konserwa: obawiam się że nie rozumiesz pewnych rzeczy. Zmiany trenerów się zdarzają i nic w tym dziwnego ;-) ale w sytuacji gdy trener jest zgrany z drużyną a drużyna z nim gdy trener idzie "jak burza" przez 3 ligi gdy w I lidze osiąga 5 miejsce ze składem który w całości grał w II lidze (bo ci co doszli grają jako rezerwowi) - zmiana trenera jest psuciem tego co idzie w dobrym kierunku. Mam nadzieję, że trener się nie zmieni.

Stawowy powinien zostać jeśli nie mamy ambicji gry o coś więcej niż środek tabeli; jeśli nie bedziemy wzmacniać skłądu, bo z tym składem nikt nie osiągnie więcej niż Stawowy. Jeśli chcemy grać o coś więcej, jeśli wzmocnimy skład, to powinien pojawić się ktoś inny. Nie ma ludzi niezastąpionych, a dzisiejszy mecz i ten w Płocku dowiódł, że Stawowy obok niewątpliwych zalet posiada również duże braki, bo oba te mecze można było bez kłopotu inaczej zakończyć. A stracić 3 bramki w 15 minut i to w tak ważnym meczu to naprawdę woła o pomstę do nieba. Ta przegrana to pewnie 2,lub 3 miliony strat w budżecie klubu. Nie można przejść obojętnie obok tego faktu. Doceniam fakt zdobycia 5 miejsca. To naprawdę wielkie osiągnięcie. Ale taka szansa niekoniecznie może powtórzyć się za rok. Tym bardziej, że jak wieść niesie o wzmocnieniach nie będzie mowy.

Z Wdowczykiem to my se mozemy co najwyzej na wykopki jechac bez 20-milionowego budżetu. Stawowy lojalnie ostrzegał przed sezonem ze w tym roku bedzie kicha, a najlepsza gra przyjdzie na jubileusz. Skurw.synstwem byloby mu odebrac szanse na wypelnienie obietnicy! Każdemu dzis sie chyba słabo zrobiło, ale emocje opadna i każdy doceni to co Wojtek osiągnął. Nie wszystko naraz!!!

ANGUS_CR Napisał(a): ------------------------------------------------------- > A ja powiem tak ..... > Filipiak wywali Stawowego (już wcześniej chciał to > zrobić teraz ma pretekst) przyjdzie Wdowczyk i w > przyszłym sezonie sponiewieramy (mam nadzieje) > całą tą śmieszną idea extraklase !!!!! > > i właśnie tego sobie, wam i wszystkim co KOCHAJĄ > Cracovie życze .... Ta a Wdowczyk jak mu Legia zamacha to szybiej poleci do W-wy niz Intercity. Mimo wszystko wynik jest.Wk...mnie w kolko te samw bledy.Najgorsze niestety dopiero moze nedejsc.W polsce jak jest dobrze to trzeba to rozp...

Stawowy powiedział po rundzie jesiennej (mieliśmy 6 miejsce) "każde wyższe miejsce będę uważał za sukces". Nie zauważyłem, by Niektórzy Szanowni Forumowicze mu to wytykali... Nie zauważyłem protestów... A może kubeł zimnej wody w tym momencie bardzo się przyda - właśnie dla przyszłości Cracovii? Poza tym - czy jesteście przekonani, że gdyby było wiadomo że od tego zależy gra Cracovii w pucharach, to Szanowna Sąsiadka wygrałaby z Zagłębiem L.? Bo ja nie jestem do końca przekonany... Oni mogli to Zagłębie zmiażdżyć u siebei - nie zrobili tego. 1:0 to znakomity wynik z którego w rewanżu można zrobić wszystko tak, by nie wyglądało to dziwnie.

A ja dziękuję za cały sezon. Trenerowi, piłkarzom, prezesom wszystkim no może Tabiszowi jedynie nie :). Popatrzmy na spokojnie na cały sezon na wyniki. Nasi piłkarze dzisiaj totalnie zawalili, przegrali wygrany mecz ale trudno taka jest piłka brakuje im boiskowego cwaniactwa, nie potrafia przytrzymać piłki wybić w piz.. jak sytuacja ku temu zmusza. Jak sie poprawią w tym elemencie to bedzie lepiej . Oczywiście zmiany jakieś są potrzebne ale niekoniecznie na pozycji trenera. 2 czy 3 nowych w podstawowym składzie by się przydało swieża krew zawsze mobilizująco wpływa na resztę. Dajmy trenerowi szansę on też jest już mądrzejszy o jeden sezon w ekstraklasie. Nie zachowujmy się jak kibice sukcesu i od razu wyrzucajmy Go. Pewnie i tak odejdzie bo prof. ma raczej inna wizje w nowym sezonie jezeli chodzi o trenera ale może akurat ... Mamy na koniec 5 miejce i jest bardzo dobrze pamiętajmy o tym !!! Wszystkie druzyny czuły respekt grając z nami to też sie liczy !!!

ANGUS_CR - przykro mi, ale jesteś fantastą, mówię to bez cienia złośliwości. Z Wdowczykiem będziemy typową drużyną środka tabeli (albo i gorzej, choć spadek nam raczej grozić nie będzie). I bardzo chętnie na kolanach odszczekam, to co teraz napisałem, gdy spełni się właśnie Twoja wizja. Ale się nie spełni, a mi pozostanie zgniła satysfakcja (choć wcale mnie ona nie będzie cieszyć), gdy na tym forum z ust dzisiejszych największych krytykantów Stawowego padać będą modlitwy o jego powrót...

PAS - sporo racji, z tym składem nikt poza Stawowym nie zrobiłby takiego wyniku. Wielkich zakupów nie będzie więc mam obawy o przyszły sezon. Szkoda szansy, bo nie wiadomo czy szybko dostaniemy następną (z powodów o których powyżej).

Jak sobie przypomne niektore druzyny ktore w takich sytuacjach jak nasz dzisiejszy mecz kładą sie na murawie i symuluja kontuzje to jestem ZADOWOLONY ze nasi nigdy tego nie zrobili i za rządów Stawowego nie zrobią! Może to i głupie podejście ale cieszy mnie cholernie fakt, że Cracovia sie w takich małych, ale znaczących szczegolach kultury boiskowej różni od tego całego gówna ktore ostatnio pojawia sie nie tylko w naszej lidze!

Ja coś czuje że kolejna szansa gy w pucharach nie przyjdzie prędko.Chciałbym sie bardzo mylić ale takie mam jakieś dziwne przeczucie.

Moim zdaniem wynik jaki osiągnęła drużyna jest bardzo dobry, choć pozostaje przykry niedosyt po tym feralnym 3:2 we Wronkach. Wielu z nas życzyłoby sobie przed sezonem zajęcie tak wysokiej lokaty. Były świetne mecze: wygrana na jesień z Groclinem, derby na Reymonta, na wiosnę kapitalny, trzymający w napięciu do 92 min. mecz z Legią. Widać, że zespół umie walczyć i ma charakter. Trener Stawowy stworzył prawdziwy zespół, a że nie kalkuluje,tylko jest konsekwentny i gra na atak, takie przykre zdarzenia jak ta wroniecka porażka mogą się zdarzyć. Zespół należy wzmocnić, i trzeba rozejrzeć się za klasowymi graczami, i tu widzę pole do popisu dla Profesora. Zwykle tak bywa, że pierwszy sezon po awansie do klasy wyższej zespół gra świetnie, zaś prawdziwym egzaminem jest sezon następny. Będzie trudniej, nawet bardzo trudno ale Cracovia to nie jest byle co. Wierzę w nich. Dlatego popatrzcie na wszystko z optymizmem, i z nadzieją, że biało-czerwona pasiasta flaga powiewać będzie dumnie na firmamencie polskiego ( i nie tylko, mam nadzieję) futbolu.

Rock ok, ale mi wystarczy żeby zawsze się przykładali do mecczu nigdy nie kupowali ale gdy nie idzie to żeby próbowali wybić z rytmu drużynę przeciwną a nie patrzyc jak nam bramke za bramka strzelają

Nie zapominajcie, że równolegle trwał mecz w Płocku i remis wcale nie dawał gwarancji pucharów, teraz można być mądrym, a w czasie meczu był cały czas dylemat czy bronić wyniku czy atakować. Gdyby Legia prowadziła Wojtek na pewno inaczej ustawiłby drużynę w ostatnich minutach, a tak to kto powie, że wiedział w 80 min. jak mają grać w tym momencie??

Rock Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Jak sobie przypomne niektore druzyny ktore w > takich sytuacjach jak nasz dzisiejszy mecz kładą > sie na murawie i symuluja kontuzje to jestem > ZADOWOLONY ze nasi nigdy tego nie zrobili i za > rządów Stawowego nie zrobią! > > Może to i głupie podejście ale cieszy mnie > cholernie fakt, że Cracovia sie w takich małych, > ale znaczących szczegolach kultury boiskowej różni > od tego całego gówna ktore ostatnio pojawia sie > nie tylko w naszej lidze! > Rock - bardzo gorąco popieram! I kto wie, czy to nie jest ważniejsze, niż jeden udział (krótki zapewne) w pucharach w jednym sezonie...

Agnan blagam skoncz pierdo''lic takie farmazony. nie chodzi tu o puchary bo i tak by byla wielka klapa, ale sposob w jaki przegralismy dwa ajwazniejsze mecze (z reszta nie tylko dwa). to co sie sralo jest nasza najwieksza porazka jaka mogla nas spotkac ( po za spadkiem z ligi oczywiscie ) i to w taki sposob, wierzyc sie nie chce. stawowy tym meczem pokazales cala swoja klase!!! jednak potwierdza sie stare przyslowie ze "mezczyzne poznaje sie po tym jak konczy a nie jak zaczyna"

ponoć udowodniono, że człowiek bardziej przeżywa stratę jednego dolara niż zysk dwóch. podejrzewam, że gdybyśmy byli na miejscu Łęcznej, i zwyciężyli w ostatnim meczu [b]o nic[/b], to nastroje byłyby lepsze... strawestować można pewnego Wiślaka: na co komu puchar UEFA? :P może zbyt szybko by się to potoczyło, może byłaby kompromitacja... nie dorośliśmy do Europy ani infrastrukturą, ani piłkarsko.

Rock - mylisz się! Taka jest piłka! To zwykła taktyka! Od 74 minuty powinno się zrobić 3 zmiany!!! Zmienić 2 obrońców i pomocnika. Po każdym faulu leżeć i wyć z bólu, opuszczać boisko na noszach po długich zabiegach na murawie, wypierdalać piłkę w kosmos, grać na czas - kosztem żółtch kartek, to i tak ostatni mecz. Cabaj powinien długo, długo wybijać piłkę, powinien za to dostać żółtą kartkę i zyskać 2 - 3 minuty. Tak się gra! Obrona? Michał "czerwona kartka" Świstak - pupilek trenera. Stawowy zniszczył Wiśniewskiego, Wawrzyczek grał w ostateczności. A takich doświadczonych obrońców brakło w tych 16 minutach. Stawowy teraz niech się uczy rzemiosła w innym klubie. Tu czekamy na trenera który będzie umiał wykorzystać szanse.

pytanie jakiego trenera bo ludzi pokroju Wdowczyk, Mikulski czy nawet Smuda to ja bardzo dziekuje postoje. Kazdy trener zyczylby sobie takiego pierwszego sezonu w ekstraklasie i profesor powinien dac szanse Stawowemu w drugim sezonie. Wazne : NIE jestem fanatycznym zwolennikiem Stawowego aczkolwiek uwazam Go za bardzo dobrego trenera. Jednak nie widze alternatywy. Wiec wole taki stan jaki jest

WOJCIECH STAWOWY ZAUFANIE KTÓRE PROCENTUJE !!! Przegralismy ale i tak jest najlepszym trenerem Trudno obrona zawalila mecz ja chce Wojtka w przyszlym sezonie !!!

Nie wiem, nie rozumiem co się stało:-((( prowadzimy 2-0 i nawet nie udało nam się utrzymać remisu, który dawał nam upragnione 4 miejsce:-((( To jest jakiś koszmar, tymbardziej że Amica nie grała już o nic!!! :-((( Obojętne jednak co się dzisiaj wygarzyło w tych koszmarnych ostatnich 15-tu minutach to wszelkie ataki na trenera Stawowego są dla mnie mocno nie na miejscu.... Trzeba pamiętać, że 7 piłkarzy z podstawowej jedenastki wystepowało 2 lata temu jeszcze w 3-ciej lidze z Cracovią (Cabaj, Skrzyński, Radwański, Baran, Giza, Nowak, Bania) Nie doś, że trener wprowadził drużynę rok po roku z 3-ciej do 1-szej ligi, to jeszcze na dodatek w tej pierwszej lidze graliśmy praktycznie 2-go ligowym składem na co słusznie zwrócił uwagę Agnan. Myślę, że w historii ligi polskiej żaden trener tego nie dokonał!!! Tyle jeśli chodzi o fakty!!! Tak sobie myslę co może ukoić ten żal i dochodzę do wniosku, że tylko PUCHAR POLSKI DLA ZAGŁĘBIA LUBIN....