O wynik mozecie byc spokojni... nie będę ogladal bo impreza rodzinna takze zagraja koncertowo... 😉 do tej pory widzualem jeden mecz ze stala i bryndza straszna...
-
-
[5] CRACOVIA - Piast Gliwice - [13.08.2022 godz. 15:00 | sobota]
[quote]#post1545902 Patrząc na ten wątek oraz ilość sprzedanych biletów to mam wrażenie, że prawie nikogo ten mecz nie interesuje...
Ja się wybieram i zastanawiam nad naszym składem.
Zagadki są chyba trzy:
1. Rodin czy Jablonsky
2. Loshaj czy Knap lub Oshima
3. Myszor z Rakoczym czy Kallman za któregoś z nich
Obstawiam: Rodina, Knapa i duet Rakoczy&Myszor.
P. S. Może jeszcze kogoś tu Cracovia interesuje... Postów o polityce, Rakowie i kopaninie Lecha z jakimiś amatorami już mi wystarczy...
Niestety, znajdą się głupki, co jaraja się srakowem albo wywaleniem Filipiaka, zapominając, że są na forum Cracovii. Ich mecze Pasow nie interesują, nie chodzą na nie zresztą. Ale Najgorsze jest to, że ten jeden wszystkim znany głupek, ma jeszcze swoich fanów, stających w jego obronie, czego przykładem była dyskusja parę dni temu.
UWAGA UWAGA UWAGA
Dostałem z klubu vouchery na mecz z piastem na SEKTOR RODZINNY (zostały jeszcze 4 ) do wymiany na bilety w POKach. Jak ktoś chętny (może znacie kogoś kogo nie stać) zapraszam na priv.
Sporo kibiców kupuje bilet w dniu meczu... jutro w Krakowie ma padać cały dzień, więc jakaś część kibiców zrezygnuje z meczu, ze względu na pogodę... 😑
[quote]#post1545913 Sporo kibiców kupuje bilet w dniu meczu... jutro w Krakowie ma padać cały dzień, więc jakaś część kibiców zrezygnuje z meczu, ze względu na pogodę... 😑 [/quote]
3 raz z rzędu.... Nie mamy szczęścia do pogody, ale dla mnie to żadna wymówka.
Kto jest prawdziwym kibicem nie zwraca uwagi na deszcz, śnieg, wiatr idzie mecz bo to dzień święty 😉
Trzeci mecz w deszcu trzecie zwyciestwo - Jak na Kłuży to na kałuży p.Józef czuwa i czeka na mistrza.
Zbysiu, wątki są założone I dyskusje są w nich prowadzone zgodnie z tematem wątków . Głupkiem to jesteś ty, upierdliwym z twoim notorycznym przydupcaniem się do ludzi. Sugestia: odpierdol się.
Coraz wyższy tutaj poziom, potem sie dziwicie ze jest nas tylu ilu jest.
Cóż, trzeba jutro wygrać, aby wyraźnie przegonić komuszy pomiot 1945...
- Edytowany
Chcieli mnie w robocie zaciągnąć w sobotę do pracy. Nawet zagrozili, że zwolnią jak nie przyjdę. He, he. Zdradziłem więc najważniejszemu szefowi WIELKĄ TAJEMNICĘ, że nawet jakby żona zagroziła rozwodem albo mój kochany pies miał się zes.rać na środku mieszkania, bo by go nie miał kto wyprowadzić to... i tak na Pasy z Piastem pójdę. W finale rzuciłem mu na biurko wniosek o urlop na 5 dni (w terminie Straubing i Villach) i... podpisał 😀
PS.
Kiedyś leżałem w szpitalu na żółtaczkę. Pasy grały w III lidze. Jakiś 1990 rok. No to myk: skitrane cywilne ciuchy, okno, hop i... na kolację znowu leżałem grzecznie w łóżku na sali. Albo 1-komunijne tygodnie, lata 70-te. Wszyscy z mojego rocznika walą cali na biało do kościoła na rekolekcje, a ja w białym ubranku (ze świeczką, książeczką i różańcem w bladoróżowym pularysku) melduję się na Pasach. Ale o takich historiach już szefowi nie opowiadałem... 🤣
Edit:
PS2.
Nie wiem jak wy mieliście w dzieciństwie z ojcem. Mi na początku lat 80-tych nawet buty schował, ale... na Pasy poszedłem (kumpel pożyczył swoje). Tak, był później wdupc od ojca. Potem ojciec już zmądrzał i w 1982 pojechał ze mną do Sosnowca (byłem z nim na partyzanta, dobre i to). Jak wracaliśmy po meczu wymieszani w tramwaju z Gołębiami to pojazd został zaatakowany przez... Cracovię 😀
[quote]#post1545843 jest gość co od pierwszego Stawowego meczu Pasów nie opuścił
Jest gość co był na wszystkich meczach zjazdu 1-->4....
55 piękny i szacowny wynik Ale do miszczuff🤣 dadaleko lejo[/quote]
Dla wyjaśnienia:
55 to była tylko przypadkowo rzucona liczba, ot tak, wielokrotność poprzedzającej wiadomości ;)
Ale jak jest okazja to dlaczegoby nie wbić zupełnie niepotrzebnej szpileczki, co? Ehh.. cała Cracovia.. ale spoko, nie będę pytał czy pisałeś o sobie czy chwialisz się cudzym osiągnięciem 😉
[quote]#post1545840 [quote]#post1545789 [quote]#post1545787 5 mecz z rzędu na żywo, był wypadek przy pracy
, ale liczę na 4 zwycięstwo i do zobaczenia we Wrocławiu! Auuu[/quote]
Niektórzy mają 55 (nie licząc zakazów) i się nie chwalą ;)
Z przymrużeniem oka. Oby tak dalej!![/quote]
55 z rzędu? Brawo! Tym się należy chwalić!
U mnie nie było to możliwe ze względu na emigrację.
P.s. Dokładniej miałem na myśli że 5 raz w tym sezonie.
Pozdro.[/quote]
Nie wiem ile z rzędu ale któryś sezon, nie liczę. Jestem zawsze jak jest możliwość :) fajna sprawa - polecam każdemu 💪
[quote]#post1545945 Chcieli mnie w robocie zaciągnąć w sobotę do pracy. Nawet zagrozili, że zwolnią jak nie przyjdę. He, he. Zdradziłem więc najważniejszemu szefowi WIELKĄ TAJEMNICĘ, że nawet jakby żona zagroziła rozwodem albo mój kochany pies miał się zes.rać na środku mieszkania, bo by go nie miał kto wyprowadzić to... i tak na Pasy z Piastem pójdę. W finale rzuciłem mu na biurko wniosek o urlop na 5 dni (w terminie Straubing i Villach) i... podpisał 😀
PS.
Kiedyś leżałem w szpitalu na żółtaczkę. Pasy grały w III lidze. Jakiś 1990 rok. No to myk: skitrane cywilne ciuchy, okno, hop i... na kolację znowu leżałem grzecznie w łóżku na sali. Albo 1-komunijne tygodnie, lata 70-te. Wszyscy z mojego rocznika walą cali na biało do kościoła na rekolekcje, a ja w białym ubranku (ze świeczką, książeczką i różańcem w bladoróżowym pularysku) melduję się na Pasach. Ale o takich historiach już szefowi nie opowiadałem... 🤣
[/quote][i]Nie masz teraz prawdziwej przyjaźni na świecie;
Ostatni znam jej przykład w krakowskim powiecie.
Tam żył Axe, kum Pasów...[/i]
Ech, kiedyś to byli czasy...
🙂
- Edytowany
[quote]#post1545946 [quote]#post1545843 jest gość co od pierwszego Stawowego meczu Pasów nie opuścił
Jest gość co był na wszystkich meczach zjazdu 1-->4....
55 piękny i szacowny wynik Ale do miszczuff🤣 dadaleko lejo[/quote]
Dla wyjaśnienia:
55 to była tylko przypadkowo rzucona liczba, ot tak, wielokrotność poprzedzającej wiadomości ;)
Ale jak jest okazja to dlaczegoby nie wbić zupełnie niepotrzebnej szpileczki, co? Ehh.. cała Cracovia.. ale spoko, nie będę pytał czy pisałeś o sobie czy chwialisz się cudzym osiągnięciem 😉[/quote]
Absolutnie nie o sobie. Obaj Ci goście pisywali na tym forum.
[edit] : a gdzie tu jakaś szpilka? Pełen szacunek za chodzenie/jeżdżenie na Pasy.
Dzisiaj tylko trzy punkty. Nie możemy dać się wyprzedzić w tabeli jakimś (L)eszczom.
Jak wyżej, DO BOJU PASY!
Do Boooojuuuu CRACOVIA !!
Mam nadzieję że Nasi piłkarze wyciągną wnioski z ubiegłotygodniowej lekcji pokory i dzisiaj zagrają na miarę swoich możliwości i Naszych oczekiwać. Dobrego i wygranego meczu życzę Pasiaki.
Zagrać jak z Koroną i będzie ok.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)