Z rzeką, z Sandomierza ;) z Siarką grali w tygodniu i było 0:0.
-
-
Tomáš Vestenický - witamy w Cracovii!
Za miesiąc się z nim rozstajemy. Rozumiem jakby był w wysokiej formie i wnosił dużą wartość, tak jak to robił przed zesłaniem Wdowiak, wtedy by było o kogo walczyć.
Vestenicky dostał już swoje szanse w 1 drużynie i ich nie wykorzystał. Długo go broniłem, no ale cóż - w 3 lidze bryluje, w e-klasie statystuje. Porównywanie go z Rivaldo nie ma sensu - statystyki w 1 drużynie mają podobne. Tyle że Vesto na przestrzeni kilku klat, a Rivaldo niespełna roku.
Tu się nie zgodzę. Vestenicky jest słaby ale i tak o dwie klasy lepszy od syna ojca, bo podczas gdy ten ostatni zupełnie nie angażuje się w grę, unika pojedynków jeden na jeden, unika piłki to Vestenicky przynajmniej wykazuje się odrobiną inicjatywy i ambicji.
Ludzie ten gość to jest symbol BYLEJAKOŚCI Cracovii. Należy się go pozbyć, jeden z wielu Jonaszy.
[quote='Pasy_Wbr' pid='1487087' dateline='1619886059']
Ludzie ten gość to jest symbol BYLEJAKOŚCI Cracovii. Należy się go pozbyć, jeden z wielu Jonaszy.
[/quote]
Razem z Rivadinho, który jest symbolem jeszcze większej beznadziejności.
A taka przewlekła beznadziejność to się nazywa "filipiakowszczyzna".
Farciarzu, znasz takie powiedzonko lepiej mądrze stać niż głupio biegać? Nie bronię przesadnie Rivaldinho, sam go często krytykuję, ale fakty są takie, że w lidze ma więcej goli i asyst (wliczam w to wywalczony karny) w ciągu tych kilku miesięcy niż Vesto w ciągu kilku lat gry. Jak go lubię, u nas jest nieporozumieniem, choć na Słowacji spisywał się dobrze.
- Edytowany
[quote="docent" pid='1487136' dateline='1619902685']
Farciarzu, znasz takie powiedzonko lepiej mądrze stać niż głupio biegać? Nie bronię przesadnie Rivaldinho, sam go często krytykuję,[font=Arial Black] ale fakty są takie, że w lidze ma więcej goli i asyst (wliczam w to wywalczony karny)[/font] w ciągu tych kilku miesięcy niż Vesto w ciągu kilku lat gry. Jak go lubię, u nas jest nieporozumieniem, choć na Słowacji spisywał się dobrze.
[/quote]
I oto wjezdza on... caly na bialo!! Docent i jego jak zwykle sprawodzne informacje... Fakty wrecz nie z tej ziemi... Jak zwykle z doopy wyciagniete....
Jak nic on te fakty,liczby,dane i inne informacje ze swojego wacka musi wydobywac...
Jestes czlowieku tak zenujacy ze swoimi danymi faktami i innymi informacjami ze nazwac cie klamca to zadna obraza... tylko FAKT!!!
Mecze Gole asysty
Syn ojca.... 30 2 2
Vestenicky 73 5 1
Info za transfermarkt....
Docencie, a podeprzesz swój wywód liczbami, czy to klasyczny komentarz z d*py?
- Edytowany
Vestenicky owszem słaby ale jeśli chodzi o ścisłość to mimo, że w tym sezonie na boisku przebywał 4 razy mniej minut od syna Rivaldo to strzelił 2 bramki przy 1 syna ojca. A Rivaldinho na boisku po prostu nie ma. Jest jak silnik którego wydajność wynosi 1 procent zamiast przynajmniej 60%.
Równie dobrze na boisko mógłby wejść Tabisz (on strzelał bramki w meczach amatorów). Naprawdę trudno dociec kto jest gorszy Tabisz czy syn ojca.
[quote='jarkos_' pid='1487138' dateline='1619903658']
Docencie, a podeprzesz swój wywód liczbami, czy to klasyczny komentarz z d*py?
[/quote]
Nie podeprę, nie chce mi się szukać. Jak chcesz, to szperaj, ale dużo nie wyszperasz.
- Edytowany
Ja bym jeszcze chciał zobaczyć na boisku Vestenicky'ego. Pracował, nie obrażał się, trochę na wzór Diego. Nie pojmuję jak to jest, że jednym daje się wiele szans, a niektórych skreśla od razu. Tutaj akurat nie ma żalu, bo Vestenicky miał okazję się wykazać. Nic nie działa w tej drużynie, ale dobry sezon, bo się obiekt w Rącznej wybudował, a nieruchomości są najważniejsze.
- Edytowany
[quote='docent' pid='1487141' dateline='1619903959']
[quote='jarkos_' pid='1487138' dateline='1619903658']
Docencie, a podeprzesz swój wywód liczbami, czy to klasyczny komentarz z d*py?
[/quote]
Nie podeprę, nie chce mi się szukać. Jak chcesz, to szperaj, ale dużo nie wyszperasz.
[/quote]
Eh klamco masz swoje fakty...nie chce ci si3 szukac to zrobilem to za ciebie... teraz sie odnies do swoich klamstw i faktow z doopy...lecisz z tematem.. ze swoimi faktami...
[color=#000000][size=small]Mecze Gole asysty[/size][/color]
[color=#000000][size=small]Syn ojca.... 30 2 2[/size][/color]
[color=#000000][size=small]Vestenicky 73 5 1[/size][/color]
[color=#000000][size=small]Info za transfermarkt....[/size][/color]
- Edytowany
Że nic nie działa w tej drużynie, to prawda. Mieliśmy dobrą drużynę rok temu - ale po stracie Lopesa i Jablonskiego (plus kontuzje Pestki i Dytiatiewa) i absurdalnej awanturze z Wdowiakiem, na której zdaje się straciły obie strony (ale zyskał manager) ta drużyna przestała być dobra. Zastępcy póki co się nie sprawdzają, choć z ostateczną oceną poszczególnych grajków trzeba się wstrzymać do końca rundy. Na tle tej bryndzy Tomek V. miał na jesieni szansę pokazać, na co go stać, dostał parę szans i wypadł blado.
Vesto ma szansę pomóc w utrzymaniu rezerw, jak widzę z układu pozostałych gier, to jest całkiem realne. Na ten moment to jest jego misja w Cracovii, i dodam - jeśli to nie jest 'poniżej godności' Budzińskiego, to mam nadzieje, i on się nie obrazi, bo z całym szacunkiem, Budzik w Cracovii coś tam udowodnił.
Klamco klamiesz i wymyslasz fakty... tyle... kolejny raz fakty z doopy... kolejny raz jak ci sie fakty przedstawia udajesz glupa..
A na twojego ignora mam wyyjebane jak ty na fakty i rzeczywiste dane pilkarskie o ktorych nie masz pojęcia....
Klasyczna dyskusja na temat wyższości ślepego nad kulawym, lub przewadze kulawego nad ślepym. Jeden i drugi w przypadku zdroworozsądkowego zarządzania klubem powinni być odpaleni w kosmos po pierwszym sezonie bytności, po którym w obu przypadkach nie zdarzyło się nic godnego zapamiętania. Tymczasem pamiętam posty sprzed roku, dwóch jak to słowacki snajper jest u nas przygotowywany do gry na wielkim poziomie pod okiem znamienitego fachowca. Zgadnijcie kto pisał te bzdurne pobożne życzenia.
Docent zaczal tu pelnic ostatnio funkcje rozbawiacza, nie zdazyles sie przyzwyczaic Kruszynko?
Autorytatywny ton, stanowcze stwierdzenie, moze sie nie kapnom, he he
trzeba miec zdrowie zeby tak robic z siebie klauna, mnie by bylo wstyd
Tak obiektywnie Tomek Vestenicky niewiele dostał szans w pierwszym zespole na pozycji napadziora. Dostawał szansę na boku, a to nie jego miejsce. Może miał parę szans pokazania się jako napastnik, ale na pewno dużo mniej niż Syn Ojca. Podsumowanie - kolejny zmarnowany (zaznaczam moim subiektywnym zdaniem) talent w Cracovii, ponieważ ktoś... sobie upi***lił, że będzie grał tam gdzie nie powinien.
[quote='Jarek44' pid='1487167' dateline='1619944434']
Tak obiektywnie Tomek Vestenicky niewiele dostał szans w pierwszym zespole na pozycji napadziora. Dostawał szansę na boku, a to nie jego miejsce. Może miał parę szans pokazania się jako napastnik, ale na pewno dużo mniej niż Syn Ojca. Podsumowanie - kolejny zmarnowany (zaznaczam moim subiektywnym zdaniem) talent w Cracovii, ponieważ [b]ktoś... sobie upi***lił, że będzie grał tam gdzie nie powinien.[/b]
[/quote]
Tym kims byl niestety trener Zielinski, ktory rowniez preferuje toporny 4-2-3-1. Jako "9" wystawial Piatka, a dla Vestenicky'ego (czy wczesniej Jendriska) miejsce bylo tylko na skrzydle
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)