[quote]#post1610172 [quote]#post1610170 Panowie skończmy z tym podnoszeniem się do Wisły. Że oni to, oni tamto... I dobrze ze był w sklepiku. Zawsze trzeba podglądać konkurencję i wyciągać co najlepsze. To ciągle zacietrzewienie raz że powoduje frustrację, dwa sprawia że w oczach kibiców tamtostronnych jak to się mówi kibic MKS to 'antywisla'. Weźmy się skupmy na Cracovii. Reszta jak to mówią olać symboliczny ciepłym moczem. A poniżej ku pokrzepieniu serc. Czytam w książce 'Niezwykły świat przedwojenne go futbolu'. Do tego się można odnosić.
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-03/img-20240321-105621-jpg-88289747.jpg[/img]
[b]Edycja z 21.03.2024 o godz. 11:04 (scalono posty)[/b]
Przepraszam za post pod postem ale jeszzce muszę dodać słówko. Wg mnie dopóki każdy kibic Pasów nie skupi się na swojej druzynie i nie zacznie ignorować rywali,dopoty będą niektórzy mówić o pilchowej 'garbatej doli'. Trzeba odciąć się od tego patrzeć w przód a jak się powoływać na coś to na pozytywy. Jak w powyższym poście na zdjęciu. Kiedyś było inaczej niż teraz. I w przyszłości może tak być... [/quote]
Sam pisałeś że nie jesteś kibicem więc skończ z mówieniem nam kibicom co mamy robić! I skończ tu wypisywać nazwę tego ubeckiego ścierwa z wielkiej litery! Dziękuję. [/quote]
Nie kumam. Może nie byłem a teraz jestem? Czyli Ty masz prawo decydowania kto jest a kto nie jest?
Czy ja komuś narzucam coś mówiąc co ma robić? Pisze to co uważam że może pomóc. Na tym polega forum a że ktoś się napina na mnie - proszę wskazać moja zła wolę - tylko tylko świadczy o malostkowoaci i frustracji tego człowieka. To pokazuje jak niektórzy są zakompleksieni. I zamiast dopingować swój klub to będą bluzgać i wytykać wszystkim. Dla mnie to żałosne. Jak mój znajomy który mimo że jest mały chudy i nie zarabia za dużo zna swoją wartość i nie ma kompleksów do tego korpo szczura z warszawki trenującego crossfit. Nie musi na każdym kroku podkreślać jaki to on głupi. Tylko zna swoją wartość. I w dupie ma innych. Dziękuję.
Poza tym Nazwy klubów jako nazwy własne zgodnie z prawidłami powinno się pisać duża litera czy jest to Wisła, Legia czy jakikolwiek inny klub. To dla mnie nie ma znaczenia...
daniel_ukf
- Ostatnio 21.03.2024 o 12:52
- Dołączył/a 24.06.2022 o 14:55
- 11 postów
- 28 polubień
-
Odpowiedział w temacie MATEUSZ DRÓŻDŻ - prezes Cracovii
-
Odpowiedział w temacie MATEUSZ DRÓŻDŻ - prezes Cracovii
- Edytowany
Panowie skończmy z tym podnoszeniem się do Wisły. Że oni to, oni tamto... I dobrze ze był w sklepiku. Zawsze trzeba podglądać konkurencję i wyciągać co najlepsze. To ciągle zacietrzewienie raz że powoduje frustrację, dwa sprawia że w oczach kibiców tamtostronnych jak to się mówi kibic MKS to 'antywisla'. Weźmy się skupmy na Cracovii. Reszta jak to mówią olać symboliczny ciepłym moczem. A poniżej ku pokrzepieniu serc. Czytam w książce 'Niezwykły świat przedwojenne go futbolu'. Do tego się można odnosić. [img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-03/img-20240321-105621-jpg-88289747.jpg[/img] [b]Edycja z 21.03.2024 o godz. 11:04 (scalono posty)[/b] Przepraszam za post pod postem ale jeszzce muszę dodać słówko. Wg mnie dopóki każdy kibic Pasów nie skupi się na swojej druzynie i nie zacznie ignorować rywali,dopoty będą niektórzy mówić o pilchowej 'garbatej doli'. Trzeba odciąć się od tego patrzeć w przód a jak się powoływać na coś to na pozytywy. Jak w powyższym poście na zdjęciu. Kiedyś było inaczej niż teraz. I w przyszłości może tak być... -
Odpowiedział w temacie Giełda trenerów - odsłona kolejna.Pojawiają się w sieci przecieki o Papszunie. Ale jest to realne? Chyba nie. Choć z drugiej strony w swojej naiwności pojawiła się myśl że w Cracovii zaczyna się tworzyć poukładany projekt który można super ułożyć i sformatować. Potencjał na miarę Rakowa. A nawet więcej dochodzi piękna tradycja, rzesze kibiców. Może i mniej niż fanów Wisły ale to nie o to chodzi. Kibice Cracovii to bardzo oddani fani i potecjal jest. Widać masę dzieci na trybunach. 'stracone' pokolenie przez erę Cupiala jest odbudowywane i perspektywie czasu potecjal ogromny... Ale przede wszystkim akademia struktury cały projekt biznesowy zaczyna wyglądać bardzo bardzo profesjonalnie. Jeżeli te zmiany są naprawde to na miejscu Papszuna mocno bym się zastanowił.. :)
-
Odpowiedział w temacie TRANSFERY CRACOVII (komentarze, listy życzeń, twittery itd...)Napastnik konieczny na wczoraj. Ale nowy sponsor to też super sprawa. Widać różnicę w budowaniu nowej struktury. Wracając do kadry nie spodziewam się większych ruchów. Wydaje się że jakościowo powinno starczyć na utrzymanie. A taki jest cel. Więcej zmian pewnie po sezonie. Choć i tu nie ma pewności bo każdy walczy o pozostanie w esa. LKS raczej poleci, ruch chyba tez. Pozostaje jedno miejsce i wydaje się że to nie będzie puszcza
-
Odpowiedział w temacie Jacek Zieliński - rozdział 2Wg mnie trener Zieliński to poczciwy gość. I niezły fachowiec. Nie pasuje jednak chyba do Cracovii i ogólnego modelu funkcjonowania klubu jaki zaproponował nowy prezes. Tu trzeva kogoś w stylu Papszuna (wiadomo nie ma szans) albo młodego, nowoczesnego trenera jak np. Myśliwiec z Widzewa, Szulczek... Ciekawe jak to się rozwinie. Wydaje mi się że nawet utrzymanie nie zagwarantuje umowy JZ
-
Odpowiedział w temacie 23 kolejka Cracovia - Warta Poznań , piątek 1 marca, 18:00Prawda jest taka że jak Cracovia chce spokojnie się utrzymać i walczyć o jak najlepsza pozycje to trzeba ten mecz wygrać. Warta niewiadomo czego nie co pokazuje pozycja w tabeli. Trzeva pamiętać że jest dość duży ścisk u dołu. I o ile LKS odstaje i może ruch tez, to trzecie miejsce spadkowe zagraża prawie całej dolnej osemce. Więc każdy punkt na wagę zlota
-
Odpowiedział w temacie Puchar Polski 2023/2024Zgadza się. Prawdopodobnie finansowo jest fatalnie. Ale jak pisał kolega wyżej. Skupmy się na Cracovii. Pozytywny przekaz, piękna tradycja wspaniała historia duma. Co zaś się dzieje u innych to sprawa drugorzędna. Wydaje mi się że to najważniejsze jest aby przeciętny kibic Pasów zmienił nastawienie. Z antywisla na Cracovia. To trudne po latach upokorzen i porażek. Ale moze to dobry moment. Nowy prezes zmiany wydają się ku lepszemu. Budujemy nowoczesna Cracovia pamiętając i historii ale patrząc w przód. Patetycznie :) przepraszam:)
-
Odpowiedział w temacie 117Ja mam córeczki ale jedna 16 maja a druga 21 czerwca :) nie wiem jak to robicie hehe
-
Odpowiedział w temacie 117[quote]#post1579968 13 czerwca - Pamiętaj aby dzień święty święcić :) Wszystkiego Najlepszego dla Wszystkich Kibiców Cracovii (i forumowiczów) ;)[/quote] Kolega do mnie piję. :) ale zgoda. Jestem sympatykiem ale czy mogę zwać się kibicem? Na przeciw innych userow z nastoletnim stażem za Pasami - to pewno nie xD
-
Odpowiedział w temacie 117Dodam tylko jeszcze jedno wspomnienie - jako, że jest okazja. W latach studenckich miałem kolege z Warszawy. Który był kibicem Polonii. Jak wspominałem wówczas piłka mnie nie zajmowała. Ale niesłychanie dziwiłem się jak to możliwe. 90% legionistów (kibice, ale i moda, celebryci, etc) a tu chłop z polonii. Wspominał, że nie afiszuje się z tym, bo jest 1 polonista na 99 legionistów w kibicowaniu. I teraz Polonia awansowała do I ligi i odbudowuje się. Tym większy respekt dla ludzi o takiej determinacji i wierności jednym barwom przez cały czas :)
-
Odpowiedział w temacie 117Witam serdecznie, z racji 117 lecia klubu postanowiłem wreszcie napisać na forum :) Konto założyłem z rok temu ale nie udzielałem się aktywnie. A na poważnie - chciałem podzielić się tylko swoim jednym wspomnieniem - otóż moja sympatia do Cracovii narodziła się z książką Tomasza Gawędzkiego "Cracovia znaczy Kraków. Historia w Pasy". Serdecznie polecam tę pozycję, fajnie opisuje to co miało miejsce w latach przedwojennych, ale i też po IIWŚ. Jest tam opisana masa ciekawostek, widać że ten Klub patriotyzm, wartości ponadczasowe ma wyryte od samego początku. Za gówniaka znałem tylko nomen omen Wisłę Kraków z racji środowiska i czasów, w których się wychowałem (początek lat 2000 - nych). Choć kibolem nazywać się nie mogłem. Potem na długi okres przestałem interesować się piłką do czasu, gdy 'poznałem' Cracovie. I kurcze zdałem sobie sprawe - jak puste jest kibicowanie 'wielkim tego świata' [nie tylko wisłą ale i legia]. Bez większej refleksji i emocji. Nie pamiętam czasów PRL ale domniemuje, że wyglądało to tak samo - kluby z resortów siłowych miały 'narzedzia' do tego aby ściągać graczy, których chcą. I to tworzyło wynik, wynik przyciągał kibiców. Zresztą mimo upadku komuny skutki tego wszystkiego dalej się ciągną, nie tylko w sporcie. Tym bardziej szanuje WAS jako kibiców KSC, że mimo tylu lat bez sukcesów sportowych (PP oczywiście się pojawił) trwacie przy Cracovii. I mimo różnych okresów, marazmu, czasem i spadków, cały czas wiernie wspieracie Klub. Wg mnie jest to ewenement na skalę całego kraju.