Węgrzyn sugeruje, że Cracovia i inne "słabsze kluby" powinny wynajdywać i ogrywać piłkarzy dla Lecha i Legii, czego przykładem mógłby być Covilo* Nienawidzę takiego stawiania sprawy w kontekście tak wyrównanej ligi i kreowania "mocniejszych" klubów podbierających co lepszych grajków innym. Potem czytam nawet na tym forum, że "nas nie stać", "raczej nie dla nas" i inne tego typu pierdoły. Mam nadzieję, że w tym okienku zarząd podtrzyma i rozwinie sensowną politykę transferową zapoczątkowaną sprowadzenie Covilo, Sretena, Jendriska i w końcu trenera Zielińskiego. Oczywiście, że transfery między klubami to naturalna rzecz, jeśli wszystkim taki transfer się opłaca ale sugerowanie, że cała liga to kluby satelickie dla lansowanej medialnie Legii i Lecha jest nie do przyjęcia i bywa wielce irytujące. Każdy jest na sprzedaż i nie wolno blokować nikomu kariery, ale nie po to podpisuje się kilkusezonowe kontrakty i stara się stworzyć szkielet drużyny, by inne kluby rodzimej ligi mąciły grajkom w głowach tylko dlatego, że je stać. *w "mistrzowskiej" Lidze+extra

Bucky Nome Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Węgrzyn sugeruje... Węgrzyn to stara k...a.

Bucky Nome a co maja powiedziec kluby w Bundeslidze?? Kto sie tylko wybija to od razu w Monachium laduje bo placa najlepiej. I tak jest i u nas w lidze. kto prosto kopnie pilke dwa razy to od razu Lech Legia Ubeccy i teraz Betony. Jest sianko jest granko nie ma sentymentow.

ale Covilo by się Lechowi przydał, i na 100% jest to zawodnik do silniejszej sportowo drużyny niż nasza Cracovia. Czym innym jest chciejstwo kibiców a czym innym oferta na sprzedaż i kariera sportowa zawodnika. Akurat tu się zgadzam z Węgrzynem, dla Covilo by to był skok do przodu a dla Lecha jakaś sensowna propozycja def pom na LM.

Ale co mnie jako Kibica Cracovii obchodzą potrzeby Lecha?

ian thorpe Napisał(a): ------------------------------------------------------- > ale Covilo by się Lechowi przydał, i na 100% > jest to zawodnik do silniejszej sportowo drużyny > niż nasza Cracovia. bzdura. on jest gwiazdą w Cracovii, choć w momencie gdy Rakels i Jendrisek zostali ustawieni na właściwych pozycjach - gwiazda Miro nieco zbladła. W Lechu od razu by wylądował na ławie i marnie by skończył. Tym bardziej w cwks-ie, który nie takich łamał. poza tym ja jestem kibicem Cracovii a nie Lecha (szczególnie od sławetnego meczu na 2:2) i mam bardzo głęboko to kto by się Lechowi przydał. A Węgrzyn od czasu sławetnej awantury po fecie patologicznie i kynologicznie nienawidzi Cracovii - zatem popieranie jego zdania jest nietaktem.

Dokładnie tak jak mówi Kajak.

celnie. My musimy budować wokol kumatych nowa jeszcze lepszą drużynę, która ma mieć aspiracje. To my mamy kupować takich Mirków od innych z ligi a nie oni od nas. Taki powinien byc cel. Ten sezon zdecyduje. Ostatni raz wierzę, że w końcu o coś zagramy :P

Ian Rozwalił mnie Twój post. Co mnie obchodzi komu by się przydał nasz piłkarz??? Cracovia ma pomagać innym? A potem będziesz tu beczeć że Janusz ch.j.....

ian thorpe Napisał(a): ------------------------------------------------------- > ale Covilo by się Lechowi przydał, i na 100% > jest to zawodnik do silniejszej sportowo drużyny > niż nasza Cracovia. Czym innym jest chciejstwo > kibiców a czym innym oferta na sprzedaż i > kariera sportowa zawodnika. Akurat tu się zgadzam > z Węgrzynem, dla Covilo by to był skok do przodu > a dla Lecha jakaś sensowna propozycja def pom na > LM. Czyli godzimy się na bycie satelickim klubem czołówki ligi? Świetnie. Potem narzekaj, że Filipiaka nie interesuje sportowy sukces. Niby po co, skoro kibiców również nie interesuje? Edit: widzę, że zubereg mnie uprzedził pisząc to samo, tylko nieco mniej eufemistycznie ;)

Z tego co sie orient, to Janukiewicz jest za frikolca do przygarniecia, nie?

nie wiem co się tak burzycie. Przejścia, handel kopaczami jest to normalna praktyka. Na dzisiaj Cracovia to nie jest ta SPORTOWA półka co Lech czy Legia, nie ten budżet, więc możliwe sprzedanie takiego zawodnika jest rzeczą normalną. Kosanovic też odszedł, bo się chciał rozwijać w lepszym klubie. Sprzedaliśmy Klicha. Kluby żyją z handlu zawodnikami i nasz nie jest wyjątkiem. Chciejstwo kibiców nie ma tutaj nic do rzeczy, biznes jest biznes i nie ma to nic wspólnego z bycia satelickim klubem. My też w najbliższym czasie skorzystamy z kłopotów jednego klubu i wyciągniemy im co najmniej dwóch zawodników. Nie ma sentymentów, przyjdą do Cracovii, klubu o stabilizacji finansowej. Byłą rozmowa o Lechu i słowach komentatora Węgrzyna, więc też się odniosłem do jego słów, że taki Covilo na def pom by się im mógł przydać w walce o LM. Tyle :)

sprzedawajmy do Wolfsburgów za miliony ojro, na rynku krajowym tylko pozbywać się szrotu, proste, może Marciniak się Lechowi przyda?

Transfery to normalna sprawa , jak ktoś wywali 2mln Euro za Covillo nie ma problemu, ale oddawanie zawodnika za pól darmo bo Legia i Węgrzyn tak chcą ,nie dziękuje. Chciejstwo kibiców powiadasz nie ma tu nic do rzeczy, ale chciejstwo zawodnika już tak? Przecież to oni są dla naszej rozrywki nie na odwrót.

Jeśli sprzedawać wyróżniających się zawodników to tylko za granicę! Patologiczne podkupowanie dobrych zawodników innym klubom Bundesligi przez Bayern doprowadziło do tego, że świętują majstra na +/-5 kolejek przed końcem sezonu, a potem przegrywają w LM. Ian, przeczytaj sobie swoja sygnaturkę , albo ją zmień.

Dokładnie tak jak pisze Kajak. Piłkarskie realia to nie tylko to co wymyśli sobie Węgrzyn, piłkarskie realia to także aspiracje klubów wynikające np z ich tradycji. I nic tu nie ma do rzeczy że obecnie Legia i Lech mają kasę. Jeśli ją mają to proszę bardzo 2mln euro za Miro, lub 3-4 za młodziutkiego Kapustkę i można pomyśleć. Za mniej niech sobie potentaci wyciągają graczy od tych klubów, które aspiracji nie mają, lub pożądają kasy jak ryba wody. My na szczęście nie mamy problemów ze stabilnością finansową. Nowy kontrakt dla Miro (skoro podpisał musi być satysfakcjonujący) jest też oznaką pewnej zmiany podejścia do słupków, więc troszkę więcej asertywności Ianie wobec "mądrości" telewizyjnych mędrków, zwłaszcza tych niezbyt przychylnych Cracovii.

Ian- Cracovia obecnie nie żyje z transferów. Porównaj sobie ile procentowo w budżecie klubu stanowią przychody z transferów na przestrzeni ostatnich kilku lat. Jedna sprzedaż Klicha wiosny nie czyni.

Był taki klub, co żył z transferów. Odra Wodzisław. Gdzie on jest teraz? Tego chcesz ianie?

Kajak Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Transfery to normalna sprawa , jak ktoś wywali > 2mln Euro za Covillo nie ma problemu, ale > oddawanie zawodnika za pól darmo bo Legia i > Węgrzyn tak chcą ,nie dziękuje. Chciejstwo > kibiców powiadasz nie ma tu nic do rzeczy, ale > chciejstwo zawodnika już tak? Przecież to oni > są dla naszej rozrywki nie na odwrót. Zgadzam się jak chyba wiekszość z Kajakiem. Pamiętam ,że kilku forumowiczów parę tygodni temu lansowało poglad jakoby MKS podpisał kontrakt tylko i wyłacznie po to aby Covilo lepiej "się sprzedał". Moim zdaniem a) to sa spekulacje ,które wcale nie sa prawdziwe a ZALEDWIE(!!!!!) jest to tylko jedna z możliwości jaką zarzad uzyskał przedłużając kontrakt z Miro. b) Miro za duże pieniadze za granicę to jak pisze Kajak zrozumiałe , Miro za kilku młodych Wilczków z CWKS(bo finansowo CWKS ledwie zipie) czy pół bańki złotych z Lecha to śmiech na sali. c) Sprzedaliśmy juz Kosę za "frytki" i kosztowało to Klub pewnie ze 2 miliony (jak nie więcej) w plecy. Bo Choćby nie wiem jak kto Wojtka nie lubi to przyzna ,że Kosanowicz ten jeden gol brakujący nam do 8-i strzeliłby tak czy inaczej. Z Podbeskidziem , Korona czy kims tam jeszcze... Krótko mówiąc Profesorze nie idźcie tą droga ponownie;) ps: Comarch "idzie" coraz lepiej więc - chyba nie tylko ja tak sądzę - chyba zagramy wreszcie o coś więcej niż utrzymanie. pps: Strzeż [-ups DZIĘKI LESZECZKU] się [s]wrogów[/s] Węgrzynów niosacych [s]dary[/s] rady

ian thorpe : ale Covilo by się Lechowi przydał, i na 100% jest to zawodnik do silniejszej sportowo drużyny niż nasza Cracovia. Czym innym jest chciejstwo kibiców a czym innym oferta na sprzedaż i kariera sportowa zawodnika. Akurat tu się zgadzam z Węgrzynem, dla Covilo by to był skok do przodu a dla Lecha jakaś sensowna propozycja def pom na LM. Może kolega powie nam na jakich to zawodnikach Cracovia ma budować swoją siłę, jak nie na Covilo i jemu podobnych. Nie sprzedanie Covilo to nie żadne "chciejstwo kibiców" tylko właściwa droga do tego by Cracovia stawała się w końcu silną ekipą. Rozprawianie o potrzebach Lecha kosztem Cracovii to może prowadzić wrogo nastawiony pseudoekspert Węgrzyn, a nie żaden z nas wierny kibic Pasów.Czasami kolega swoimi wpisami mnie zaskakuje,bo co powinno być lepsze: dobro i siła Cracovii, czy gra Lecha w LM. Covilo podpisując długi kontrakt z nami, chyba sam zdecydował co do swojej dalszej kariery i nie potrzebuje takich "podpowiadaczy" jak kolega.

No to się zaczęło: 90 min "transfery" KS CRACOVIA -Przychodzą: Grzegorz Piesio (P - Dolcan Ząbki) - (czarnym drukiem tj przymiarka):S

Jak dla mnie jak Lech czy też wojskowi dadzą 2mln ojro to niech biorą, a że ich nie stać to niech się Węgrzyn pierd.oli. Dokładnie jak napisano wyżej na kim jak nie na Covilo budować lepszy zespół. Nareszcie widać że jest na kim budować zespół, który o coś powalczy w tej bananowej lidze zatem skoro już przedłużono z Miro kontrakt to pokemony niech mu szukają dalej nowego klubu a kibice Cracovii trzymają kciuki za kolejne tak udane transfery. Bo jak nie teraz to kiedy? Choć Piesio to chyba już nie ta półka jak się mamy bić o wyższe miejsca :).

Prusak odchodzi z Łęcznej. To by była całkiem niezła konkurencja dla Pilarza

Prusak? - jak odchodzi to chyba na emeryturę. Misiu, on ma 36 lat!

Póki co, Miro się nigdzie nie wybiera. Fragment jednego z wywiadów i pytanie dziennikarza odnośnie jego przymiarek do Legii "- Nic o tym nie wiem i nigdzie się nie wybieram. Dobrze mi w Cracovii. Kraków to piękne miasto, a poza tym nie wyobrażam sobie dnia bez pysznej kawy na Rynku w towarzystwie mojego serdecznego druha z drużyny Sretena Sretenovicia (śmiech)."

leszeczek Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Prusak? - jak odchodzi to chyba na emeryturę. > Misiu, on ma 36 lat! no i co z tego? Pilarz ma o 2 mniej i na emeryturę się nie wybiera. Dobry bramkarz (Lech, Jojko (tak wiem, babol stulecia, ale jeden), Matusiak, stary Szczęsny) gra i po 40-tce. Ta pozycja nie wymaga kondycji

Ja tam bym nie chciał ściągania emeryta, który na najwyższym poziomie rozgrywkowym zagrał co prawda przyzwoicie, ale tylko w jednym sezonie.

A niby dlaczego mamy sie oslabiać a wzmacniać przeciwnika ?

szuwarek Napisał(a): ------------------------------------------------------- > No to się zaczęło: > 90 min "transfery" > KS CRACOVIA > -Przychodzą: Grzegorz Piesio (P - Dolcan Ząbki) > - (czarnym drukiem tj przymiarka):S Spokojnie. 90minut prowadzi dział "transfery" na zasadzie: ktoś gdzieś coś nabazgrał w mediach - wrzucamy do przymiarek. I czasami pojawiają się nazwiska zupełnie od czapy.

Nazwisko G. Piesio w kontekscie transferu do nas pojawilo się gdy u-bot spadł do I ej ligi i kontrakt Piesio z bot-em się unieważnił .

Jeśli Lech czy Legia będą chcieli Covilo i zapłacą odpowiednio dużą kwotę (i odpowiednio większą niż gdyby odchodził za granicę :D) to niech kupują. Ale pomysł Węgrzyna żeby inne kluby wyszukiwały piłkarzy Legii czy Lechowi jest niepoważny. Gość grał w krakowskich klubach, a po zatrudnieniu w C+ liże dupsko warszafce i wypowiada się tak jakby nienawidził Cracovii i o dziwo Wisły. quentin Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Miszczu My nie zlecieliśmy więc nie zaklinaj > rzeczywistości, co by było gdyby. Na tym polega > właśnie różnica że jedni lecą bo nie mają > swoich Covilo i Rakelsów a drudzy nie. Nie > uczestniczymy w licytowaniu i dzięki temu nie > mamy "na stanie" Korzymów za 0,5 miliona na sezon > i całe szczęście bo jakbyśmy mieli takich ze > czterech to ruchy transferowe mielibyśmy ale > wirtualne a tak jest szansa na wzmocnienia. Ale gdyby Podoliński pracował dłużej, albo zamiast Zielińskiego przyszedłby jakiś kmiot pokroju Kubickiego to mogliśmy spaść. I co, nagle Covilo, Kapustka czy Budzik staliby się szrotem? Zespół spada z różnych powodów - słaba atmosfera, słaby trener, w przypadku Zawiszy fatalna pierwsza runda. Czasem drużyna może mieć kilka gwiazd i totalny szrot. Spróbuję wytłumaczyć to matematycznie. Niech piłkarze mają wartość jak w fifie czyli np Rakels 65/99 ;) Drużyna może mieć trzech zawodników 70, a resztę np 45, 50 jako większość, dwóch zawodników 60... Będą gorsi od zespołu, który ma więksozść zawodników na równym poziomie ok 60, bez gwiazd. Cracovia też ma kilku dobrych zawodników, ale nie jest jeszcze dobrą drużyną bo grają u nas Marciniaki i Rymaniaki. Czasem takie Rymaniaki i Żytki to wartość ujemna. Drygas czy Wójcicki spokojnie przebiliby się do składu, a Piech byłby dużym wzmocnieniem, ale jak grają w składzie z jakimiś parówami to zespół nie może dobrze grać tylko dlatego, że ma kilku dobrych zawodników.

Przemyslaw Michalak na Twitterze pisze, ze jestesmy dogadani z jakims stoperem. Podobno Polak.

Marciniak odchodzi,uffff :),gwoli scisłości-kierunek AEK Larnaka,Cypr.Po przejściu testów medycznych podpisze dwuletnią umowę.

Źródło?

janczer Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Źródło? Np tutaj :) http://www.sigmalive.com/sports/football/cyprus/a-league/239245/aek-katarxin-symfonia-me-adam-marciniak

Napastnik Miedzi Mateusz Szczepaniak trafi do Ekstraklasy? Mateusz Szczepaniak w nadchodzącym okienku transferowym może trafić do jednego z klubów Ekstraklasy. Mateusz Szczepaniak wkrótce może opuścić Miedź Jak ustalił lokalny portal lca.pl, Szczepaniak od nowego sezonu może przywdziewać trykot Jagiellonii Białystok, Piasta Gliwice lub Cracovii. Trener Miedzi Janusz Kudyba na ukrywa, że jego podopieczny ma oferty z najwyższej klasy rozgrywkowej i będzie go trudno zatrzymać. Kto z tej trójki jest najbardziej konkretny i jest najbliżej pozyskania napastnika Miedzi? Tego na razie nie wiadomo, ale ta kwestia powinna rozstrzygnąć się już wkrótce. Cracovia interesowała się Szczepaniakiem już w przerwie zimowej mimo, że ten miał wówczas tylko cztery bramki na koncie w rozgrywkach I ligi. Na wymianę oferowała nawet Dariusza Zjawińskiego, ale legnicki klub bez większego zastanowienia odrzucił tą ofertę. Chęć pozyskania Szczepanika miał wówczas przejawiać także Śląsk Wrocław. "Miedzianka" przy sprzedaży Mateusza Szczepaniaka może liczyć na niezły zarobek. Portal transfermarkt.de wycenia go na 600 tysięcy złotych. Szczepaniak jest zawodnikiem Miedzi od lipca 2013 roku. W barwach legnickiego klubu zdążył rozegrać 69 oficjalnych meczów i strzelił dla niego 19 goli. W zakończonym w miniony weekend sezonie 2014/2015 I ligi, dziesięć razy trafiał do siatki rywali. Wcześniej grał w Zagłębiu Lubin, którego jest wychowankiem, KS Polkowice i we francuskim FC Metz (w drużynach juniorskich i rezerwach).ekstraklasa.net

On nie był kiedyś u nas na testach?

KamilloLce Napisał(a): ------------------------------------------------------- > On nie był kiedyś u nas na testach? http://www.przegladsportowy.pl/pilka-nozna/ekstraklasa,mateusz-szczepaniak-i-zaza-czelidze-na-testach-w-cracovii,artykul,113267,1,381.html

szuwarek Napisał(a): ------------------------------------------------------- > Na wymianę oferowała nawet Dariusza > Zjawińskiego, ale legnicki klub bez większego > zastanowienia odrzucił tą ofertę. my to jednak mamy szczęście ;) do Miedzi rzecz jasna. Jak nie jakieś 3:1 to odrzucenie niemądrej oferty >:D< > "Miedzianka" przy sprzedaży Mateusza Szczepaniaka > może liczyć na niezły zarobek. Portal > transfermarkt.de wycenia go na 600 tysięcy > złotych. już widzę jak Jakubek daje 600 tys zł za jakiegoś Szczepaniaka (10 goli w 2. lidze). To już wolę Sekulskiego - w tym samym wieku, 10 razy tańszy, warunki ma lepsze, a też strzelać umie (dla mnie 30 w 3 lidze to jednak więcej niż 10 w 2 lidze). A i więcej pci pienknej by nam na trybuny przyciągnął niż Szczepaniak :)o mam nadzieję, że nas kghm w boju o Szczepaniaka przebije. W końcu to ich wychowanek. Albo potoczanka

Inna sprawa, że ceny z transfermarkt mają się tak do rzeczywistości, jak nominacja koseckiego do Nobla z medycyny lub małeckiego z literatury. Mimo wszystko, jak napisał Miś, nie warto. Mam nadzieję, że Tabisz to zablokuje. Problem z polskimi kopaczami jest taki, że żąda się za nich pieniędzy niewspółmiernych do ich mizernych umiejętności. Takie wyjebki jak, np. zaliczyła legia z Masłowskim, są w naszym kraju raczej na porządku dziennym i znacznie więcej klubów jest wydymanych, aniżeli takich, które coś na takim kopaczu później zarobiły.