Dlaczego teoria druga kładzie na łopatki pierwszą , a trzecia bije po mordzie tą
drugą. Można tak dalej iść w nieskończoność, a wyniku i tak nie przybędzie.
Szczerze to byłem mocno w...ny do dzisiaj a jak zmieniłem nastawienie te swoje
chcąc zobaczyć trochę pozytywów-widzę przebłyski w tunelu. Ktoś wcześniej,także
inny powielił, że nieistotny jest styl, bo gra się o wynik. Przykład pierwszy z brzegu-
obecny , czy poprzedni trener MU. a wyniki nie powalają pomimo ogromnej kasy na
transfery. Zerwanie z poprzednim stylem grania a jakie nazwiska trenerskie które
nikt w branży nie zaneguje. Zerwanie z tradycją w sposobie grania to jak zamiana
krawata na sznurek i pod drzewo- mógłbym dowodzić, ale i po co. Jakie cechy mają
mieć Szczepaniak, Piątek, żeby wypadali znacznie lepiej. Te które ta murawa wymaga
by nawiązać do tradycji. Dopasowanie do otoczenia są moimi oczekiwaniami, bo ten
potencjał jest i sądzę, iż trener tak poustawia, by było to z korzyścią dla wszystkich.
Powątpiewałem, nawet żle wróżyłem , ale po ostatnich transferach jestem przekonany
że wkrótce zaczniemy punktować , bo widać ,że od 3/4 ligi możemy być silniejsi. Tylko
niech trener to poustawia.
pzdr.
KMPasa1
- Ostatnio 14.10.2016 o 12:39
- Dołączył/a 01.08.2010 o 13:14
- 515 postów
- 0 polubień
-
Odpowiedział w temacie JACEK ZIELIŃSKI - treningi, taktyka, musi odejść lub nie, itp.
-
Odpowiedział w temacie Juniorzy CRACOVIINie widziałem, więc nie wiem, tym bardziej nie zapytam kolegi Szuwarka dlaczego jedno nazwisko w pierwszym składzie,. to w którym widziałem potencjał. Więc domniemam ,że też w tym wyniku miał udział . Może trener jakiś inny, albo coś w sposobie grania się przeinaczyło jako, że decyzje te wcześniejsze w tym sposobie grania- takie niepojęte z tymi wynikami w tle. pzdr
-
Odpowiedział w temacie Oceńcie piłkarzy! - sezon 16/17 - 8 Lechia GdańskSandomierski - 7 Deleu -3. Zawsze jest wszędzie tam gdzie jest zbędny Polczak - 4 Taki przywódca w obronie jak ta ocena Wołąkiewicz - 2 Aj waj, aj waj tak reagować powinien trener po wyczynach swojego pupila. Zakochany, czy co? (Malarczyk) -5 Obiecująco Brzyski -2 Tragedia Piątek bo. Covilo -4 Nie dla niego prowadzenie gry w środku pola. Dąbrowski - 3 Tyle niecelnych podań do przodu, że zabrakło palców u rąk , bo dalej nie chciałem ściągać skarpet. Więc nie są policzone, dlatego też tak "zawyżona" ocena Wójcicki. - 4 Kiedy urodzi się wątek w temacie. Czy geniusz to wymyślił, że to urodzony skrzydłowy, lub czy to pomysł idiotyczno-taktyczny. Który wątek byłby prawdziwszy pod argumenty?. Budziński - 5 Się potwierdza, że lepsza jedna "Kapucha" w stadzie niż pięć "Budzików" a ostrzegałem ,że może być klapa jako, że już są wyniki. Jedrysek - 2 Swojemu ulubieńcowi troszkę wyższą ocena daję niż powszechne "1" . Bo ciśnie mnie w oczodołach ten obiektywizm, bo też taką mam czasem ochotę.. (Wdowiak) - 3 Pokazuje już pół z jaja gdy biega za dużym "J" Jeszcze 2-3 mecze więc liczę na to ,że będzie biegał za tym jednym "D" bardziej po męsku. Szczepaniak -3 Równia w tempie dość szybkim do pozostałych kolegów tracąc jednocześnie cechy utożsamiane z tym podanym, przysłowiowym "jajem" , tak by już nie podążać dalej za "tryndem"
-
Odpowiedział w temacie Erik Jendrišek - witamy w Cracovii!SaNto przybliżył w opisie , te niezbite charakterystyczne powody ,jako te walory pod tą przeciwną wyobrażalnie. Wielu szuka roszady na te optymalne- a chłopa biją predyspozycje te swoje . Niestety , argumenty, że w defensywie ambitny i inne części ciała wytęża na bieganie do tyłu każą sądzić- zjawisko błędnika Zasługi, że wraca, czyli o ambicji która taka, by ją w jakościowej analizie, wziąć na wyżyny z dylematem - lata jak Zyd po pustawym sklepie. Kto się odważy w tej opinii na inną analizę w grze obronnej?. Pozo bieganiem nic nie jest w stania tej opinii pozytywnie uzasadnić , bo te o pozytywach w takiej grze to taka rozmyłka z pojęć,lub wymogów widzianych z tej mojej strony. . pzdr
-
Odpowiedział w temacie JACEK ZIELIŃSKI - treningi, taktyka, musi odejść lub nie, itp.Spojrzenie na kolejność wątków i niespodzianka- JZ. na samym dole. Ostatni wpis to sporo więcej niż cały tydzień. Nie podoba mi się takie traktowanie trenera. Więc stanąłem przed takim oto wyzwaniem, jak spowodować reakcję taką , by przypomnieć o jego istnieniu. Więc te pierwsze z brzegu pytanko jako ten asumpt na odpowiedż. Tydzień , dwa temu mignęła mi gdzieś wypowiedz: nareszcie będziemy mogli grać na 2-ch napastników co puściłem w niepamięć, a dzisiaj ją tak z lekka odzyskałem. Czy taka wypowiedż - poważna?-i czy spowoduje skutki takie, że ustawienie będzie inne?. Dwóch na środku z przodu to przecież prawie rewolucja w schemacie tym papierowym, a także w sposobie gry wynikłym z tejże rozpiski . Dwóch defensywnych na stałe zatwierdzonych i koniec. Proszę o podpowiedż a co z "Budzikiem, Cetnarem" bo przecież takie fajne chłopaki. Ktoś podpowie, że jeden z tej papierowej góry i wiadomo który delegowany będzie pod linię. Ale dlaczego użył takiego twierdzenia co niesie takie skutki . To tylko tak wybiórczo z pamięci i dlatego z pytaniem, czy taka intencja co do zmiany sposobu gry była ,a może tylko pismak zniekształcił dosłowność tej wypowiedzi. Albo- oby- mi się tylko tak coś pomytlało? pzdr
-
Odpowiedział w temacie TRANSFERY CRACOVII (komentarze, listy życzeń, twittery itd...)Panowie kochani. Wyrwać Lipskiego, to tak jak załatwić szatnie. Gratuluję pomysłu, bo co na to "Budzik,Cetnar" , z tą pozycją na dzisiaj która szybko nic nie zmieni. Piłkarz całkiem obiecujący, ale granata nie usadawia się pod własną dupę ,chyba ,że chodzi o samobója. pzdr.
-
Odpowiedział w temacie TRANSFERY CRACOVII (komentarze, listy życzeń, twittery itd...)Panie Morata, leciutka uwaga ,czy nam pozwolą sędziowie na granie 4-4-3. a jak już zmiana to już bez wymiany. pzdr
-
Odpowiedział w temacie Erik Jendrišek - witamy w Cracovii!Co jest przyczyną, że tak mocno punktujący nagle stracił te walory i jest cieniem tego skutecznego z poprzedniego sezonu. Padają twierdzenia, że taki lub inny powód jest tego przyczyną. ale zawsze utożsamiany z jednostką , a prawie nigdy z zależnościami i z wpływem kolektywu itd. Otóż, uparłem się na tych 2-ch,( Cetnarski) i w pierwszej kolejności "winy" szukam u "Kapiego" bo to za jego powodem taki zjazd tej formy. Stany tzw. "nieustalone" w polu karnym to był efekt gry kombinacyjnej przed polem karnym. W tychże stanach nasz bohater był jak rekin skuteczny w połowie. Cetnarski też przy okazji skrupulatnie mógł robić wynik mając wyjątkowo dużo luzu jako, że wysiłek w odbiorze nie był na niego skierowany.Mógłbym myślowy ten wątek rozwinąć, ale po co Was zanudzać. Więc tylko tak twierdzę ,ż to jest ten podstawowy powód. Nie wspominam o takich błahostkach jak charakterystyka piłkarska i czy pasuje do skrzydłowego w tych ewentualnych walorach. pzdr.
-
Odpowiedział w temacie Oceńcie piłkarzy! - sezon 16/17 - 7 Pogoń SzczecinPrzepraszam: Uciekł mi "Budzi"- 6
-
Odpowiedział w temacie Oceńcie piłkarzy! - sezon 16/17 - 7 Pogoń SzczecinSandomierski -5 Deleu -3 Jak zwykle w defensywie musi w fazie o tempo być spóźniony, a w ofensywnie jak "robot" mocno zaprogramowany. . Polczak -6 Główkował nieszczęśliwie, ale taka okoliczności, więc okazja by znów dokopać. Wołąkiewicz -5 Wójcicki -4 Covolo -5 Dimun -4 Ogórek we wczesnej fazie wzrostu . Usiłowałem dociec jak sobie w odbiorze tą grę czyta. Wyszło na plus nie korzystając z kuli . (Steblecki) -5 Kiedyś mi się śniło ,czego dałem wpisem dowód ,że to zastępstwo za" kapuchę" w postaci "fałszywego" na boku. Niestety zamiast jak kiedyś w widocznym miejscu proponuje mu wyartykułować coś z z innego symbolu- w piłce też trzeba mieć jaja. Wdowiak -4 Ciągle na przełomie juniorskiego grania. Tyle ukrytych pozytywów w posiadaniu i ciągle tej linii nie przeskoczył . Pewne pozytywy są już, co widoczne - co daje nadzieję na uśmiech poza tymi tylko złudzeniami. (Vestenicki) -4 Powinien zaprosić trenera na pogaduszki w obecności Wdowiaka. Który to jest pierwszy w kolejce na zaprogramowanej liście? Jedrysek. -3 Jak go w akcji widzę, to wstaje zmęczony ,bo też jakieś mary jako ten czynnik na samopoczucie musi być i towarzyszyć kibicowi. Szczepaniak -6.Wygląda na to, że trener na bok go przegoni z chwilą pojawienie się nowego. Na ten wariant tylko mogę palcami postukać , bo też taka koncepcja jest poza zasięgiem tej mojej wyobrażni
-
Odpowiedział w temacie Erik Jendrišek - witamy w Cracovii!Jeszcze -chyba-przed pierwszym meczem nikczemnie zainsynuowałem, że wraz z "Cetnarem" będzie ostre pikowanie. Nie ten atut czucia, że te takowe "mundrości" we mnie siedzą, przez co zainwestowałem w inną inszość i kupiłem taki drobiazg - szklaną kule. Ona mi podpowiada. Ona mi potwierdza z takim przekonaniem, że jeszcze inne będą zmory takie jak granie o to utrzymanie. Ale dlaczego pod Jenriskiem ten wpis zamieszczony?. Bo ciągle taka ta kula uparta i pokazuje mi tą twarz- tą od nieszczęścia. pzdr
-
Odpowiedział w temacie Bartek KapustkaNa tą pozycję hipotetyczną, na która może na dzień dzisiejszy wpuścić Bartka jest ten ciemnoskóry. Szybki i mytlacz, tyle ,że z utartymi przywarami takimi jak te które wczoraj wykazał i będzie w aspekcie wyników oddawał pole. W sobotę pierwsze ostrzeżenie, wiec finezja w decyzjach tych kluczowych, musi dać mu tą niewątpliwą szanse. pzdr
-
Odpowiedział w temacie CRACOVIA IIJadąc na ten mecz byłem ciekawy tych nowych twarzy o których miałem takie sobie mgliste pojęcie. Cunta, Lusiusz,Kanach, bo reszta już bardziej do rozpoznania w tych swoich zaletach, czy wadach. Tak po prawdzie to najbardziej interesował mnie Kanach jako ten co może powieli ścieżkę wydeptaną ze wschodu ( Klich, Kapustka) Czy ma na to szansę , czy jest podobnie zdolny piłkarsko do obróbki jak ci wspomniani ?. Miał tyle luzu na tym środku i cofnięty a z powodu takiej różnicy poziomów nie sposób dzisiaj ryzykować zdecydowanym twierdzeniem. To samo dotyczy Lusiusza. Obaj wywarli na mnie lekko pozytywne wrażenie, ba obaj na środku bo jako te 17-tatki co nie jest bez znaczenia grając koło siebie w newralgiczne środkowej części (placu) boiska i to bez większych gał mecz zaliczyli. Niewątpliwie chłopakom należy się z pełną uwagą przypatrywać, a coś z tego może będzie pzdr
-
Odpowiedział w temacie Hubert Adamczyk - witamy w Cracovii!!!Widziałem wczoraj i nic z wcześniejszych skojarzeń co do jego szans na ten skok na poważniejsze granie się o jotę nie zmieniło. Technikę tak pewnie ukształtowaną w kulturę grania ma wyrobioną na poziomie dość dobrym. A na przeciwnym ważnym biegunie, tym niezbędnym dla młodego, by przekroczyć tą barierę w skoku- ta która dzisiaj jest nieprzekraczalna. Brakuje pewnych cech , co jest tą przepustką nawet dla tych co dzięki nim mogli wyskoczyć chwilowo przed szereg. A, jakie te braki, a widać je nad wyraz, lub jak je uszczegółowić, to niech się martwią ci co odpowiadają za rozwój. Tylko ,że wyraz obawy która- niestety- już ukierunkowana u mnie na pesymistyczne dla niego przewidywania. pzdr
-
Odpowiedział w temacie TRANSFERY - komentarze, listy zyczen itd. ( ciąg dalszy)Ja bym spytał kolegę Santo- kogo zaakceptuje- bo to będzie jak to w banku. Nic nie zginie. Czy ten pierwszy ,lub drugi , Procesor byłby znowu na fali, nie wspominając o pomniku który z tego tytułu mógłby sobie zainicjować Wspomniałem o koledze Santo , jako, że zna się na rzeczy i liczę ,że już wyczerpał limit pomyłek w porywie, A jakby głos był szerszy i mocniejszy, to też zapewne Profesor zobaczyłby siebie w odbiorze w zupełnie innej skali- zmieniamy historie na przyszłość jeśli takie twierdzenie może być logiczne. pzdr
-
Odpowiedział w temacie JACEK ZIELIŃSKI - treningi, taktyka, musi odejść lub nie, itp.Trener ma Jędriska, Vestenickiego plus najlepszego w rozegraniu w lidze w osobie Cetnarskiego, więc te" pyry" powinny być w głębokim szoku i jak w tej sytuacji mają wyskoczyć z tego dołu. Ta trójka to gwarantuje!!!, a czy trener daje gwarancje łącznie z czołem. Mnie nie przekonują liczne optymizmy, wiec dociekliwość kto ma w porach więcej i jaki będzie wynik , Tak wiec trącam kostkę- dostaniemy od przyjaciół w dupę. pzdr
-
Odpowiedział w temacie Robert Litauszki - witamy w Cracovii!Coraz więcej odważnych którzy wypatrują słabą formę trenera. Oj, nie ładnie, lekkie wahnięcie w stosunkach personalnych , a już po drodze prawie wykopki. Przecież obowiązuje prawda, że trener wyjątkowo dobry nie może tak od razu na twarz, tak z dupą do góry. Z obrońcami na środku to jakieś kuriozum. Czy pierwszy jest lepszy od czwartego, czy też inne te liczbowe kombinacje,jako ten dowód ,że czynniki decyzyjne są w takim rozkroku, przez co tyle płaczu. Niestety , nawet we śnie żaden pomysł nie przeleciał mi po głowie i cała nadzieja w tym, że też na poważnie nie chcę mieć dylematu. Daj mi Boże nadzieję ,że ktoś tam wyzdrowieje , a mnie nie dotknie taka przywara jak mania prześladowcza w ocenie. pzdr
-
Odpowiedział w temacie CRACOVIA IIWygląda na to, że NAJNOWSZY trener II drużyny przestawił go z LS. na LO. Tak go zapamiętałem przed tym przekwalifikowaniem. Ze 3 -zy razy wiosną go zobaczyłem, a w odczuciach od wysokiego "C" poprzez sinusojdę do tej osi w poziomie co w wartości przechodzi się przez zero. Ale skoro jest w tej ćwiartce dodatniej , plus ta zmiana pozycji ,to może jest ten nowy pomysł taki , iż ten nowy aktualny dał chłopakowi kopa, co też zauważyłem w tych epizodach minutowych na obozie I-go zespołu jak zagrał. pzdr.
-
Odpowiedział w temacie (WIKTORIA)Cracovia - gts Rzeka Myślenice 2 : 1Slapi 1988 napisaL: Ach te zabobony.... Skład Santo optymalny tylko zamiast Seby Vestenicky .----------- Vestenicky to wczoraj był słabszy nawet od Wdowiaka któremu ten mecz najwyraźniej nie wyszedł. Ale całe "epitafium" wrażeń z tego odbioru to te zakodowane jeszcze teraz wyobrażnie, Czym ten "piłkarz" jest lepszy od "Wdówki, Seby" bo chyba tylko czas do pomocy by wykoleić tak stawianą tezę, skoro szans było ileś, a efektów ani śladu. Widzę ,a jakże utopione dwie bańki przez jakiegoś frajera i całą masę naśladowców których stać na tą totalną krytykę "Wdówki", ale nie stać na rzetelną ocenę dokonań tej wschodzącej gwiazdki. Coś wcześniej"bąknąłem" o zjeżdzie gwiazd podstawowych, wiec na deser na tacy ta która skrzydeł zapewne nie rozwinie. Jak zwijać skrzydełka nie rozwinięte? pzdr
-
Odpowiedział w temacie Grzegorz Sandomierski - Witamy i powodzenia!A jo myślołem ,że bramkarz to w pewnych teoretycznych wyobrażeniach, to taki gatunek, co wymaga opinii psychiatry , choćby takiego dlaczego nie dał z liścia temu sprawiedliwemu. Kawał chłopa, a czy jajami mógł zaimponować, skoro sytuacja wymagała od razu. Przepraszam wszystkich za ten język, co związane ze wczorajszą flaszką i dzisiejszym "Książem" o 9 % zawartości. pzdr