moim zdaniem odejście teraz to błąd - Klich nie jest jeszcze tak dobry, by dać radę, więc może skończyć jak Matusiak, na jego miejscu pograłbym jeszcze w Ekstraklasie jeden sezon i starał się załapać na Euro
jeśli ma odejść, to miejmy nadzieję, że klub nie sprzeda go za tanio, albo bardzo wysoka cena, albo pozostanie na jeden sezon
-
-
KLICH Mateusz - POWODZENIA !
Widać kasa okazała się ważniejsza niż gra na Euro2012.
Mam tylko nadzieję że za kasę z jego transferu zrobią jakieś 2-3 wyśmienite wzmocnienia i sprowadzą
dobrych kopaczy, jak Saidi czy Suvorov
i jeszcze ta cena: 1.2 mln euro to za tanio za Klicha, na miejscu Filipiaka nie brałbym mniej niż 2 mln - bez sensu
Bundesliga to skok na głęboką wodę, a pójście do teamu Magatha to skok na głęboką wodę z obciążeniem. jeśli się przebije do składu, albo chociaż na ławkę ze statusem regularnego zmiennika, to będzie świetnie. ale moim zdaniem nie uda mu się rozegrać 300 minut w rundzie.
natomiast jeśli się przebije, to może oznaczać zadatki na gracza naprawdę europejskiego formatu.
Mateusz wczoraj pochwalony w Cafe Futbol przez Wojtka Szczęsnego.
Panie i Panowie o czym tu gadać???? Chłop zagrał 5 dobrych meczy w jednej rundzie i on już chce zagranice:)..Strzału nie ma, dośrodkować nie umie.....Za pół roku wróci do Polski.
Może Magath mu ustawi stopę ;)
Transfer do Wolfsburga to skok na naprawdę głęboką wodę. Mateusz chcąc grać będzie musiał być lepszy od Thomasa Kahlenberga, Diego i Yoandry Orozco, albo przynajmniej od jednego z nich.
A są to goście, którzy w piłkę grać potrafią. Przy nich Klichu będzie anonimem z Polski, no chyba że za granicą okaże się być piłkarskim złotym dzieckiem tarnowskiego futbolu...
CracoviaNH Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> @mknacylopez - akurat ciulowo trafiłeś z tym X
> wiekiem - bo jestem z wykształcenia
> historykiem...
Czytając Twoje posty można dojść do wniosku, że jesteś raczej hist[b]e[/b]rykiem
Mateusz wszystkiego najlepszego w dniu Twoich i Cracovii urodzin.
Dziękujemy i Powodzenia
zubereg Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Panie i Panowie o czym tu gadać???? Chłop
> zagrał 5 dobrych meczy w jednej rundzie i on już
> chce zagranice:)..Strzału nie ma, dośrodkować
> nie umie.....Za pół roku wróci do Polski.
Skauci wyszukują najlepszych graczy w wieku kilkunastulat i wysyłają ich zagranicę. Twoje argumenty generalanie nie przystają do rzeczywistości. W wielu przypadkach nie kupuje się umiejętności, a kupuje się potencjał.
Wymień mi osiągnięcia Dudka lub Wojtka Szczęsnego przed odejściem z Polski?
Ryzyko jest kupującego i samego zawodnika. Można też uznać że Cracovia nie gwarantuje mu rozwoju piłkarskiego jakiego oczekuje. Bez ryzyka nie ma zysków...
Robinksc, ale ile kasy zapłacono za Dudka i Szczęsnego gdy wyjeżdżali z Polski?
leszeczek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Robinksc, ale ile kasy zapłacono za Dudka i
> Szczęsnego gdy wyjeżdżali z Polski?
Podejrzewam że mniej niż za Klicha, ale to chyba nie nasze zmartwienie :) poza tym on już trochę starszy jest. Moim zdaniem dużo ryzykuje ale życzę mu powodzenia.
Wręcz przeciwnie, to dla nas czysty zysk. Chodziło mi tylko o to, że potencjał kupuje się za mniejsze pieniądze. W okolicach 1mln euro to już się kupuje jakąś jakość, ale z drugiej strony czy 1,2-1,5 mln euro to jakaś kwota dla Niemców?
Ich kasa ich zmartwienie.
Wszystkiego najlepszego! :)
Pasiak95 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> chyba Visniakovs
jako odpowiedź na:
Agnan:
------------
+ Wisniakows
===================
Właśnie Wisniakows.
Wybacz, ale jesteśmy w Polsce, i obowiązują pewne ustalone reguły transkrybcji nazwisk pisanych cyrylicą,
A zatem po polsku Gorbaczow, nie Gorbatschov. Bułchakow, nie Bułhakov. Okudżawa, nie Okudjava. Wisniakow, nie Visniakovs. Suworow, nie Suvorov.
Oni mają prawo mieć napisane na koszulkach tak jak chcą (mogą mieć pseudonim, imię - ważne by wiadomo było o kogo chodzi) - i nie mam nic przeciwko temu, ale my, w Polsce, pisząc o ludziach z nazwiskami pisanymi cyrylicą powinniśmy pisać według ustalonych reguł...
Robin
Ale oni umieli sie rzucać, wybić piłkę:). Klich ma podstawowe braki.
Agnan Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Pasiak95 Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > chyba Visniakovs
>
> jako odpowiedź na:
>
> Agnan:
> ------------
> + Wisniakows
>
>
> ===================
>
> Właśnie Wisniakows.
>
> Wybacz, ale jesteśmy w Polsce, i obowiązują
> pewne ustalone reguły transkrybcji nazwisk
> pisanych cyrylicą,
> A zatem po polsku Gorbaczow, nie Gorbatschov.
> Bułchakow, nie Bułhakov. Okudżawa, nie
> Okudjava. Wisniakow, nie Visniakovs. Suworow, nie
> Suvorov.
>
> Oni mają prawo mieć napisane na koszulkach tak
> jak chcą (mogą mieć pseudonim, imię - ważne
> by wiadomo było o kogo chodzi) - i nie mam nic
> przeciwko temu, ale my, w Polsce, pisząc o
> ludziach z nazwiskami pisanymi cyrylicą
> powinniśmy pisać według ustalonych reguł...
kompletny off-topic, wiec nie zdziwie sie jak modowie to wyrzuca, ale na Lotwie pisze sie normalnie, a nie cyrylica:
[url]http://lv.wikipedia.org/wiki/Aleksejs_Vi%C5%A1%C5%86akovs[/url]
.
Agnan oczywiscie ma racje, inaczej do jdziemy do takiego kuriozum, ze slynny Wiktor Korcznoj powinien miec w Polsce wizytowke przy szachownicy Korchnoi.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)