Lepsza organizacja gry w obronie. Mniejsze odległości między naszymi zawodnikami. Podobają mi się podania Amira do przodu, są nieoczywiste, ale celne. Natomiast z przodu znana mizeria, bo wahadłowi na skrzydle powinni mieć kogoś, kto będzie ich obiegał, ale wychodzi na to, że powinni obiegać samych siebie, bo przecież za nimi nie ma nikogo... 🙂 Szkoda tych stałych fragmentów, może gdyby coś wpadło to udało by się dowieźć.
[quote]#post1633036 [quote]#post1633019 [img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-07/453186729-877098211109577-2546664063345651631-n-jpg-27367901.jpg[/img]
Czyli właśnie napisałeś, że w zasadzie jest super. mamy świetnych wahadłowych, dopasowujemy taktykę pod przeciwnika i nie ważny jest styl, tylko wynik. Dodaj jeszcze za trenerem Probierzem, że piłka nas uczy pokory. Czyli to, że w zasadzie spadliśmy, bo utrzymanie było splotem korzystnych wyników innych drużyn nie ma znaczenia. Ciekawe, że trenerzy i piłkarze z miejsc dużo wyższych od naszego, mają odmienne zdanie. Jagiellonia grała w piłkę i grała ofensywnie, gdyby grała 10 obrońcami to nie została by mistrzem.[/quote]
Nie nie napisałem że jest super tylko że mamy ułożony zespół po grę trójką środkowych obrońców i że nie mamy sensownych skrzydłowych do taktyki z czwórką z tyłu, a wahadła jak na ekstraklasę według mnie mamy dobre, i że BRAKUJE NAM DOBRYCH ŚRODKOWYCH POMOCNIKÓW I WEDŁUG MNIE DOBREGO OFENSYWNEGO POMOCNIKA CZYLI ŚRODKA POLA, PLUS GRAMY EMERYTEM GLIKIEM NA ŚO TO ZAWAŻA NA NASZEJ GRZE, W ŻADNYM MECZU NIE ZAGRALIŚMY 10 OBROŃCAMI I PRZEZ DOSTOSOWYWANIE TAKTYKI, Z RAZ MOŻNA GRAĆ BARDZIEJ OFENSYWNIE Z DRUGI RAZ BARDZIEJ DEFENSYWNIE TAK TEŻ MOŻNA ZDOBYĆ MISTRZA, TYLE ŻE W TYM SEZONIE ON NAM RACZEJ NIE GROZI SAM PREZES TO MÓWIŁ GÓRNA ÓSEMKA TO JEST CEL NA TEN SEZON,I JEŚLI GO ZREALIZUJĄ TO MOŻE SEZON PÓŹNIEJ BĘDĄ MOGLI SIE POKUSIĆ O ŁADNIEJSZĄ GRE I LEPSZY WYNIK , TY PISZESZ TYLKO ŻEBY ZMIENIĆ USTAWIENIE, GRAJĄC CZWÓRKĄ Z TYŁU TEZ MOŻNA GRAĆ DEFENSYWNIE JAK MY W NIEKTÓRYCH MECZACH,USTAWIENIE NIE MA ZNACZENIA.
Ale skład na dzisiejszy mecz mi się nie podoba Paralitycy Glik i Sokołowski (pośrednio o nich wspominałem )i maigaard(ale dawno nie grał od początku, więc można go będzie lepiej ocenić[/quote]
Ja nie piszę, że wystarczy zmienić ustawienie tylko, że to byłoby rozsądne po prawie dwóch latach grania w ten sposób.
Zostawmy to, ja już mam dość spierania się na forach. Oby dzisiaj zagrali dobrze. Tego sobie i wam życzę.
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-07/453186729-877098211109577-2546664063345651631-n-jpg-27367901.jpg[/img]
Czyli właśnie napisałeś, że w zasadzie jest super. mamy świetnych wahadłowych, dopasowujemy taktykę pod przeciwnika i nie ważny jest styl, tylko wynik. Dodaj jeszcze za trenerem Probierzem, że piłka nas uczy pokory. Czyli to, że w zasadzie spadliśmy, bo utrzymanie było splotem korzystnych wyników innych drużyn nie ma znaczenia. Ciekawe, że trenerzy i piłkarze z miejsc dużo wyższych od naszego, mają odmienne zdanie. Jagiellonia grała w piłkę i grała ofensywnie, gdyby grała 10 obrońcami to nie została by mistrzem.
[/quote] Ustawienie nie większego znaczenia, wiele klubów gra trójką środkowych obrońców, i gra bardzo dobrze naszym największym problemem jest brak środka pola niema kto zagrać dobrej prostopadłej piłki do naszej ofensywnej trójki i ten Emeryt Glik( on już nie powinien wąchać murawy)zmiana ustawienia nic nie da tym bardziej że my mamy zespól zbudowany pod grę trójką stoperów (tzn duża ilość środkowych obrońców w kadrze niestety nie wszyscy z nich mają jakość np.wspomniany przeze mnie Glik)brak typowych skrzydłowych (z takich zawodników jest tylko Rózga i Bochnak) [/quote]
Oczywiście, że ustawienie ma znaczenie, bo skutecznie z trójką obrońców gra tylko Legia i Raków czyli drużyny, które grają bardzo wysoko, są cały czas w ofensywie i mają dużo lepszych zawodników na każdej pozycji. W ich przypadku, obrońcy rozgrywają piłkę już na linii środkowej, a wahadłowi/skrzydłowi grają bardzo intensywnie przez całe spotkanie.
My gramy w zasadzie z 5 obrońców plus dwóch defensywnych pomocników. W ofensywie gra trzech piłkarzy. To jest jak ogłoszenie już przed meczem: Nie potrafimy grać w piłkę i czekamy co zrobi przeciwnik. Do grania wahadłami są potrzebni zupełnie inni piłkarze niż ci, których mamy. u nas są tylko obrońcy (Jaro, Olafsson, Skovgaard, Janasik, Kakabadze) albo ofensywni skrzydłowi (Bochnak, Rózga). W praktyce wygląda to tak, że mając piłkę w ofensywie nie ma nikogo z przodu z kim można rozegrać akcję. W tej chwili jesteśmy najbardziej toporną drużyną w lidze. Oczywiście, środek pola jest ważny, ale przy innym ustawieniu, w środku mógłby grać np. Rakoczy, który nie jest skrzydłowym, a ciągle gra na boku. Nie ma znaczenia pod co drużyna była budowana skoro wystawia się Glika, który nie jest w formie na ekstraklasę i Olafssona, który jest lewym obrońcą. U nas środkowi obrońcy sa za wolni na powrót z połowy przeciwnika przy stracie piłki. Stąd sytuacje dla rywali kiedy tylko musimy odrabiać straty. Zobacz jak grają stoperzy Legii czy Rakowa, jak dużo biegają i nie boją się walki szybkościowej. Oczywiście środek pola to zmora i naprawdę, jestem mocno zawiedziony Sokołowskim, który co tak naprawdę daje tej drużynie. Przypomnij sobie jak grał np. Janusz Gol na tej pozycji. W ostatnim meczu został ściągnięty Filip Rózga czyli jedyny piłkarz, który potrafi dryblować i dzięki temu wywalczyć stały fragment gry czy zrobić przewagę. Jeżeli nie zmienimy stylu gry (pal licho już ustawienie), jeżeli nie będzie w składzie więcej piłkarzy ofensywnych to w drugiej połowie września nie będzie już z nami Dawida Kroczka, a my będziemy liczyć punkty do strefy spadkowej. Beniaminkowie są w tym roku lepsi piłkarsko, Puszcza zrobiła postęp. Do tego nie można grać tak bojaźliwie u siebie jak my tydzień temu z 10 zespołem tamtego sezonu. Jak będziemy grać z pierwszą czwórką to wyjdzie 10 obrońców? Piast pomimo tego oddał 26 strzałów. Liczę, że to był falstart i dzisiaj zobaczymy postęp w grze. Jako kibic musze być trochę naiwny. Ciężkie przygotowania, zła pogoda, a dzisiaj będzie petarda. Trzymam kciuki.
Staram się pochopnie nikogo nie oceniać, ale ten mecz na pewno pokaże czy trener potrafi wyciągnąć wnioski z pierwszego meczu. Będę już wstępnie to wiedział o 18:00, kiedy pokażą skład. Oczywiste, jest że nie oczekuję samych zwycięstw, ale liczyłem na zmianę w podejściu do piłki w wydaniu naszej Cracovii. Futbol to naprawdę prosta gra i niestety na naszym przykładzie widać, że na tle innych, uprawiamy inną dyscyplinę. Jeżeli taktyka się nie zmieni oraz ustawienie to znaczy, że trzeba rozglądać się za nowym trenerem zanim zajmiemy miejsce pod koniec tabeli. Co ułatwi narrację grania syfu, ideą walki o utrzymanie.
Byłem na prezentacji odnowionej szatni i były obydwa elementy. Tylko, że teraz jest mały krzyż, a w "starej" szatni, zdecydowanie był większy.
[img]https://cracovia.krakow.pl/uploads/media/2024-07/img-20240719-181510-jpg-28618434.jpg[/img]
Oglądając te mecze to naprawdę ogarnia człowieka wstyd. Wszyscy grają w piłkę, próbują coś konstruować, atakują, oddają strzały. Cracovia to na razie antyfutbol i kopanie się po czołach. Zawiodłem się na razie na trenerze Kroczku, bo obrona Częstochowy z 10 drużyną ligi u siebie to żenada. Oczywiście z pokorą czekam i liczę na odmianę, ale skoro dalej uparcie gramy trójką obrońców to znaczy, że wnioski wyciągane są powoli. Lech dostaje już 2-0...
[quote]#post1632698 ... A skąd w zapowiedzi wstawka o tym, że w klubie dużo mówi się o naśladowaniu Jagiellonii? Bardzo bym chciał, ale nie pamiętam takich zapowiedzi/wypowiedzi......[/quote]
Dzięki za zwrócenie uwagi. Faktycznie nie było chyba takiej oficjalnej wypowiedzi, natomiast wokół klubu, wraz z zatrudnieniem trenera Kroczka (co było jednak działaniem bardzo ryzykownym), pojawiły się porównania do Jagielloni. Sprzyja temu, również podobna sytuacja, czyli walka o utrzymanie, a później diametralna odmiana pod okiem szkoleniowca z rezerw. Chyba jednak, użycie tego w tym kontekście jest nadużyciem i oczywiście to skoryguję.
Dziękuję bardzo. Myślę, że jeżeli trener Kroczek nie zareaguje natychmiast to we wrześniu już go z nami nie będzie. Boję się szczególnie, że możemy zakopać się gdzieś w dole tabeli już na początku sezonu. Wtedy będą się tłumaczyć jak przez ostatnie lata, że gramy o utrzymanie i stąd bezpieczna taktyka, nie dawanie szans młodzieży i tłumaczenie wszystkiego presją.
Uważam, że mamy piłkarzy, którzy przy innym podejściu do futbolu, powinni spokojnie zająć miejsce w środku tabeli. Wystarczyłoby pozwolić im normalnie grać do przodu, a nie stawiać autobus. Jestem zwolennikiem zmiany ustawienia już od tego meczu na 4-2-3-1 lub 4-1-4-1. Zdecydowanie też nie ma sensu wystawiania w pierwszym składzie Kamila Glika i w obecnej formie Karola Kanapa (którego bardzo lubię), ale w meczu z Piastem, zagrał bardzo słabo. Kolejnym niewypałem było wstawienie Olafssona na stoperze. Nie mógł tam się odnaleźć. To naprawdę masa błędów jak na 2 miesięczną przerwę podczas, której mogli normalnie pracować. Pamiętajmy, że rok temu, trener Jacek Zieliński nie miał transferów, a w sztabie były 3 osoby. Teraz jest ich kilkanaście.
Dzięki wielkie za miłe słowa i czas poświęcony na przeczytanie tych tekstów.To bardzo zdrowe, że ma się różne spojrzenia na pewne sprawy.
Całkowicie się zgadzam, że toporny, defensywny styl nie przyniesie nic dobrego. Można w ten sposób, wymęczyć wynik we pojedynczym meczu i to wszystko. Po prostu, gra w piłkę musi też dawać satysfakcję piłkarzom, a tej nie ma kiedy tylko wykonuje się zadania taktyczne.
Co do trenera Kroczka to weź pod uwagę, że dwa z tych tekstów powstały przed pierwszym meczem. Miałem wielką nadzieję na zmianę ustawienia z trójki obrońców na czwórkę. Z trójką w ostatniej kolejce grały tylko Raków, Legia i GKS Katowice. Do tego to defensywne podejście i Glik w pierwszym składzie. Mecz z Piastem bardzo mnie zawiódł i ta bojaźliwość trenera to nie jest dobry prognostyk. Jeżeli zagramy w poniedziałek tak samo jak w 1 kolejce to czarno to widzę.
Popełniłem też zapowiedź na ten mecz:
https://www.facebook.com/share/p/aBLCE8z74ydAgSeL/
Cześć wszystkim. Jeżeli komuś mało jest masochizmu to zapraszam do kilku tekstów, które napisałem po to żeby nie rozdrabniać się na różnych forach. Niestety głównie musiałem kłócić się z innymi kibicami "Pasów". W skrócie, nigdy nie byłem wielkim fanem śp. profesora i wszystkiego co się z tym łączy. Tak samo było z Panem Probierzem. Czułem się często jak bohaterowie książek H.P. Lovecrafta, którzy walczyli z kultystami. Nie proszę o polubienia i lajki. To nie jest żadna incjatywa nastawiona na atencję czy zarabianie kasy. Jeżeli to wbrew regulaminowi lub zwyczajnie wam nie pasuje to proszę admina o usunięcie. jeżeli ktoś ma awersję do facebooka, a chciałby poczytać to mogę wrzucić te teksty na forum. Z pasiastym pozdrowieniem.
PODSUMOWANIE TAMTEGO SEZONU: https://www.facebook.com/share/tuMac8GhKga6cgZg/
TROCHĘ O STYLU GRANIA W PIŁKĘ https://www.facebook.com/share/p/6wzRDtVo8kHdXbSQ/
PODSUMOWANIE MECZU Z PIASTEM https://www.facebook.com/share/p/E8m76QQpdLYQ842L/
Cześć wszystkim. Wiem, że praktycznie się tu nie udzielam, ale przez wiele lat głównie kłóciłem się z innymi kibicami Cracovii co do tego kto zarządza klubem i jak to robi. Trochę jestem tym zmęczony 😉. Staram się nigdzie nie spamować ani też nie będę prosił o lajki. Jednak zachęcam do 2 minutowej lektury, jeżeli ktoś ma ochotę pomęczyć się jeszcze ze wspomnieniami po ostatnim meczu.
https://www.facebook.com/share/p/HHGefuWQd2SVap7c/