Wcale bym nie powiedział, że Stępniowski zagrał by gorzej od Culiny.
-
-
Michał Probierz - treningi, doglądanie bazy treningowej, budowa struktur, itp.
[quote='Jarek44' pid='1328997' dateline='1533156809']
[quote='Pasiak.1906.KSC' pid='1328993' dateline='1533155949']
Za nami 2 kolejki a tu już widzę że niektórzy by trenera zwalniali jakby była conajmniej połowa sezonu. Może to od tych upałów tak bije niektórym... Nie jest fajnie dostać 2 razy w czapę(tym bardziej że ten sezon miał być duuuuzo lepszy), ale Panowie... Lodu na glowy, nie jest kolorowo ale wraz z początkiem sezonu chyba jesteśmy największymi pechowcami sezonu(cyrk z Covilo, i dużo nieszczęścia w 2 pierwszych meczach) tak ja to widzę, jeszcze będzie dobrze.
[/quote]
Szanowny Kolego
Tu nie chodzi o trenera, polecam obejżenie filmu Dzień Świstaka...
[/quote]
Wiem o co Ci chodzi, ale tak jak pisał (bodajże sterby) najpierw to MY sami musimy się obudzić i przestac dawać sobie pluc w r*j.
P.S. rok temu chyba jednak zaczynaliśmy w Gdańsku, zVARiowanym meczem?
No to porównajcie sobie jak ogromny progres zrobiliśmy przez ten rok. Na początku tamtego sezonu była całkowicie zmieniona drużyna i nikt nie dawał nam szans. Jednak przetrwaliśmy rundę jesienną by na wiosnę wrócić silniejsi. Przed tym sezonem już wszyscy eksperci zgodnie typują nas w gronie faworytów w walce o wysokie cele. Niestety zaczęliśmy ten sezon słabo ale zaraz to wyjaśnię.
Formę w sporcie porównał bym do cyklu koniunkturalnego. W zeszłym sezonie na wiosnę mieliśmy szczyt. Obecnie mamy fazę kryzysu lub może nawet depresji ale to oznacza że za chwilę będzie ożywienie i rozkwit i kolejny szczyt. Generalnie występują różne wahania, jednak obserwujemy stały wzrost i każdy ze szczytów jest wyższy od poprzedniego i każda depresja jest wyższa od poprzedniej jednak niższa niż poprzedzający ją szczyt. Powoduje to pewne zaburzenie percepcji i niezadowolenie, ponieważ każdy zwraca uwagę że jest gorzej niż było przed chwilą a nikt nie zauważa wzrostu długookresowego którego obecnie doświadczamy.
Doświadczamy wzrostu długookresowego :D. Kupuje to.
https://www.youtube.com/watch?v=XdteGk_mW6s
można na spokojnie podsumować pierwszy rok pracy trenera, tak do dzisiaj.
Jeżeli chodzi o wyniki, początek miał słaby, jednak później było dobrze. Punktowaliśmy nieźle co dało szansę na pierwszą ósemkę. Niestety, tą ósemkę przegraliśmy po katastrofalnie słabych meczach, i tutaj trener ponosi odpowiedzialność za niewykorzystaną szansę. Uważam jednak, że 9 miejsce jak na pierwszy sezon, było miejscem akceptowalnym.
Derby - nie ma się co czarować, dwa razy w pałę chluby nie przynosi, jest wynikiem wstydliwym, chociaż mam swoje zdanie na wpierdziel u siebie.
Start do obecnego sezonu uważam za nieudany, chociaż się spodziewałem tego, nawet w typerze wszedł mi idealnie wynik w Poznaniu.
Na podsumowanie dam ocenę takiego słabego zadowolenia, gdzie derby i mecz o awans w Niecieczy rzutują na całokształt.
Co mi się u Probierza podoba.
Podoba mi się selekcja zawodników, czyli te dwie grupy zawodników, gdzie każdy od juniora walczy o skład. Juniorzy są monitorowani, poddawani wysiłkowi zawodowemu, nie są balastem jak to często dawniej bywało. Widzę u Probierza szybka reakcję na kłopoty kadrowe. Za Piątka i Madsena mamy Piszczka i Olivę. Za Finka wskoczył Danek, za którego w trakcie kontuzji wskoczy szybko zakontraktowany Rapa. Przyszedł Budziński itd. Jednak trzeba wspomnieć o nieudanych krokach transferowych, czyli zatrudnienie Drewniaka, Deję czy słabego na dzisiaj Culinę. Wiem, ze nie każdy transfer ma gwarancję sukcesu, jednak oceniamy na chłodno.
Podoba mi się u Probierza, podejście do bazy. Jeżeli chce się być poważnym i poważnie o cos walczyć, to np.taka siłownia musi być czymś naturalnym.
To tak w skrócie, liczę na Probierza, że mu się uda. Jak napisałem w innym temacie, szóste miejsce jest minimum na ten sezon
[quote='Pasiak.1906.KSC' pid='1328999' dateline='1533157380']
[quote='Jarek44' pid='1328997' dateline='1533156809']
[quote='Pasiak.1906.KSC' pid='1328993' dateline='1533155949']
Za nami 2 kolejki a tu już widzę że niektórzy by trenera zwalniali jakby była conajmniej połowa sezonu. Może to od tych upałów tak bije niektórym... Nie jest fajnie dostać 2 razy w czapę(tym bardziej że ten sezon miał być duuuuzo lepszy), ale Panowie... Lodu na glowy, nie jest kolorowo ale wraz z początkiem sezonu chyba jesteśmy największymi pechowcami sezonu(cyrk z Covilo, i dużo nieszczęścia w 2 pierwszych meczach) tak ja to widzę, jeszcze będzie dobrze.
[/quote]
Szanowny Kolego
Tu nie chodzi o trenera, polecam obejżenie filmu Dzień Świstaka...
[/quote]
Wiem o co Ci chodzi, ale tak jak pisał (bodajże sterby) najpierw to MY sami musimy się obudzić i przestac dawać sobie pluc w r*j.
P.S. rok temu chyba jednak zaczynaliśmy w Gdańsku, zVARiowanym meczem?
[/quote]
Cracovia zaczynała z Piastem 1:1 u siebie gdy Vasiliev nie strzelił karnego. Potem Gdańsk i Kielce na wyjeździe plus Lech w Krakowie.
- Edytowany
Wiedzialem ze gdzies dzwoni..
Sezon 16/17
Cracovia-Piast 5-1
Bruk bet- Cracovia 3-2 wyjazd
Leczna- Cracovia 0-0 wyjazd
Cracovia-gts 2-1
Lech-Cracovia 2-1
Miejsce 14 na koniec
17/18
Cracovia- Piast 1-1
Lechia-Cracovia 0-1 wyjazd
Korona-Cracovia 4-2 wyjazd
Cracovia-lech 0-2
gts-Cracovia 2-1
Miejsce 9 na koniec
18/19
Slask-Cracovia 3-1 wyjazd
Lech-Cracovia 2-0 wyjazd
Niech mi ktos powie ze to jest latwy terminarz na dzien dobry!!!!
Juz na samym poczatku jestesmy zajechani jak arabskie sandaly.....kontuzje, kartki itp, itd
edit: sezony 14/15 i 15/16 gramy mecze na przemian i konczymy adekwatnie 9 i 4
Sezon 13/14
Cracovia-Piast 2-3
Lech-Cracovia 1-1
Cracovia- Ruch 2-1
Lechia-Cracovia 3-1 wyjazd
Zaglebie-Cracovia 1-0 wyjazd
Cracovia- Legia 0-1 dwa wyjazdy, a pozniej ta urwa....nooo bardziej sie juz nie da tej szmacie pomoc
Konczymy 14
Czy mozemy chociaz raz dostac na dzien dobry dwa mecze u siebie??!!!!!
Edit:2 Sezon spadkowy 11/12 :) :)
Cracovia -Korona 1-2
Cracovia-Legia 1-3
To jest jakas patologia, ktora kocham, ale tu nigdy nie bedzie dobrze :):):):)
[quote='kingkong' pid='1329001' dateline='1533159136']
No to porównajcie sobie jak ogromny progres zrobiliśmy przez ten rok. Na początku tamtego sezonu była całkowicie zmieniona drużyna i nikt nie dawał nam szans. Jednak przetrwaliśmy rundę jesienną by na wiosnę wrócić silniejsi. Przed tym sezonem już wszyscy eksperci zgodnie typują nas w gronie faworytów w walce o wysokie cele. Niestety zaczęliśmy ten sezon słabo ale zaraz to wyjaśnię.
Formę w sporcie porównał bym do cyklu koniunkturalnego. W zeszłym sezonie na wiosnę mieliśmy szczyt. Obecnie mamy fazę kryzysu lub może nawet depresji ale to oznacza że za chwilę będzie ożywienie i rozkwit i kolejny szczyt. Generalnie występują różne wahania, jednak obserwujemy stały wzrost i każdy ze szczytów jest wyższy od poprzedniego i każda depresja jest wyższa od poprzedniej jednak niższa niż poprzedzający ją szczyt. Powoduje to pewne zaburzenie percepcji i niezadowolenie, ponieważ każdy zwraca uwagę że jest gorzej niż było przed chwilą a nikt nie zauważa wzrostu długookresowego którego obecnie doświadczamy.
[/quote]
Marzy mi sie konsolidacja tudziez trend boczny bo wybiciu najwyzszych szczytow :);)
- Edytowany
Można faktycznie podsumować rok pracy Probierza .To podsumowanie jest dla Probierza kiepskie .
1.brak stylu drużyna ma bronić ,grać agresywnie a z przodu liczymy na stałe fragmenty (jeden z najwyższych zespołów w Europie).Kompletnie nie mamy pomysłu na atak i nie mamy te do tego wykonawców (brak skrzydłowych ).
Jak popatrzymy na bramki po skladnych akcjach pusto i głucho .Teraz pora na ocenę formacji ;
2.bramkarz sporo punktów zawalił Wilk .Wystawianie go w derbach u nas uważam za objaw udaru słonecznego trenera .Gołym okiem widac jakie ma braki .
3.Obrona -formację rozliczają gole in tu jest niezmiennie czyli źle .Tracimy ich za dużo wiele wręcz kuriozalnych .Statystyki były wklejane i wymagała ta formacja klasowych piłkarzy szczególnie na bokach .Co robi Probierz ?Za Finka przychodzi znacznie słabszy Danek -,,wzmocnienie ''ze spadkowicza .Potrzeba było jego kontuzji by sciągnięto Rapę.
4.Pomoc brak skrzydłowych rzuca się w oczy .Probierz odpowiada za Zenjova ,Culinę jak i rezygnacje z Rakelsa ,Kądziora i Wójcickiego .Każdy z nich byłby lepszy od 2 co ,,grają ''.Dopuszcza do odejścia z klubu Covilo czyli osoby bezcennej przy stałych fragmentach ,mającego olbrzymi wpływ na zespół .Na jego miejsce nikt .Na siłę można napisać rezerwowy Lecha Serafin .Patrząc na całość formacji jedna z najsłabszych w lidze .W sprawie Covilo Probierz jest współwinnym .Dał przyzwolenie na to by w każdej chwili korpo gówno mogło zgnoić każdego zawodnika .Trener nie pomoże a wręcz odwrotnie stanie po stronie bałdysów ,tabiszów itd .
Ta formacja wymaga wzmocnień ale nie łudźmy się że uda nam się sciągnąć kogoś zbliżonego klasą do Miro .Będziemy znów zapychać dziury byle zapchać czyli totalna prowizorka .
5.Atak bazował na Piątku i na teraz widać jak go brakuje
Podsumowanie
Rok pracy Probierza i poza bajkami o graniu o MP nie ma nic .Jak by było mało korpo chciało się pozbyć Siemiona przy 6 trenerach .Probierz jest 7 i jemu się to udało .Tak mu obrzydził pracę z bałdysami ,tabiszami że miał dość i zrezygnował .Korpo mu dziękuje za ten ,,sukces ''kibice mu tego nie zapomną .Ta runda jest kluczowa dla Probierza .Brak wyników ,3 derbowa porażka z bankrutem gts spowoduje że mit o super trenerze padnie .Skończy się też okres ochronny
Dla mnie sprawdzianem tego czy jesat postęp jest awans do pucharów-jak planuje sam trener oraz dwie wygrane z gts. Derby w zeszłym sezonie zawalił trener.
Skoro bawimy się w podsumowania roku pracy to ja też napiszę: nadzieja przy jego przyjściu była w tym że powalczy z korpo - miał pozycję, mógł na dzień dobry spore zmiany zrobić - nie zrobił.
Liczyłem na to że tylko dlatego że dopiero orientuje się w tym klubie i po jakimiś czasie powstanie zgrzyt (a przy JT i jego prowadzeniu klubu i przy rzekomych wymagań MP co do jakichś standardów wydawało się jasne że taki powstać musi). I to zderzenie miało rozstrzygnąć gdzie pójdziemy.
Nie było, nie ma i prawdopodobnie nie będzie.
Nie dlatego że MP przegrał - nawet walkowerem. On po prostu dołączył do drużyny JT.
Nie wymaga transferów, nie szanuje ludzi związanych z klubem, prowadzi zespół na zasadzie - promować, sprzedawać, a nie grać by wygrywać (jeśli ktoś nie wie o czym mówię to niech się zastanowi czemu Helik strzela karne), a sytuacja z Covilo pokazała jego miejsce w hierarchii, gdy jakoś tym razem (nie to co zawsze, gdy można nawrzucać jakiemuś dziennikarzynie) nie miał specjalnie nic do powiedzenia.
U mnie jako "menadżer" wielki minus. Jako trener patrząc na skład personalny w tamtym sezonie - to i tak 9 miejsce było dobre.
Ale że jako że u Nas występuje niby jako ten pierwszy odpowiadając za tenże skład to w ogólnym rozrachunku minus.
Nie wiem czemu te podsumowania pojawiają się w momencie jak nastąpiły 2 porażki i ocena na pewno będzie zaniżona. Dlaczego nikt nie oceniał po świetnej rundzie wiosennej? Moje podsumowanie jest takie że idziemy w dobrym kierunku i na nasze ekstraklasowe warunki nie ma obecnie lepszego trenera.
W poprzednim sezonie oceniać można było oceniać MP po całym sezonie i ocena ta wypadła nie źle.
W tym sezonie pierwsze oceny MP powinny się pojawić po jesiennych Derbach i mam nadzieje że będą bardzo dobre /trochę cierpliwości/
- Edytowany
Trener już nie zdał najważniejszego egzaminu jako człowiek i to kilka razy .Zacznę od starych dziejów jak był dogadany z nami i nie miał skupułów żadnych by iść do ladacznicy .Połasił się na 10 tyś zł na m-c więcej .
Pewnie nikt by nie pamiętał tamtego wydarzenia ale następiły następne .Wraz z tabiszem i bałdysem grając w jednej drużynie tak obrzydził pracę Siemionowi że ten złożył rezygnacje .Dla 6 trenerów był dobry ,każdy był zadowolony Probierz nie .
Poszedł tym całkowicie pod prąd bo doskonale wiedział jak Siemion jest ważny dla pasiastej społeczności i jak jest szanowany .
Wreszcie sprawa Miro -nie tylko nie kiwnął palcem ale pomógł tabiszom i bałdysom w pozbyciu się tego co śmiał skrytykować ich niszczenie ludzi ,robienie z piłkarzy szmat .Zrobił ogromną krzywdę Cracovii ,nam kibicom a przede wszystkim drużynie .Nie trzeba nikomu tłumaczyć ile dla nas znaczył Covilo jako piłkarz .Pracuś ,człowiek od czarnej roboty w grze głową można stwierdzić ,,Air Covilo ''.Drużyna miała ogromne problemy nawet wiosną co wielu uważa za dobrą ze zdobywaniem goli .Ratowały nas stałe fragmenty i tu w głównej roli Covilo .Piątek i Helik .Został nam tylko Helik który sam nie stanowi zagrozenia .Będzie pieczołowicie kryty .
Co do oceny piłkarzy też wielu ma wątpliwości .Denis miał słabą rundę ale jak byśmy zrobili sondę kogo kibice cenią bardziej i kto ma większe umiejętności Denis czy Culina to wynik dla Probierza byłby druzgocący .Culina nie zagrał ani jednego dobrego meczu wręcz irytuje nieporadnością brakiem umiejętności a przedewszystkim brakiem charakteru .Kpiną w żywe oczy nazwał bym rezygnacje z Kądziora a sprowadzenie Zenjova . Mieliśmy Kubę Wójcickiego to na podstawie 1 słabszej rundy aut a Zenjova dalej holuje .
Nie mogę zrozumieć że do niego nie dociera że drużyna potrzebuje wzmocnień a nie sztuk i zapchajdziur .Statystyki straconych goli powinny bić na alarm to jak zwykle niejako pod prąd zamienili lepszego zawodnika na słabszego (Fink -Danek )i nie wiem na co liczyli ?2 Mecze 5 goli w plecy -kolejne 3-4 były blisko uratował nam dupę przed kompromitacjami Gostomski.
Okres ochronny się kończy .Po roku pracy nie ma namiastki drużyny ,nie ma stylu jest prowizorka .Gramy z Probierzem w lidze księgowych .Zrobiono z Cracovii obwoźny kram -sprzedać drogo i na to miejsce byle kto byle jak najtaniej .
Jak kiepski dowcip brzmi bajka Probierza gramy o MP .Jest tak samo komiczna jak baja Filipiaka o milionach na transfery .
- Edytowany
Potter Ty jesteś kibicem Cracovii czy Siemienca?
Ok sprawa znana itd. Ja oczywiście jestem kibicem Tabisza. Pytałeś mnie czy może być pies kroska na kierowniku. Moja odpowiedź brzmi: jeśli w zamian byłoby Mistrzostwo Polski to tak.dla mnie ostatecznie liczy się tylko wynik. Jeżeli ten przyjdzie to dozgonny szacunek dla Siemiona zostanie bo tak jest dla mnie legendą ale darł szat nie będę z tego powodu że złożył rezygnację.
Czasem mam wrażenie że boicie się tego korpo, zamkniętych drzwi i braku dostępu do informacji. To Wy przesiadujący całe dnie na Wielickiej czujecie że coś tracicie. Ja nie. Jak dla mnie to mogę się dowiadywać wszystkiego z gazet. Forumowe smaczki mam w tyłku. Agentów piłkarskich którzy sprzedają info na forum grający forumowych guru a wciskających do klubu szrot też mam gdzieś.
Dla mnie liczy się wynik. Jeśli po trupach do celu to niech będzie. Nic mnie nie obchodzi prócz wyniku. Jestem go tak spragniony że przeżyje bez Covilo bez Siemiona i kilku hokeistów których nawet nie znam, szanuję bo dla nas grali ale hokej mnie nie obchodzi zupełnie nic. Chce wyniku i tylko z tego rozliczam Filipiaka który rządzi klubem za pomocą swoich slugosow którymi chyba nawet mogę powiedzieć gardzę gdy dowiaduje się jak rządzą klubem. Jeśli zrobią wynik to powiem tak dalej
Dla mnie przeciętny trener i kiepska próba naśladowania Mourinho.
Jest coś w tym co pisze SaNtO
Prywata przemawia przez wielu podczas gdy dla 97% kibiców Cracovii, którzy Forum nie czytają, to są tematy nieistniejące. Liczy się tylko wynik Pasów. Tysiące fanów naszego klubu nawet nie słyszało o kimś takim jak Bałdys.
Santo coś słabo rozliczasz Generała, gdzie ten wynik za ostatnie 15 lat?
- Edytowany
Santo właśnie mamy 15 lat prezesury Filipiaka .Klub stabilny ,miliony na transfery i zero wyników TOTALNA KOMPROMITACJA . Było tu wklejone prze farciarza jak na tle Cracovii wypadają kluby biedniejsze ,bez milionów na transfery .Ba sprzedające zawodników by przeżyć a mimo to robiące wyniki .Bardzo ciekawy spis i tylko koło nas pusto -zupełny null .
Teraz odpowiedź dlaczego tak jest ;
1 .nawet 100 mln euro burżetu na rok nic by w tej statystyce nie zmieniło jak w klubie zamiast atmosfery jest syf i korpo wszystkich uważa za szmaty .
2.Jak już nawet pojawiało się że będzie sukces to co robił Filipiak ?Sprzedawał na potęgę nie patrząc co będzie .
Tak miał Stawowy w ,,nagrodę ''za 30 pkt jesienią stracił 5 podstawowych piłkarzy a dostał emertyta Mikulica .
Podobna kwestia z Jackiem Zielińskim .Po dobrym sezonie na spotkaniu z kibicami Jacek mówił by utrzymać to miejsce muszą przyjść wysokiej klasy piłkarze .By myśleć o pójściu wyżej trzeba głębiej sięgnąć do kieszeni .To ,,sięgnięto ''Najpierw opylony Rakels potem Kapustka a na ich miejsce rekord 12 kopaczy .Nie można ich nazwać piłkarzami bo 1 z nich odpalił i to dopiero w tym sezonie co był (Piątek ).Reszta ?Większości już nie ma co świadczy o jakości ,,wzmocnień ''.
Przy takim korpo gównie przez następne 15 lat rubryka sukcesy sportowe będzie pusta .Będziemy za to wygrywać co roku ligę księgowych i co roku wysłuchiwać bredni Filipiaka i jego żałosnej świty .Trener już ,,tańczy ''jak mu gra Tabisz .Nie długo mu Filipiak ustali skład .
Już pokazał że jest w pełni uległy. By się popisac przed nimi wyszedł przed szereg pozbywając się najlepszego piłkarza i nie pasującego do obrazu korpo Siemieńca .
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)