Palancie nawet nie planuj zmiany trenera. W pierwszej kolejnosci zacznij od siebie.
-
-
Wnioski do Prezesa Filipiaka!
[quote='quentin' pid='1338349' dateline='1537119916']
Palancie nawet nie planuj zmiany trenera. W pierwszej kolejnosci zacznij od siebie.
[/quote]
Zmieni zmieni, lud musi mieć coś dla uspokojenia i chyba będzie to ktoś z "nazwiskiem"
ALRS
Z nazwiskiem w naszej lidze n ie ma już nikogo...Zagraniczny uciekł by stąd po paru dniach z Tabiszem
najpierw zmień prezesa bydgoski buraku
[quote='sterby' pid='1338325' dateline='1537115786']
Przed chwilą zjadłem smaczny kawałek ciasta, ale jak jeszcze raz przeczytam o zamkniętym sektorze to chyba puszczę pawia.
[/quote]
Każdy ocenia ze swojego punktu SIEDZENIA
Przeczytałem ciekawy fragment, jest on raczej skierowany do tych wszystkich co to twierdzą że klub po przelaniu wypłaty powinien tylko żądać i oczekiwać a pomocy piłkarz niech szuka u zatrudnionych przez siebie specjalistów (np. od załatwienia pobytu rodzinie), gorzej jak nie chce. Pytanie tylko dla kogo gorzej? Tu wkraczamy na poziom kalkulacji finansowych.
Dlaczego tutaj? Bo jak widać dużo poważniejsze kluby potrafią kalkulować i dodatkowo [u]inwestować[/u] w zawodników, mimo obowiązujących kontraktów. Niby biznes w którym wszystko da się przeliczyć, ale jednak syndrom sknery wyraźnie przeszkadza Filipiakowi w przeliczeniach jak inwestycje w piłkarzy (nawet takich jak Covilo, których nie da się sprzedać) mogą zaowocować zyskami lub dużo [u]mniejszą stratą.[/u]
Otóż niejaki Ousmane Dembele (na marginesie mistrz świata) postanowił sobie zrobić dietę w fast foodach. Przy okazji grając kompletny piach w drużynie klubowej. Klub wydał na niego krocie i postanowił wydawać jeszcze więcej zatrudniając mu ... osobistego kucharza. Każdy normalny człowiek puknął by się w łeb. Chłop zarabiający miliony nie może sobie wynająć kucharza? dietetyka? własnego masażystę itp. itd. Może, ale widocznie nie chce. Dziś po miesiącu gry w nowym sezonie wydaje się że osobisty kucharz zaczyna się zwracać. Być może nie ma tu żadnego powiązania i sam zawodnik odpalił, ale chyba łatwiej założyć że bliżej mu do świetnej formy z własną kuchnią niż szybkim #mam.smaka.na.
Ku pokrzepieniu serc ten sam Ousmane zaszantażował Dortmund znikając z treningów i klubu celem wywalczenia transferu. Tak wiem zapłacono sporo i w lidze biznesu "lajkujemy" takie akcje, ale nie o to chodzi w tej zabawie. Jaka szkoda że chłopak z Francji na swojej drodze nie spotkał sympatycznego Tabisza, ten bez cienia wątpliwości pomógłby mu dużo szybciej dojść do formy a sam klub zaoszczędziłby na kucharzu.
Ja to bym chciał, żeby klub w ramach oszczędności i dbałości o słupki wy...ł tabisza
- Edytowany
[quote='cichociemny' pid='1338640' dateline='1537281643']
Ja to bym chciał, żeby klub w ramach oszczędności i dbałości o słupki wy...ł tabisza
[/quote]
Sęk w tym że Tabisz jest tani w utrzymaniu, na liście płac / drugiego takiego v-ce prezesa za taką kasę nie znajdziemy. Oczywiście jakość jego pracy pozostawia wiele do życzenia i gdyby zrobił analizę jakość co do ceny to wychodzi nam taki Serderov, czyli gostek tani w utrzymaniu, a równie dobrze mogłoby go nie być w klubie i nikt by tego nie odczuł.
Niestety ale dla Filipiaka liczy się pozycja w bilansie, a nie produkt jaki za to otrzymuje.
myślę ,że straty jakie wygenerowała taniość Tabisza (np. 10-i kopaczy nie nadających się do grania w lidze) zdecydowanie przewyższają zyski z niskiego kontraktu :P
[quote='Khalid' pid='1338642' dateline='1537283582']
myślę ,że straty jakie wygenerowała taniość Tabisza (np. 10-i kopaczy nie nadających się do grania w lidze) zdecydowanie przewyższają zyski z niskiego kontraktu :P
[/quote]
To właśnie miałem na myśli. Ale widocznie Janusz Futbolu podziela tok rozumowania ALRS'a
- Edytowany
Na pewnych stadionach jest 20000 kibiców a na innych po 5000 przykładowo. Dla właściciela to jest żadna kasa. Zdaje sobie z tego sprawę. Dajmy nawet 30zł średnio za bilet. Każdy sobie przeliczy i to dla właściciela nie jest wiele, ale są też wartości niewymierne i tego w pewnym momencie i miliarder nie zdoła kupić nawet jak będzie miał za dużo i chciał.
Ja myślę, że Jakubowi zależy na dużej ilości transferów, to czy zawodnik się nadaje czy nie nie ma dla niego żadnego znaczenia, nawet lepiej jak się nie nadaje, bo w następnym okienku będzie przecież potrzebny wagon wzmocnień. Pensja na oficjalu ponoć mała, a każdy transfer to prowizja, a świat licencjonowanych menagerów rządzi się swoimi prawami. Tu Janusz jest najbardziej walony...
ale jak walony?
przecież rozkradają majątek Cracovii, a nie Filipiaka.
burak ze swoich nie daje, a ostatnio sprzedajemy za miliony Euro, toteż jego korposzczury wyciągają co się da.
pakuj się bydgoski buedaku
[quote='HC2008' pid='1338672' dateline='1537301281']
Ja myślę, że Jakubowi zależy na dużej ilości transferów, to czy zawodnik się nadaje czy nie nie ma dla niego żadnego znaczenia, nawet lepiej jak się nie nadaje, bo w następnym okienku będzie przecież potrzebny wagon wzmocnień. Pensja na oficjalu ponoć mała, a każdy transfer to prowizja, a świat licencjonowanych menagerów rządzi się swoimi prawami.
[/quote]
Dziesięciu do , dziesięciu z i od dwudziestu ruchów transferowych prowizja .Proste i skuteczne . :(
- Edytowany
Nie mam wniosku a pytanie do profesora: Czy już przed jakimś sądem czy trybunałem puściliśmy w skarpetkach Covilo i to jego Lugano?
Nie puścili i nie puszczą .Jak wieść niesie korposzczury załatwiły sprawę polubownie biorac jakieś ochłapy .Tyle nadymania balonika ,jakie to miliony euro były do wygrania i co ?A ile tu było takich co robiło poklask tabiszowi że pusci Miro w skarpetkach i klapkach zico .
I co panowie ?Widać jakie te papiery były jak wzięto zamiast milionów jakieś żetony .Na mile śmierdziało kompromitacją klubu więc łykli co dawali .Może i pod stołem coś skapło ?
No to trzeba oficjalnie w wywiadzie zapytac Filipiaka czemu mu rurka zmiękła.
- Edytowany
t z miłości chrześcijanskiej do bliźniego. bedzie jak znalazl do kanonizacji.
W naszym klubie tracą już resztki rozumu. Wczoraj chciałem zabrać na mecz córkę, jej kuzyna i syna sąsiadów. Mam karnet na sektor H. Dotychczas zmieniałem bilet z H na I dopłacając złotówkę i szedłem z dziećmi na rodzinny. Wczoraj dowiedziałem się od Pani w kasie, że zasady się zmieniły i muszę zapłacić za swój bilet na I normalną stawkę (fakt posiadania karnetu nie ma żadnego znaczenia). Zasady zmieniły się ot tak w trakcie sezonu bo na mecz z Arką zmiana była bezproblemowa. Po akcji z płatną wymianą kart kibica, karnetami dla seniorów (przesadzili mi ojca i teścia z H na B i nie siedzimy już razem na meczach). Kolejny sabotaż władz klubu. Czy chcecie mieć jakichkolwiek kibiców na stadionie czy sam zarząd na trybunach wystarczy!!! Przecież to jest jakaś paranoja. Od tej pory nie będę już zabierał dzieci na stadion, bo jak frajer nie będę płacił dwa razy za bilet.
Zdjęcie pokazujące pełny stadion na kartkach z okazji 1000 meczu tak kontrastuje z obrazem rzeczywistości ,że trzeba być ślepym by nie widzieć problemu. Kibice to największe dobro klubu a wśród nich dzieci są najważniejsze. Brawo Zarząd w końcu będziecie mieć stadion tylko dla siebie.!!!!!!
[quote='kosciuszko' pid='1339349' dateline='1537701515']
W naszym klubie tracą już resztki rozumu. Wczoraj chciałem zabrać na mecz córkę, jej kuzyna i syna sąsiadów. Mam karnet na sektor H. Dotychczas zmieniałem bilet z H na I dopłacając złotówkę i szedłem z dziećmi na rodzinny. Wczoraj dowiedziałem się od Pani w kasie, że zasady się zmieniły i muszę zapłacić za swój bilet na I normalną stawkę (fakt posiadania karnetu nie ma żadnego znaczenia). Zasady zmieniły się ot tak w trakcie sezonu bo na mecz z Arką zmiana była bezproblemowa. Po akcji z płatną wymianą kart kibica, karnetami dla seniorów (przesadzili mi ojca i teścia z H na B i nie siedzimy już razem na meczach). Kolejny sabotaż władz klubu. Czy chcecie mieć jakichkolwiek kibiców na stadionie czy sam zarząd na trybunach wystarczy!!! Przecież to jest jakaś paranoja. Od tej pory nie będę już zabierał dzieci na stadion, bo jak frajer nie będę płacił dwa razy za bilet.
Zdjęcie pokazujące pełny stadion na kartkach z okazji 1000 meczu tak kontrastuje z obrazem rzeczywistości ,że trzeba być ślepym by nie widzieć problemu. Kibice to największe dobro klubu a wśród nich dzieci są najważniejsze. Brawo Zarząd w końcu będziecie mieć stadion tylko dla siebie.!!!!!!
[/quote]
I dlatego na trybunach coraz mniej ludzi.To sa te kretyńskie pomysły JF + JT..proponuje wprowadzić dodatkową segregację kibiców ze wzgl. na płeć kolor skóry czy długość włosów itp.itd.......wszystko przed nami...bo jak widać zarządzający klubem mają kibiców w du........:(
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)