Tak, ale nie wysiadałem z auta, bo po 1. padało, a po 2. za lekko się ubrałem.
Zaczął od składu podstawowego, co mu się ostatnio nie zdarza. Zagrał jedno z lepszych swoich spotkań w Cracovii. Denerwują mnie jego wózkowania. Akurat ten element mu nie wychodzi, gdyż cały czas kontroluje wzrokiem piłkę, a tu czasami, ąż prosi się zagrać, ale jak toś patrzy pod nogi to nie widzi co z boku.
PS
Ani z niego Kapustka, ani Steblecki - po prostu Tymoszuk (skończy wiek juniora, to zniknie).:S
-
-
Juniorzy CRACOVII
dzięki - mam jasność
Nie widziałem, więc nie wiem, tym bardziej nie zapytam kolegi
Szuwarka dlaczego jedno nazwisko w pierwszym składzie,. to
w którym widziałem potencjał. Więc domniemam ,że też w tym
wyniku miał udział . Może trener jakiś inny, albo coś w sposobie
grania się przeinaczyło jako, że decyzje te wcześniejsze w tym
sposobie grania- takie niepojęte z tymi wynikami w tle.
pzdr
...o tym zawodniku pozwolę sobie napisać w poniedziałek, w moim ulubionym wątku ;)
6 dni później
W CLJ
Stal Miele - Cracovia 2-2
A tak się trener Cracovii odgrażał na cracovia.pl, co tam w Mielcu nie zdziałają - mniej słów a więcej efektów.
Skład Cracovii: Smoleń, Zięba, Dukała, Jarzynka, Zaucha (55' Janecki), Gawle , Supryn (60' Czerlunczakiewicz), Lusjusz, Czarnecki , Tymoszuk (60 Malinowski), Strózik
39' Strózik
86' Gawle
gts z wynikami - najważniejsze, że Strózik strzela w każdym meczu
Tyle, że trener nie lubi ogrywać młodych, więc pewnie skończy jak Szewa :(
a drugi Strózik zagrał w meczu Polska - Litwa 12:0
7 dni później
W dzisiejszym meczu rezerw nie wystąpił Adamczyk ani Kanach - wszystkie ręce (nogi) na pokład jutrzejszego meczu przeciwko GTS-owi.
Przypominam:
Mecz pomiędzy Cracovią a GTS-em odbędzie się jutro tj 2 pażdziernika o godz. 12-tej na boisku przy Wielickiej
No to trzymamy kciuki za młodzież .
Noi 1:1 bo bramce straconej w końcówce ;/
Wielka szkoda - nie udało się utrzymać . :@
[quote='hank' pid='1190876' dateline='1475409764']
Wielka szkoda - nie udało się utrzymać . :@
[/quote]
Szkoda :@
Szkoda? to zwykły frajerski remis - kibiców psiarni 10 x więcej niż naszych. :@
Nasz utalentowany junior Robert Ożóg chyba pożegnał się z sezonem. Tradycyjny uraz kostki - tak kończą się zabawy trenerów (Podoliński + ???) z powołaniem trampkarza na obóz z seniorami. Może Ci, którzy są współwinni (mam na myśli tych opiekunów, którzy działają do dziś przy Wielickiej) tej kontuzji, pomogliby temu młodemu piłkarzowi. Udawanie, że to nie moja sprawa, niczego nie wyjaśnia. :@
Po zakończonym wczoraj meczu Juniorów starszych - Prof krótko skomentował docinki kibiców.....ja to mogę zwolnić trenera, a zawodników niech zwalnia trener
Kordian Wójs: Zabrakło nam paru minut, by udowodnić, że jesteśmy lepsi W drużynie juniorów starszych zagrało dwóch zawodników pierwszego zespołu.
- Tak, dziękuję trenerowi Zielińskiemu, że "pożyczył" nam na ten mecz do pomocy Radka Kanacha i Huberta Adamczyka. Było widać, że są to zawodnicy, którzy trenują z pierwszym zespołem i nie są w nim przypadkowo. Zrobili dziś u nas bardzo dużą różnicę. Hubert błyszczał na boisku i robił, co chciał z zawodnikami rywala. Wielu graczy pokazało się dzisiaj z dobrej strony - muszę pochwalić również Damiana Smolenia, który wybronił nam wiele sytuacji.
Tylko szkoda, że te indywidualne wyczyny nie przekuły się w zwycięstwo drużyny .Wielka szkoda .
CLJ
Polonia Warszawa - Cracovia 1-3 (2-0)
6 dni później
Cracovia - Znicz Pruszków 2-1
'48 Zaucha
'77 Strózik
Skład: Smoleń - Zięba, Dukała, Jarzynka, Pieprzyca, Gawle, Supryn, Lusjusz, Zaucha, Czarnecki ('60 Strózik), Tymoszuk ('80 Malinowski)
Reprezentant Polski Zaucha już w kolejnym meczu punktuje, pięknie się rozwija jego talent.
Stróżik po kontuzji wchodzi tylko na 30 minut i robi swoje - napadzior czystej wody.
Ci dwaj chłopcy powinni być bacznie obserwowanie przez sztab I zespołu, nie pozwólcie im zniknąć.
7 dni później
Centralna Liga Juniorów
ŁKS - Cracovia 1-0
Tracimy bramkę w 1 min. meczu i zabrakło nam czasu na odrobienie - niezłe jaja. W trakcie meczu zrobiliśmy tylko jedną zmianę, czyżby "kiszka" była na ławce. Po ostatnim meczu ze Zniczem trener stwierdził forma idzie w górę (grali w Ochojnie, może trener chciał powiedzieć - forma poszła w góry?
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)