A niech gra, sezon już i tak na straty, a może coś skorzysta.

Chyba nikt nie ma złudzeń, że gra tylko ze względu na wiek. Gdybyśmy mieli jakiegokolwiek młodego zawodnika w polu, który by mniej obniżał wartość drużyny więcej n iż Karol, to nie powąchałby trawy, a może nawet ławki.

Chłopak nie ma ani wzrostu ani wielkiego talentu, taki typowy bramkarz w B-klasie. Nic z niego nie będzie, lepiej dla niego jakby się zapisał póki jeszcze czas na naukę gry na wiolonczeli.

[quote='ssj' pid='1454918' dateline='1601672494'] Miejsce powinien wywalczyć , a nie dostawać za to że jest młodzieżowcem . Kilka interwencji niezłych , ogólnie nie popełnia jakiś strasznych błędów ale ... Dzisiaj niestety 2 i 3 bramka częściowo na jego konto . Taki Putnocki  by wyciągnął co najmniej jeden  z tych strzałów . Nie skreślam chłopaka ale na chwile obecną nie powinien być nr 1 [/quote] Najwięcej uwag miałbym jednak do pierwszej bramki - druga? Błąd w kryciu. Trzecia? Loshaj walnął go w nogi i uniemożliwił interwencję, a właściwie ją opóźnił. Putnocki lepszy? Na pewno, ale nie zrobiliśmy tylu zagrożeń pod jego bramką co Malinowi pod naszą. Robi swoje, cudów nie ma.  To samo można było wczoraj napisać o Borucu. Per analogiam - w drużynie Pasów zagrało dzisiaj 7 NOWYCH zawodników (z Kapkiem to nawet 8). Nowa para stoperów, próba Sergiu na skrzydle obrony, potem Gardawski, nowy środek (Alvarez) i Piszczek (a następnie Rivaldinio) Trudno by się wszystko udawało. Śląsk był dzisiaj lepszy i miał Exposito.

przy 2 , strzał na krótki słupek , obraca głowę w bok nie patrząc na piłkę bo bał się że nią oberwie , bramka 3 w środek , błąd ustawienia .A co do przeszkadzaniu mu w interwencjach , popatrz że wszyscy się cofają bo wiedzą że chłopak nie istnieje na przedpolu . Jak broni któryś ze Słowaków to grają wyżej i pewniej . Chłopak za szybko wpuszczony na głęboką wodę ,odstaje fizycznie na teraz uważam że mamy lepszych bramkarzy .

Wy jesteście niepoważnie, naprawdę szkoda czytać to forum po meczach. Weźcie przykład z jednego z forowych ekspertów i komentujcie co najmniej godzinę po meczu. Obejrzyjcie powtórki, zastanówcie się i piszcie. Co do bramek: 1 - Tu być może mógł być odrobinę inaczej ustawiony, ale w żadnym wypadku nie jest to jego wina 2 - Kto oglądał piłkę ręczną ten wie, że piłka lecąca tuż obok głowy jest nie do wyciągnięcia przez bramkarza. NIE DO WYCIĄGNIĘCIA. O wyjściu do dośrodkowania nie wspomnę, bo niektórym naprawdę emocje przesłaniają fakty. 3 - Nieatakowany napastnik uderza z 13 metra, Niemczycki jest trącony przez Loshaja, przysłonięty przez gracza Śląska - praktycznie bez szans. Kolejny praktycznie bezbłędny mecz Niemczyckiego (może jakieś złe wybicia nogami), a wy z nim jedziecie. Zgodzę się, że nie daje niczego extra (chociaż kilka interwencji miał dzisiaj niezłych), ale też wymagamy od niego solidności i poziomu wyższego od Lusiusza w środku pola. Nie sądzę, żeby którykolwiek ze Słowaków na ławce dał dzisiaj więcej w pierwszym składzie, chętnie przyjmę jakieś kontrargumenty.

Nie chodzi o dzisiejszy mecz. On po prostu nie jest wybitny, jest do bólu zwykły. Jak to nam wystarczy to Ok. (Co do trzeciej-moim zdaniem powinien wybiec i drzeć się MOJA!! Może by to złapał a Loshaj nie musiał by podawać do wroga.)

Chłopak robi co może ja go lubię, na razie gramy z nim bo nie ma kasy

W złym tonie jest gdy dziecko krzyczy na dorosłych.

Widzisz, z tym się zgadzam. Ani nie ma super warunków, ani wielkiej charyzmy, jest do bólu zwykły. Tylko nie możesz zbudować drużyny na samych kozakach, bo gdzieś musi grać młodzieżowiec, budżet nie jest z gumy itd.  Wg mnie Niemczycki jest w porządku, poziom Rapy na prawej obronie i Loshaja w środku. Nie uważam, żeby Słowacy byli od niego lepsi.

Probierz z brodą czyli Rumcajs stwierdził pewnego dnia tak myśle razem z Filipczakiem może nawet był tam guru finansowy Tabisz iż bramkarz jest niepotrzebny. Niemczycki robi co może puszcza strzały ale to mało. Hrosso plus ten drugi stary jak mu tam Peskovic to niepotrzebna strata kasy Tak to wyglada Nie macie kogoś małoletniego bez kasy bez umiejętności i bez ambicji finansowych zapraszamy na bramkę do Cracovii.

I wcale nie chodzi mi o Niemczyckiego

[quote='jarkos_' pid='1454966' dateline='1601674750'] Wy jesteście niepoważnie, naprawdę szkoda czytać to forum po meczach. Weźcie przykład z jednego z forowych ekspertów i komentujcie co najmniej godzinę po meczu. Obejrzyjcie powtórki, zastanówcie się i piszcie. Co do bramek: 1 - Tu być może mógł być odrobinę inaczej ustawiony, ale w żadnym wypadku nie jest to jego wina 2 - Kto oglądał piłkę ręczną ten wie, że piłka lecąca tuż obok głowy jest nie do wyciągnięcia przez bramkarza. NIE DO WYCIĄGNIĘCIA. O wyjściu do dośrodkowania nie wspomnę, bo niektórym naprawdę emocje przesłaniają fakty. 3 - Nieatakowany napastnik uderza z 13 metra, Niemczycki jest trącony przez Loshaja, przysłonięty przez gracza Śląska - praktycznie bez szans. Kolejny praktycznie bezbłędny mecz Niemczyckiego (może jakieś złe wybicia nogami), a wy z nim jedziecie. Zgodzę się, że nie daje niczego extra (chociaż kilka interwencji miał dzisiaj niezłych), ale też wymagamy od niego solidności i poziomu wyższego od Lusiusza w środku pola. Nie sądzę, żeby którykolwiek ze Słowaków na ławce dał dzisiaj więcej w pierwszym składzie, chętnie przyjmę jakieś kontrargumenty. [/quote] 1. Jest ustawiony idealnie, dostaje strzał w sznurówkę, i zamiast wykonać ruch stopą  o 20 cm i bez problemu zatrzymać piłkę to się przewraca w tył. Jak chcesz zatrzymać piłkę stopą na którą przekładasz ciężar to wtedy bez problemu zatrzymasz nawet bardzo silne uderzenie. 2. Ale to nie jest piłka ręczna, ani hokej, Piłka jest wielkości Głowy i leci z połową prędkości  krążka czy piłki do piłki ręcznej i można ją wybić głową, zwłaszcza że piłkarze trenują taki aspekt gry, problem jest taki że jak się wykonuje ruch głową zamiast do piłki to unik wtedy nie ma mowy o skutecznej interwencji. 3. tu się zgodzie że był zasłonięty i była to trudna sytuacja, Ale ważnym czynnikiem był fakt że przyzwyczaił piłkarzy przeciwnika że zastawianie mu drogi nie kończy się siniakami. Kolejny fatalny mecz na linii Niemczyckiego proponuje oglądnąć jeszcze raz mecz poza bramkami dwa rożne gdzie nasz bramkarz zostaje zespawany z linią i każde dośrodkowanie to jest 100% okazja bramkowa.  Fajnie chłopak lata między słupkami, przeciętnie gra nogami. Jego bronieni dośrodkowań to jest Kryminał tragedia i B klasa. Jestem święcie przekonany że z Którymś ze Słowaków by ten mecz wyglądał znacznie lepiej na obronie, Dawniej też na m się zdarzały wielbłądy w obronie ale to właśnie nasze Słowaki robiły różnice wyciągając to. Ja wiedziałem że jak jest Róg to piłka jest Peskovica i sobie chillowałem na krzesełku sektora F. Teraz jak jest róg to mam flash backi z Cabajem... Zobacz proszę postawę Putnockyego, gość wybronił ten mecz Śląskowi, pokazał jak to się robi i jak gra obrona która ma ze sobą solidny filar jakim jest bramkarz który wie jak wychodzić do dośrodkowań i jak nimi dyrygować PS. Maaciek czy jak ci tam Przecież Słowakom dalej trzeba płacić kontrakt więc ten argument o tanim młodzieżowców to XD

Tak trochę gramy bez bramkarza,.młody, niepewny, bez zdecydowania, drużyna to czuję i taka elektryczna się staje. Jak najszybciej trzeba do zmienić.

Ja proponuję popatrzeć jakich obrońców miał Peskovic,  a jakich ma młody.

Jeśli ktoś się zachwyca grą Niemczyckiego to ja nie mam pytań. Prawda jest taka, że każdy że Słowaków nakrywa go czapką a gra tylko dlatego że w polu jest jeszcze gorzej i grać musi.

A ja proponuje popatrzeć na to jaką robotę robił Peskovicz w bramce . Zacznijmy od 2018 roku W bramce był Gostomski 7 przegranych 4 Remisy na 11 meczów .Potem następuje zmiana w bramce na Michała 13 wygranych 2 remisy 4 porażki . Grupa mistrzowska w której wygraliśmy 2 mecze reszta w plecy . Mamy puchary gdzie graliśmy w z Dunajską niezły mecz dwa remisy . 2019 w Pierwszym meczu gra Hrosso 1-1 i potem ponownie wraca Peskovicz między słupki 14 zwycięstw 3 remisy 12 porażek . Początek sezonu gdzie wygrywaliśmy seryjnie był w jego wykonaniu bardzo dobry czym bliżej końca rundy zdarzały się błędy , ale mimo to kolejny sezon byliśmy w grupie mistrzowskiej i prawda jest taka że wybronił nam kilka meczów . Jeden z najsolidniejszych bramkarzy w Cracovii od kiedy pamiętam .Liczby Niemczyckiego 1 wygrana 4 remisy 1 porażka . Więc nie tłumaczmy Karola , tylko oceniajmy realnie jego umiejętności na ten moment, nie daje drużynie nic ekstra 2 razy ratujemy punkt w 95 min , i każda piłka lecąca w nasze pole karne budzi nie pokój

Na pewno nie był to jego dobry mecz ale nie tylko on zawalił , proponuję się przygladnąć grze naszych defensywnych pomocników i obrońców . Oni sa w porządku ? Kłania się niestety brak zawodnika klasy Gola !

1. Niemczycki jest lepszy od Wilka 2. Jego styl jest jest jakiś taki siatkarsko-szczypiorniacko-hokejowy - mało tu typowo footbolowego bramkarza 3. Kierowanie obroną fatalne 4. Nigdy nie będzie topowym bramkarzem (w co wierzy fortuna), bo brakuje mu sporo centymetrów, których nie nadrabia wybitnym talentem. Góra 1 liga

Melodia przyszłości teraz powinien bronić Hrosso.