Wstydu nie było. Z głównym kandydatem do tytułu spodziewałem się czegoś gorszego niż z Argentyną.

To niech grają tacy co chcą. ci co zostawią na boisku serce i zdrowie a nie truchtacze i spacerowicze , pretendenci do tytułów . Choć wolę dzisiejszy mecz od meczu z Argentyną . A kto jest klasowym zawodnikiem pokazał Mbappe , nie Lewandowski .

Nie, Lewandowski jako prawoskrzydłowy, lewoskrzydłowy, środkowy pomocnik - to nie działa. On umie strzelać takie same bramki jak Mbappe, tylko musi dostać podanie w pole karne. Ja oczywiście przyłączam się do gratulacji dla naszych zawodników, że zagrali w piłkę. Przegrali po dobrej walce z aktualnymi mistrzami świata, poważnym kandydatem do powtórki. My przegraliśmy przede wszystkim brakiem stoperów na topowym poziomie. Od początku było wiadomo, ze mamy stoperów z łapanki. Glik po prostu jest już wolny, nie miał sił, żeby doskoczyć do bloku Mbappe. Kiwior to jeszcze młodszy aspirant. Bednarek, żaden geniusz, a dodatkowo bez gry. Specjalne gratulacje dla Grosickiego, chyba zasłużył na wyróżnienie.

Mieli szybsze buty

Robert , niestety Twój czas już minął , przykre ale prawdziwe , fizjologii nie oszukasz .☹️

https://www.youtube.com/watch?v=PhNYfUXwo1g Do zobaczenia za 4 lata !!!!! POLSKA MISTRZEM ŚWIATA

Dla mnie niespodzianka, wstydu nie zrobili. Szacun. Szkoda pierwszej połowy i zmarnowanych setek.

[quote]#post1558910 Mieli szybsze buty[/quote]I odpoczywali dzień więcej.

[quote]#post1558915 Dla mnie niespodzianka, wstydu nie zrobili. Szacun. Szkoda pierwszej połowy i zmarnowanych setek. [/quote]. Mi nie szkoda,jakby umiał toby strzelił, pozycja była prosta jak na strzał w srodek bramki prosto w bramkarza

Grosicki przez 4 minuty stworzył więcej zagrożenia niż cała reszta skrzydłowych przez cały turniej. Jednej zagwostki "711" nie zrozumiem, 70 minuta wynik na styku, Francuzi wcale nie cisną, zapraszają na swoją połówkę i kontrują, a "711" wstawia na boisko zesrane dziecko Zalewskiego i wybitnie defensywnego Bielika. Nie wiem o co chodziło, o utrzymanie kontaktu na ostatnie 5 minut ? Dla mnie logicznym było poczekać jeszcze do 80 minuty i wpuścić na boisko 2-3 gości ofensywnych i zagrać na aferę, co za różnica 0-1, a 0-3 skoro i tak skończyło się na 0-3 ( nie licząc doliczonego czasu gry).

A ja uwazam ten turniej za UDANY. Celem było wyjście z grupy - wyszliśmy Graliśmy z JEDNYM GLÓWNYCH KANDYDATÓW DO MISTRZA (BA..OBECNEGO MISTRZA ŚWIATA) i są q...a żale Badz co badz - to Michniewicz sprzatal smrod po Sousie, to byl PIERWSZY turniej od 2002 roku (pierwszy z Polska od kiedy przyszedłem na świat) za który nie muszę się wstydzic (2016 to obowiązaek przy 3 wychodzących z grupy ekipach). Edit. Panu Lewandowskiemu to wypada juz podziekowac. Nie pamietam turnieju, w ktorym nas ciagnal do przodu (nie wliczam lag na niego granych, ale wtedy kiedy trzeba bylo nie strzelał, nie asystował), Cash drugi do wyje*ania, na szacunek za ten turniej nalezy sie Szczesnemu i Bereszynskiemu

Jak chuj udany, jutro lecę do kiosku kupić wszystkie dzienniki.

[quote]#post1558922 Jak chuj udany, jutro lecę do kiosku kupić wszystkie dzienniki. [/quote] Celem było wyjście z grupy? Wyszliśmy Odpadliśmy po meczu z MISTRZAMI ŚWIATA i JEDNYM Z GŁÓWNYCH FAWORYTÓ DO ZŁOTA (to jest warte podkreślenia) Do tego posprzątał smród po Sousie. Mi też sie nie podoba taktyka: "lagi na Lewego" ale wynik jest po stronie Michniewicza

Czas najwyższy na zmiany , ten układ się nie sprawdził .

[quote]#post1558919 Grosicki przez 4 minuty stworzył więcej zagrożenia niż cała reszta skrzydłowych przez cały turniej. Jednej zagwostki "711" nie zrozumiem, 70 minuta wynik na styku, Francuzi wcale nie cisną, zapraszają na swoją połówkę i kontrują, a "711" wstawia na boisko zesrane dziecko Zalewskiego i wybitnie defensywnego Bielika.[/quote] akurat Bielik dzisiaj pokazał niezłą grę do przodu, gorzej było w grupie z wyjściami spod pola karnego, ja osobiście liczę na niego w przyszłości

Drużyna z Czarnej Afryki nigdy chyba nie zdobędzie medalu, to jest poza ich mentality. Odpieprzcie się od Lewandowskiego. Gra z kim gra, trenera nie posiada. Składanie całej odpowiedzialności za grę repry na jego barki to zwyczajna nieuczciwość. Mam nadzieję, że Francuzi pokażą Angolom gdzie raki zimują.

.

[quote]#post1558924 [quote]#post1558922 Jak chuj udany, jutro lecę do kiosku kupić wszystkie dzienniki. [/quote] Celem było wyjście z grupy? Wyszliśmy Odpadliśmy po meczu z MISTRZAMI ŚWIATA i JEDNYM Z GŁÓWNYCH FAWORYTÓ DO ZŁOTA (to jest warte podkreślenia) Do tego posprzątał smród po Sousie. Mi też sie nie podoba taktyka: "lagi na Lewego" ale wynik jest po stronie Michniewicza[/quote] To jest półprawdy. Owszem wyszliśmy z grupy, ale strategia jaką przyjęliśmy by tego dokonać skazywała nas na mecz z Francją. Po prezencie jaki otrzymaliśmy od AS wygrywającej z Argentyną naszym obowiązkiem było powalczenie o pierwsze miejsce w grupie, a nie granie na remis z Meksykiem. Mam nadzieję, że jednak pozbędziemy się 711

Po kiego mi Gargamel powtarzasz co napisałeś wpis powyżej? Umiem czytać. Turniej tak udany jak 14 miejsca biedaka. Biedny Lewy, tak straumatyzowany graniem tej chujni, że karny w 95 minucie przy 0-3 powoduje u niego stres jak u 14 latka na pierwszej randce. Niech se Janusze całują Czesia w dupe.

Zobaczymy co repra pokaże jak Lewy zawiesi buty na kołku. Pewno Piona wejdzie w jego buty.. żarcik

Wynik jak na nasze możliwości dobry, nie mamy ludzi na to żeby coś więcej zrobić, A zmiana trenera jak by niektórzy chcieli obecnie bezsensowna, nie widze krajowego selekcjonera kto mógłby poprowadzić RP (no chyba że Probierz, ale nie wiem czy się zgodzi:), zostaje zagranica a na to jest za mało czasu.......

Nasi zrobili co mogli , czyli raczej niewiele . Jest przepaść w stosunku do najlepszych na tej planecie reprezentacji i raczej nie da się tego nadrobić przez najbliższe 100 lat. No nic, jeszcze parę meczów na MŚ i powoli trzeba wracać do pojedynków Miedzi Legnica z Wisłą Płock.

Ja się tam nie gorączkowałem. Filipiak nauczył mnie kibicowania na spokojnie. Czy wejdziemy do ćwierćfinały MŚ w tym roku czy w 2058 to żadna różnica. Byle sponsorzy trwali przy kadrze. Zwłaszcza Ci od wody mineralnej.

Zasadniczo cały stan polskiej skopanej reprezentacji to bramka na 2:0. Człapiący Bielik, nawet nieczłapiący Zalewski, nie wiedzący co się dzieje Glik, itd., oraz wypowiedź rudego z twitera "Jedyne co mnie zdziwiło-„ ten mecz będzie inny, bo my już niczego nie musimy”. Tak się wielkich sukcesów nigdy nie osiągnie."

Bez przesady...czytam że gnietliśmy Francję, bez przesady, mieliśmy 2 sytuacje bramkowe (taki zawodnik jak Zieliński powinien to strzelić) w pierwszej połowie, pod koniec meczu po wejściu Grosika dwa dobre dośrodkowania i to tyle, Francja panowała na boisku bawiąc się z nami, owszem graliśmy dobrze, staraliśmy się i za to chwała, ale taki zawodnik jak Lewandowski za mało dawał w tym meczu (od niego wymaga się dużo więcej). Ogólnie, takie są nasze możliwości obecnie patrząc na kadrę.

[quote]#post1558937 Zasadniczo cały stan polskiej skopanej reprezentacji to bramka na 2:0. Człapiący Bielik, nawet nieczłapiący Zalewski, nie wiedzący co się dzieje Glik, itd., oraz wypowiedź rudego z twitera "Jedyne co mnie zdziwiło-„ ten mecz będzie inny, bo my już niczego nie musimy”. Tak się wielkich sukcesów nigdy nie osiągnie." [/quote] Przy bramce na 2:0, sędzia biegnie szybciej od wracającego Bielika 😁 Bardzo słaby występ ekipy Michniewicza na tym turnieju. Za Lewandowskiego mamy cały przegląd polskiej myśli szkoleniowej: Smuda, Nawałka, Formalik, Brzęczek, Michniewicz. W kolejce Probierz. O przynajmniej trzech z nich odbywały się nieziemskie bitwy na forum oraz nieustające modlitwy błagające procesora o zatrudnienie na etat trenerski w Cracovii. To całe pokolenie trenerskie ma jeden wspólny mianownik - PORAŻKA.

generalnie kadra Cześka to zawracanie głowy. Ciekawe jak wielki prezes PZPN/babyJagi uzasadni pozostawienie gona Eliminacje ME. ps: Papazuna brać😉

Lothar Matthaus podsumował ekipe Michniewicza. [i]Gracie archaicznie, piłkarsko jesteście zacofani, świat wam odjechał, a jak widzę waszego środkowego obrońcę – tego z jasnymi włosami – to przypomina mi się libero z lat dziewięćdziesiątych, który nie mógł przekroczyć połowy. Nikt tak już nie gra. Macie wielu bardzo dobrych zawodników, którzy grają w naprawdę mocnych klubach, gdzie stawia się na ofensywę. Macie najlepszego środkowego napastnika świata, który jest legendą Bundesligi, zachwyca skutecznością w Barcelonie, a w drużynie narodowej często gra w tym samym miejscu, co u rywali defensywny pomocnik. Czyli na środku boiska. [/i]

"Francja nie istniała', "gnietlis my ich" - tylko co z tego . Esencją futbolu sa bramki a tych zabrakło .Najwyzszy czas ta kadrę odmłodzic , pozegnać tych wiecznie sia zapowiadajacych, którzy niewiele pokazali . Przed tym czy innym trenerem teraz bardzo ważne zadanie do wykonania .

[quote]#post1558943 [b]Lewandowskim i Zieliński wyjaśnili Michniewicza w pomeczówkach[/b]. Michniewicz znowu zareagował agresywnie na pytanie dziennikarza o te komentarze. Ja się w pełni zgadzam z Zielińskim. Mamy zawodników do gry, mamy dobre boki obrony, gaz na skrzydłach, fajny środek i Lewego. To dużo więcej niż ma Maroko, Korea, Senegal, Australia i inne dziady, które są za turniej chwalone. [/quote] może ktoś przytoczyć co dokładnie powiedzieli? nie miałem okazji usłyszeć. edit: dobra, wyguglowalem sobie, nie trzeba :) #wyjebacCzesiawkosmos

Jako ze jeste tylko turniejowym kibicem kadry bo eliminacji czy tych smiesznych lig narodow nie ogladam to napisze tak.... Awans cieszy ...styl zenujacy...antyfutbol ... kopanie sie po czolach i zrozumiale napierdalanie na kadre i szydzenie z niej ale.... Jakby tak odworcic mecze ktore gralismy w grupie to atmosfera wokol niej byla by zupelnie inna... Jakby tak pierwszy mecz grali z Argentyna drugi z Arabami a trzeci z Meksykiem i awansowali by po remisie 0-0 z nimi atmosfera byla by wrecz euforyczna anie grobowa gdzie tylko pasowalo by zamknac wieko... no tak by bylo na bank...do tego calkiem ok dla oka mecz z żabkami i powrot z MS bylby oklaskiwany i witali by ich chelebem i sola na Okeciu o 17..... Cel wedlug mnie osiagneli... chcieli wyjsc z grupy i wyszli... no nie dalo sie "paczeć" na ta gre typu lagabonito na Robercika ale do celu ten styl doprowadzil nasza kadre... Mecz z żabolami pokazuje ze oni potrafia grac w pilke i ja kopac prosto... braklo wykonczenia zeby powalczyc o sensacje choc i tak w nia nie wierzylem kompletnie... ale mozna sie bylo o nia pokusic... Slodko pierdzacy lothar przyjebal sie do Glika a sami w kadrze maja problemy ze stoperami bo ani Sule ani Schlotterbeck czy jakos tak to nie sa stoperzy na gre w takiej kadrze jaka sa szkopensy... nie bronie tu Glika absolutnie bo mam nadzieje ze zagra jeszcze jeden mecz w kadrze i to bedzie pozegnalny razem z Krychowiakiem ktory po prawdzie zagral poprawnie we wszystkich 4 meczach... do przodu slabo ale z tylu robil robote i za to mu chwala... Czas na konkretne meczyki... sklady Cwiercfinalow za prze zacne... akurat zaczynam urlopik to na spokojnie te kilka meczow do konca oglaane z przyjemnoscia... oby final byl Brazyli/Argentyna-Portugalia.... p.s... mam nadzieje ze Pele nie umrze miedzy czasie... stan jego jest ponoc bardzo zly... leczenie paliatywne....czyli koncowka....Niech dozyje sukcesu Canarinios na tych Mistrzostwach Swiata!!!

A ja uważam,że Lothar trafił w sedno. Wypad Niemiec i analiza ich gry tutaj nie ma nic do rzeczy. Po meczach grupowych pisałem z paroma wieloletnimi przyjaciółmi, Holender, Francuz, Anglik. Wszyscy są piłkarsko kumaci, znamy się od lat i od zawsze dyskutowaliśmy na tematy piłkarskie. Miałem beke bo wszyscy trzej bardzo kurtuazyjnie wypowiadali się o naszej grze, żeby mnie nie urazić ;) No miałem bekę, bo sam widzę co się dzieje, więc im odpisywałem, że dziekuję za uwagi, ale my po prostu gramy chujnie. Bo mamy Czesia i piłkarzy bez jaj (jak widać po tych wpisach teraz, większośc miała kaca grając czesiowe taktyki, ale siedzieli cicho - nie rozkręcam ponownie dyskusji o buncie, ale widzicie o co chodzi, teraz to musztarda po obiedzie)

No to na koniec troszkę humoru: https://dziennikpolski24.pl/memy-o-meczu-francja-polska-koniec-mistrzostw-do-widzenia-galeria/ga/c2-17100187/zd/63158461

Dobry mecz zagrali wczoraj Anglicy, mozna ich lubić lub nie ale pokazali , że w piłkę potrafia grać . Jestem szczegulnie pod wrażeniem gry młodego Bellinghama /czemu my nie potrafimy wyszkolić tak dobrego pomocnika ? / i Harrego Kane'a . Ten ostatni to przykład co ty możesz zrobić dla drużyny , nie zaś odwrotnie .

pierwszym, który miał konflikt z Cześkiem był Klich, czekam na jego komentarz

Piekna klamra spinajaca te wystepy byly wczorajsze podskoki Lewandowskiego przy karnym. Ma szczescie,ze tamci wbiegli zbyt szybko w pole karne, bo mogl sobie poskakac po raz drugi. Oczywiscie jak juz zmeczyl tego karnego, to by taki usmiechniety jakbysmy conajmniej do remisu doprowadzili.

[quote]#post1558977 Dobry mecz zagrali wczoraj Angkicy, mozna ich lubić lub nie ale pokazali , że w piłkę potrafia grać . Jestem szczegulnie pod wrażeniem gry młodego Bellinghama /czemu my nie potrafimy wyszkolić tak dobrego pomocnika ? / i Harrego Kane'a . Ten ostatni to przykład co ty możesz zrobić dla drużyny , nie zaś odwrotnie .[/quote] No ale takich graczy szkoli się jak wszystkich, w akademiach najpierw klubów farmerskich, później wyżej, a decydujący szlif otrzymują przez granie w klubach Premiership, a nie w jakimś Hellasie Verona czy Salernitanie. Przy czym chodzi o graczy odgrywających kluczowe role w czołowych klubach tej ligi. Nie czarujmy się, taki Bednarek nawet w swoim najlepszym okresie w Southampton nie był graczem kluczowym, był na ogół (choć nie zawsze) w wyjściowej 11 - w drużynie z dolnej połowy tabeli. Tak to wygląda: z wyjątkiem Szczęsnego, Lewego i Zielińskiego nasi kadrowicze grają w "porządnych" klubach, ale wszyscy nasi niedawni przeciwnicy w topowych. Jesteśmy więc skazani na "sprawianie niespodzianek".