Dzicz panie jako w Grecji albo w Turcji. Czy redaktor Krokordyl wody w usta nabierze. Jak trampkarzy jego HKS (nie)napadli to aż list pochwalny zamieszczał.
Naści PIESKU kiełbasy!!!
[IMG]http://www.zmkrotoszyn.pl/produkty/wedliny/jalowcowa.jpg[/IMG]
Kolubryna_Kmicica
- Ostatnio 02.04.2005 o 23:00
- Dołączył/a 02.04.2005 o 23:00
- 76 postów
- 0 polubień
-
Odpowiedział w temacie Zbójecki napad na budynek klubowy Cracovii!!!
-
Odpowiedział w temacie [mecz] Górnik Zabrze - Cracovia 1:0Jeszcze nie jeden mecz przegramy.
-
Odpowiedział w temacie WSZYSCY na Kałuży w Wielką SOBOTĘ gra 1 drużyna! [www.cracovia.pl podaje ,że bez udziału publiczności:-(]Olali. Jesienia na rezerwie 50 czy 100 osób to po co im impreza masowa. Sparing o 13-ej w środę też olali. Cholerna szkoda na GKS przyszłoby 2 3 tysiaće ludzi.
-
Odpowiedział w temacie WSZYSCY na Kałuży w Wielką SOBOTĘ gra 1 drużyna! [www.cracovia.pl podaje ,że bez udziału publiczności:-(]Ładna pogoda. Poopalam się godzinkę po święceniu.
-
Odpowiedział w temacie el Moneto - prośba o interwencję!Pierdolicie Hipolicie Co innego jak ktoś kupi piwo na mieście. Co innego dwie otwarte knajpy z piwem i gorzałą 10 metrów od sektora gości.
-
Odpowiedział w temacie Stawowy zostanie:-)Prasa pisze że ma poparcie prezesa Filipiaka. Rozumiem trenera pieści się chucha i dmucha na drużyne. Broni zawsze. Ci mu takiego wstydu w zamian narobili. "Dywagacje o ?nieprzychylnej grupie osób" sprawił, że powrócił temat nieporozumień na linii Stawowy - Albin Mikulski. Prezes Filipiak sprzeciwia się takiemu stawianiu sprawy. - Mikulski jako menedżer ma swój zakres obowiązków i wywiązuje się z nich dobrze. Obecnie pracuje nad zorganizowaniem w maju 2006 roku turnieju na stulecie klubu, na który chcemy zaprosić Spartę Praga, Ferencvaros Budapeszt i Austrię Wiedeń. I Mikulski dobrze wie, że nawet gdyby Stawowy zrezygnował, czego bym nie chciał, to on nie zostanie trenerem - mówi Filipiak."
-
Odpowiedział w temacie Co z sektorem dla gości??Przystadionowe knajpy przed meczami ryzyka powinny być zamykane. Czy jakiś cieć z gminy na to wpadnie?
-
Odpowiedział w temacie podziekować Szczocie !!Podziękować? Kontrakt ma na 5 lat. Siedzi na ławie odkąd przyszedł. Jak ma się rozwijać. Może jak z Brożkami Cupiał robi. Wyporzyczyć z gwarancją grania i prawem wezwania do powrotu?
-
Odpowiedział w temacie Strzałki Stawowego i credo GórskiegoAlbert jak chodzisz tylko na piękne wygrane mecze to daj sobie spokój z piłką nożną. W kibicowanie są wpisane mecze gdy przysłowioewgo "buca grają". Czytałem dwie książki Górskiego. Miał świetnie rozpracowanych taktycznie przeciwników. Analizował gre każdego zawodnika przeciwników osobno. W przeciwieństwie do Stawawowego nigdy nie zdradzał szczegółow prasie. To głupota przekazywać informacje o swoich planach wrogom. Skoro mecz jest bitwą to taktyka powinna być tajna generale Wojciechu.
-
Odpowiedział w temacie List otwarty do Zarządu Klubu.pomyliłem się Gitara nie gra , siedzi na ławce. miałem na myśli szafa gra.
-
Odpowiedział w temacie List otwarty do Zarządu Klubu.Pora przywyknąć. Na stadionie teraz pojawiają się nie tylko fanatycy którzy wszystko zniosą. Coraz więcej jest ludzi z podejściem klienta wymagającego lepszej jakości obsługi. Większość machnie ręką, więcej lub długo się nie pojawi ponownie(!!!!!! Panowie z obsługi meczy). Niektórzy napiszą list otwarty. Organizatorzy meczy muszą się do tego przyzwyczaić pracować lepiej. Jest coś co dziwi. Cracovia to ukochany klub Kordyla. Nie zaniedba on żadnej okazji do pomocy albo pochwalenia klubu;-)))) Dlaczego nasz Profesor gada z tym pismakiem zamiast kazać wydać oświadczenie komuś w marketingu. Pokazać ile zrobiono i ile planuje się robić. Przeprosić za niedogodności kibiców i gitara gra. Ustna rozmowa z wielkozębnym gadem doprowadzi do złośliwie napisanego artykułu jak dziś. Pik dobrze zrobił pisząc na forum . Nieprzyjemnie to czytać w wyborczej, prawda. Wole jednak teraz niż po Legii Wiśle o pijanych zadymiarzach. Czy który jełop w magistracie pójdzie po rozum do głowy i zamknie trzy przystadionowe knajpy przed meczami ryzyka? Po meczu też można się napić piwa! Dwie są obok sektora dla przyjezdnych................... Dziwi kilka wpisów z bezpośrednimi uwagami do Profesora. Panowie Człowiek zrobił nam medal w hokeju , 1 ligę w piłce , organizuje przebudowe całej sportowej infrastruktury. Stadion , Siedleckiego , Kabel. Nie będzie się Wam organizacją meczy zajmować. On może co najwyżej opierdolić lub wymienić pracowników.
-
Odpowiedział w temacie Statut SKF KS CracoviaCo to za budynek?
-
Odpowiedział w temacie Cracovia nie poprze G-4Pańskie jaja: Dziennik Polski/MS/21 marca 2005 07:48 Prezes Cracovii: Te ?grosze? wystarczą nam na ?waciki? W piątek piłkarze Cracovii i Górnika Łęczna zagrali po raz pierwszy w strojach z logo sponsora ekstraklasy ? Idei ? czytamy w ?Dzienniku Polskim?. Ile Cracovia dostała pieniędzy od nowego sponsora ligi? - Transza na sześć miesięcy wynosi 215 tysięcy złotych ? mówi prezes MKS Cracovia profesor Janusz Filipiak. - Ale straciliśmy 130 tysięcy jakie Canal + wpłacał za reklamę na stadionie. Zatem nasz zysk za pół roku wynosi 85 tysięcy złotych. To są ?grosze?, wystarczą nam na ?waciki?. Dlatego śmieszą mnie te wszystkie dyskusje, przepychanki wokół kontraktu z Ideą, czy ma funkcjonować grupa G-4 czy G-5, może G-6? Liga krajowa to na razie kiepski produkt i dostajemy za niego marne pieniądze. Zarobić można tylko, grając w europejskich pucharach ? dodał prezes Cracovii.
-
Odpowiedział w temacie Nie będzie ekstraklasy w TVP!za darmo już było teraz nawet kible płatne:-(
-
Odpowiedział w temacie Kibicujemy Arce i Koronie w walce o ekstraklase.W starciu dwóch kandydatów do awansu minimalnie lepsi byli kielczanie. Sześć tysięcy kibiców oglądało, jak Kolporter Korona wygrywa z Widzewem Łódź 1:0. Bramkę na wagę trzech punktów mógł zdobyć tylko on - najskuteczniejszy w II lidze Grzegorz Piechna Spragnieni futbolu kibice wypełnili stadion już na kilkadziesiąt minut przed meczem, a gdy do pierwszego gwizdka sędziego zostało tylko kilka minut, przed kasami kłębił się jeszcze kilkusetosobowy tłum - nie tylko po bilety, ale nawet do wejścia na stadion. Na końcu jednego z takich ogonków karnie stanął również prezydent Kielc Wojciech Lubawski. Pierwszego meczu nie mogli się też doczekać piłkarze. - Przekładanie meczów wywoływało niepewność i w naszej grze była ona bardzo widoczna. Graliśmy nerwowo, a Widzew spokojnie - przyznał trener Ryszard Wieczorek, który w meczu oficjalnym poprowadził zespół po raz pierwszy. I zadebiutował dosyć udanie. Wiele osób zastanawiało się, jaką wyjściową jedenastkę wybierze szkoleniowiec. Pod nieobecność pauzujących za kartki Arkadiusza Bilskiego i Jakuba Grzegorzewskiego postawił na Swietosława Barkaniczkowa i Adama Czerkasa. W pierwszym składzie wyszli też nowo pozyskani Maciej Mielcarz, Robert Kolendowicz i Grzegorz Bonin, który z powodu kontuzji nie wyszedł po przerwie na boisko. Zabrakło miejsc dla Dariusza Kozubka i Aleksandra Radunovicia. Nowi piłkarze zaprezentowali się z dobrej strony, ale kluczowe role odegrali ci, którzy grają w Kielcach dłużej. Także przy decydującej akcji meczu. W 60. minucie pełniący obowiązki kapitana zespołu Arkadiusz Kaliszan ruszył spod własnego pola karnego. Jakby przestraszeni widzewiacy wycofywali piłkę jeden do drugiego, ale gdy trafiła do Jarosława Lato na środku boiska, ten w końcu ją stracił. "Kali" podciągnął jeszcze parę metrów i zagrał na prawo do Jarosława Piątkowskiego. Wprowadzony na boisko po przerwie - za kontuzjowanego Grzegorza Bonina - pomocnik dośrodkował w pole karne do Grzegorza Piechny. "Kiełbas" przyjął ją, zwodem oszukał bramkarza Adama Piekutowskiego i jednego z obrońców i, przewracając się, kopnął do siatki między dwoma kolejnymi. Gola mogło jeszcze nie być, bo wolno lecącą piłkę mógł z linii wybić Adrian Klepczyński, ale skiksował... - Nie można w ten sposób tracić piłki, a ta akcja zadecydowała o wygranej - mówił szkoleniowiec Widzewa Stefan Majewski, winiąc za nią nie Klepczyńskiego, a właśnie Latę. Kielczanie bramek mogli zdobyć więcej, ale - podobnie jak gracze Widzewa - mieli rozregulowane celowniki. A najbardziej właśnie Piechna, który już w 5. minucie mógł otworzyć wynik. Dobrą akcję rozpoczął Barkaniczkow, podając do Przemysława Cichonia. Ten zacentrował, a najlepszy strzelec drugiej ligi z trzech metrów trafił w bramkarza. Jeszcze w końcówce Piechna w sytuacji sam na sam z bramkarzem Widzewa nie trafił w bramkę (znakomite podanie Kozubka), za mała okazała się ona również przy uderzeniu z pięciu metrów. Gospodarze byli dobrze przygotowani, znacznie lepiej od gości prezentowali się w drugiej połowie. Dobrze spisywał się na środku boiska Hermes, nieźle grali skrzydłowi. Okazji bramkowych mogli mieć zresztą znacznie więcej, gdyby przykładali się do dośrodkowań. Tylko w pierwszej połowie zmarnowali z dziesięć takich okazji i żal było wcześniejszego wysiłku. Widzewiacy też mieli okazje, ale nie tak dobre. Groźnie strzelał Andrzej Rybski w 15. minucie czy Artur Wyczałkowski w 25. Duża w tym zasługa nieźle grającej kieleckiej obrony kierowanej przez Kaliszana. Pod bramką Piekutowskiego groźnie też było "dzięki" samym łodzianom, którzy często tracili piłkę przez niecelne podania czy wybicia już na własnej połowie. W środę kielczanie grają dwukrotnie wcześniej przekładany mecz 1/8 Pucharu Polski. O godz. 14.30 zmierzą się w Żywcu z czwartoligową Koszarawą. KOLPORTER KORONA - WIDZEW ŁÓDŹ 1:0 (0:0) Bramka Piechna (60. z podania Piątkowskiego) Widzów 6000 Arka przełożyła mecz. Tabela: 1. GKS Bełchatów 18 43 13 4 1 37 14 2. Korona Kielce 18 35 10 5 3 29 24 3. Kujawiak Włocław 18 33 9 6 3 26 16 4. Arka Gdynia 17 32 9 5 3 25 15 5. Widzew Łódź 18 30 8 6 4 19 16 6. Podbeskidzie 18 26 7 5 6 16 20 7. Szczakowianka 17 25 7 4 6 27 15 8. Jagiellonia 18 25 6 7 5 25 19
-
Odpowiedział w temacie Brawo Leoncio :-)"z lekka subiektywnie pod g100";) Padam na nos ze śmiechu. Facet z boku takich śmiesznych podziałów pisze wspaniały tekst o Cracovii. Brawo Leoncio.
-
Odpowiedział w temacie Uczmy sie od Angoli (apropo tematu który poleciał)Dziwna sprawa. Wiślak pisze ,że z chłopakiem jest już dobrze. Oby nic mu sie nie stało i jeszcze wiele lat sobie na swoja Wisełkę jeździł! Czy North może potwierdzić? Gazeta Wyborcza co wprowadza obyczaj nie wychwalania aktów przemocy pisze artykuł ,który zaogni maksymalnie atmosferę. Jeżeli jak pisze JR oparty jest na plotkach nie faktach to dramat. Dziwna sprawa! Realia są oczywiste. Napody na wrogich kibiców są częste w Krakowie. Napadają ze sprzętem "kibice" obu klubów. Ludzkie odruchy maja wyblokowane narkotykami. Prasa opisuje przypadki gdy agresorami są debile z południowej strony Błoń. Jak "Wiślacy" napadają z nożami na Jończyka to są nieznani sprawcy. "Sprzęt" i narkotyki to głowne źródła zła.
-
Odpowiedział w temacie TKH Toruń - CRACOVIA w Radiu Kraków.Bardzo dziekuję za relacje!!! Tylko ten Kwaśniak. Smęci bredzi nie mówi co na tafli. Toruński komentator jest za Toruniem. Krakowski...za to kibicuje ...TKH. Nie macie tam komentatora w radiu innego? On z Torunia jest? Wiadomość zmieniona (15-03-05 20:28)
-
Odpowiedział w temacie TERAZ PASY! - Wtorek w Enigmie - 15 MARCA - Trener Wojciech Stawowy, Marek Citko i Tomasz MoskałaTrapez pierdolisz jedno nie lubić ludzi drugie zarzucać ,że nie przekażą pytań. Przyjdź zapytaj i nie pierdol.
-
Odpowiedział w temacie Oświadczenie niedorzecznika niewłaściwie prowadzącej się sąsiadki zza Błoń ...http://cracovia.pasy.net/index.php?option=content&task=view&id=339 Rzecznik Jurczyński w imieniu kibiców... niedziela, 13 marzec 2005 Rzecznik Jurczyński w imieniu kibiców... ImageMiernym widowiskiem był jedyny rozegrany wczoraj mecz pierwszej ligi w którym zdemolowana przez własnych działaczy drużyna aktualnego lidera tabeli Wisła Kraków w najmniejszych rozmiarach (1:0, Zieńczuk 12 min.) pokonała ostatnią drużynę ekstraklasy GKS Katowice. Zgodnie z zapowiedzią, na znak protestu przeciwko polityce PZPN-u, na koszulkach gospodarzy zabrakło logo sponsora Idea Ekstraklasy, a organizatorzy meczu nie umieścili na stadionie banerów reklamowych Idei. Zamiast nich kibice wywiesili trzy transparenty, które w 27. minucie były podstawą do przerwania meczu przez delegata PZPN-u, pana Romana Walczaka z Łodzi. Treść jednego z transparentów ?Roman to żydowski konfident? (imię delegata PZPN-u!) mogła sugerować, że mamy do czynienia z czymś podobnym do głośnej akcji Stowarzyszenia Kibiców Wisły Kraków w którym ta kibicowska (?) organizacja udzieliła ?1906% poparcia dla Bogusława Cupiała? który z pomocą SKWK zapragnął bezprawnie wyrzucić z Reymonta trenera Kasperczaka. Po meczu okazało się, że wymowa transparentu nie była kolejnym ?1906. procentowym? poparciem dla bankrutującej Wisła Kraków SSA - tym razem w sporze z piłkarską centralą. W oficjalnym oświadczeniu rzecznik prasowy najbardziej zadłużonego klubu w Polsce Jerzy Jurczyński tłumaczył (w imieniu kibiców Wisły Kraków?! - sic!) jakie przesłanie chcieli przekazać autorzy wywieszonych transparentów: "Pragnę wyjaśnić iż transparenty wywieszone przez kibiców Wisły Kraków podczas dzisiejszego spotkania Wisła - GKS nie miały charakteru antysemickiego oraz nie odnosiły się do jakichkolwiek grup narodowych lub religijnych. Dwa z transparentów nawiązywały do dwóch aresztowanych kibiców konkurencyjnego krakowskiego klubu MKS Cracovia. Transparent trzeci (o treści "RoMan to żydowski konfident") był reakcją na publikacje krakowskiego dodatku Gazety Wyborczej (autorstwa red. Rafała Romanowskiego) opisujące kontrowersyjne vlepki kibicowskie "White Star Power". Oczywistym jest, że stwierdzenie "żydowski" jest wywodzącym się z wielopokoleniowej tradycji kibicowskiej tradycyjnym określeniem kibiców MKS Cracovia. Przepraszamy wszystkich kibiców i sympatyków za przerwę w spotkaniu spowodowaną koniecznością usunięcia w/w transparentów na wniosek delegata PZPN." Jerzy Jurczyński, rzecznik prasowy Wisła Kraków SSA Do sprawy ? nie tyle transparentów ? co żenującej wypowiedzi rzecznika Jurczyńskiego wkrótce powrócimy... Dzisiaj zostanie rozegrany jeszcze jeden mecz I ligi w którym Groclin podejmował będzie Polonię Warszawa. Początek relacji w Canal+ o godzinie 16.