Czyli,że prezes przeczytał o tym transferze na TT ?
-
-
Stefan Majewski - dyrektor sportowy
Pewnie, że to są spekulacje, kto z nas był w tym gabinecie albo słuchał z szklanką przyłożoną do ściany sąsiedniego pokoju?
Ale ja niezmiennie powtarzam: zmiennika dla Rakoczego konieczny jak tlen!
- Edytowany
Dni Stefana od kiedy pojawil sie Nowy Prezes byly policzone.
W zadnym wypadku nie łaczyl bym transferow z Majewskim. To juz dopisywanie teorii grubymi nićmi. Stefan po prostu juz nie wyrabial z dzisiejsza polityka nowoczesnej korporacji.
Łał, nowoczesna korporacja, aż się cała trzęsę
Dziękujemy i życzymy zdrowia oraz dobrego czasu na emeryturze. No i szczególne podziękowania za pomoc w pozbyciu się szkodników. Za to prezes Majewski przejdzie do historii.
Pełna gablota trofeów będzie nam przypominała o poczciwym Stefanie, adieu!
Ludzie dziękują Stefanowi, że po śmierci Janusza w ogóle przyszedł do roboty i za jego kadencji Tabisz złożył wypowiedzenie.
Taki to był fachura dyrektor !
[quote]#post1604114 Ludzie dziękują Stefanowi, że po śmierci Janusza w ogóle przyszedł do roboty i za jego kadencji Tabisz złożył wypowiedzenie.
Taki to był fachura dyrektor ! [/quote]
Ws umie za wyjebanie tabisza mozna spokojnie pomnik budowac 😉
Tabisz za przekręty to chyba sam się wyjebał.
Podobno nowy prezes wymagał od wuja Stefana 10 godzin pracy na dobę , więc Stefan złożył rezygnację .
10 godzin to nic, najgorsze że podobno nie wliczały się w to drzemki!
i uruchamianie laptopa 😉
z uśpienia również nie
Co będzie robił biedny Stefan na emeryturze? Gdy ubywa ruchu to szybko postępują procesy starzenia.
[quote]#post1604145 Co będzie robił biedny Stefan na emeryturze? Gdy ubywa ruchu to szybko postępują procesy starzenia.[/quote]
Nie wiem ile się ruszał na stanowisku DS/viceprezes, ale sugeruję, żeby sobie psa kupił.
Jak dla Stefana to owczarka niemieckiego, a w NRD-owskiej wersji staroniemieckiego. Taki pies z penością zapewni mu właściwą ilość ruchu.
Odszedł Janusz to trzeba zakończyć proces ‚podziękowania’ Stefanowi za utrzymanie w lidze podczas karania nas za ustawianie meczy. Gdyby nie Stefek byśmy spadli, a tak przyszło nam się odgrzebywać z ujemnych punktów , a w nagrodę dostał ciepłą posadkę. Nie ma z nami Profesora to i czas zamknąć ten etap z absolwentem kolońskiej szkoły miszczów myśli trenerskiej 😀
4 dni później
- Edytowany
Można mieć różne zdanie o pracy Majewskiego w Cracovii, ale sposób wciśnięcia w ramę tej koszulki podarowanej odchodzącemu, wola o pomstę do nieba. Żenujące.
PS. Zdjęcie na klubowym fb.
Rzeczywiście,wstydu ktoś nie miał a wystarczyło wyciąć z kartonu kształt koszulki i nałożyć, 10 minut roboty.
Nieważne w sumie. Dla mnie istotne jest to, że bilans jego transferów do Cracovii jest pozytywny. Na tle radosnej biegunki transferowej Probierza procent nieudanych i wątpliwych - minimalny.
[quote]#post1604885 . Na tle radosnej biegunki transferowej Probierza [/quote]
Ja bym to zupełnie [b]inaczej[/b] nazwał tj. współpracę transferową duetu Jakubek&Michołek
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)