Nazywając rzecz po imieniu: SNWS.
(Sytuacja Normalna: Wszystko Spieprzone)
-
-
(GLOS) 1.01.2013 Trening!!! godzina 12-00
Może bramka i piękna, ale juz na poziomie 1 ligi by tego nie zdążył strzelić. Wybilby to obrońca, bramkarz, albo sam Steblecki przewróciłby sie 2 razy przed strzałem.
Choć życzę nam wszystkim, zeby pomogło mu to uwierzyć w siebie i zacząć grac na przyzwoitym poziomie w lidze.
Rafi Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> leszeczek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Totalna porażka organizatorów z systemem
> > wpuszczania. Wielu widząc kolejke do kasy
> > wycofała się. A szkoda, bo pogoda piękna
> można
> > było kilku nowych zarazić Cracovią.
> > Po co drukuje sie plakaty, skoro potem otwiera
> sie
> > dwie kasy (dwa kompy nie dwie budki) Jaką
> > frekwencję przewidywali organizatorzy skoro
> > uważali, że dwa punkty wydawania wejściówek
> > sobie poradzą?
> > [b]Nawet heroiczna postawa wiceprezesa Szarańca i
> > jego zaangażowanie w zwiększenie
> przepustowości
> > bramek nie zmieniają bardzo złego wrażenia
> > jakie dzisiaj odniosłem.[/b]
Podpisuje sie pod tym.
Gdyby nie wiceprezes Szaraniec to bym pewnie nie wszedł wogóle, (szacun za to) choć moża było tego uniknąć i wrażenie z organizacji treningu pozostanie złe. Wiele ludzi widząc co się dzieje pod POK rezygnowało i zawracało. Za rok muszą być wszystkie punkty otwarte i to nie po jednym okienku!
Muertes Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Brak swiatla w wc...slabość
> za duzo antydopingu
> z minuty na minutę atmosfera jednak coraz lepsza
>
> Stebleckiemu chcialo sie grac,piekna
> bramka,Kapustka-widac potencjal,w rezerwach
> wrazenie na mnie zrobil chlopak z nr 6 (Mateusz
> Kotwica?)-ładnie rozgrywał, grał na luzie,
> kilka zagrań na naprawdę wysokim poziomie-dobry
> mecz ,Japoniec przecietnie,nie wyróżniał
> się,K. Szewczyk - bramka na pewno na plus
Mateusz Krasuski - już niedługo nasz najlepszy pomocnik! :)
oscy_ksc_SKAWINA Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Mateusz Krasuski - już niedługo nasz najlepszy
> pomocnik! :)
a Santo wie o tym ?
To miał być mój 12 trening w życiu ( a 10 pod rząd). Jak zwykle dzień wcześniej nie piłem ,żeby prowadzić...Rano poganiałem żonę i synka ,żebyśmy byli wcześniej ..Z Zabrza wyjechalismy ok. 10.30 ..byliśmy ok. 11.30 (dzięki Ci Polsko za nowe autostrady) -kolejka pod kasami niby jak zwykle (jednak ten czop dochodzących do kolejki wprost pod budkę ,omijając kolejkę narastał) . Staliśmy od 11.40 - 12.30 - żona stwierdziła,że to nie ma sensu. O dziwo !!! ...zgodziłem się z Nią ( bo kolejka dalej była jak ch.....j za mną i przede mną). I o dziwo ,aż tak bardzo się nie vqrviłem wychodząc na miasto prosto z kolejki i to jeszcze za namową żony. Pierwszy raz nie zdziwiłbym się bardzo jakby małolaty "wjechały z bramą" (właściwie czekałem na to). Mam na VHS trening sprzed 10 lat - zaraz sobie puścimy. Wszystkiego dobrego w 2013 dla ALL Pasiaków.
-Robert- Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> oscy_ksc_SKAWINA Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > Mateusz Krasuski - już niedługo nasz
> najlepszy
> > pomocnik! :)
>
> a Santo wie o tym ?
Akurat w tym przypadku wystarczy, że wiem o tym ja :D
Chyba zapomniałem kto jest winny : 1. ZARZĄD MKS CRACOVIA - ŻE SĄ NIEKOMPETENTNI (średnio kumaty załatwiłby to lepiej -wiadomo było,że pogoda super i frekwencja może byc wyższa, zresztą wystarczyło więcej Kas -ale to ,kurde chyba małe dziecko by wiedziało ?????????!!!!!! ) do ku...nędzy.
2. Niby ja ....bo przyjechałem.
Nawet nie chce mi sie ogladać w mediach tych kilkuset ,którzy weszli na czas. Jak to moja babcia mówi : J...ł to pies.
tym razem nie było mi dane być w Krakowie (ani w rozsądnej od niego odległości) i dotrzeć na TN, ale widzę, że sytuacja względem poprzedniego roku nie zmieniła się. trzeba coś z tym zrobić. ja rozumiem ograniczenia ustawowe, ale do cholery chyba można je jakoś obejść.
pamiętam, że kiedyś zajrzałem na Kałuży tak po prostu, bez okazji, żeby popatrzeć na stadion, i przypadkiem to był dzień jakiejś imprezy Świadków Jehowy. ludzie wchodzili wychodzili jak chcieli, bez żadnych problemów. czy nie moglibyśmy TN zaklasyfikować jako imprezy podobnej do Jehowych? nie żartuję, chodzi mi o łatwość wejścia (o możliwości wychylenia z kolegami kielicha z wniesionej flaszki nawet nie śmiem marzyć).
To 3227 podawane przez oficjalną jest chyba wyssane z palca. Ponad 2000 było ale nie aż tyle.
Na następny klub musi sie lepiej przygotować. Albo rozdawać wejściówki na ostatniej piłce i hokeju, albo wprowadzić do systemu na bramkach automatyczne wpuszczanie osób z kartą kibica. Inaczej na następny przyjdzie mitycznych trzystu...
z innej beczki: wyjątkowo dzis włączyłem TV żeby obejrzeć wiadomości i przypomnieć sobie dawne czasy, kiedy wzmianka o TN byłą jedyną okazją, by usłyszeć o Cracovii w ogólnopolskiej telewizji. i co? i nic, buce z TVN nawet się nie zająknęły. a kiedys to był żelazny punkt wszystkich info sportowych 1 stycznia.
Hmm nie wiem jak u innych, ale mi jakoś nastrój siadł jak najpierw zobaczyłem za o 11:45 tłumy przy kasie, a potem gdy o 12 było pustawo na trybunach... Smutno, bo fajna tradycja, a niestety chyba będzie umierała, tzn. nie mam na myśli że nagle przestanie się trening organizować, ale sądzę że z roku na rok będzie przychodzić coraz mniej ludzi. Dziś na pewno sporo osób które chciały wejść na stadion, na ten stadion po prostu nie weszło, bo sobie odpuścili (sam też bym odpuścił jakbym nie miał karnetu, i widział takie tłumy przed kasą). Tak sobie myślę, pewnie przyszło sporo rodzin z dzieciakami i może sporo takich osób odeszło z kwitkem. Nie wiem jak wyglądała sytuacja w budkach, ale z tego co słyszałem i czytam po raz kolejny klub pokazał super przygotowanie organizacyjne. Inna kwestia to chore przepisy, które nakazują takie całe cyrki by wejść na stadion. Rozumiem że przy imprezach masowych muszą być jakieś środki bezpieczeństwa, ale nie można wszystkiego wsadzać do jednego wora, a tak jest właśnie dziś, w zasadzie nie ma różnicy czy jest to mecz Derbowy czy Trening Noworoczny... Wymagania by wejść na stadion są takie same. Zdjęcie, po co? TN jest idealną okazją by sprowadzić nowych ludzi na stadion i jakby nie było całych tych formalności to byłoby duuuużo łatwiej. Wejściówki, których dosatnie wygląda tak samo jakby szło się na mecz. Patrzenei w kamerkę, tak jakbym miał zamiar roznieść nasz stadion (swoją drogą na mecze ligowe szybciej działa system i ochrona szybciej wpuszcza...). Potem macanie tak jakbym szykował się do niewiadomo jakiej akcji na stadionie. Na koniec wychodzę po treningu i widzę kilka wozów policyjnych... Szopka.
A sama gra też jakby bez klimatu. Nie można zrobić sobie jakichś jaj na boisku? ;) Mam wrażenie że jakoś tak piłkarze podchodzą do tego za poważnie, w każym razie to tylko takie moje odczucie.
Ogólnie dziś jakoś tak sobie pomyślałem że nie wiem czy za rok przyjdę, ale... jak znam życie za parę dni mi przejdzie i za rok znowu stawię się na Kałuzy mając nadzieję że tym razem będzie normalnie :)
ja wchodziłem o 11 na stadion jak tylko zaczęli puszczać. Była nas garstka ale tempo w jakim to szło było dramatyczne. Wiedziałem ze to się tak skończy..............
knur Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> pamiętam, że kiedyś zajrzałem na Kałuży tak
> po prostu, bez okazji, żeby popatrzeć na
> stadion, i przypadkiem to był dzień jakiejś
> imprezy Świadków Jehowy. ludzie wchodzili
> wychodzili jak chcieli, bez żadnych problemów.
> czy nie moglibyśmy TN zaklasyfikować jako
> imprezy podobnej do Jehowych? nie żartuję,
> chodzi mi o łatwość wejścia (o możliwości
> wychylenia z kolegami kielicha z wniesionej
> flaszki nawet nie śmiem marzyć).
Żeby daleko nie szukać, na święcenie pokarmów się da. Podobna grupa uczestników, no może zdecydowanie bardziej trzeźwa:)
Traktowanie TN jak każdego meczu to jest chyba zbyt rygorystyczne odczytywanie ustawy. Ciekawe czy nie dało się przekonać policji (bo podobno to oni byli powodem nieotwarcia bramek), że 500 pijanych kibiców, którym nie uda się wejść na stadion stanowi większe zagrożenie niż 5000 tych kibiców oglądających trening. Obawiam się jednak, że petardy rzucane na murawę nie ułatwią rozmów w przyszłym roku.
Mnie naszła taka myśl. Podobno nie można było "nabić" wejściówki na każdą kartę kibica, bo tych wydano więcej niż ilość miejsc na stadionie przewidziana na TN. Czy nie można by w przyszłym roku zorganizować tego tak, by osoby wybierające się na TN przesłały do klubu numer swojej karty kibica i na te karty "nabito" by wejściówki. Kto by tego nie zrobił - wtedy kolejka do kasy (ale zapewne krótsza i mam nadzieję do większej ilości stanowisk. Podobno nie dało się nabijać wejściówek przez internet, bo system nie łyka transakcji bez płatności. Szczerze mówiąc wolałbym w takiej sytuacji zapłacić piątala niż się denerwować w kolejce. Może wprowadzić wejściówki komercyjne jak za Gierka sklepy mięsne:).
Jeśli TN będzie w przyszłym roku zorganizowany tak jak ten dzisiejszy, to zostaję w domu. Nie mam zamiaru kolejnego Sylwestra z rzędu liczyć kieliszków, żeby móc prowadzić samochód, a potem oglądać ten organizacyjny burdel.
A najśmieszniejsze, że mam karnet, ale młodszy syn i kolega, którego zabrałem ze sobą mają tylko kartę kibica więc musiałem odstać z nimi.
Pamiętam jak na ul. Wielickiej był TN. Ochroniarz mówił do
nas. Schowajcie browary pod kurtke a nie w siatkach,bo szef patrzy
Czy TN trzeba zgłaszać jako impreza sportowa? Nie można jako np. koncert - niebiletowany, otwarty dla wszystkich?
knur Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> z innej beczki: wyjątkowo dzis włączyłem TV
> żeby obejrzeć wiadomości i przypomnieć sobie
> dawne czasy, kiedy wzmianka o TN byłą jedyną
> okazją, by usłyszeć o Cracovii w
> ogólnopolskiej telewizji. i co? i nic, buce z TVN
> nawet się nie zająknęły. a kiedys to był
> żelazny punkt wszystkich info sportowych 1
> stycznia.
co ciekawsze ekipa z TVN24 byla.
Taki brak szacunku dla kibica mam w dupie i za rok nie przyjdę. Szkoda mi tylko .... mojej Cracovii....
Pewnie macie z 1000 powodów dla których nie warto iść za rok na trening noworoczny, pewnie klimat nie ten co kilka lat temu, ale znajdzie się kolejnych 1000 powodów dla których trzeba na niego iść.
Pamiętam, że od małego grzałem się tym treningiem kiedy we wiadomościach o nim mówiono, że zazdroszczę WAM go co roku, zresztą nie tylko ja mogę się tylko domyśleć że cała reszta kibicowska Polska również więc kiedy teraz w dobie internetu widzę Wasze narzekania to psuje mi się ten obraz.
Pamiętajcie tylko jedno, klimat tworzą ludzie i od Was tylko zależy czy przez kolejne lata nowe pokolenia będą zazdrościły Wam takiego noworocznego treningu czy sami sprowadzicie go do rangi zwykłego bubla... czego sobie ani Wam nie życzę.
P/S Szczerze to już samo umieszczenie go w tym dziale umniejsza jego znaczenie.
pawel.bnin Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Pewnie macie z 1000 powodów dla których nie
> warto iść za rok na trening noworoczny, pewnie
> klimat nie ten co kilka lat temu, ale znajdzie
> się kolejnych 1000 powodów dla których trzeba
> na niego iść.
> Pamiętam, że od małego grzałem się tym
> treningiem kiedy we wiadomościach o nim mówiono,
> że zazdroszczę WAM go co roku, zresztą nie
> tylko ja mogę się tylko domyśleć że cała
> reszta kibicowska Polska również więc kiedy
> teraz w dobie internetu widzę Wasze narzekania to
> psuje mi się ten obraz.
>
> Pamiętajcie tylko jedno, klimat tworzą ludzie i
> od Was tylko zależy czy przez kolejne lata nowe
> pokolenia będą zazdrościły Wam takiego
> noworocznego treningu czy sami sprowadzicie go do
> rangi zwykłego bubla... czego sobie ani Wam nie
> życzę.
>
> P/S Szczerze to już samo umieszczenie go w tym
> dziale umniejsza jego znaczenie.
tak klimat byl jak wchodziles na stadion z piwkiem w reku flaszka i przepita stales na trybunie w gronie pasiakow piles smiales sie skladales zyczenia a ochrona opierala sie jeden o drugiego i spali. Byly wojny na sniezki byla szampanska zabawa fajerwerki race itd to byl klimat bramy otwarte zero kontroli nic. Wchodziles jak do domu teraz wchodzisz jak bys szedl na mecz trzepia cie normalnie nie wolno wnosic nic a jak jestes najebany to i cie nie wpuszcza bo byly takie przypadki rok temu... Tak swietny klimat napewno my robimy jest czego zazdroscic. dobrze knur napisal jechowi siedzili w kilka set albo kilka tysiecy osob i wchodzili wychodzili jak chceli mogli bombe wniesc skoro to nasze swieto czemu nie mamy tak samo? przeciez na TN sa sami swoi w zeszlym roku bylo 4 tys spokojnie w tym 2 za rok bedzie tysiac jak tak bedzie to wygladac az w koncu nie bedzie chodzil nikt
Niestety musze potwierdzić że sytuacja przed stadionem od 11,30 to była masakra.
Karnetowicze nie mieli wiekszych problemów ale to nabijanie wejsciowek na karty kibica
(o robieniu zdjec bio tym co ich nie mieli zrobonych nie wspomnę) to byla masakra
Sporo osob sie zniecheciło i zniesmaczyło a przeciez wsrod nich mogli byc nowi potencjalni kibice...
Teraz po fakcie widac ze waskim gardlem była brama na B
Zastanawiam sie czy nie mozna było ludzi wpuszczac przez wszystkie kolowrotki (nawet F)
i za nimi przekierowac strumien ludzi na B i D...
Dziekuje za kolejne osmieszenie i oplucie tradycji mojego Klubu.
Dzis kilku potencjalnych Pasiakow odeszlo z kwitkiem od kasy...
BRAWO!
Jedno konkretne pytanie!
Kto ustala, ze na takie imprezy musi byc wlaczona biometryka? Ten system podobno dziala na kilku poziomach bezpieczenstwa i dzis mozna bylo wprowadzic bilety jedynie na pesel! Ustawa nie wymaga biometryki, a juz na pewno nie na spotkaniach typu TN! Sam pesel to krotsze wydanie biletu jedno razowego na ta impreze i szybsze wejscie przez bramke!
Slucham? Kto podejmuje taka decyzje? To jest ewidentne dzialanie ku temu aby tradycyjne Swieto Klubu ogladalo jak najmniej kibicow!
My tu prowadzimy mesjańską misję i radzimy dniem i nocą jak tu wreszcie Cracovię spod ucisku jadowitego SMalca bohatersko wyrwać, a Ty się tu martwisz jakimś marnym tysiącem mało wytrzymałych, w zasadzie tylko potencjalnych, urażonych pasiaków. Zauważ, że sam rmesjasz we własnej osobie dwoił się i troił, by w dniu tym pamiętnym wrota cudownie rozewrzeć i podpuszczony uprzednio przez złych braci lud błyskotliwością swą zjednać. Sława mu i jego kolegom. Ch... precz.
Na prawde temat kto jest bardziej pasiasty zostawcie sobie na inne tematy czy fora nawet.
Ten Klub przetrwal dwie wojny i komune.
Niszczy sie tradycje, a jedno czy drugie nazwisko teraz jest a jutro moze go juz nie byc..
bart1906 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ch... precz.
No to spadaj kłamczuszku.
Dokładnie. Mi chodziło o to, że istnieją mocne przesłanki ku temu, by przypuszczać, że zadawanie tak bezpośrednich pytań w tym temacie, jak Twoje, jest pozbawione sensu. Nie wspominając ze strachu, że mogłoby wywołać złość objawioną w postaci (o niebiosa!) tzw. bana! Dlatego też odpowiedź na Twoje pytanie dla niepoznaki sprytnym zabiegiem słowotwórczym zaszyfrować próbowałem.
oczywiście jakby antycypując tej zwodniczej praktyki następstwa, wszelkiej maści tym i tamtym przypominam, że to tylko moja prywatna opinia, gdzieżby mi tam do mej siwej głowy przyszło myśleć, że ktoś jeszcze, a co dopiero (o zgrozo) jakieś setki czy tysiące mogą osądzać podobnie
Jeszcze w tamtym roku pod względem ilości ochrony było stosunkowo normalnie (kilku ochroniarzy), ale to co robili w tym roku to już patologia.10 minut przed końcem ustawiają się jeden przy drugim i nawet za wejście na barierkę zaczynają się "burzyć", a z góry z pokoju z monitoringiem już spogląda kilku policjantów, aby przypadkiem grupa niebezpiecznych przestępców nie wtargnęła na murawę i nie zagroziła życiu piłkarzy i trenerów. Dziękuję bardzo.
Chłopie wytrzeźwiej po sylwestrze i wtedy siądź do pisania albo nie słuchaj bzdurnych opowieści brata.
Kłamiesz bezczelnie że Radomir wywiesił transparent z poparciem dla siebie i nadal brniesz w ślepą uliczkę. Więc albo przestań kłamać jak frajer oczerniając Radomira albo po prostu stąd spadaj bo frajerstwa tutaj nie potrzebujemy.
Nóż się w kieszeni otwiera ;) patrząc na to jak można spier*olić taką promocje Cracovii jak Trening Noworoczny czasy się zmieniają i wiadomo że nie będzie już nigdy tak jak kiedyś ( a cholernie tego żałuje :( ) ale jest pare rzeczy które trzeba zmienić na JUŻ ! cały cyrk z systemem biometrycznym moge zrozumieć cóż taki kraj taki system ... , ale dlaczego klub w takim razie nie otworzy chociażby 2 budek bądź nie zajmie się wcześniej dystrybucją biletów ? , dlaczego ochroniarze nie mogą przymknąć oko na wnoszone "zakazane substancje? " Jest to nasze Święto i dzień wyjątkowy ,a w temacie o TN słychać same żale , które są zresztą słuszne ...
Nikt tutaj nie poruszył ważnego aspektu mianowicie zachowania piłkarzy jest to TRENING a nie sparing dlatego oni też powinni troche się wykazać i umilić nam czas ... jakaś żąglerka , żarty, lajkonik na boisku , może ktoś w stroju hokejowym , lanie szampanem , wspólna zabawa z kibicami itd. to nie są rzeczy nie do zrobienia a wręcz błahostki które bardzo ucieszyłyby wszystkich i sprawiły że Trening stałby się niezapomnianym widowiskiem a nie zwykłą pasiastą imprezą do zaliczenia bo tak wymaga tradycja
post troche duży i składnia słaba ale jestem jeszcze wczorajszy ;) DOSIEGO ROKU !
A.W.B. Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> bart1906 Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Ch... precz.
>
> No to spadaj kłamczuszku.
Mam nadzieję, że to kontekst Ci przeskoczył z fejsa do forum, bo nie spodziewałem się takiej kokieterii, byłem przekonany, że rezerwujesz ją na pewno nie dla mnie. obrzydliwość.
bart1906 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A.W.B. Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > bart1906 Napisał(a):
> >
> --------------------------------------------------
>
> > -----
> > > Ch... precz.
> >
> > No to spadaj kłamczuszku.
>
> Mam nadzieję, że to kontekst Ci przeskoczył z
> fejsa do forum, bo nie spodziewałem się takiej
> kokieterii, byłem przekonany, że rezerwujesz ją
> na pewno nie dla mnie. [b]obrzydliwość.[/b]
I to pisze osoba która w innym temacie rzuca bezczelne oszczerstwa i kłamstwa w wiceprezesa, czego się spodziewałeś ? Nakłamałeś i jesteś jeszcze zdziwiony takim traktowaniem ? . Frajerstwo, dwulicowość i mentalność Kalego.
żeby nie odchodzić już za bardzo od tematu;
skoro jesteś przy komputerze jeszcze to napisz bez objawów frajerstwa i mentalności Kalego, kto w MKSie jest od tego, żeby się takie rzeczy nie działy, które się działy
PS1 ja może i jutro wytrzeźwieję, ale tkwienie w oparach tego całego absurdu i ich podtrzymywanie niestety wygląda na permanentne
PS2 na prawdę najbardziej ukłuło Cię to pogrubione słowo?
Katastrofa z wejściem,nabiciem wejściówki :( na wiosnę kupuję karnet,bo rzeczywiście ułatwi parę spraw...Było bardzo dobrze,bo o wyniku dowiedziałem sie przed chwilą... :)
Napisałem 19,12,2012
Trapez Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Tak
> Jedna bramka do wejścia na stadion bedzie otwarta
> - kolejka gigantyczna
> Nadgorliwa ochrona macać będzie jakby to był
> mecz podwyższonego ryzyka
>
> Pytam się - nie da się tego zmienić ?
Po TN moge napisać iz było jeszcze gorzej niż myslałem że bedzie.
Coraz większe dziadostwo.......
Normalni kibice po takim a froncie - już nie przyjda. gdyż nie idzie sie tak gdzie nas nie chcą.
Ostanie sie garstka która jest w stanie strawic wszelkie upodlenia, byle by wejść na stadion.
Mimo wszystko 1000 % poprarcia dla zarządu, toż VIP-y weszły bez problemu - i o to przede wszystkim chodzi
To że kibice zostali potraktowani jak trzudka, to pewnie wina smalca i innych takich tam ;)
Większość osób, które tak jak ja przyszły przed 12 myślały że na TN nie wejdą. Po co było to wydawanie wejściówek i biometryka to nie wiem, ostatecznie i tak kto chciał to wszedł i to bez żadnego kwitka, ani nawet bez zdjęcia w bazie.
Czasy treningów na które wchodziło się ze wszystkim co się chciało i po prostu dobrze, noworocznie bawiło już pewnie nie wrócą, ale jak widzę że kibice traktowani są klub (nie przez milicje czy władze) jak bydło i nie wywołuje to praktycznie żadnej reakcji to przyszłość nie napawa optymizmem.
Myślę, że poza Szarańcem wszyscy w klubie mieli w d...pie jak potraktowani zostali kibice, ważne było, żeby Majchrowski mógł sobie piłkę kopnąć i poklepać się po plecach z kibicami na VIP.
A nie jest tak przypadkiem, że nie mieli w d tylko skoro od roku już jest taka osoba w klubie, która powinna się tym zająć, bo ma za to płacone, a nie być zaskoczona jak drogowcy w grudniu śniegiem, to zajęli się swoimi sprawami? Może ktoś wreszcie napisać, czy ta sytuacja zależała od prezesa Szarańca, czy nie? Skoro się tak heroicznie uwijał po fakcie, a dodatkowo pod obecność profesora, to tak to trochę wygląda, taka jest moja opinia.
Za zignorowanie przez organizatora przepisów o bezpieczeństwie imprez masowych (a za taką uważany obecnie jest TN) grozi zakaz organizacji kolejnych imprez masowych (czyli meczów np. piłki lub hokeja), czyż nie?
Jeśli tak to co miał zrobić Szaraniec? Zamknąć kołowrotki i otworzyć wszystkie bramy żeby ludzie wchodzili bez identyfikacji? W zamian dostalibyśmy mecze kopanej i hokeja do oglądania w zacnym gronie 999 osób.
Inną kwestią jest to czy faktycznie TN musi być traktowany jak impreza masowa co samo w sobie powoduje komplikacje.
Pewnie się nie znam ale tak się zastanawiam..
Skoro wolno krytykować Filipiaka który jakieś pieniądze do klubu wnosi, to tym bardziej wolno krytykować Tabisza i Szarańca którzy te pieniądze z klubu dostają... Pan Szaraniec jest w tym momencie takim samym pracownikiem klubu jak Tabisz, trener, piłkarze.. I nie ważne jest że wywodzi się z "naszego" środowiska... Jako pracownik klubu jest odpowiedzialny za pewien obszar jego działalności, jeśli robi to źle, to na tym forum powinniśmy to piętnować... Tymczasem jest tak że jak coś się dzieje złego to odpowiedzialny jest Filipiak z Tabiszem, a jak jest coś fajnego to na pewno robił to Szaraniec...
A tak merytorycznie odnośnie TN.. Podobno tylko Panu Szarańcowi zależało na tym żeby kibice jakoś weszli... Trochę to naciągane bo jakoś zaczęlo mu zależeć dopiero gdy pojawił się na stadionie Filipiak i usłyszał "wpuśćcie kibiców, wy... wpuśćcie kibiców". Wnioski komu tak naprawdę zależało nasuwają się same....
Cześć, wygląda na to, że interesuje Cię ten temat!
Kiedy utworzysz konto, będziemy w stanie zapamiętać dokładnie to, co przeczytałeś, dzięki czemu możesz kontynuować dokładnie w miejscu, w którym skończyłeś. Otrzymasz również powiadomienia, gdy ktoś Ci odpowie. Możesz także użyć „Lubię to”, aby wyrazić swoje uznanie. Kliknij przycisk poniżej, aby utworzyć konto!
Aktualnie przeglądający (1 użytkowników)
Goście (1)