim jest. Oglądam dużo meczów
> ekstraklasy (tzn mam włączony mecz w tv i przez
> ten czas coś robię i co jakiś czas zerkam :D )
> i mecze Lechii są najsłabsze, straszna mordęga.
> Mieli niezły początek może dzięki remisowi z
> Barceloną, a potem już był zjazd w dół.
> Ostatnie zwycięstwo przypadkowe na Jagielloni,
> wcześniej remis z Ruchem po tragicznym meczu,
> przegrana 3:1 z Podbeskidziem po słabej grze,
> wcześniej porażka u siebie ze Śląskiem, który
> przecież gra ostatnio bardzo słabo. O ile
> naszych piłkarzy można ganić za fatalną grę w
> defensywie to z przodu coś pokazujemy, natomiast
> w grze Lechii nie ma żadnej nadziei na poprawę.
> Jeśli ten mecz przegramy to tak jak z Ruchem na
> własne życzenie a nie dzięki dobrej grze
> przeciwnika. W sumie kibice Lechii pewnie też
> szansy w tym meczu nie upatrują w dobrej grze ich
> drużyny tylko w naszej fatalnej defensywie.
Ależ oczywiście, że Lechia gra typowy antyfutbol (tak jak wszystkie drużyny Probierza). Podobnie jak np Grecja w ME '2004.
Zgadzam się również, że nie widać żadnych nadziei by ich gra się "poprawiła".
Sęk w tym, że ich recepta na punkty to właśnie oczekiwanie, że przeciwnik, jak to ująłeś, przegra na własne życzenie. Oni mają gdzieś zwycięstwa dzięki "dobrej grze".
A, jak sam zauważyłeś, my jesteśmy takim rywalem, który mimo "dobrej gry" często lubi sobie "przegrać na własne życzenie".
No i unikałbym jak ognia stwierdzenia z Twojego pierwszego posta w tym wątku, tj tego o tym, jak to przyjeżdża "wyjątkowo słaby przeciwnik".
Bo ja już tak sobie nie raz myślałem w zeszłym sezonie, jak zajeżdżały do nas takie potęgi jak Kolejarz Stróże czy inny Okocimski Brzesko i często byłem sprowadzany na ziemię przez naszych piłkarzy.
PS. Tylko niech nikt nie myśli, że jestem zwolennikiem stylu Probierza. Po prostu stwierdzam suche fakty.
Tylko zwycięstwo!!
Najważniejsze pytanie brzmi, jak po tych czterech fatalnych meczach zareaguje trener - czy wprowadzi pewne korekty i widać będzie po nim chęć robienia szukania nowych ścieżek czy też uparcie będzie bronił swojej wizji wierząc, że zaskoczy. Mam nadzieję, że to pierwsze, ale doświadczenie podpowiada, że niestety to drugie.
W osiemnastce meczowej mała korekta, w miejsce Dudzica , Saidi
No i gra :) Dzisiaj po przebudzeniu się z letargu pojedziemy z betonami 3-0....Bramki:Nowak(dwie)i Dąbrowski po strzale z dystansu.
ronnie79 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> No i gra :) Dzisiaj po przebudzeniu się z letargu
> pojedziemy z betonami 3-0....Bramki:Nowak(dwie)i
> Dąbrowski po strzale z dystansu.
Oby się sprawdziło .
Hurraoptymizm godny podziwu.Ale też "Cracovia" to są są sprawy nieprawdopodobne które tylko u nas i dla nas mają miejsce.Przemiana wody w wino w Kanie Galilejskiej to mała sztuczka w porównaniu z wygraną naszej Cracovii przy naszej para-normalnej obronie...Ale przecież ja jestem tylko starym sceptykiem.................
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)