Zlitował się i zszedł z boiska .
-
-
Marcin Budziński - Witamy Ponownie !!!
Co Budziński ma do Cracovii, że jak był w formie za nic nie chciał zostać, a ja formę stracił to wrócił i męczy nasze oczy swoją grą?
[quote='leszeczek' pid='1346152' dateline='1541266007']
Co Budziński ma do Cracovii, że jak był w formie za nic nie chciał zostać, a ja formę stracił to wrócił i męczy nasze oczy swoją grą?
[/quote]
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, że nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza."- Marcin Budziński
Gość w nagrodę za mecz w Niecieczy dostaje miejsce w pierwszej 11. Zawsze jak ten piłkarz (?) Jest w wyjsciowej to dostajemy w dupe (meczu z wisla Płock nie liczę bo wtedy stał ręcznik w bramce).
Wypierdalaj z Cracovii czpalaczu.!!!!!
[i]...a to jest ustnik, chce Pan, abym przykręcił do niego trąbkę.[/i]
Weź miły chłopaku pakuj mandżur i wracaj na te kangury, na pewno sobie poradzisz w jakimś klubie jazzowy w Melbourne.
Ludzie będą Cię tam lubić, a my tu będziemy zdrowsi.
Nie wiem co Ci się odjebalo w tej Australii ale ty nie umiesz grać w piłkę. To się na psychiatryk nadaje bo takiego zjazdu nie widziałem nigdy
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Do widzenia
Strasznie bolą oczy jak się ogląda grę Budzika w tym sezonie.
Nie dość, że z przodu mizeria, to braklo pół metra, żeby po idiotycznym faulu spowodował karnego.
Marcin na podium wśród cieniasów ekstraklasy wg Interii
Spokojnie, strzeli 2 bramki z 30 metrów i całe forum będzie mlaskać, jaki to z niego grajek. A tymczasem Budziński jest uosobieniem piłki nożnej/piłkarzy w naszym kraju - do bólu przeciętny, leniwy, roszczeniowy, ale raz na czas potrafi zabłysnąć.
Macie pretensje do Budzika a on przecież sam się nie wstawia do pierwszego składu. Robi to celebryta, którego niektórzy tutaj piszący uważają za najlepszego trenera w Polsce. Podobno u tegoż ogrodnika nie ma człapania i biega się na treningach tak jak nigdzie w Polsce.
Czy Marcin okaże się tym pazurem? W obecnej dyspozycji szczerze wątpię .
Bezzębna Cracovia. Marcin Budziński będzie dla niej ratunkiem?
więcej :https://gol24.pl/bezzebna-cracovia-marcin-budzinski-bedzie-dla-niej-ratunkiem/ar/13645431
Podobno ma zagrać coś motywującego na wyjście:
[video=youtube]https://www.youtube.com/watch?v=vwioguHNW2s[/video]
[quote='jarkos_' pid='1346690' dateline='1541539131']
Spokojnie, strzeli 2 bramki z 30 metrów i całe forum będzie mlaskać, jaki to z niego grajek. A tymczasem Budziński jest uosobieniem piłki nożnej/piłkarzy w naszym kraju - do bólu przeciętny, leniwy, roszczeniowy, ale raz na czas potrafi zabłysnąć.
[/quote]
Nieprawda. Za Stawowego w 1 rundzie i za Zielińskiego rozgrywał regularnie bardzo dobre mecze. To jest po prostu taki zawodnik. Jeśli drużyna gra dobrze, to zazwyczaj jest jednym z lepszych piłkarzy, ale kiedy gra słabo, Budzik sobie człapie i pewnie wydaje mu się wtedy, że jest najgorszym piłkarzem na świecie.
Ja bym raczej powiedział, że grając na takiej kluczowej pozycji, to on powinien tej drużynie więcej dawać i ją ciągnąć, a nie na odwrót. To powinien być mózg drużyny, który nawet jak nie idzie, daje impuls do gry. U niego tego w ogóle nie widzę.
W dodatku biorąc pod uwagę staż w Cracovii i jego wiek wypadałoby motywować resztę a nie łazić po boisku. Po powrocie z Australii to cień piłkarza. Ileż można dziękować za bramkę w derbach?
Należy przyznać, że Marcin to człowiek niezwykle inteligentny, samokrytyczny wobec siebie. Pamiętam, jak o sobie mówił ,że jest zwykłym kopaczem, że nigdy nie będzie z niego dobry zawodnik. A jednak odpalił i grał świetnie nie tylko gole strzelając ale podając super piłki czy i kreując akcje. Niestety teraz nic z tych jego cech nie zostało. Ja myślę ,że jemu się nie chce chcieć i tutaj jest cały problem[size=small]. Za granica już był i wie że tam trzeba ciężko pracować a na zapieprzanie na boisku nie ma ochoty. [/size][size=small]Dodatkowo[/size] chyba przestał wierzyć już, że coś jeszcze osiągnie jako piłkarz i nie ma już totalnie motywacji do pracy i jest wręcz wypalony. [size=small]Jest typem lenia i trzeba go odpowiednio zmotywować. Probierz nie umie tego robić oprócz darcia gęby a tak do Marcina nie dotrze. Może jakiś psycholog? Z drugiej strony jest na tyle doświadczonym zawodnikiem ,że sam powinien się motywować a nie być prowadzony za rękę! Przecież piłkarstwo to jego zawód i traktując go profesjonalnie sam winien wkładać serce w to co robi a nie tylko odcinać kupony co miesiąc. [/size]
Jak nic ma jeszcze poblemy z aklimatyzacja po rocznym pobycie w Australii ;)
Jak sie nauczy języka to bedzie sie lepiej rozumiał z chłopakami.
Z tą samokrytyką to było zwykłe kręcenie beki z ludzi ponoć . Może i jest inteligentny , piłkarsko też super moim zdaniem .
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)