[quote='3lvis' pid='1513944' dateline='1638170030'] Bramkę z Rakowem zostawiam bez asysty i bez KZ zgodnie z opinią większości się udzielającej. [b]16 kolejka: Wisła Płock - Cracovia 2:1 Bramka - Filip Piszczek Asysta - Jakub Myszor KZ - Otar Kakabadze [/b] Gol i asysta bez wątpliwości a Otar za przejęcie piłki i podanie do Myszora, po którym ten dośrodkował wg mnie zasłużył na KZ ale czekam na wasze opinie. [/quote] KZ Otara ewidentne, ale przy bramce na 1:0 dla Wisły Płock... :) Dla mnie przyznanie tu KZ Otarowi (z całą sympatią, zwłaszcza za gol z Rakowem) a nieprzyznanie Pestce KZ w meczu z Rakowem to jakaś paranoja.

Otar przynajmniej podał do swojego. Tyle, że to było zwykłe podanie a nie żadne kz

wiedziałem :D no niestety ale nie. veto

pff jak zwykle, atencjusz ;) https://www.youtube.com/watch?v=UspIouXRWec wplyw na lot pilki jest minimalny, nawet ze ktorys dwoch (haha) tam ja dotknal

Jakby jej nie dotkneli to by mu spadla na wysokosci kolana(lub zrobila koziol przed nim) a nie brzucha, wiec moglby jej nie przyjac.

aż dwóch parodystów z Warszawy ją dotknęło chociaż powinni ją wybić. wrzutka [u]na Piszczka[/u], który przegrał głowę. to doceńcie jeszcze fakt, że nie wygrał głowy (częsta praktyka w tym temacie) bo jakby nie skoczył do piłki to pierwszy obrońca cwelki by nie musiał interweniować. Nawet do asysty drugiego stopnia w Diabłowiej się nie łapie ta asysta bo zagranie Siplaka było czwarte. Gdyby nie warszawscy parodyści (zwłaszcza Wieteska, który się jeszcze uchylił) to by nie było gola.

[quote='3lvis' pid='1514882' dateline='1638793749'] Dokładnie jak napisał Diabeł. Wrzutka Siplaka w pole karne, gdzieś tam po głowach obrońców cwksu się prześlizgnęła ale nie zmieniła kierunku lotu piłki. To nie była sytuacja jak z golem Otara gdzie obrońca wybił piłkę w zupełnie innym kierunku i dzięki temu trafiła ona pod nogi Otara. Tutaj piłka [b]gdyby[/b] Wieteska jej nie dotknął i tak trafiłaby do Pelle, według mnie asysta. [/quote] Lubie ten watek;) Jest taki uznaniowy. Juz raz dostal na kolano, to zle przyjal i zaliczyl bodajze asyste przy bramce Vestenickiego.

to tak jakby kolega Ci podawał pojarę przez kilku innych ziomków. może dostaniesz obstawkę a może jak chłopaki po drodze sobie ściągną po buchu to dostaniesz co najwyżej gwizdek. finalnie wziąłeś macha ale nie najarałeś się tak jak chciałeś, a intencją kolegi było, że może jakoś to do Ciebie dotrze bo mu się nie chciało ruszyć doopy z fotela by ci podać bezpośrednio. ostateczne więc Siplak zagrywał do Piszczka. Piszczek przegrał głowę. Potem kolejna przebitka i trafiło do Pellego. Gdyby nie te okoliczności to piłka może by spadła pod jego nogi a może nie. O intencjonalnej asyście Siplaka nie ma więc żadnej mowy bo o całym zagraniu decydował fart. Opcje mamy więc dwie skoro punkty muszą być na siłę: KZ dla Siplaka. Bo gdyby nie kopnął w pole karne w poszukiwaniu innego kolegi (albo po prostu kopnął w stronę bramki bez intencji komu to dostarczy) to piłka nie trafiłaby cudem do będącego na pozycji spalonej Pellego Asysta dla Siplaka (hehe) ale wtedy KZ dla Piszczak. Zwyczajowo nagradzamy na tym forum nieudane zagrania więc to tradycja, którą być może warto pielęgnować. Gdyby Piszczek nie przegrał w fantastyczny sposób głowy z obrońcą, tylko uderzył by piłkę i ta po jego głowie przeturlałaby się do Pellego to raz, że odebrał by zasłużoną (hehe) asystę Siplakowi a dwa, że pewnie też i bramkę Pellemu bo wtedy sympatyczny Holender byłby na spalonym ;) Ostatecznie więc najwięcej wg mnie zależało od Piszczka. Wspaniale przegrał głowę. Dla mnie KZ

Asysta. A skoro Santo chce oceniać intencje to niech udowodni, że nie taka była intencja Siplaka ;)

Wiadomo przecież, że zagrywał do Pellego :)

Jeśli nie daliście KZ Pestce za Raków (niesłusznie i wbrew regułom) to jak można tu dać asystę Siplakowi? Były dwie główki cwks-owców po drodze... A co ma za znaczenie jaka była intencja? Jak ktoścche podac, a mu piłka zejdzie i będzie gol to zaliczycie gola czy nie? Tu ewidentne KZ dla Siplaka (należy mu się zresztą ewidentnie) no a bramka - wiadomo.

[quote='Kacyk' pid='1514975' dateline='1638821916'] Jeśli nie daliście KZ Pestce za Raków (niesłusznie i wbrew regułom) [/quote] O jakich regułach mowa?

no i jesteśmy w domu ; )

po pierwsze, Piszczek niczego nie przegral bo pilka byla dla niego za wysoka. po drugie , mozna z cala pewnoscia zalozyc, ze Siplak wrzucajac w pole karne chce kogos obsluzyc, jego intencje sa jasne. po trzecie, wiadomo rowniez ze jak wrzucasz w pole karne to nie jestes pewien ze akurat dotrze do goscia A a nie B, w momencie kiedy w polu karnym jest gosci 16+, wiec niby skad wiecie ze Siplak wrzucal do Piszczka a nie Pelle? po czwarte, wrzutka jest ostra, to ze Piszczek skacze czy nie , nie ma znaczenia, ogladnijcie sobie ja tak z 10x, skacza bo chca ja przeciac po piate, czy dotkniecie przez, tutaj 2 cweli, anuluje asyste ? wg mnie nie ma az tak istotnej zmiany trajektorii, smyrneli pilke, ale suma sumarum spadla przyblizenie tam gdzie leciala bez poprawek zatem asysta i koniec mokrych snow panowie