"Dobry król tylko doradców ma złych."
Klasyczny punkt widzenia Pasiaków( w tym zacnych jak Khalid czy Harry) wychowanych w zimnej wodzie.
Tego się nie da przełamać ,strach przed 3 ligą jest większy.
Najlepiej to zrobił Jerzy Pilch, zawsze go uważałem za mądrego,mam nadzieje ze szybko pójdę jego śladem , bo inaczej mnie krew zaleje.
-
-
Wnioski do Prezesa Filipiaka!
[align=justify]Chciałbym Panie Filipiak za kilkadziesiąt lat móc opowiadać wnukom o tej Naszej Cracovii z taką nostalgią i dawką miłości, z jaką wypowiadają się o niej niektórzy bardziej doświadczeni życiowo użytkownicy tego forum. Chciałbym, tylko na moje nieszczęście początek tej historii będzie przypadał na czasy, w których to właśnie Pan był prezesem. Przeszło 10 lat pasiastej przygody za mną i jak mam je podsumować, by osoby postronne nie uznały tego nieprzerwanego przechodzenia na stadion przy ul. Kałuży za jakieś niegroźne schorzenie psychiczne podchodzące pod masochizm? Opowieści o wartościach które cechowały ten Klub, o żywych legendach Pasów i chodzeniu pod prąd z podniesioną głową brzmią aktualnie jak ciekawostki historyczne, po których nie ma już śladu. Długo można dawać się oszukiwać, przymykać oko, tłumaczyć wszystkie upokorzenia od strony sąsiadki ich milicyjnym rodowodem i zastępować radość z sukcesów radością z bycia członkiem społeczności Klubu unikalnego w całej Europie. Długo, ale nie bez końca. Piłka powinna być odskocznią od życia codziennego, 90 minut spędzonych z ukochaną drużyną powinno być najbardziej wyczekiwanymi minutami w tygodniu, pozwalającymi zapomnieć o wszystkich otaczających niedogodnościach. Jedyny argument by oglądać tę żenującą pod względem poziomu ligę (w której nie potrafimy zdobyć nawet brązowego medalu) to ciężkie do wytłumaczenia zaangażowanie emocjonalne. I właśnie to zaangażowanie sukcesywnie w tym sezonie udało się Panu we mnie zabić. Lista grzechów jest długa, każdy śledzący to forum doskonale ją zna, więc nie ma sensu się powtarzać. Jest Pan ojcem kolejnego wyjątkowo smutnego dnia dla kibica Pasów- sezon, który miał być przełomowy, w praktyce się skończył, a brak zaakceptowania propozycji odnośnie kary za korupcję sprawia, że następny też trzeba spisać na straty już przed jego rozpoczęciem. Zbudował pan rękami trenera Probierza drużynę, z którą nie da się identyfikować, a co gorsza, nawet na nią patrzeć. W poniedziałek kolejny mecz, ale po dzisiejszym występie nie czuję już nic, co mogłoby mnie zachęcić do jego oglądnięcia. Myślałem, że ten sezon coś na stałe zmieni w tym Klubie, ale już wiem, że przy Panu to niemożliwe. Na stadion jak zwykle przyjdę, może nawet dorzucę się na tę bazę w Rącznej zostawiając pieniądze wydane na kiełbę (jak tylko będę miał na tyle szczęścia by akurat trafić na panią na rolkach z terminalem), ale nie będzie to już nic innego, jak zwykłe spotkanie ze znajomymi i okazja do nawodnienia organizmu. [/align]
[align=justify] [/align]
[align=justify]Jeden z użytkowników pisał tu ostatnio, że na stadionie nie krzyczy na ten cały korpoukład bo byłby to wyraz bezsilności. Ja właśnie dziś tą bezsilność poczułem. Comarchowska gangrena trawi ten Klub coraz mocniej i chociaż nic to pewnie nie da (podobnie jak żadna akcja nie kończąca się znalezieniem inwestora chcącego odkupić udziały od Filipiaka za grube miliony) to przy braku zorganizowanego dopingu mam ochotę walić w cały ten zarząd i trenerskiego Dyzmę ile sił starczy. Chociaż tyle z tych meczów o nic, które zostały. [/align]
- Edytowany
Panie Januszu daj Pan sobie spokój z prezesowaniem Cracovii nie czuje Pan tej "branży" to nie korpo do tego potrzeba pasji,miłości,odrobinę szaleństwa i przywiązania do tradycji a nic tych rzecz nie widzę u Pana od zawsze liczy się tylko chłodna kalkulacja i analiza.
Mam prośbę o pozostawienie Cracovii komuś kto ma w/w ceche i to będzię największa rzecz jaką zrobił Pan dla Cracovii
Comarch=sponsor polityki oszczędnościowej wysokie umiejętności ściągania szrotu piłkarskiego do Klubu Sportowego Cracovia.
Właściciel J.Filipiak skąpiec
Księgowy J.Tabisz
Lojalni pracownicy Bałdys i Probierz
Ja myślę, że jest czas zadać pytanie - Panie Profesorze - czy to prawda, że Klub Cracovia przegrał spór w FIFA w sprawie Miro Covilo ????
Oczywiście pytanie retoryczne, bo wiem, że tak :) I nie wstyd Panu za szerzenie kłamstw jak w tvp ? Wyśmiali nas i upokorzyli a komentarze były takie, że jak zacytuje - ..."czy oni są normalni ?" - k...a czlowieku obudż sie bo przynosisz nam wstyd juz nie tylko w Polsce ale i Europie !!!!!!!!
Może jest Pan milionerem ale miernym człowiekiem !!!!!!!!!!! Wstyd i Hańba !!!!!!!!!!!!!!! A jak Pan się zakochał w tym dyżmie futbolu Probierzu, to weż Pan w ch..j go ze sobą do Szwajcarii i niech zniknie z mapy Polski. Następny k...a idiota skonczony co nie ma pojęcia o niczym.
Jak by w klubie był inny prezes i nie te korposzczury niszczący ludzi to Miro Covilo grał by w Cracovii do końca kariery a potem został dyrektorem sportowym .
Bardziej lojalnego ,prostolinienego i oddanego klubowi zawodnika nie ma i nie będzie .Cała Polska zazrościła nam tego piłkarza nie tylko za bardzo wysokie umiejętności ale za serducho i charakter .Taki zawodnik to skarb raz na ileś lat się trafi a te szmaty potraktowały go jak przedmiot ,śmieć .
Osobiście bardzo się ciesze że podobno przegrali koproszczury w sadzie .Mam nadzieje że przegrają i apelacje którą zapowiadają jak by mieli mało k....wstydu.
Ilu tu w wyniku dzialań tabiszowskich kont wieszało ma Mirku psy .A wystarczyło w kuluarach popytać kogo trzeba .Oficjalnie na papier osoby pracujące w klubie mają zawiązane usta przez 5 lat .Ale co innego nie oficjalnie .A kilka osob w klubie pracowało w których wiarygodność i prawdomówność nie można i nie należy wątpić .Dlatego min Siemion przeszkadzał korposzczurom bo bronił zawodników i nie potrafił wmawiać ludziom że czarne jest biale .Był dla nich niewygodny .Przecież to widać po kilku dniach z kim probierz ręka w ręke ,,dziala ''w niszczeniu zawodników.
Panie profesorze Filipiak zwyczajnie żal mi pana .Zapiszę się pan w historii Cracovii zamiast złotymi zgłoskami łatką nieudacznika i okupanta .
Coraz więcej słysze głosów że dopóki pan będzie ,,prezesował ''i otaczał klub takimi jak tabisz i bałdys to będzie wieczny syf .
Kogo pan wysłał na wydział dyscypliny wczoraj ?Tabisza czyli gościa znienawidzonego w środowisku piłkarskim i skłóconego z kim tylko się da ?On ma reprezentowac klub ?Nie ma prawnika znającego piłkarkie prawo tylko ma to robić Tabisz ?.
Czy wie pan panie prezesie Filipiak że za te 16 już lat syfu ludzie już mają tak pana dość i tak nienawidzą że czekają aż biologia zrobi swoje ?Nie wstyd panu za całą społeczność Cracovii która musi się za pana wstydzić i rumienić z tego jak w klubie traktują ludzi a nazwisko prezesa klubu wielokrotnie jest poprzedzane inwektywami ?Jest pan bardzo bogatym człowiekiem ale niestety pustym i małym .Tak jak na tym banerze malutki w czapce super gts .
Czy nie wstyd pamu że pana pracownicy wyganiają z treningów i zabraniają grać w Cracovii 13 letniemu dziecku Hubertowi Jasiakowi ?Ma pan dorosle dzieci ale widać serce z kamienia .
Życze panu (choć nie wierze w powodzenie ) głębokich reflaksji i przemyśleń .Kasa to nie wszystko nie długo i ona nie pomoże jak szanowna pani kostucha zapuka do drzwi .Jaki sobie wystawisz wtedy profesorze rachunek sumienia za te wszystkie lata ,,prezesury ''?
Pamiętam jak Majewski kończył Gizę a później Giza nam bramkę ładował grając w ległej. Teraz to samo chcecie zrobić z Golem. Odejdzie, nawet do Podbeskidzia i będzie nami za rok kręcił .
- Edytowany
[quote='naki' pid='1436563' dateline='1593150476']
Ja myślę, że jest czas zadać pytanie - Panie Profesorze - czy to prawda, że Klub Cracovia przegrał spór w FIFA w sprawie Miro Covilo ????
Oczywiście pytanie retoryczne, bo wiem, że tak :) I nie wstyd Panu za szerzenie kłamstw jak w tvp ? Wyśmiali nas i upokorzyli a komentarze były takie, że jak zacytuje - ..."czy oni są normalni ?" - k...a czlowieku obudż sie bo przynosisz nam wstyd juz nie tylko w Polsce ale i Europie !!!!!!!!
Może jest Pan milionerem ale miernym człowiekiem !!!!!!!!!!! Wstyd i Hańba !!!!!!!!!!!!!!! A jak Pan się zakochał w tym dyżmie futbolu Probierzu, to weż Pan w ch..j go ze sobą do Szwajcarii i niech zniknie z mapy Polski. Następny k...a idiota skonczony co nie ma pojęcia o niczym.
[/quote]
Ale o czym Ty teraz piszesz? Czy już nikogo nie stać na obiektywny osąd? Covilo odszedł i grał w innym klubie będąc związanym kontraktem zawodnikiem Cracovii a FIFA twierdzi, że nic się nie stało? Że macie tu 50 koła i zamknąć pysk? TO JEST SKANDAL i właśnie to trzeba nagłośnić. Pisałem o tym na blogu polecam, przy okazji udostępnić
[url=https://www.facebook.com/Cracovia.blog/photos/a.113320503469315/189230785878286/?type=3&theater]https://www.facebook.com/Cracovia.blog/photos/a.113320503469315/189230785878286/?type=3&theater[/url][/url]
Moja niechęć do Pana, po tych wspólnych 17 latach jest przeogromna. Na dzień dzisiejszy nie jestem wstanie prowadzić merytorycznej dyskusji. Nie wiem, czy jest Pan wstanie zmienić moją niechęć do Pana. Pamiętam, jak był Pan z nami pod Adasiem po pierwszych Polkowicach. Szkoda, że tamta chwila nie mogła trwać. Dziś już nic z tych uczuć nie zostało.....
Widzisz Santo jest na to papier i to podpisany nie przez kosmitów w którym klub wydaje zgodę na transfer Miro za 50 tyś uero .Szwajcarzy z tego skorzystali i zapłacili więc jaka tu ich wina ?Sprawa rozeszla się o to że poniewczasie chcieli zwrotu premi za podpis pod przedłużeniem kontraktu .Czyli nie najpierw dogadali się z piłkarzem tylko najpierw dali pisemną zgodę na transfer a potem żadali zwrotu kasy od piłkarza .
Tak może ktoś żadać co ma zaburzenia psychiatryczne .Czy myślisz że Szwajcarzy to totalni idioci że zarejestrowali by piłkarza nie mając papierów ?.
Doprawdy dziwię cię tobie Santo że łykasz te brednie .Masz następnych po Mirku i mogę się założyć że CDN już w lecie .Kolejny będzie zły i chciwy a zarząd niewinny .Trafiło na 3 Hiszpanów ,trafiło na Dabrowskiego ,trafiło na Gola .Mój faworyt w lecie -Pestka .
Filipiak to nie prezes tylko okupant i trzeba z nim walczyc jak z okupantem. Cracovie traktuje jak kolonię, z której trzeba wydoic ile sie da, a pracownikow i kibicow jak niewolników i przygłupów,
[quote='potter' pid='1436594' dateline='1593158450']
Czy myślisz że Szwajcarzy to totalni idioci że zarejestrowali by piłkarza nie mając papierów ?.
[/quote]
jestem niemal pewny, że żaden ze szwajcarskich klubów nie bałby się zarejestrować zawodnika z polskiej ligi bez żadnej podkładki.
przecież w Szwajcarii rozpatrywali tę sprawę.
ja uważam, że to skandal, że można se tak wypowiedzieć umowę.
jakby identyczna sytuacja działa się w drugą stronę, to wyrok byłby taki, że Cracovia poszłaby z torbami
- Edytowany
Nie wiem o czym w takim razie rozmawiamy?
Covilo miał ważny kontrakt? Miał
Lugano wysłało ofertę transferową? Zapytanie? Podobno nie
Podpisano papier na zgodę na transfer za 50 tys? No to jak podpisano to o co sprawa w sądzie?
Miało nie być sprawy w sądzie bo wzięli pod stołem? Sprawa jak widać była
FIFA przyznała rację Lugano? W jakiej kwestii?
Ja nic z tego nie rozumiem. Doszło do sprzedaży czy nie? O co sądzi się Filipiak?
Czyli Filipiak chciał żeby Covilo zwrócił hajs za podpis? W mediach twierdził, że Covilo nei miał prawa zmienić barw klubowych
Lugano zapłaciło za transfer a teraz FIFA każe płacić znowu 50 koła? Za co?
Podsumowując:
Lugano wysłało ofertę. Filipiak ją przyjął. Sprzedano zawodnika. Skasowano 50 koła Filipiak każe zawodnikowi zwrócić kasę za podpis. Zawodnik mówi cmoknij mnie. Filipiak go pozywa. FIFA odrzuca. Każe przy tym płacić Lugano 50 koła.
Czy tak wygląda sprawa?
Czy tak wyglądała sprawa?
Podstawowa sprawa to czy BYŁA UMOWA TRANSFEROWA CZY NIE?
Jak nie było umowy to zawodnik NIE MIAŁ PRAWA ZMIENIĆ KLUBU
Santo ładnie wydoroślałeś, często fajnie piszesz, ale jak sobie coś wbijesz do łba to nie potrafisz się wycofać z błędu.
To Ci szkodzi.
Santo podstawowa -sprawa była pisaemna zgoda Cracovii na transfer za 50 000 euro i szwajcarzy na tej podstawie przelali kase .
Sprawa rozeszła się o prowizje za podpis pod przedłużeniem kontraktu .Klub chciał by została im zwrocona tyle że należało o to zadbać przed wyslaniem zgody na transfer za 50 000 uero .Przypomnij sobie okoliczności na siłę chciano wypchnąć piłkarza by za dużo nie powiedział .Był niewygodny a doprawdy nie wiele brakło i tabisz z bałdysem zaliczyli by od piłkarza klasyczne KO .Oni jak zwykle myśleli ze każdego można zeszmacić a Miro jest Serbem .Jak żyjesz z nim w zgodzie skoczy za tobą w ogień ale spróbuj Serba wykiwać to zobaczysz co się stanie .
Sprawa jest żenująca i wsydliwa dla klubu .Pokazuje jakie nieudaczniki tu pracują .Najlepiej by się stało jak by i w drugiej instancji przegrali z piłkarzem
Santo meritum sprawy jest inne to nie jest pojedynczy przypadek gdzie można by zrzucić winę korposzcurow na pazernośc piłkarza .U nas to standard .Ile minęło od czasów Miro ?Naprawdę wierzysz że tylko u nas trafiają cię takie wyjątkowe kanalie piłkarze ?Wyprzchnięto z klubu Sandomierskiego i Wójcickiego kosztem Wilka i Diego .Co tu porównywać >
Za Covilo przyszedł Gol czyli równie dobry zawodnik ale teraz masz kolejną aferę tym razem z Golem .Wszechwiedzący Probierz nie widział Forsela za to widział w środku pola Deje ,Derafina i Drewniaka .Tam nadwagi nie było ale nie było umiejętności .
Wypchnięcie z klubu na siłe Dąbrowskiego mając może rok gry Gola na bardzo wysokim poziomie to jest sabotaż .Damian mógł grać u nas do końca kariery .
Kądzior jego też narcyz nie widział za to widział Zenjova i Culinę .O Javim i Cabrerze szkoda nawet gadać .Javi miał ważny kontrakt i jedyna jego wina to było upomnienie się o podwyżkę która mu obiecano jak Cracovia dostanie się do Pucharow .
Przed aferą z Golem próbowano wymuszać w nieudolny sposob przedłużenie kontraktu z Pestką .Słyszeliśmy że bez formy .Nagle w tydzień stał się cud forma wrociła .A to dlatego że pogodzili się z odejściem latem i nie grający piłkarz traci na wartości .
To też nie jest tak że Kamil na siłe chce odejść .Chce zostać o ile zamiast kontraktu na poziomie juniora dostanie kontrakt na poziomie średniego kontraktu w drużynie .Normalnie myślący człowiek by mu dał ile trzeba chociażby po to by mając dłuższy kontrakt nie być w lecie na musiku jeśli chodzi o sprzedaż i czekać na kupca który położy poważne pieniądze a nie żetony .
- Edytowany
Santo - kolego
Nie wiesz i nie znasz faktów ,to nie wypisuj bzdur o tym, że Miro dał d..y
Klub sam podpisał i wysłał zgodę na transfer faksem - fakt - słyszałeś kiedy kolwiek od kogoś z zarządu, że tego nie zrobił ? Nie bo by skłamał. To Profesor się pokrętnie tłumaczył i chcciał to odekręcić bo się kapnał, że sprzedajemy go za czapkę gruszek. Ale poszły konie po betonie i Lugano, powiedziało, że skoro sam klub zaproponował takie warunki, to my je zaakceptowaliśmy i nie ma od tego odwołania. Po fakcie, to możemy ich w d... pocałować. No i FiFA pokazała nam środkowy palec stwierdzając w uzasadnieniu, że nie mamy kompletnie racji bo klub wydał zgodę na transfer...
W normalnym klubie, po takim błędzie cały zarząd by już był od dawna na bezrobociu. A u nas wszystko gra i udajemy "Greka" i zakłamujemy rzeczywistość jak tvp...
I tak jest ze wszystkim. Możemy się odwoływać - nic to nie da.
Też się dziwię, że do PZPN nie pojechał jakiś wygadany pauga tylko ten idiota, którego w związku nie cierpią. Chyba, że za karę :) bo to też jest możliwe.
Filipiak widocznie wierzy, że skoro Tabisz radzi sobie z jebaniem pracowników to tak samo skuteczny będzie na zewnątrz. Tymczasem UEFa i PZPN go z miłą chęcią przeciągną po podłodze jak szmatę.
Naki brawo -bardziej łopatologicznie już Santo nie mogłeś wytłumaczyć istoty problemu i sporu .Tzw szach i mat .Mam nadzieje Santo że do ciebie te argumenty dotrą .To transakcja kupna sprzedaży jak każda inna .Wystawisz coś na alegro i ktoś kupi a ty mu powiesz że nie zgadzasz się na transakcje ?
Myślałem że tak elementarne sprawy do ciebie dotrą .Od samego początku wina jest po stronie klubu .Zwyczajnie się w tym sądzie kompromitują .
Zgadzam się że w normalnym klubie osobnicy za to odpowiedzialni czyli tabiszo -baldysy już by za to nie pracowali .U nas mają się dobrze .A już szczyt obłudy i hipokryzji dalej udawał głupa .
Niszczą nawet 13 letnie dzieci łamiąc im za młodu psychikę .Jak można zabronić dziaciakowi co kocha klub grać w nim piłkę .Jaki trzeba być człowiekiem ?
Kpiną w żywe oczy jest to że na komisje ligi jedzie najbardziej znienawidzony osobnik w całym środowisku piłkarskim .On ma walczyć laik ,gbur o to by nam nie dowalili dużej kary?.Zakrawa to na kolejną kompromitacje klubu .Mądry prezes wynajął by najlepszych prawników z kontaktami w środowisku i z głęboką wiedzą prawa piiłkarskiego .Są tacy myśle że BJ by się tego podjął i za skuteczne odwołanie skasował stosowne należne wynagrodzenie .
My wolimy wyslać prostaka bez doświadczenia znienawidzonego w środowisku .
Najgorsze jest w tym że nawet tacy sceptycy jak Santo potrafią od czasu do czasu kupić te brednie mimo że sami wiedzą jak ci ludzie ,,pracują ''
Na koniec Santo młody kolego mogę ci umożliwić wysłuchanie tego i owego jak to dziala i jak ,,pracują ''z kilku niezależnych żródeł ....Będziesz miał wtedy jasność ze kwestią nie długiego czasu jest kolejny po Covilo ,Sandomierskim ,Wójcickim ,Olivie ,Cabrerze ,Javim ,Golu zawodnik usunięty zupełnie bez powodu .Ot akuraty krzywo popatrzył na 2 komikow .
Dobra pomijam te kwestie lania wody i opowiadania o tym samym 500tny raz.
Twierdziłeś, że nie sprawy w żadnym sądzie a jednak jest skoro prezentowano wyrok. Chyba rozumiesz, że wiarygodność przedstawianych przez Ciebie faktów nieco się zmniejszyła?
Teraz by mieć sprawę jasną trzeba ustalić czy była oferta transferowa, która została przez Cracovię zaakceptowana. Jeżeli tak to kończy to sprawę. Przyjęli ofertę by się pozbyć w miarę bezboleśnie Covilo, którego pozostanie w klubie nastręczyło by im po tak dalekim zajściu spraw samych problemów.
Pytanie o wiarygodność tej informacji. Nie wiem kim jest kolega naki, nie miałem przyjemności poznać.
Pytanie czy to prawdziwy fakt czy taki fakt jak ten wcześniej prezentowany przez Pottera?
Pytanie czy to była transakcja? Bo jakaś pisemna zgoda na transfer? Nie wiem co to znaczy w świetle przepisów transferowych. Wg mnie musi wpłynąć oferta do klubu a klub musi ją zaakceptować i wysłać. Jakaś zgoda napisana na serwetce w knajpie mnie nie interesuje. Chyba, że ma zdolność prawną. Proszę o konkretny. Ja nie jestem betonem i nie piszę nikomu pod publiczkę tylko stawiamy sprawy takie jakie są, na łamach wiedzy, którą posiadam. Jak mam luki w rozumowaniu to proszę je uzupełnić o fakty a zdanie mogę w każdej chwili zmienić pod ich ciężarem i nie będzie to dla mnie żadną ujmą.
Ja znam Nakiego i nie ma powodu mu nie wierzyć.
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)