raf_jedynka Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Wiecie co słyszałem > Moj kumpel sie dowiedzial ze kropidło jest idiotą > i podobno pije w jamie z wislakami No to jest odkrycie na miarę epoki!!! Jaka głowa, takie myślenie. Gdy miernota nie ma argumentów - to zabiera się za ubliżanie. To znak zupełnej bezradności. Zauważcie, drodzy forumowicze, że ta kreatura to jeden, ale w dwóch osobach. Widać to po prymitywnej frazeologii. Porównajcie sobie posty "starego kibola i raf_jedynki" ..Łamie systematycznie regulamin!

stary kibolu, współczuję Twoim rodzicom. Oni nawet nie uświadamiają sobie,że ich syn nie jest pseudointeligentnym chamem.

"Nie było Wojciecha Stawowego, który wziął jeden dzień urlopu, bowiem załatwiał sprawy osobiste." źródło DP

stary kibolu, wyluzuj. Jeśli jesteś rzeczywiście starcem - to powinieneś posiąść pewną mądrość życiową; w każdej plotce jest źdźbło prawdy. Ty kolego drogi jesteś pozbawiony dystansu do tematu i robisz za dużo wrzasku. Zrozum, nikt ochoczo nie przyznzje się do winy, a do prasy można nałgać ile wlezie, zwłaszcza gdy redaktorkowi uszczknie się rąbek jakiejś frapującej tajemnicy lub postawi flaszkę to napisze co się zechce. Zrozum, że dziennikarz to najczęściej ku..a męska. A tak w ogóle to jestem za tym, aby skończyć z niniejszym, ale nasi ulubieńcy nie powinni dawać powodów. I nie jest prawdą, że kibice to same dziady, sfrustrowani emeryci wyżywający się na biednych piłkarzykach zamiast ich zawinąć w pieluszki. Taki mit stworzyli sobie nasi ulubieńcy, ąby usprawiedliwić swoją frustrację. Powiadają: nie wygrywamy, bo winni są kibice. Panowie piłkarze! Dość tego mitotwórstwa! Stary kibolu, czyżbyś był jednym z nich?

Klaros, sorry. Troszeczkę się uniosłem.

Veroni Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Nie ubliżając nikomu,ciekawa jestem ilu z Was zna > sie na piłce ze tak powiem od podszewki?Ilu z Was > zna sie na piłce bo grało w piłkę,albo jest/było > trenerami?Pewnie zaraz odezwie sie lawina > krytyki,ze co to ma do tego itd..Ale wierzcie mi > łatwo jest być teoretykiem,łatwo jest sobie > ogladać meczyk siedząc na trybunach,czy przed > telewizorem..Prawda jest taka,ze ktos kto w tym > nie "siedział" nie bedzie wiedzaił do końca na > czym do wszystko polega,tak jak człowiek zdrowy > nigdy nie zrozumie chorego dopóki nie znajdzie sie > w jego skórze.A prawda tez jest taka,ze atmosfera > w klubie nie jest najlepsza do treningów i do > trenerki,za duzo jest ingerencji osób > trzecich..Wytrzymajcie jeszcze do czerwca wtedy > Stawowy odejdzie i bedziecie mieć innego > wspaniałego trenera,tylko,ze tymi zawodnikami > których mamy nikt juz więcej nie osiągnie niż > Stawowy. A powiedz nam czy na obecnych zawodników nie skazał nas Stawowy. Czy to nie on blokował wszelkie sensowne transfery?

Kim Wy jesteście? A czego Wy oczekujecie za tak marny produkt ? Za wykonywaną pracę otrzymujecie należne wynagrodzenie. Gdy idę na mecz płacąc ciężkie pieniądze - to oczekuję uczciwego produktu, a otrzymuję bubel! To my za Wami jeździliśmy po Pińczowach, Gorzycach i innych pipiduwach, poniewierani przez zomowców, pałowani zdzieraliśmy gardła, a Wy teraz udajecie paniska. A won Wy niegodziwcy! Jak dalej tak pójdzie to będziecie grać przy pustych trybunach, a o drugiej lidze już nie wspomnę. Cracovia to my, a nie Wy! Was nie będzie a my pozostaniemy!

Człowiek z honorem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! To dlaczego rozwala Klub, w którym pracuje? To dlaczego jest niesprawiedliwy w stosunku do zawodników? Promuje "rodzinkę", a krzywdzi tych innych. Wawrzyczek, Wiśniewski, Świerczewski, Citko i Inni. Dlaczego blokuje istotne transfery: Błaszczykowski, Piechna, Rocki, Wasilewsk itd. Gdyby nie szkodliwa działalność Stawowego bylibyśmy przy obecnym bedżecie co najmniej trzecią potęgą w polskim futbolu!

Voley ma w zupełności rację. Za sekcję piłki nożnej muszą się zabrać tacy działacze jak ci od naszego hokeja. A może warto powrócić do tych starych wypróbopwanych?

Veroni Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Mowicie tak jakby na ławce siedzieli sami świetni > napastnicy,a Stawowy z uporem maniaka wpuszczał > swojego pupilka Banie.Powiecie mi moze ze Szczota > czy Moskała są lepsi?Chyba raczej nie..zresztą ile > ludzi tyle opini i trudno z kazdym > polemizowac.Zejdzcie juz z tego goscia,on i tak > juz czuje,jak sam powiedzial w jednym z > wywiadów,ze kibice chyba sa zmęczeni jego > osobą.Dajcie juz spokoj z ta nieustanną krytyką,z > tym wyrzucaniem trenera i niektórych > zawodników.Wezcie sobie do serca słowa > Bojarskiego."Zespół ma teraz trudny okres > – to jest sport - i ważne, żeby kibice w > takich trudnych momentach nadal byli razem z > drużyną..." A czy drużyna jest z nami? A czy chociaż raz wzniosą toast w Jamie za nasze dobre samopoczucie na meczu? Czy oni wiedzą ile zdrowia nas kosztuje ich partactwo? O tym, że za nich musimy świecic oczami juz nie wspomnę.

Wszystko to prawda, ale o grze z kontry to my nie mamy pojęcia. Gdy nadarzy się okazja na kontratak to nasi się rozglądają, cofają piłkę do tylu itd. Żaden nie może zdecydować się na przebój, bo czeka na posiłki, a te nie nadciągają na czas. Po prostu oni tego nie ćwicza i nie mają pojecia jak to sie robi! A ataku pozycyjnego też nie potrafia przeprowadzić. Na treningach nie ćwiczy się też stalych fragmentow, a tylko młą "krakowską archaiczną gierkę". Dlatego też natychmiastowa zmiana trenera mogłaby spowodować katastrofę, aczkolwiek jest to sygnał do niezwłocznego przygotowania zdecydowanych zmian, bo sytuacja jest dramatyczna!

Jedynym jasnym punktem był Tomek Wacek.

Ferencvaros Napisał(a): ------------------------------------------------------- > > Chore jest to, że gdy ktoś powie "Zwolnić > Stawowego!", wśród naszych kibiców znajdzie się > trzech, którzy powiedzą "Nie zwalniać". Często > kierują nimi różne dziwne powody- choćby sama chęć > zanegowania kogoś. Ewentualnie zwykłe pieniactwo. > I tak się to kręci bez końca... A dlaczego? Bo to sam Stawowy i jego "rodzinka" tak kracze!

tomecki Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Bania przechodzi juz samego siebie, nie dość , że > nie wykorzystuje 100% sytucji ( komiczna próba > podcinki w sytuacji sam na sam), z wolnego strzela > 5 metrów od bramki, to jeszcze zaczyna popełniać > błędy po których przeciwnicy strzelają gole, mam > tu na myśli czwartą bramkę w Grodzisku, gdyz to po > jego bezsensownej stracie piłki poszło prostopadłe > podanie do Ślusarskiego, a Bania po całej akcji > łapał się za głowę, pytanie tylko co ten gest miał > oznaczać? :-) Co? Piotrek miał kaca i bolała go głowa.

Chodzi oczywiście o Bastera; obrońca czy pomocnik? A i o Wacka również!

Panie Wojtku, czy ten mecz z Bełchatowem czegoś Pana nauczył!?

Cabaj - 8 Radwański - 5 Skrzyński - 6 M. Karwan - 7 Baster - 6 Joao Paulo - 1 (szkoda, że nie mogę wystawić noty 0, po co on nam?) (68' Wacek) - 8 Baran - 7 (90' Zimoń) - Nowak - 6 Bojarski - 6 Moskała - 5 Szczoczarz - 1 (dramat, solista z tercetu egzotycznego "Pamelo żegnaj", trzeba go sprzedać, a gdy go nikt nie zechce - dopłacić!)

Tomek Wacek to jest ktoś Dał Filipiakowi w kość!

Heidemann w ogóle nie umie nic. Porażka!

Skład "pasów"? Są dwie wersje (w obu w bramce gra Cabaj), pierwsza: Radwański, Skrzyński, Karwan, Baster - Bojarski, Baran, Nowak, Joao Paulo - Moskała, Szczoczarz i druga, w której na prawej obronie gra Wacek, Radwański przechodzi na lewą stronę, Baster uzupełnia pomoc, a partnerem Joao Paulo w ataku będzie Moskała.