Santo mam odmienne zdanie od ciebie .Skrzydłowy ma dawać liczby .Co z tego że Thiago fajnie biega drybluje jak zerowe liczby . Co do Hanca to ma minusy tj nie jest szybki tak jak Wdowiak ale kiwnąć potrafi .Tyle że żeby kiwnąć to trzeba mieć możliwośc czyli dostać piłkę i mieć 1 na 1 z obrońcą .U nas piłka chodzi za wolno ,ospale a środek pomocy nie uruchamia skrzydeł . Ma za to ogromne plusy jako skrzydłowy -mocny i celny strzał ,świetne dośrodkowanie z prawej nogi ,umiejętnośc podejmowania trafnych decyzji w mig .Tu napisze min gol na wiśle idealny moment na oddanie strzału .Szybko że pies nie zdążył się ruszyć a piłka w siatce .Ma też Sergiu charakter i serducho do grania oraz bardzo dobrą wydolność .Do tego wymieniam skuteczność większość akcji kończy .Ma zimną krew . Najbardziej sprawdza się na prawej pomocy co jest naturalne bo dając go na lewą musi dośrodkowywać ze słabszej nogi .Ostatnio Probierz go tak ustawił z Mielcem i te dośrodkowania były kiepskie . Nasz problem na skrzydle ?Jak był Wdowiak to 2 zawodników na 2 miejsca plus kandydat na skrzydłowego Thiago .Przy 5 zmianach powinno być 3 klasowych graczy plus kandydat na skrzydłowego Thiago .Z tej 3 2 powinno być bardzo szybkich i potrafiących kiwnać 1 na 1 z dobrym strzalem czy dośrodkowaniem .Wtedy przeciwnik ma z nami problem bo może wymęczyć taki skrzydłowy obrońcow i ok 60 min puszczamy swieżego . Ogólnie mamy pozycje w miarę dobrze obsadzone np bramka, napastnicy Alvarez .Piszczek ,Rivaldo JR ,Vestenicky ,środek pomocy Pelle i Fiolic a mamy takie co wołają na alarm .W tej chwili to lewa obrona ,stoperzy , i skrzydłowi .3 konkretnych zawodników potrzebujemy ale nie zapchajdziury tylko konkret czyli stoper pokroju Jablonsky ,skrzydłowy typu Bohar .

[quote='Jake Blues' pid='1455834' dateline='1602072095'] nie tyle drybling, co miniecie przeciwnika. moza  to uczynic dryblingiem, klepką z wyjsciem  na pozycje czy nawet przerzutem, dzida. wszystko zalezy od sytuacji na boisku. [/quote] Należy się skupiać na wielu elementach gry , nie na jednym . Drybling jest bardzo ważny ale za to piłka jest szybsza od zawodnika .

Nie wiem, czy ci, którzy tłumaczą duet TB jako bezwolne cyngle Procesora, sami w końcu uwierzyli w to, że nic od nich nie zależy. A przecież to, jak się wykonuje polecenia i jaką się reprezentuje kulturę osobistą, jaką kreuję atmosferę, zależy wyłącznie od danego człowieka. Można chyba być mistrzem w lidze księgowych, nawet surowym człowiekiem, a przy okazji nie być po prostu chamem. Hough!

To prawda ale chamstwo tabisza trwa już tak długo, że nie ma bata, żeby profesor o tym nie wiedział a co za tym idzie nie akceptował.

Tabisz mu zapewnia święty spokój. Co Filipiaka obchodzi jakim kosztem? Kasy mu nie brakuje, czasu bardziej.

[quote='cichociemny' pid='1455774' dateline='1602053699'] [quote='Miszczu2007' pid='1455757' dateline='1602023522'] A tak na marginesie ciekawe są te Twoje podwójne standardy, że jak Rafa odszedł za darmo, to ok i pięterko jest niewinne, ale gdyby Wdowiak odszedł w ten sposób, to Tobie by to przeszkadzało. To oczywisty dowód na to, że jesteś hipokrytą i nie można traktować poważnie tego co piszesz. [/quote] Fakty są take, że jak odchodził za grosze Lopes to to był "niewybaczalny błąd zarządu" i wieszanie na nim psów. Gdy zarząd próbuje się zabezpieczyć przed odejściem za grosze Wdowiaka, to wielkie larum.  Więc nie zarzucaj innym podwójnych standardów. [/quote] Nie zarzucam nikomu podwójnych standardów. Wykazałem to i nie ma z czym dyskutować bo takie są FAKTY. Skoro jesteś taki ciemny to siedź cicho i przestań się kompromitować. Fakt jest taki, że odejście Lopesa za grosze było kompromitacją zarządu bo nie trzeba było obniżać kontraktu na chwilę o 50% i można było coś na nim zarobić albo mieć lepszy zespół z nim w składzie. Drugi fakt jest taki, że odstawienie od składu Wdowiaka z powodu negocjacji to kolejna kompromitacja zarządu.  Trzeba mieć podwójne standardy żeby uważać, że odejście Rafy za grosze było ok, a odstawianie teraz Wdowiaka z powodu podobnej klauzuli (o ile to w ogóle prawda) to normalne działanie. Takie są fakty i będę to wytykał, póki tacy jak Ty będą sobie przeczyć i zakłamywać rzeczywistość.

[quote] szukam argumentów w drugą stronę[/quote] Właśnie widać, że z automatu i bez głębszego przemyślenia jakbyś na siłę chciał się nie zgodzić z krytyką. Nie wiem, może dla niektórych trafność krytyki MKS jest nie do przełknięcia? [quote]W topowych klubach wielu środkowych obrońców i defensywnych pomocników będzie mieć lepszy drybling niż skrzydłowi w Polsce[/quote] Ale skrzydłowi w Polsce powinni mieć lepszy drybling niż defensywni pomocnicy i stoperzy z polskich klubów. Skoro od kiedy Probierz przejął drużynę nie mamy skrzydłowych potrafiących dryblować, to coś jest nie tak. Dziś od skrzydłowych wymaga się nieco innej gry niż tylko dośrodkowania z linii końcowej, ale to nie znaczy, że mogą tego nie umieć. Wymagania wobec nich wzrosły, a nie zmalały. Teraz skrzydłowy musi to potrafić, a oprócz tego rozegrać, zejść do środka, absorbować uwagę obrońców rywala. BTW drybling nie tylko stwarza przewagę, ale też męczy obrońców, co powinno procentować w ostatnim kwadransie meczu. Vestenickiego wystarczy odciąć od możliwości zejścia do środka więc nie stwarza żadnej przewagi jako skrzydłowy właśnie dlatego, że rywale wiedzą, że nie pobiegnie do linii żeby dobrze dośrodkować. Przez to Tomas ma ograniczone pole manewru i nigdy nie sprawdzi się na skrzydle. Hanca jest bocznym pomocnikiem, którego z kolei wystarczy odciąć od dośrodkowań. [quote]Zawodnik nie może dogadać się z klubem to fakt. Odstawienie go od skład to patologia i także to podkreślam. Ale stwierdzenie że winny jest jedynie klub (ten, któremu podobno kibicujesz), to także patologia.[/quote] Problem w dyskusjach z Tobą polega na tym, że moim zdaniem nie umiesz trafnie ocenić który argument jest najważniejszy. Albo inaczej mówiąc widzę to tak, że w tej sytuacji kluczowa jest kwestia odstawienia Wdowiaka od grania z powodów negocjacji. Dla mnie to jest patologia nie do zaakceptowania. Nie kibicuję klubowi jako takiemu. To klub jest częścią Cracovii, której kibicuję, ale my też nią jesteśmy. Tu na forum, na stadionie i także kibice, którzy nie chodzą regularnie na mecze, ale Cracovia to część ich życia i osobowości i nią żyją. MKS to tylko jakiś ułamek historii Cracovii. Krytyka wobec klubu jest dla mnie czymś takim jak krytykowanie bliskich np za brak umiaru. Gdyby Twoja żona piła codziennie wódkę, też byś ją krytykował, prawda? Więc tutaj najważniejsze jest skandaliczne traktowanie zawodników przez klub, a niejednoznaczne aspekty sytuacji powinny zejść na dalszy plan. Czasem trzeba uderzyć pięścią w stół i podjąć radykalne kroki żeby ratować więź. [quote]Przeszkadzało mi to, że odszedł Rafa. I to za drobne. Wynikało to z sytuacji Covidovej, podobnie jak i to, że z kopiącym się do marca 202 po czole Wdowiakiem nikt nie rozpoczynał rozmów. Bo i o czym?[/quote] Nie broń klubu. To nie wynikało z sytuacji covidowej, tylko z pięterkowstwa i tabiszowstwa. Covid był tłem tej sytuacji. To jest właśnie to, że moim zdaniem mylisz priorytety, chociaż umiesz robić to tak żeby trzymać się logiki. Tylko, że to jest usprawiedliwianie dziadostwa, a szukanie wymówek jest sposobem myślenia całkowicie odwrotnym od tego, który ja stosuję i z którego jestem dumny. Zamiatanie problemów pod dywan i szukanie usprawiedliwień w efekcie nie wzmacnia klubu, tylko go osłabia. Konstruktywna krytyka może go wzmocnić, ale w tym celu musielibyśmy stanowić jedność jako kibice i wtedy mielibyśmy pośredni wpływ na to co dzieje się w klubie. Moim zdaniem szkodliwe jest krytykowanie tych, którzy krytykują, bo to obracanie wartości w rynsztok.

Chyba trudno posądzić mnie o sympatię do pięterka, ale również uważam, że bezustanna napierdalanka stępia ostrze prawdziwej i zasadnej krytyki.

Szok. Sterby luzuje majty :D

Bezustanna krytyka z byle powodu jest równie szkodliwa jak bezpodstawna krytyka konstruktywnej krytyki. Właściwie problem z krytyką pojawia się dopiero w sytuacji kiedy bezustanna krytyka jednocześnie jest merytoryczna i odnosi się do ciągłego powtarzania tych samych błędów przez ludzi zarządzających klubem. Z kolei ciągłe powtarzanie tych samych błędów świadczy o indolencji i głupocie albo o celowym sabotażu.

A co z krytyką krytyki konstruktywnej krytyki? Można?

matematyka jest jednak latwiejsza, nawiasy etc

Diabeł, co tam dowiedziałeś od od Franka (którego notabene najprawdopodniej kojarzę)? ;)

[quote='konserwa' pid='1455899' dateline='1602105418'] A co z krytyką krytyki konstruktywnej krytyki? Można? [/quote] Krytyka konstruktywnej krytyki z definicji jest niekonstruktywna, więc oczywiście, że można. Może nawet trzeba, albo przynajmniej powinno się to uskuteczniać, ale tylko w konstruktywny sposób ;) Nie wiem tylko czy prawda jest w ogóle konstruktywna, bo odnoszę wrażenie, że jest czymś najgorszym i najbardziej niechcianym. Może nie mając na nic wpływu lepiej by było żebyśmy wszyscy zamknęli mordy i udawali, że jest dobrze.

Tylko ciężko udawać przed samym sobą.

Jak mam udawać, że jest dobrze to niech mi chociaż pięterko za to płaci!

[quote="Rock" pid='1455916' dateline='1602138798'] Jak mam udawać, że jest dobrze to niech mi chociaż pięterko za to płaci! [/quote] Hm, nasuwa się pytanie komu tu na forum czy też na pięterku zależy na tym, czy Ty uważasz, że jest dobrze, czy tylko udajesz, że tak uważasz? :P

[quote='Rock' pid='1455916' dateline='1602138798'] Jak mam udawać, że jest dobrze to niech mi chociaż pięterko za to płaci! [/quote] Ja jako kibic Cracovii nie chcę od nich tych pieniędzy wolę by w Klubie działo się dobrze ale niestety inni się połakomili na drobne i jest jak jest...

[quote='ander' pid='1455934' dateline='1602148978'] [quote='Rock' pid='1455916' dateline='1602138798'] Jak mam udawać, że jest dobrze to niech mi chociaż pięterko za to płaci! [/quote] Hm, nasuwa się pytanie komu tu na forum czy też na pięterku zależy na tym, czy Ty uważasz, że jest dobrze, czy tylko udajesz, że tak uważasz? :P [/quote] Na pewno Tobie na forum, Ty lubisz przeciez zaklamywanie rzeczywistosci I propagande sukcesu.

https://www.facebook.com/Antywisła-269833553729856/