- Edytowany
Ciekawe, że tak przed startem ligi medialnie nakrył czapką Gerarda Olivę. Czy nie dlatego, że nikt go jeszcze nie widział na boisku?
Przy okazji, czy Gerard nie powinno się czytać "Herard", a nie "Dżerard". Czy może jest Katalończykiem?
Sam sobie odpowiem:
Tak raczej jest Katalończykiem (urodzony w Reus). To jednak (D)Żerard,