Definitely amazing, to znaczy, chciałem powiedzieć, @#$%&, absurdalny mecz, mogliśmy odpaść mimo przyznanych 2 karnych, i byłby wstyd na całą Polskę. Jestem ciekaw, jakie przemyślenia ma Probierz, kto się spisał dobrze, kto miernie, kto był beznadziejny - z tej relacji live niewiele wynika.
-
-
[1/16 PP] GKS Tychy - CRACOVIA (9.08.2017, 19:30)
z porównania trzech live-ów (nasz, tyski, i lajfy) wynika, że
bardzo dobrze Sowah (choć uczciwie: mial szczęście, że Tychy jego stroną malo chodziły) i Sandomierski
dobrze: Siplak, Lusiusz, Wójcicki i Wdowiak
średnio Helik (byłoby dobrze, ale 3 masakry po... wrzutach z autu, jedna zakończona golem - obnizają notę) , Vestenicky - trzy świetne uliczki do Szewczyka, Kanach
słabo: Deleu (wozili go strasznie), Piątek (zmarnowane 2 setki i karny) , Szewczyk
Dimuna nie oceniam, boi krótko grał
A Deja? :)
Dobra, śmichy chichy, ale warto zaprowadzić jakiś porządek.
Pozdrowienia, Deja, sreja, Sowah, srowah, karne, srarne. KONIEC
Mecz wygrany, nie było kompromitacji, nieważne czy fartem czy nie fartem, ale to zamknięty rozdział, zapominamy definitywnie, teraz są zupełnie inne priorytety, nie muszę chyba pisać jakie.
[quote='Karvin' pid='1268994' dateline='1502311053']
A Deja? :)
[/quote]
Deja? sorry zapomniałem. gol na razty i karny - tzn. na zero vel średnio . Poza tym niczym się nie wyróżnił (chyba 1 niecelny strzal jeszcze)
Probierz: Trenujemy solidnie. Niektórych musimy odbudować po urazach, po młodzieżowym euro. Vestenicky i Wdowiak zagrali dobrą drugą połowę.
Szczepaniak ma kontuzje. Pewnie nie zagra w derbach. Musiałem postawić na Szewczyka, choć temat jego wypożyczenia jest aktualny.
Panowie po co ta spina, przecież wiadomo, że sezon zaczyna się w sobotę.
Dokładnie. Ostatnio i sparing na plus.
Po 5 sparingach mamy 4 punkty w lidze i awans do kolejnej fazy rozgrywek. Nie często można tak mocno zapunktowac w grach kontrolnych. Brawo
Kilka słów indywidualnie na szybko bo jutro do roboty.
Na plus Sowah i z tyłu i do przodu. Bardzo solidny i niezły technicznie.
Na wielki plus Wdowiak który harowal 120 minut i szarpal do przodu jak szalony. Przy pierwszym karnym chłop go złapał w pół już na połowie. Potem szarpal na 40 metrze i znowu mu odskoczyl i wyszarpal go dopiero w polu karnym chociaż Mati chyba dodał trochę od siebie. Wg mnie man of the match.
Na minus Szewczyk. Miał dwie patelnie i jedna niezłą. To jest ta sprawa ze Vestrnicki by to wykorzystał. Tomas na minus. Taktycznie beznadziejny a do tego nie wiedział co robić z piłką. Lepiej wyglądał pod polem karnym. Dwie groźne sytuacje wykreował. To nie jest jego pozycja. Trener mu robi krzywdę.
Środek wyglądał nieźle. Byliśmy zabezpieczeni. Deja mądrze taktycznie ale do przodu za mało kreacji.
Narazie tyle ode mnie
[quote='SaNtO' pid='1269026' dateline='1502317511']
Na plus Sowah i z tyłu i do przodu. Bardzo solidny i niezły technicznie.
Na wielki plus Wdowiak który harowal 120 minut i szarpal do przodu jak szalony. Przy pierwszym karnym chłop go złapał w pół już na połowie. Potem szarpal na 40 metrze i znowu mu odskoczyl i wyszarpal go dopiero w polu karnym chociaż Mati chyba dodał trochę od siebie. Wg mnie man of the match.
[/quote]
Wszedłem, żeby dokładnie coś takiego napisać o Wdowiaku, btw nie chłop go łapał/szarpał tylko "nasz" Biernat. Mateusz zagrał jak profesor, szczególnie w II połowie, albo sam wjeżdżał między obrońców, albo nieźle wrzucał, albo strzelał kąśliwie. Szczególnie szkoda tego strzału pod koniec meczu, który minimalnie przeszedł obok słupka.
Poza tym zwyczajnie zabiegał obrońców na swoim skrzydle.
A Sowah całkiem nieźle z nim współpracował i raczej jestem zdania, że po prostu dzięki świetnemu meczowi Wdówki i dobrej asekuracji stoperów mógł zaprezentować się z nieco lepszej strony. Poza tym widać było, że nie boi się grać twardo przeciwko nieprzebierającemu w środkach przeciwnikowi i na tle większości naszych chucherek wyglądał całkiem korzystnie.
- Edytowany
Kto nie byl nie ma prawa zabierać glosu nt naszej gry. Publika jak to w Tychach.... ZŁODZIEJE ? Sowah super dośrodkowania a z rogów to juz tylko Covilo brakowało aby bramki padały
jest jakiś skrót tego spotkania?
Pikniki w Tychach to jakaś tragedia. Każda decyzja sędziego o faulu na naszych to wrzaski i krytyka. Aż nie wytrzymałem i jednemu takiemu powiedziałem, że to nie rugby i niech zaczną dopingować by ich piłkarze zaczęli grać w piłkę, bo z taką "grą" to w E-klasie nie mają czego szukać, to mi powiedział, że za rok to Cracovia będzie grała w I lidze.
Na drugą połowę poszedłem do młyna.
Dokładnie tak - każde dotknięcie ich zawodnika to gwizdy i bluzgi, że nie ma kartki albo co najmniej wolnego. W drugą stronę to samo tylko, że dlaczego kartka jak nawet faulu nie było (bardzo podobne reakcje jak na hokeju :( )... Ale chyba najrozsądniejszym okiem patrzą na mecz dzieciaki - one nie widzą wyimaginowanych fauli i nie rzucają "sędzia ch.." Za to jakoś w połowie dogrywki taka rozmowa dzieci siedzących za mną:
- ja nie chcę żeby Ci w czarnych wygrali...
- no ja też ale już powinno być z 10-5 dla Cracovii :D
Nie wiem skąd wzięli te 5 szans dla Tych ale mniej więcej tak to powinno wyglądać jakby nasi mieli lepiej ustawione celowniki a tyski bramkarz nie miał dnia konia :)
Przed karnym Piątka, z serii rzutów trochę Ich poniosło. Tyle buczenia i tak głośnych gwizdów w pojedynku zgodowym, nie pamiętam jak chodzę na Cracovię. No chyba, że na meczach w hokeja z....................Tychami :D
Czemu takie zdziwienie? Przecież na hokeju jest to samo, gwizdy na zawodników zjeżdżających bo boksów, na kontuzjowanych, pojawiało się nawet "wypie*dalaj" do leżących. Kara na hokeju to już koniec świata, przecież nawet go nie dotknął... Próbowano to tłumaczyć specyfiką hokeja, ale ja teraz już z całą pewnością mogę to wytłumaczyć "specyfiką" i zwykłym chamstwem tyskich pikników, młyn na szczęście ogarnia. Na naszym meczu z Lechem można też było pewne uszczypliwości usłyszeć, ale to raczej od pojedynczych jednostek po %, a nie ogółu publiki.
- Edytowany
Może nie wiedzą, że mają z nami zgodę? ;)
Na Lechu poza Kotłem też bywa różnie ;)
Jakaś Pani na oko koło czterdziestki rzuciła we mnie słonecznikiem i stwierdziła że "tylko z pomocą sędziego umiemy wygrywać". Skwitowałem ironicznym uśmiechem bo nie ma sensu się z takimi ludźmi kłócić :)
Na Onecie pisali w komentarzach że sędzia przekręcił mecz. Ktoś się podjął analizy tych wszystkich karnych itd? Bo na moje oko wszystko było poprawne.
Weźcie pod uwagę, że tak na prawdę to tylko zgoda z Arkę jest typową zgodą kibicowską. Taką gdzie cale rodziny się znają, przyjaźnią, wspomagają. Tychy czy Lech to typowa zgoda ekip sportowych. Spotkałem się w Tychach z określeniami miasta Kraków jako "kurewskie". Z otwartą niechęcię do Pasów. Bardzo podobnie w Poznaniu.
a zaspiewali na mlynie po meczu que sera sera Cracovia w nastepnej rundzie gra?
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)