[b]2 kwietnia (wtorek):[/b]
[color=#ff3333][i][b]Cracovia - Korona Kielce, godz. 18:00, sędzia: [url=http://www.90minut.pl/sedzia.php?id=579]Krzysztof Jakubik[/url] (Siedlce). [/b][/i][/color]
Śląsk Wrocław - Miedź Legnica, godz. 18:00, sędzia: [url=http://www.90minut.pl/sedzia.php?id=299]Mariusz Złotek[/url] (Stalowa Wola).
Arka Gdynia - Lechia Gdańsk, godz. 20:30, sędzia: [url=http://www.90minut.pl/sedzia.php?id=154]Paweł Gil[/url] (Lublin).
Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze, godz. 20:30, sędzia: [url=http://www.90minut.pl/sedzia.php?id=508]Łukasz Szczech[/url] (Warszawa).
[b]3 kwietnia (środa):[/b]
Lech Poznań - Pogoń Szczecin, godz. 18:00, sędzia: [url=http://www.90minut.pl/sedzia.php?id=368]Paweł Raczkowski[/url] (Warszawa).
Piast Gliwice - Wisła Płock, godz. 18:00, sędzia: [url=http://www.90minut.pl/sedzia.php?id=388]Tomasz Kwiatkowski[/url] (Warszawa).
Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok, godz. 20:30, sędzia: [url=http://www.90minut.pl/sedzia.php?id=322]Szymon Marciniak[/url] (Płock).
Zagłębie Sosnowiec - gts, godz. 20:30, sędzia: [url=http://www.90minut.pl/sedzia.php?id=399]Jarosław Przybył[/url] (Kluczbork).
-
-
2018/19 Pozostałe mecze kolejki nr 28
Ze zdobytego doświadczenia i reguł panujących w lidze, ilości stawiających w sts na gts, ich aktualnej formy, którą zjadają syfowiec jest niemal pewne że coś się zjebie i tego nie wygrają :D
Przede wszystkim gts nie gra tak wybitnie jak niektórzy uważają, trafiają ostatnio na słabe drużyny (Korona, my w pierwszej połowie, legła) dochodzi do tego spora dawka farta i jako taka wola walki i tyle wystarczy na tą śmieszną ligę. Ogólnie obstawiałbym Sosnowiec, ale równie dobrze mogą zrobić jakiegoś babola w obronie i gts znowu na farcie wygra. W gtsie wystarczą dwie kontuzje i ich nie będzie, szczególnie jakby wypadł Basha.
Od miesięcy wróżycie psiarni rychły upadek lada dzień a jest wręcz odwrotnie.
Emeryci wpakowali 13 bramek bramek w 3 meczach, graja przyzwoita piłkę, błaszczykowski jest gwiazdą tej ligi a frekwencją biją rekordy.
Obym się mylił ale prędzej czy później znajdzie się inwestor który na tą bajeczkę się nabierze.
Będą mieli upaść to upadną chociaż na to się nie zanosi. I tak jak ubecy, tw i inni beneficjenci PRLu mają swoje firmy, majątki, układy a taki cimoszewicz którego ojciec donosiciel nkwd brutalnie przesłuchujący żołnierzy AK ma się dobrze, ma poparcie i majątek tak i gts mimo zawirowań staje się "romantyczna historią polskiej piłki" jak gdzieś przeczytałem.
Taki Jest świat, takie jest społeczeństwo, nie ma się co obrażać. Ludzi mało co obchodzi czy prawdziwe romantyczne historie,prawda historyczna, legenda sportu, pasy, Piłsudski, JP2, przedwojenna potęga,garbaty los. Większość pamięta "wielkie mecz gtsu" i na tym zbudowali obecny potencjał.
Im si nic nie stanie a róbmy swoje, nie oglądając się na kundli.
[quote='ancymon' pid='1371691' dateline='1554216108']
Od miesięcy wróżycie psiarni rychły upadek lada dzień a jest wręcz odwrotnie.
Emeryci wpakowali 13 bramek bramek w 3 meczach, graja przyzwoita piłkę, błaszczykowski jest gwiazdą tej ligi a frekwencją biją rekordy.
[b]Obym się mylił ale prędzej czy później znajdzie się inwestor który na tą bajeczkę się nabierze.[/b]
Będą mieli upaść to upadną chociaż na to się nie zanosi. I tak jak ubecy, tw i inni beneficjenci PRLu mają swoje firmy, majątki, układy a taki cimoszewicz którego ojciec donosiciel nkwd brutalnie przesłuchujący żołnierzy AK ma się dobrze, ma poparcie i majątek tak i gts mimo zawirowań staje się "romantyczna historią polskiej piłki" jak gdzieś przeczytałem.
Taki Jest świat, takie jest społeczeństwo, nie ma się co obrażać. Ludzi mało co obchodzi czy prawdziwe romantyczne historie,prawda historyczna, legenda sportu, pasy, Piłsudski, JP2, przedwojenna potęga,garbaty los. Większość pamięta "wielkie mecz gtsu" i na tym zbudowali obecny potencjał.
Im si nic nie stanie a r[b]óbmy swoje, nie oglądając się na kundli.[/b]
[/quote]
Poważny inwestor prześwietli papiery i na tym się skończy, nikt nie kupi klubu tylko dlatego że ma fajną frekwencję, wg. mnie skoro wtedy nie kupił ich Kwiecień i Włodarski i szanse na kogoś innego są marne.
I pełna zgoda, róbmy swoje nie oglądajmy się na nich.
- Edytowany
Ależ oczywiście, że tak*, zresztą podczas grudniowo-styczniowej sagi po drugiej stronie Błoń, apelowałem byśmy jako kibice Cracovii skupili się tylko i wyłącznie na własnym klubie.
Naprawdę liczenie na to, że gdyby konkurencja wylądowała w ligach terenowych, to na Cracovii z automatu wzrosłaby frekwencja to wyjątkowa naiwność eufemistycznie rzecz ujmując.
Swoją markę, rozpoznawalność i rzesze kibiców buduje się i zdobywa tylko i wyłącznie [b]dzięki swoim własnym długotrwałym i powtarzalnym sukcesom sportowym[/b]. I muszą to być sukcesy przez duże "s", w tym przede wszystkim na arenie międzynarodowej.
W powojennej Polsce takie sukcesy odnosili tylko Górnik Zabrze, Widzew Łódź, Legia Warszawa, i czy nam się to podoba, czy nie, Wisła Kraków.
I właśnie dlatego na walczącego o utrzymanie Górnika chodzi kilkanaście tysięcy ludzi, a na walczącego o MP Piasta cztery razy mniej, dlatego na Widzewa sprzedano w lidze terenowej komplet karnetów, a walczący o ekstraklasę ŁKS nie jest w stanie wypełnić jednej trybuny i wreszcie dlatego sytuacja w Krakowie jest taka, a nie inna.
Ale nie ma co płakać, załamywać rąk, bo ten stan jest odwracalny.
Tyle, ze ta odwracalność wymaga sukcesu. Zatem zamiast zajmować się innymi (tu trzeba uczciwie przyznać sporo racji prezesowi Filipiakowi), wszystkie ręce na pokład, wspieramy drużynę, nakręcamy się do kibicowania i wspieramy tr.., ups przepraszam, wiceprezesa Probierza i piłkarzy w walce o puchary :)
Jako kibice, na razie tyle i aż możemy zrobić :)
* - edit: dot. postu ancymona, post ALRS powstał w międzyczasie
[quote='Endriusza' pid='1371684' dateline='1554212835']
Ze zdobytego doświadczenia i reguł panujących w lidze, ilości stawiających w sts na gts, ich aktualnej formy, którą zjadają syfowiec jest niemal pewne że coś się zjebie i tego nie wygrają :D
[/quote]
1. Zasada bukmacherki - Ekstraklasy sie nie rusza ;)
Ale fakt jest taki, ze nasza liga jest troche "chora na glowe" dlatego obstawiam ze Sosnowiec tego meczu nie przegra.
Ale nieraft Arki. Adaś imprezka na leciutkim spalonym i by prowadzili.
- Edytowany
Ten Mladenovic z lechii wyglada z ryja jak typowy żul spod sklepu.
Arka grajaca ostanio straszna pyte potrafi przynajmniej spiac sie w derbach i to nie z bankrutem,a kandydatem na mistrza.
Cała Polska za syfowcem!
Straszny żal Arki.Lechia rzadka jak jak jarzynowa bez podbijania mąką...W tym roku nie powinno się przyznawać MP,bo nikt nie zasługuje.Chyba że My :)
[quote='prestidigitatorRioletto' pid='1371696' dateline='1554218753']
Swoją markę, rozpoznawalność i rzesze kibiców buduje się i zdobywa tylko i wyłącznie [b]dzięki swoim własnym długotrwałym i powtarzalnym sukcesom sportowym[/b]. I muszą to być sukcesy przez duże "s", w tym przede wszystkim na arenie międzynarodowej.
W powojennej Polsce takie sukcesy odnosili tylko Górnik Zabrze, Widzew Łódź, Legia Warszawa, i czy nam się to podoba, czy nie, Wisła Kraków.
I właśnie dlatego na walczącego o utrzymanie Górnika chodzi kilkanaście tysięcy ludzi, a na walczącego o MP Piasta cztery razy mniej, dlatego na Widzewa sprzedano w lidze terenowej komplet karnetów, a walczący o ekstraklasę ŁKS nie jest w stanie wypełnić jednej trybuny i wreszcie dlatego sytuacja w Krakowie jest taka, a nie inna.
[/quote]
Sytuacja w Krakowie jest taka, a nie inna dzięki temu, że gts nie zdobył tych sukcesów w uczciwy sposób i dzięki silnym chuliganom. Bez tego bylibyśmy jak Polonia, albo Warta. Widzew to nie tylko sukcesy, ale także chuligani i ogólnie kibicowski klimat w mieście, co u nas zanika szybciej z powodu sytuacji ekonomicznej. W Łodzi w pewnym sensie nadal są lata 90. Śląsk to samo. Kibolstwo jest pozytywne kiedy jest źle. Życie w szarej rzeczywistości wymaga buntu i kibicowanie wpisuje się w ten klimat. Kraków stał się bardziej studencko-hipstersko-bananowy, a jak jest dobrze, to społeczeństwo robi się mniej agresywne, bardziej grzeczne, głupsze i zakłamane, choć bardziej oczytane w literaturze zbędnej i operujące trudniejszymi słowami. Kibicowanie wydaje im się prymitywne, albo idą robić frekwencję na gts, ale bez większego wczucia i jak będzie źle, to oni pierwsi odwrócą się od klubu.
Lech nie osiągając takich sukcesów jak kluby, które wymieniłeś, też potrafił mieć dobrą frekwencję i wystarczy im dobra drużyna żeby znów było super na trybunach (Rutki debile niszczą klimat jak przez długi czas Filipiak u nas, ale to ich nie zniszczy). Im wystarczy brak innej porównywalnej drużyny w regionie. Takiej Lechii też wystarczyłby obecnie jednorazowy sukces, a zapełnialiby trybuny.
Ubeckie układy gts utrzymały ten pragmatyczny kure.wski klub na powierzchni, a Cracovię zepchnęły w przepaść. Dzięki ubeckim pieniądzom Cupiał zdobył kolejne sukcesy. Skoro [b]właśnie to[/b] przyciągnęło do nich "kibiców", to bardzo dobrze, że nie ma ich na Kałuży. Nie tak zdobywa się prawdziwych kibiców, którzy mają realny powód żeby kibicować właśnie tej drużynie. Sukces jest istotny, ale w przypadku większości kibiców gts jest jedynym czynnikiem. Drugim jest osiedle. Poza tym bardzo łatwo kibicować drużynie, której dobrze idzie. Co to za kibicowanie? Dla mnie wartość mają kibice Cracovii, którzy są z klubem już teraz i to oni zasługują na to by cieszyć się sukcesami klubu.
Przez ostatnie lata gts robił dużo żeby przyciągać kibiców, a Filipiak z nimi walczył i to tutaj był duży problem, który ostatnio chyba został rozwiązany. Teraz trzeba dbać o atmosferę i nie robić głupich ruchów, które odstraszyły sporo starszej inteligencji. Mam na myśli wszystko co przyczynia się do zamykania stadionu i mówienia o Cracovii jako bandytach. Problemem jest niestety różnica w pojemności obu obiektów. W razie sukcesów zawsze będzie nas mało, nawet jeśli stadion będzie zawsze pełny.
Tak naprawdę wystarczy ich sportowy upadek i nasz pomniejszy sukces, a będzie dobrze.
[quote]Ze zdobytego doświadczenia i reguł panujących w lidze, ilości stawiających w sts na gts, ich aktualnej formy, którą zjadają syfowiec jest niemal pewne że coś się zjebie i tego nie wygrają.[/quote]
Ja gram twardo progresje u buka. Tym razem za 10 zł na porażki bankruta. :D
Oby się sprawdziło . Życzę Koledze dużej wygranej .
[quote='Camron' pid='1371832' dateline='1554247286']
[quote]
Ze zdobytego doświadczenia i reguł panujących w lidze, ilości stawiających w sts na gts, ich aktualnej formy, którą zjadają syfowiec jest niemal pewne że coś się zjebie i tego nie wygrają.
[/quote]
Ja gram twardo progresje u buka. Tym razem za 10 zł na porażki bankruta. :D
[/quote]
Skoro to progresja to chyba od niedawna grasz, chyba że startowałeś od stawki 50 groszy :D
Oglądam Piasta i ich gra utwierdza mnie w przekonaniu, że są głównym faworytem do MP w obecnym sezonie. Gdyby Parzyszek nie miał dnia wtopy w Gdańsku, to już byliby tuz pod cwks.
W trakcie pisanie Parzyszek jebnął. Graja naprawdę dobry football.
- Edytowany
Mam Deja vu z sezonu w ktorym gralismy w eliminacjach do LE ... wtedy betony, Piast i My tez bylismy w samej czolowce tabeli :blush:
Patrzac na jakim luzie gra Piast, nie zdziwilbym sie gdyby w obecnej formie grali np. z Realem Madryt i ich ograli :D
Tymczasem w Poznaniu "Pogon sledzie,syfem jedzie" tez graja calkiem niezle na tle Lecha, ale dostaja w pale.
Przypomniały sobie piłkarzyki jak się gra, po zwolnieniu Nawałki?
Ja będę się upierał, że to Nawałka był głównym hamującym Lecha, te jego przesuwania linii zamiast biegania, niski pressing, okrągłe czy tam jakieś inne stoły, trawa przycięta na 25,45 mm... I tak można wymieniać, człowiek chciał mieć wpływ na wszystko, a jeśli chodzi o piłkę, to gość jest cienki jak dupa węża
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)