- Edytowany
Stać ich.
Janusz Filipiak nie żyje, tzn. że zostaje nagle extra "w kieszeni" Comarchu minimum... 10 melonów rocznie jego pensji.
Ktoś tam od exela bardzo się cieszy.
***
A ponadto cały marketing natychmiast na bruk! Nic się nie zmieniło. Pisze się "zAWsze"! A i W z dużej litery! 🤪
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-01/screenshot-20240125-124541-2-png-42625462.png[/img]