W "Dzienniku Polskim" 3 września przeczytałem z głębokim smutkiem nekrolog - zmarł Jan Antczak, znakomity piłkarz Cracovii, grał w naszych barwach przez 10 lat (1962-1971), kapitan drużyny.
Pamiętam Go z boiska...
Miał 78 lat.
Pogrzeb był też w dniu 3 września.
[']
-
-
Zmarł Jan Antczak [']
Niech spoczywa w pokoju [*]
Pamiętam go jako bardzo dobrego obrońce. Panie Janku, spoczywaj w pokoju.
[']
[']
[*]
Żegnaj Ana.
[']
[']
[*]
[*]
[b][i]CRACOVIA ZAWSZE PANY[/i][/b]
[i]Kolega, z którym na niejednym meczu razem siedzieliśmy na stadionie, opowiedział mi taką historię z dawnych lat:[/i]
Rok 1965, mecz z gts-em na Reymonta. Cracovia prowadzi 1:0. Sędzia dyktuje wolnego dla gts z jakichś 22 m. Do piłki podchodzi oczywiście Kawula. Piłka jest mocno namoczona po oberwaniu chmury kilka minut wcześniej i ciężka.
Antczak stojący w murze nie uchyla się. Bierze piłkę na głowę ratując Cracovię przed niechybnym golem i pada na boisko. Długo nie wstaje, więc podjeżdża karetka, biorą Pana Janka na nosze i zanoszą do karetki. Zaczyna się ktoś z naszych rozgrzewać, tymczasem z ruszającej już karetki wyskakuje ocknięty Antczak, ucieka goniącym go sanitariuszom i melduje się na boisku.
I Cracovia dowiozła to 1:0 na gtsie do końca.
[']
.
[ ' ]
...
I ciągle widzę ich twarze, ustawnie w oczy ich patrzę -
ich nie ma - myślę i marzę, widzę ich w duszy teatrze.
Teatr mój widzę ogromny, wielkie powietrzne przestrzenie,
ludzie je pełnią i cienie, ja jestem grze ich przytomny.
Ich sztuka jest sztuką moją, melodię słyszę choralną,
jak rosną w burzę nawalną, w gromy i wichry się zbroją.
W gromach i wichrze szaleją i gasną w gromach i wichrze -
w mroku mdlejące i cichsze - już ledwo, ledwo widnieją -
znów wstają - wracają ogromne, olbrzymie, żyjące - przytomne.
....
"I ciągle widzę ich twarze" - Stanisław Wyspiański (fragment)
Spoczywaj w pokoju [']
Cześć Jego Pamięci [']
Chemicz - Kubik - Antczak; to była obrona!
Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym. Amen.
[']
Bedziemy Go pamiętać....{*}
Pamietam jak grał, niestety ubył nam kolejny Pasiak . ŻAL .
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)